KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

młodej zupka zrobiona, tylko zblendować.
kuchnia ogarnięta, butelki wyparzone, młoda śpi.

a ja poprosiłam pod choinkę pudło na te jej wszystkie zabawki 😜
wiem, że ma dostać właśnie ten garnuszek, taką \"pałkę\" co kółka się nakłada,
matę taką giga wielką i coś tam jeszcze..

coś mi niania elektroniczna szwankuje 🤢
siedzę na dole, a słyszę jakby u Majki stado słoni biegało 🤪

czy jasna plamka w miejscu prawej jedynki coś zwiastuje? 🙃

Bry 🙂
co do zabawek pod choinke to wybieram w fisher price 😉 maly ma dostac ten granuszek,pilke,kierownice i ten samochodzik do sterowania grzechotka 🙂 co do tej pilki to fajna jest bo ja juz zdarzylam zobaczyc w markecie i nawet przyzwoita cena 🙂

Z racji tego, że wigilia u mnie wygląda tak, że spotyka się ok 20 osób przy jednym stole. Po kolacji rozdajemy sobie prezenty, a dzieci po prostu toną w tych kolorowych zabawkach. Doszliśmy do wniosku z M. że jak już wrócimy do domu, to zostawimy Majce jedną, a za jakiś czas damy drugą, za jakiś czas następną..

.

Dobra, młoda śpi a ja idę działać dalej.

Kasia poszła nadrabiać i już nie wróciła 😮

dzien dobry 🙂

u mnnie dzisiaj zaskakujaca noc, moje dziecie poszlo wczoraj spac ok 20 jak zawsze, zjadla 140 mleka, wiec po godzinie na spiochu dopila jeszcze 100 i obudzila sie dopiero dzisiaj rano o 9...... o jedzenie oczywiscie nie plakala, ona nigdy nie placze, ale jak juz sie opozadzilam to lece do niej z butla, bo mysle ze glodna!!! a ona wypila raptem 40 ml i szczesliwa........ dopiero zjadla od S. ok 11 160ml..... boze boze boze co ja mam z tym dziecieciem....
a ja wydalam ostatnio sporo kasy na zabawki, kupilam jej ta kule co sie sama turla i spiewa, kupilam pianinko z perkusja, i zestaw zabawek z ebaya uzywane co prawda, no ale w sumie wydalam przeliczajac okolo 250zl..... nie bawi sie tymi zabawkami,
ktoregos dnia we wszystko po funcie, czyt ok 4,5 🙂 znalazlam takie kubeczki co sie wklada jeden w drugi od najmniejszego do najwiekszego i co?? teraz to jej ukochana zabawka......

jest jest jest 🤪 🤪 🤪

prawa dolna jedyneczka

gratulacje dla Majeczki1!! 🙂 a widzisz, doczekalas sie 🙂

szyszka napisał(a):

jest jest jest 🤪 🤪 🤪

prawa dolna jedyneczka

Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!

Nela ma juz praktycznie zarosniete ciemiaczko, do tego jej wzrost obwodu glowy jest ledwo na 9 centylu, ma dokladnie 42.3mm

MrsTuliPanna napisał(a):

Kasia poszła z Witoldem do lekarza..I mam prośbę:

które z dzieci ma już zrośnięte ciemiączko?

bo mnie baba nastraszyła, bo Wito ma już twarde jak nic, a ja nawet nie zauważyłam.
Do tego:
-plamki grzybiczne na gardle
-skierowanie do alergologa ( 20 grudnia wizyta ) bo jest podejrzenie alergii ( stąd Ola ten wieczny katar i moje zamiłowanie do dłubania mu patyczkiem w nosie, stąd wysypka i plamy na buzi )

i dupa.
idę spać, oddałam Witka na trzy godziny do żłobka co by dzisiaj poświętować, ale dupa: idę spać bo padam po ostatnich nocach.
Cieszcie się że macie dzieci co to nie budzą się dosłownie po 20 razy w nocy 🤢

Kasiu współczuje 😞 Mój nie ma zrośniętego ciemiączka ma 1,5 na 1, tak w książeczce piszą. 😮

Natka dlaczego wspolczujesz????
czy to az taka tragiczna wiadomosc, ze ciemiaczko jzu jest zarosniete prawie???
czy ja o czyms nie wiem???

Moja też jeszcze ma ciemię wyczuwalne i pulsujące, więc mniemam że nie zarosło...

Kasia - ale dlaczego Witowi tak szybko zarosło? Jaka jest przyczyna i czemu Cię za to lekarz zjebał? 😮

Marta - gratulacje dla Mai 🙂

dziękujemy ☺️

moja też ma jeszcze widoczne, jak się przyjrzę to pulsuje.

Dagi_ napisał(a):

Natka dlaczego wspolczujesz????
czy to az taka tragiczna wiadomosc, ze ciemiaczko jzu jest zarosniete prawie???
czy ja o czyms nie wiem???

Z powodu alergii i bezsennych nocy zapewne 😉

alexia_79 napisał(a):

Dagi_ napisał(a):

Natka dlaczego wspolczujesz????
czy to az taka tragiczna wiadomosc, ze ciemiaczko jzu jest zarosniete prawie???
czy ja o czyms nie wiem???

Z powodu alergii i bezsennych nocy zapewne 😉

Własnie! 🙂

MrsTuliPanna napisał(a):

kasjalena2 napisał(a):

Kasia - my nadal mamy ciemię 1,5 na 1,5 palca. Ma zaniknąć do 12 ms.
Lekarz (zresztą słynny p. O 😁) mówił że jest dobrze i ładnie się zarasta po mału.

no właśnie: ma wolno zrastać, a tu bach: poszło i zarosło. Mamy też mierzyć obwód główki, za miesiąc do kontroli. Ale, ale..dzisiaj zmierzyła: 44 cm.. i przypomniało mi się że na początku września kupowałam mu na allegro czapki i wtedy mierzyłam głowę i też było 44. Czyli nic nie rośnie 🤢
i w ogóle gupia jakaś bo od razu powiedziała mi czym to grozi, że trzeba ew operować i teraz mam schizy..

"Gupia", trza poczytać i skonsultować z innym pediatrą, nie martw się na zapas

co??? operowac???? Kaska, no nie wiem czy zauwazylas, ale ja juz kiedys pisalam, ze mojej Neli glowka wolno rosnie.... ale u nas moze byc genetyczne, bo S. ma 4 cm mniejsza glowe niz ja, a jest facetem.... nie kazdy ma leb jak sklep ze tak powiem 🙂 jedne dzieci maja ogromne glowy, inny normalne a jeszcze inne niewielkie.....kurde, no..............................................