Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Tyska_1 napisał(a):
Helloo dziewczynki. Co tam nowego? Tak wczoraj ktores o galaretkach gadaly ze musialam sobie dzisiaj zrobic 🙂 A dzisiaj z kolei salatki.. ehh przez Was mam zachcianki 🙂 A ten filmik to widzialam 🙂 Jest jeszcze jeden z takim malym grubaskiem ktory smiech ma nie z tej ziemi.. bomba

taaa galaretka to moja sprawka, sałatka też, ale hit to budyń z orzechami włoskimi, może nie brzmi jak wyszukane danie ale jak się raz zje to mniammmm, tylko trzeba orzechy łupać - dam to zadanie mężusiowi 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Za orzechami nie przepadam, praktycznie ich wogole nie jem, i jakos chyba na budyn to sie nie skusze, ale kisiel sie juz robi, i tylko sobie dodam owocki i bede wcinac niedlugo, a salatki to jakiejs bym zjadla... 🤢 🤢 wszystko przez was, ale mam serki w domu w panierce z zurawina na cieplo wiec sie tym zaspokoje 🤪 mniaam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tyska_1 napisał(a):
Za orzechami nie przepadam, praktycznie ich wogole nie jem, i jakos chyba na budyn to sie nie skusze, ale kisiel sie juz robi, i tylko sobie dodam owocki i bede wcinac niedlugo, a salatki to jakiejs bym zjadla... 🤢 🤢 wszystko przez was, ale mam serki w domu w panierce z zurawina na cieplo wiec sie tym zaspokoje 🤪 mniaam

ojej ja też dawno nie jadłam camembert z żurawiną... mmm i jak się serek tak rozpuści pod panierką.. chyba sobie w piątek zaserwuję, dzisiaj już mi się nie chce iść do sklepu 🙂 tylko to milion kalorii maaa 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w ogóle nie mogę jeść tyle co Wy... 🙂 Jakoś mi za dużo nie wchodzi... 😁 Np. Zjadłam właśnie talerz pomidorówki i już nic więcej w siebie nie wcisnę... a poprzednio jadłam tylko śniadanie o 9 rano 🙂 Na kolacje jem tylko owoce... Ogólnie widzę, że w porównaniu z Wami - mało jem 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magda-d87 napisał(a):
Ja w ogóle nie mogę jeść tyle co Wy... 🙂 Jakoś mi za dużo nie wchodzi... 😁 Np. Zjadłam właśnie talerz pomidorówki i już nic więcej w siebie nie wcisnę... a poprzednio jadłam tylko śniadanie o 9 rano 🙂 Na kolacje jem tylko owoce... Ogólnie widzę, że w porównaniu z Wami - mało jem 🤪


ale zawsze tak jadłaś czy w ciąży tak Ci się zmieniło 🙂 to dobrze, nie przytyjesz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie wiem jak Was, ale mnie to juz tak denerwuja te wiercenie tego gowniarza mojego.. juz chyba na tyle urusl ze kopniaki to rzadko juz czuje, za to rzuca sie jak kilo ziemniakow ! 😠 Wiecznie sie kreci obraca rzuca.. Spac przez niego nie moge, i chyba on wogole nie spi.. jak tak mi bedzie zycie urozmaical po porodzie to cholery dostane i go SPRZEDAM !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
Tyska_1 napisał(a):
Za orzechami nie przepadam, praktycznie ich wogole nie jem, i jakos chyba na budyn to sie nie skusze, ale kisiel sie juz robi, i tylko sobie dodam owocki i bede wcinac niedlugo, a salatki to jakiejs bym zjadla... 🤢 🤢 wszystko przez was, ale mam serki w domu w panierce z zurawina na cieplo wiec sie tym zaspokoje 🤪 mniaam

ojej ja też dawno nie jadłam camembert z żurawiną... mmm i jak się serek tak rozpuści pod panierką.. chyba sobie w piątek zaserwuję, dzisiaj już mi się nie chce iść do sklepu 🙂 tylko to milion kalorii maaa 😲
E taaam 🙂 Co tam kAlorie , ja akurat nie mam camemberta tylko edamski, pierwszy raz taki jadlam wczoraj bo mi mezus innego w sklepie nie znalazl ale byl pychaa. Myslalam ze sie bedzie w smaku roznil mocno ale jednak smakuja prawie tak samo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tyminka napisał(a):
magda-d87 napisał(a):
Ja w ogóle nie mogę jeść tyle co Wy... 🙂 Jakoś mi za dużo nie wchodzi... 😁 Np. Zjadłam właśnie talerz pomidorówki i już nic więcej w siebie nie wcisnę... a poprzednio jadłam tylko śniadanie o 9 rano 🙂 Na kolacje jem tylko owoce... Ogólnie widzę, że w porównaniu z Wami - mało jem 🤪


ale zawsze tak jadłaś czy w ciąży tak Ci się zmieniło 🙂 to dobrze, nie przytyjesz 🙂


Zawsze tak jadłam... w ciąży rzadko mam zachcianki... Chyba że na owoce... Wczoraj np. pochłonęłam 16 kiwi naraz 😁 To była moja kolacja 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyska_1 napisał(a):
Nie wiem jak Was, ale mnie to juz tak denerwuja te wiercenie tego gowniarza mojego.. juz chyba na tyle urusl ze kopniaki to rzadko juz czuje, za to rzuca sie jak kilo ziemniakow ! 😠 Wiecznie sie kreci obraca rzuca.. Spac przez niego nie moge, i chyba on wogole nie spi.. jak tak mi bedzie zycie urozmaical po porodzie to cholery dostane i go SPRZEDAM !


mi dziś nad ranem zrobiła pobudke i dziś 5 dzień jak tak mocno kopie wierci sie itp. nie wiem czy się ułożyła jakoś czy co. ale ja to się ciesze bo wiem ze mam z nia kontakt ze w moim brzusiu jest "coś" zywego a nie tylko wielki brzuchol. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
magda-d87 napisał(a):
tyminka napisał(a):
magda-d87 napisał(a):
Ja w ogóle nie mogę jeść tyle co Wy... 🙂 Jakoś mi za dużo nie wchodzi... 😁 Np. Zjadłam właśnie talerz pomidorówki i już nic więcej w siebie nie wcisnę... a poprzednio jadłam tylko śniadanie o 9 rano 🙂 Na kolacje jem tylko owoce... Ogólnie widzę, że w porównaniu z Wami - mało jem 🤪


ale zawsze tak jadłaś czy w ciąży tak Ci się zmieniło 🙂 to dobrze, nie przytyjesz 🙂


Zawsze tak jadłam... w ciąży rzadko mam zachcianki... Chyba że na owoce... Wczoraj np. pochłonęłam 16 kiwi naraz 😁 To była moja kolacja 😁
To swietnie 🙂 ja akurat zawsze sie opychalam samymi niezdrowymi rzeczami i teraz mi nie minelo 🙂 Moge tylko nie jesc do 15 a potem dopiero sie zaczyna. I ja tez na sniadanie tylko wcisne owoce bo wlasnie nic innego mi nie wejdzie a jednak musze bo trzeba tabletki lyknac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magda-d87 napisał(a):
tyminka napisał(a):
magda-d87 napisał(a):
Ja w ogóle nie mogę jeść tyle co Wy... 🙂 Jakoś mi za dużo nie wchodzi... 😁 Np. Zjadłam właśnie talerz pomidorówki i już nic więcej w siebie nie wcisnę... a poprzednio jadłam tylko śniadanie o 9 rano 🙂 Na kolacje jem tylko owoce... Ogólnie widzę, że w porównaniu z Wami - mało jem 🤪


ale zawsze tak jadłaś czy w ciąży tak Ci się zmieniło 🙂 to dobrze, nie przytyjesz 🙂


Zawsze tak jadłam... w ciąży rzadko mam zachcianki... Chyba że na owoce... Wczoraj np. pochłonęłam 16 kiwi naraz 😁 To była moja kolacja 😁


to ile przytyłaś?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magda-d87 napisał(a):
Ja w ogóle nie mogę jeść tyle co Wy... 🙂 Jakoś mi za dużo nie wchodzi... 😁 Np. Zjadłam właśnie talerz pomidorówki i już nic więcej w siebie nie wcisnę... a poprzednio jadłam tylko śniadanie o 9 rano 🙂 Na kolacje jem tylko owoce... Ogólnie widzę, że w porównaniu z Wami - mało jem 🤪

na pewno nie mniej ode mnie!!!!!!!!!
Tyska nie jesteś sama mimo że moja nie dokucza mi jakoś strasznie to i tak tego nie lubię
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

matyldusia napisał(a):
magda-d87 napisał(a):
Ja w ogóle nie mogę jeść tyle co Wy... 🙂 Jakoś mi za dużo nie wchodzi... 😁 Np. Zjadłam właśnie talerz pomidorówki i już nic więcej w siebie nie wcisnę... a poprzednio jadłam tylko śniadanie o 9 rano 🙂 Na kolacje jem tylko owoce... Ogólnie widzę, że w porównaniu z Wami - mało jem 🤪

na pewno nie mniej ode mnie!!!!!!!!!
Tyska nie jesteś sama mimo że moja nie dokucza mi jakoś strasznie to i tak tego nie lubię


ty też tak mało ? co z Wami? zawsze tak miałyście to ile przytyłaś?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tyminka napisał(a):
magda-d87 napisał(a):
tyminka napisał(a):
magda-d87 napisał(a):
Ja w ogóle nie mogę jeść tyle co Wy... 🙂 Jakoś mi za dużo nie wchodzi... 😁 Np. Zjadłam właśnie talerz pomidorówki i już nic więcej w siebie nie wcisnę... a poprzednio jadłam tylko śniadanie o 9 rano 🙂 Na kolacje jem tylko owoce... Ogólnie widzę, że w porównaniu z Wami - mało jem 🤪


ale zawsze tak jadłaś czy w ciąży tak Ci się zmieniło 🙂 to dobrze, nie przytyjesz 🙂
Jesli chodzi o tycie to tyje normalnie... na pewno nie adekwatnie do pochłanianego jedzenia 😁 Przez pierwsze 4 miesiące nie jadłam praktycznie nic i non stop wymiotowałam, a potrafiłam tyc kilogram na miesiąc... 😁 Przytyłam od początku już 7 kg 😁


Zawsze tak jadłam... w ciąży rzadko mam zachcianki... Chyba że na owoce... Wczoraj np. pochłonęłam 16 kiwi naraz 😁 To była moja kolacja 😁


to ile przytyłaś?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
magda-d87 napisał(a):
Ja w ogóle nie mogę jeść tyle co Wy... 🙂 Jakoś mi za dużo nie wchodzi... 😁 Np. Zjadłam właśnie talerz pomidorówki i już nic więcej w siebie nie wcisnę... a poprzednio jadłam tylko śniadanie o 9 rano 🙂 Na kolacje jem tylko owoce... Ogólnie widzę, że w porównaniu z Wami - mało jem 🤪

na pewno nie mniej ode mnie!!!!!!!!!
Tyska nie jesteś sama mimo że moja nie dokucza mi jakoś strasznie to i tak tego nie lubię
Jezzuu, chociaz jedna tak szurnieta jak ja 😜 Bez obrazy, ale ja to wszystko na opak, jak tak widze czasami o czym piszecie to chyba dlatego nie umiem sie wbic w dyskusje bo ja jestem coraz bardziej tym wszystkim poirytowana.. nie moge po nocach juz spac, mam okropne dusznosci, ciezko mi sie oddycha, w brzuchy wszystko cisnie mimo ze nie mam wielkiego brzucha ! 🤢 Spalam to chyba dzisiaj tylko z 2 godzinki nad ranem i godzine po poludniu.. wlasnie mowilam mezowi ze cholera mnie juz bierze, coraz ciezej mi ale przede wszystkim w nocy. Zawsze mialam klopoty ze snem a teraz to juz chyba sie wogole nie wyspie, a na domiar zlego ten szaleje jakbym go nie wiem czym karmila.. a za te kopy w pecherz to mu kiedys policze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...