KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Lena kaszle jak palacz po 20 latach palenia i jesc nie chce ale goraczki nie ma
i uwaga o 18.00 mam przelewanie wosku ale mam stresa
a potem ide na walke tj ogladac Adamka

byłam u szeptuchyi moje obawy były uzasadnione
niesamowite przeżycie , kto tego nie doświadczył to nie wiem o czy mówię
ostatnio byłam tam jak miałam 9 lat ale nic sie nie zmieniło
napiszę tylko tak :
to jest czarownica ale w sensie pozytywnym
i na pewno ma jakieś paranormalne zdolnosci , cały seans taki ekscytujący a jednocześnie przerazający
kobita wspomniała o faktach o których powinnam wiedzieć tylko JA
niesamowite 😮

Ola wiem że to śmieszne
akurat w jej zdolności nigdy nie wątpiłam - ale to niesamowite
przysięgam że wiedziała o rzeczach o ktorych wiem tylko JA
miałam ciary na plecach przez 40 min
kurwa mam tu odprawiać pewne "czary" i powiem wam że z wrażenia połowę czynności zapomniałam ☺️
ale powiedziała że będzie ok , w sumie że cały czas jest , ale wiem czego sie przestraszyła , ale ta PANI wie duuuuuuuuużo więcej
dwa razy zaniemówiła po przelaniu i to mnie zmartwiło bo teraz wbijam sobie do głowy że coś strasznego tam zobaczyła
i nie ma bata następnym razem jadę z koszulką P. , (bo dziś z LENĄ też nie byłam tylko wzięłam jej bodziaka w którym spała w nocy )
zaraz będę odprawiać "czary"
oby pomogło bo ja dziś mam wychodne i biedna mamusia z nią zostaje

Łaziły niektóre osoby po Tarchomińskiej wsi na spacerach.. hm.. co jeszcze robiły? yy nic, nawet chatki nie ogarnęły tylko dreptały, dreptały dreptały... 🤢 🤢 🤢 🤢
I jaką akcję miałam..

Na naszej wsi chodniki dla ludzi mają około 4 metrów szerokości i wyłożone są płytami chodnikowymi, które to przechodzą w cegłę klinkierową koloru czerwonego: dla rowerów. Wszystko jednym pasmem ma około 8 metrów szerokości, przylega do siebie, to ważne żeby to sobie wyobrazić.
I idę sobie spacerkiem z moim bolidem, a że w pewnym miejscu płyta chodnikowa przypominała gnojowisko-pobojowisko, przeszłam ładnie na ścieżkę dla rowerów, trzymając się jednak bolidem samiuteńkiej krawędzi, bo na mojej wsi w weekend wszyscy na rowerach ujeżdząją 🤢 więc teoretycznie szłam równiutko środkiem po całej szerokości, bo z jednej 4 metry chodnika, z drugiej 3.5 ścieżki..
i w pewnym momencie jedzie rowerem jebana franca 40 paroletnia i wjeżdża mi chamica prosto w wózek ( !!!! ) z ryjem, że po ścieżce z wózkiem idę !! Witek jak spał tak mu sen przeszedł i aż podskoczył bo tak nim telepneło od uderzenia ale bidulek nie wiedział co się dzieje.
No a mnie kurwica zalała taka, że szczęście że kobieta wolno ale odjeżdżała dalej bo bym jej chyba przykurwiła pakiem rolek papieru toaletowego posiadanego w pod wózkiem. Niestety miałam jeszcze do wyboru chusteczki nawilżane ale chyba by ich nie odczuła. Ale jaką za nią wiązankę puściłam i w związku z tym wywiązała się pyskówka, to Boże uchowaj.
Przeklinam, ale wtedy ryja rozdarłam z kurwami, chujami, i innymi ozdobnikami to Panie uchowaj. Najłagodniejsze co usłyszała to: że jak ma się kurwa jebana mać grubą dupę że rowerem się na ścieżce nie mieści to się kurwa dziwko pierdolona na autostradę wynieś. O innych nie wspomnę bo generalnie uszy więdną.
Ale tak się wkurwiłam, że żałowałam że bejsbola nie mam bo bym chamicy przypierdoliła jak jechała, ale przecież nie zostawię wózka i nie będę baby goniła.
Toż widziała że dziecko a nie cielaka wiozę i nie rozumiem człowieka, szczególnie kobiety jak mogła bezczelnie i na wprost mi w budę wjechać. Owszem, jechałąm krawędzią ścieżki rowerowej ale mało jej 7.5 metra było ??!!
powiem Wam, że zapamiętałam jej ryj, i jak ją spotkam to w mordę ode mnie dostanie za takie akcje 😠 😠
a chyba wszyscy na Tarchominie dzisiaj usłyszeli jaki repertuar przekleństw posiadam i jakie łądne zdania potrafię z nimi budować.

( Admina i postronności przepraszam ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ nie dawajcie mi bana plis plis plisss )


Ewelina, jak masz same drożdże to coś mało 😉
przydałoby się coś więcej 😁
i nie wiem co cię interesuje, placek drożdżowy, pączki, rogaliki?
a może masz jeszcze mak to mam super przepis na struclę makową ( ale potrzebny mielony, najlepszy z puszki 😉 )

Ola, a wiesz że Strumykowa to 5 minut drogi ode mnie? 🥴 piechotą !!!!!!

Matylda, pytanie o efekty miałam zadać, ale widze żeś już opisała. Nie martw się może na zapas tym dwukrotnym zamilknięciem kobiety: może Twój poród widziała, a może musiała się chwilkę zastanowić nad interpretacją ?

Tylko zastanawiam się po co ty z koszulką P. chcesz jechać: też ci się w nocy zrywa i płacze ? 😁 ☺️

Tutliputli napisał(a):

Matylda, pytanie o efekty miałam zadać, ale widze żeś już opisała. Nie martw się może na zapas tym dwukrotnym zamilknięciem kobiety: może Twój poród widziała, a może musiała się chwilkę zastanowić nad interpretacją ?

Tylko zastanawiam się po co ty z koszulką P. chcesz jechać: też ci się w nocy zrywa i płacze ? 😁 ☺️

powiedzmy ze zna przyczyne zachowania LENY to moze i P. zna i bede czary odprawiac 🤪

matyldusia napisał(a):

Tutliputli napisał(a):

Matylda, pytanie o efekty miałam zadać, ale widze żeś już opisała. Nie martw się może na zapas tym dwukrotnym zamilknięciem kobiety: może Twój poród widziała, a może musiała się chwilkę zastanowić nad interpretacją ?

Tylko zastanawiam się po co ty z koszulką P. chcesz jechać: też ci się w nocy zrywa i płacze ? 😁 ☺️

powiedzmy ze zna przyczyne zachowania LENY to moze i P. zna i bede czary odprawiac 🤪

to trzymam kciuki żeby się udało i zazdroszczę, że masz tą kobietę tak blisko siebie 🙂
uwielbiam takie czarownice, takie czary-mary mnie fascynuje..