Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
eunia91 napisał(a):
gizelda napisał(a):
eunia91 napisał(a):
hej a ja właśnie uporałam się z moją mała i już w końcu pierwszy raz śpi w łóżeczku...

pierwszy raz?????????????
😮
a wiem pamiętam pisalas o tym
a co się stało że jednak wylądowała w łózeczku?????

bo chciałabym z mężem w nocy spokojnie uprawiać seks na miękkim łóżkuu a nie na twardej podłodze albo prze ścianie..... a po za tym to im wcześniej tym chyba lepiej...

to Wy się bzykaliście na podłodze a Adalka spała obok na Waszym łóżku? 😮 🤪
😁 😁 😁

no a jak innaczej?? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alexia_79 napisał(a):
eunia91 napisał(a):
gizelda napisał(a):
eunia91 napisał(a):
hej a ja właśnie uporałam się z moją mała i już w końcu pierwszy raz śpi w łóżeczku...

pierwszy raz?????????????
😮
a wiem pamiętam pisalas o tym
a co się stało że jednak wylądowała w łózeczku?????

bo chciałabym z mężem w nocy spokojnie uprawiać seks na miękkim łóżkuu a nie na twardej podłodze albo prze ścianie..... a po za tym to im wcześniej tym chyba lepiej...

to Wy się bzykaliście na podłodze a Adalka spała obok na Waszym łóżku? 😮 🤪
😁 😁 😁

KRÓLOWA 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
gizelda napisał(a):
co tam jeszcze???piszcie coś

a co byś chciała wiedzieć? 😜

np co dziś sobie kupiłaś
jak się czujesz z e świadomością że mamusia wyjeżdża??? kiedy znowu się zobaczycie????

sobie nie kupiłam nic, za to dziecku kilka rzeczy, tj smoczek niekapek do butelki, łańcuszek do smoczka na spacery bo mi czort za burtę wyrzuca, kaczuszki do kąpieli, bajeczkę z materiału co piszczy, szeleści i dzwoni, 3 pary skarpetek i szalik 😁
A czuję się zawsze tak samo jak mama odjeżdża 😞 nie wiem kiedy się zobaczymy, chciałabym jechać do siebie na święta bo ona zaraz po ma operację oka 🥴 ale czy to wypali? i don't know 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
Moja sie wycwanila i nie zasnie w lozeczku sama juz;/

więc zasypiacie w łóżeczku razem 😁

moja też zasypia od jakiegoś czasu na naszym łóżku i ostatnio w ogóle jest meksyk z zasypianiem, płacze, wije się, histeryzuje ale jak już zaśnie to przenosimy ją do łóżeczka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łojej
my dostałyśmy około 20 czapek i szalików w kompletach albo oddzielnie używane- choć niektóre moze tylko raz 😮
ja to nie wiem
mnie i mamę będzie dzieliło tylko 100 km a i tak sobie tego nie wyobrażam do tego jeszcze nie będę zjeżdżać na weekendy 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alexia_79 napisał(a):
gizelda napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
Moja sie wycwanila i nie zasnie w lozeczku sama juz;/

więc zasypiacie w łóżeczku razem 😁

moja też zasypia od jakiegoś czasu na naszym łóżku i ostatnio w ogóle jest meksyk z zasypianiem, płacze, wije się, histeryzuje ale jak już zaśnie to przenosimy ją do łóżeczka 🙂

u nas w końcu wszystko się unormowało ( tfu tfu)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
eunia91 napisał(a):
możliwe że zachowanie naszych dzieci 😜 zależy od kolejnego skoku rozwojowego który dotyczy lęku separacyjnego...

te pojęcia nic mi nie mówią

moja jest już po skoku tzn skończyła 26 tydzień, a następny skok w 33 tygodniu chyba? 🤨
sprawdziłam, w 36 kolejny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
gizelda napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
Moja sie wycwanila i nie zasnie w lozeczku sama juz;/

więc zasypiacie w łóżeczku razem 😁

moja też zasypia od jakiegoś czasu na naszym łóżku i ostatnio w ogóle jest meksyk z zasypianiem, płacze, wije się, histeryzuje ale jak już zaśnie to przenosimy ją do łóżeczka 🙂

U mnie to samo;/ tylko ze ja jej nie przenosze spi ze mna do rana 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Frytus150 napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
gizelda napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
Moja sie wycwanila i nie zasnie w lozeczku sama juz;/

więc zasypiacie w łóżeczku razem 😁

moja też zasypia od jakiegoś czasu na naszym łóżku i ostatnio w ogóle jest meksyk z zasypianiem, płacze, wije się, histeryzuje ale jak już zaśnie to przenosimy ją do łóżeczka 🙂

U mnie to samo;/ tylko ze ja jej nie przenosze spi ze mna do rana 😁

oj ciężko będzie potem pępowinkę odciąć 😉 mamusia będzie musiała na karnym jeżyku siedzieć 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
gizelda napisał(a):
eunia91 napisał(a):
możliwe że zachowanie naszych dzieci 😜 zależy od kolejnego skoku rozwojowego który dotyczy lęku separacyjnego...

te pojęcia nic mi nie mówią

moja jest już po skoku tzn skończyła 26 tydzień, a następny skok w 33 tygodniu chyba? 🤨
sprawdziłam, w 36 kolejny

aha zapomniałam że moje dziecko jest z maja.... 😜 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
gizelda napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
Moja sie wycwanila i nie zasnie w lozeczku sama juz;/

więc zasypiacie w łóżeczku razem 😁

moja też zasypia od jakiegoś czasu na naszym łóżku i ostatnio w ogóle jest meksyk z zasypianiem, płacze, wije się, histeryzuje ale jak już zaśnie to przenosimy ją do łóżeczka 🙂

U mnie to samo;/ tylko ze ja jej nie przenosze spi ze mna do rana 😁

oj ciężko będzie potem pępowinkę odciąć 😉 mamusia będzie musiała na karnym jeżyku siedzieć 😁


Oj tam oj tam,juz widze ze to będzie cycuch mamy.Ja też byłam;p
Ktoś bierze ja na rece to odrzu oglada sie za mna...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Frytus150 napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
gizelda napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
Moja sie wycwanila i nie zasnie w lozeczku sama juz;/

więc zasypiacie w łóżeczku razem 😁

moja też zasypia od jakiegoś czasu na naszym łóżku i ostatnio w ogóle jest meksyk z zasypianiem, płacze, wije się, histeryzuje ale jak już zaśnie to przenosimy ją do łóżeczka 🙂

U mnie to samo;/ tylko ze ja jej nie przenosze spi ze mna do rana 😁

oj ciężko będzie potem pępowinkę odciąć 😉 mamusia będzie musiała na karnym jeżyku siedzieć 😁


Oj tam oj tam,juz widze ze to będzie cycuch mamy.Ja też byłam;p
Ktoś bierze ja na rece to odrzu oglada sie za mna...

No w końcu jesteś jej mamą 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UWAGA WYRAŻAM SWOJE ZDANIE 😜
ja nie rozumiem jak mozna spać z dzieckiem po prostu nasłuchałam siękiedyś jak to inne mamusia żałowały i miałam uraz od początku
no może jeszcze rozumiem jak któraś karmi piersią ale i tak nie do końca
uważam że dziecko powinno mieć swój własny "azyl" i miejsce do spania - na przytulanki, bliskośc i zabawy jest czas w ciągu dnia i w innych sytuacjach a nie w nocy
ja ze soja spałam RAZ i to było dla nas cholernie męczące
a moja szwagierka to juz w ogóle zwariowała
jej córka ma 5 lat iw sowim łóżeczku nie spała nigdy- służyło jako sprzatek na ubrania i zabawki- przez 4 lata maz spał w oddzielnym pokoju
potem był problem bo jak mieli jakieś wyjście młoda nie chciała z nikim ani nigdzie spać - teraz się przeprowadzili i małymi krokami zaczeła spać w swoim łóżku z drzwiami otwartymi do sypialni rodziców i przy zapalonym świetle - no ale urodził się braciszek więc tatuś już śpi w salonie na kanapie a mamusia z małym i z córeczką ( konicą która już do szkoły chodzi) łóżeczko z różowego zmieniło kolor na niebieski- stoi obok łóżka i dalej jest sprzątkiem na graty



poszłabym spać ale czekam na wynik negocjacji 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
gizelda napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
Moja sie wycwanila i nie zasnie w lozeczku sama juz;/

więc zasypiacie w łóżeczku razem 😁

moja też zasypia od jakiegoś czasu na naszym łóżku i ostatnio w ogóle jest meksyk z zasypianiem, płacze, wije się, histeryzuje ale jak już zaśnie to przenosimy ją do łóżeczka 🙂

U mnie to samo;/ tylko ze ja jej nie przenosze spi ze mna do rana 😁

oj ciężko będzie potem pępowinkę odciąć 😉 mamusia będzie musiała na karnym jeżyku siedzieć 😁


Oj tam oj tam,juz widze ze to będzie cycuch mamy.Ja też byłam;p
Ktoś bierze ja na rece to odrzu oglada sie za mna...

No w końcu jesteś jej mamą 🙂



Nom:-) Mykam do Mojej córci sie tulć do niej-JK JA TO KoCHAM 😁 😁D: Branoc:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
UWAGA WYRAŻAM SWOJE ZDANIE 😜
ja nie rozumiem jak mozna spać z dzieckiem po prostu nasłuchałam siękiedyś jak to inne mamusia żałowały i miałam uraz od początku
no może jeszcze rozumiem jak któraś karmi piersią ale i tak nie do końca
uważam że dziecko powinno mieć swój własny "azyl" i miejsce do spania - na przytulanki, bliskośc i zabawy jest czas w ciągu dnia i w innych sytuacjach a nie w nocy
ja ze soja spałam RAZ i to było dla nas cholernie męczące
a moja szwagierka to juz w ogóle zwariowała
jej córka ma 5 lat iw sowim łóżeczku nie spała nigdy- służyło jako sprzatek na ubrania i zabawki- przez 4 lata maz spał w oddzielnym pokoju
potem był problem bo jak mieli jakieś wyjście młoda nie chciała z nikim ani nigdzie spać - teraz się przeprowadzili i małymi krokami zaczeła spać w swoim łóżku z drzwiami otwartymi do sypialni rodziców i przy zapalonym świetle - no ale urodził się braciszek więc tatuś już śpi w salonie na kanapie a mamusia z małym i z córeczką ( konicą która już do szkoły chodzi) łóżeczko z różowego zmieniło kolor na niebieski- stoi obok łóżka i dalej jest sprzątkiem na graty



poszłabym spać ale czekam na wynik negocjacji 🥴

jakich negocjacji? 😮
a ja tam nie potępiam, niech se każdy robi co chce 🙂 Ja ze swoją też spałam ponad tydzień jak była chora a S. siłą rzeczy w związku ze swoją chorobą spał w drugim pokoju... No i ja ją zawsze biorę po karmieniu o 6-tej i śpi z nami do "rana" 🙂 Poza tym każde dziecko jest inne, jednym starczy bliskość w ciągu dnia a inne będą szukały mamy i w nocy... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gosiaa21 napisał(a):
Ola ja nie wiem nic bynajmniej o Twoim S a moze Ty mialas jakis kontakt z moim Marcinem? 😁 😁 😁 😁
uciekam sie kapac i spac... ale fajnie było gosci miec 😁

Ja w UK ostatni raz byłam w 2005 roku - musiałabym 6 lat w ciąży chodzić 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joł joł jeszcze raz

moja śpiocha w łóżku swoim, ale czasem jak drze buzię (chciałam napisać inaczej 😜 ) w środku nocy bez powodu to ją biorę do siebie i potwierdzam, że to najniewygodniejsze co tylko może być! jak ten młody gnojek się rozwali to mi zostaje tyci tyci skrawek i to na boku! i jak za bardzo się przechylę w tył to gleba na podłogę!

Witolinio przeuroczy z tymi zębolami!

Kurwa chciałam wam filmik pokazać a się dziadostwo zatrzymało na 98% i chuj trza jeszcze raz to gówno ładować 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...