KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Justyna a ja z kolei wszystko blenduję , bo moja nie zje niczego co ma grudki , chociaż w sumie robi postępy
ja daję tylko chleb ze środka nie skórkę ale w kawałeczkach od razu do buzi, paluszki, chrupki i biszkopty je już sama

uwaga uwaga wiadomość dnia
w ciąży przytyłam 23 kilo 9 to nie ta wiadomość 😉 )
kupiłam tylko jedne spodnie ciążowe w październiku, zakładałam je od stycznia i do konca były dobre
a ta wiadomość to taka że SĄ NA MNIE DOBRE- PASUJĄ JAK ULAŁ nawet to na brzuchu za bardzo nie odstaje 😁 ło matko 😁 😁 😁 😁
przerobię je i będę miała na teraz bo już w resztę nie bardzo się mieszczę
ale siara ☺️

alexia_79 napisał(a):

Idę, dobranoc

branoc

.

dobry
dopiero wstałyśmy ( 6ta noc przespana 🤪 )
LENA karmi się sama
Ola buty fajne jak się okażą używane to wiesz 😉 😉 😉 😉 😉 ( a przelew za tamte pójdzie tylko musiałam teraz zlikwidować dwa konta i nie miałam jeszcze jak, jak będę płacić rachunki w lutym to Ci przeleję )
Justyna Gabryś ma jeszcze mnóstwo czasu nauczy się wszystkiego , a przepis napiszę ci później bo i tak cię chwilowo nie ma ( tylko ja to zepsułam ostatnio z mojej winy i tylko mój P. to jadł bo dla mnie było "za mocne " )
LENA wczoraj pierwszy raz zrobiła "pa pa" tylko wczoraj pierwszy raz była tego uczona ( ale mam pojętne dziecko nie to co mama 😁 )
moja mama do niej mówiła i robiła pa pa to ja jej podnosiłam rękę i pomagałam jej a za piątym razem na komende ona macha ale tak śmiesznie i jak pomachała to się patrzyła na swoją rękę i myślała : "jak ja to zrobiłam? " ha ha a potem mama przyszła drugi raz jak ona już zasypiała i mówi pa pa a ta zrobiła nawet na nią nie patrząc 😉

😉a ja byłam w decathlonie,
i też kupiłam małej buciki za całe 39,00zł i spodnie ocieplane za 79,00 i do tego kurtkę za 49zł i Ł. sobie buty kupił i ja i polarki małej za 20zł takie ciepłe. Mega wyprzedaż była to skorzystaliśmy. Cale 3 torby po brzeg wypełnione 🙂 skarpetki, polary i my kupilismy adidassa, pumy 😉

jeju ja też muszę sobie jakieś skarpetki kupić bo już w każdej parze mam dziurę 😞 ☺️

alexia_79 napisał(a):

Matylda - butki kupiłam normalnie w sklepie, są nowe 😜 Także drugich nie dostaniecie 😁
A na temat pieniędzy już pisałam i powtórzę raz jeszcze: jak mi wyślesz pieniądze to raz że się obrażę, a dwa odeślę Ci je na konto!!!!!!!!!!!!!!!
No i gratulacje dla Leny, moja też robi papa od jakiegoś czasu 🙂

dziękujemy
wcześniej jakieś tam nowe "rzeczy" nie robiły na mnie wrażenia nawet jeśli robiła coś pierwszy raz to wiedziałam że to było ciężko wypracowane a teaz po prostu uczy się wszystkiego bardzo szybko i to mnie czasem przeraża 😁
chciałabym WAM ją nagrać jak robi cokolwiek ale nie da się bo ja w tym wszystkim muszę uczestniczyć a jak postawię gdzies aparat to jeszcze i ja się na film załapię a tego bym nie chciała 😁
no i przebrałam ją bo miała małego bobka a ona znowu się skupczyła 😠

alexia_79 napisał(a):

Kurwa no, muszę alergologa dzieciakowi szukać bo Ozimek bez zaświadczenia nie wypisze recepty i nie wiem na jakiej podstawie alergolog ma takie zaświadczenie wystawić skoro takim dzieciom testów nie robią 😠

a to jaka racepta na co Ci potrzebna?

Justyna tylko ja też przepis trochę upraszczam bo nie zawsze mam wszystkie składniki
aha i jeśli chciałabyś żeby MAKS to jadł to chyba musiałabys też to jakoś modyfikować bo tam jest czosnek i sos sojowy
no więc tak najprościej
filety z kurczaka i brokuły ( nie powiem ci ile ja zawsze robię z jednego podwójnego fileta i dwóch brokułów)
panierka do kurczaka :
białko z jednego jaja
tak ze dwie łyżki mąki kukurydzianej ( ja nie mam więc daję zwykłą)
szczypta soli
i ja dodaję od razu tu do tej panierki sporo czosnku granulowanego ( może być zwykły poesiekany ale wtedy go bardziej czuć )
sos:
w przepisie jest
2 łyżki sosu (oleju)z ostryg
1łyżka ciemnego oleju sojowego
1 łyżka jasnego oleju sojowego
łyżka wody
i teraz zalezy co możeż znaleźć w sklepie , bo ja miałam kiedyś olej ostrygowy ale się skonczył więc myśle że wystarczyło by po łyżce każdego z sosów ( w każdym sklepie dostępne w tych chińskich artykułach)

i teraz tak w skrócie
brokuły gotuje normalnie na wodzie ale tak na twardo w sumie tylko tak 2 minutki ( woda solona ze szczypta vegety jeśli się jej nie boisz- ale nie musi być )
kurczak nie wiem jak to wyjaśnić ja pierś zcinam tak od góry na takie chipsy ale można nawet w kostkę i paski oby cienkie )
białko, mąkę, sól, czosnek mieszam razem tj tak bełtam 😉 widelcem ( tego wyjdzie mało le wystarczy) w jakiejś większej misce i do tego wrzucam tego kurczaka i mieszam dokładnie i zostawiam na pół godz
potem normalnie to smażę na zwykłym oleju
i tyle
jak się ładnie usmaży ( nie musi być rumiane , spróbujesz kawałek i będziesz widziała że gotowe" to mieszam w dużym garnku z tym brokułem , podlewam odrobiną wody dodaję po łyżce tych sosów sojowych i gotowe
tylko jak już jest razem kura z brokułem to dosłownie tylko chwilę dopóki ta woda się tam nie zagotuje i nie mieszać za bardzo bo brokuł się będzie rozpadał
mój błąd polegał że chciałam więcej sosu i wlałam całą butlę sosu sojowo- grzybowego i było ohydne ble ble
mam nadzieję że zrozumiałe bo ja przepisów nigdy nie pisałam 😁