Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
klaudiagda napisał(a):
Dzień dobry 🙂 Ja wczoraj parapetówę rodzinna miałam, mój poprzytulał się z kibelkiem w nocy.. rewelacja 😁
Ja o chrzcinach też już myślę, ale jeszcze nie działam 😁


KLAUDIA zaniedbujesz nas no!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Właśnie coś się ociagasz!!!! 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

hej dziewczyny 🙂 pewnie juz poruszalyscie ten temat, ale ja go gdzies ominelam. Zastanawiam sie w czym najlepiej prac ciuszki malucha bo chyba we wszystkim nie mozna a powoli by wypadalo sie przygotowywac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mój małżonek zaczyna powoli wpadać w wariacje ciuszkową dla małej 😁
Dzisiaj odwiedziliśmy H&M i kupił jej słodką, brązową, futerkową czape z uszami misia 😁
No a ja zaopatrzyłam się w swoje pierwsze spodnie ciążowe 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
szyszkonella napisał(a):
A mój małżonek zaczyna powoli wpadać w wariacje ciuszkową dla małej 😁
Dzisiaj odwiedziliśmy H&M i kupił jej słodką, brązową, futerkową czape z uszami misia 😁
No a ja zaopatrzyłam się w swoje pierwsze spodnie ciążowe 😉

myslicie ze bedziecie mieli okazje założyc jej taka futerkowa czape?
nie bedzie do zimy za mala?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam i ja 🙂 moj poszedl do pracy, a przed praca wyciagnelam go na kebaba 🙂 Plany na dzisiejszy dzień : kumpelka ma wpasc na kawke i ploty wiec zajmie mi troszke czasu 🙂 aa i pranie musze zlozyc 😞

Co do prania ubranek dla dziecka to ja robie tak ze najpierw piore w zwyklym proszku, takim ktorego my uzywamy, a pozniej drugi raz w proszku i plynie Lovela.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ewelinka1007 napisał(a):
szyszkonella napisał(a):
A mój małżonek zaczyna powoli wpadać w wariacje ciuszkową dla małej 😁
Dzisiaj odwiedziliśmy H&M i kupił jej słodką, brązową, futerkową czape z uszami misia 😁
No a ja zaopatrzyłam się w swoje pierwsze spodnie ciążowe 😉

myslicie ze bedziecie mieli okazje założyc jej taka futerkowa czape?
nie bedzie do zimy za mala?


czapa ma właściwy rozmiar 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
szyszkonella napisał(a):
ewelinka1007 napisał(a):
szyszkonella napisał(a):
A mój małżonek zaczyna powoli wpadać w wariacje ciuszkową dla małej 😁
Dzisiaj odwiedziliśmy H&M i kupił jej słodką, brązową, futerkową czape z uszami misia 😁
No a ja zaopatrzyłam się w swoje pierwsze spodnie ciążowe 😉

myslicie ze bedziecie mieli okazje założyc jej taka futerkowa czape?
nie bedzie do zimy za mala?


czapa ma właściwy rozmiar 😉

to dobrze 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Frytus150 napisał(a):
A Wy już poprałyście ciuszki? nowe też bedziecie prały?


ja piore wszystkie. I nowe i uzywane 🙂 Lepiej wyprac nawet te nowe ubranka poniewaz sa one w sklepach dotykane przez rozne osoby, wisza one tam nie wiadomo ile czasu .a tak to wiem ze te ubranka sa swieze , czysciutkie,wyprasowane i czekaja na bobaska 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kamikusia napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
A Wy już poprałyście ciuszki? nowe też bedziecie prały?


ja piore wszystkie. I nowe i uzywane 🙂 Lepiej wyprac nawet te nowe ubranka poniewaz sa one w sklepach dotykane przez rozne osoby, wisza one tam nie wiadomo ile czasu .a tak to wiem ze te ubranka sa swieze , czysciutkie,wyprasowane i czekaja na bobaska 🙂

no własnie też tak myślałam... 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też piorę wszystkie: nawet te, które dostałam i te nowe też dlatego że czytałam gdzieś kiedyś, że nowe ubrania pokrywane są jakąś powłoką chemiczną ułatwiającą prasowanie. I też piorę w Loveli.

A poza tym przyznam się do czegoś: pracuję w H&M i mam świadomość tego jak wygląda praca z towarem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hello. W koncu tu przylazlam 🙂 Maz wlasnie pojechal do praCY i nie bedzie go do wtorku 🤪 Mam radoche bo juz caly weekend od czwartku wieczora RAzem to dla mnie SPOKOJNIE WYSTARCZY 🙂 Teraz odpoczne 2 dni, a ze lubie przebywac sama w domu z mym kotem to sie ciesze jak dziecko. Ja sie zabieram zaraz za te nieszczesne nalesaniki na ktore jak zwykle OLA mi ochoty narobila 🙂 Kupilam juz wszystko i zaraz bede tworzyc. Co do ciuszkow to tak myslalam ze bedziecie takimi mamusiami co ;ladnie wszystko piora i prasuja.. to ja wyjde na jakiegos dziwaka bo nowych ciuszkow NIE PIORE. Nie uzywam zadnych specjalnych proszkow i plynow, piore w wizirze, tak jak nasze ciuchy. Nie chce by moje dziecko od urodzenia bylo w wysterylizowanej klatce chowane. Dlatego ciesze sie ze mam kota, nie mam zamiaru kupowac zadnych sterylizatorow do butelek no i nie piore nowych ciuszkow, zreszta uzywanych nawet nie prasuje. Moja mama tez mi tak radzila. ZReszta, kochane moje, kiedys nie bylo specjalnych proszkow, jedne butelki, smoczki, i pieluchy a jakos jestesmy zdrowe piekne i ladne 🤪 A te dzisiejsze dzieciaki wszystkie alergiczne... Taka troche moze ze mnie ZLA MAMA bedzie 😜 Ale nikt nie mowil ze bedzie ze mna latwo 😜 Tak wogole to ktos tu jest ? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć kobietki, skończyłam czytać chyba z 50 stron 🙂 Co do prania ciuszków nowych to oczywiste że prać trzeba koniecznie!!! nawet nasze mamy prały. Mi położna mówiła że kiedyś nam przyniosła jeszcze z metkami to położne nie chciały nawet tego założyć bo musi być uprane.
Ja mam proszek jelpa.
co do kosmetyków nivei to są jakieś niebieski z wyciagiem z rumianku czy coś tego typu i połozne używają od pierwszych dni i ja tez go zakupie mam gdzies na kartce zapisaną cała serie i szwagierka go chwali bardzo.
A ja dzis lepiłam bałwana i tak mnie brzuch boli ze się ruszyc nie mogą, mąż pojechał sam do babci z życzeniami.
A dziś mam swoje święto urodzinki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyska, troszku się z Tobą nie zgodzę:
po pierwsze nasze mamy już posiadały proszek do prania odzieży dziecięcej: CYPISEK
i z tego co wiem, chętnie z niego korzystały.
po drugie: dziecko po urodzeniu pozbawione jest naturalnej powłoki chroniącej go przed alergenami, bakteriami i innymi syfami: jestem jak najbardziej za tym, że dziecko nie może przebywać w sterylnych warunkach, ale to też nie powód żeby rzucać je na głębokie wody.
po trzecie: tak jak wcześniej wspomniałam, pracuję w znanej sieciówce i mogę Wam powiedzieć, że towar który przychodzi do sklepu:
1. wisiał w magazynie centralnym ( czyt. ogromnych halach, nie osłonięty )
2. przychodzi niezapakowany w folie lecz poukładany zbiorczo w plastikowe wielkie pudła
3. w magazynie przysklepowym wypakowywany jest na stołach, na których znajdują się czasami różne rzeczy, np: klipsy, narzędzia..
4. w owym magazynie towar też nie wisi przykryty
5. podczas dużego ruchu ubrania potrafią znaleźć się na ziemi/na podłodze w przymierzalni/za stołem w przymierzalni/ w różnych koszykach
6. zwroty jakie klienci potrafią robić: MASAKRAAAAAA...a towar of kors trafia do ponownej sprzedaży

🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...