Skocz do zawartości

Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży


justiks23

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
adka101 napisał(a):
Dziewczyny a czy któraś już poczuła jakieś minimalne ruchy maleństwa?
Ja nie jestem na sto procent pewna chociaż to już trzecia ciąża ale wydaje mi się że już czasami czuje jak moje maleństwo sie przewraca bo czuje takie słabe bulgotanie w brzuszku 🙂


Ja też nie jestem do końca pewna czy to to, ale też kilka razy poczułam bulgotanie, przewracanie, troszkę jakby takie skraplanie - czytałam, że to raczej ruch wód płodowych, a nie dzieciątka, ale i tak cudowne uczucie 🙂


A tak mi się jeszcze przypomniało...
Często rano mam taki słodki posmak w ustach...nie wiecie czy to typowo ciążowe czy świadczy np o podwyższonym poziomie cukru?
Ostatnie badania wyszły mi w normie, ale może faktycznie cukier mi się podnosi?
Wczoraj zresztą pojadłam troszkę rogalików drożdżowych 😉




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • marinka

    1932

  • Aneczka1983

    3111

  • martyna_czaro

    1704

  • fijolek

    2494

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
marysia-ala napisał(a):
Witam wszystkie Majóweczki 🙂
To moja pierwsza ciąża i bardzo się boje ...

Pozdrawiam wszystkie mamusie :*


Witaj marysia-ala z tego co zauważyłam to jest nas wiele mamusiek które już mają za sobą ten pierwszy raz ,które już miały okazje doznać cudu narodzin i gdy pierwszy płacz dziecka brzmi jak melodia w uchu matki.Na pewno każda mama mi przyzna racje że to najpiękniejszy moment w życiu gdy pierwszy raz podają Ci dziecko w ramiona .Nie ma czego się bać 🙂 Ściskam Cię gorąco i głowa do góry 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bibi napisał(a):
wybieram sie dzisiaj na badania ale niestety bez usg. jakoś dziwnie jest u mnei w przychodni, że moim prowadzącym jest inny lekarz a usg robi jeszcze inny. troche mnie to martwi a raczej denerwuje ale jakoś przeżyje , mam nadzieje, że w przyszłym tygodniu znowu zobacze moje maleństwo, bo ostatnio jak byłam to to cini - mini fasoleczka była 🙂 nie moge sie doczekać!!! czy wy też chciałybyście podglądać wasze fasolki nieustannie ??

Ja na USG też chodzę do innego lekarza i nie przeszkadza mi to specjalnie a oglądać maleństwo mogłabym non stop tylko, że to nie jest takie dobre dla dzidziusia. Ja w najbliższy poniedziałek mam USG i podobnie ja TY bardzo się ciesze bo poprzednie miałam będąc w 7tc, więc na zdjęciu widziałam tylko taka kijankę nieruchomą ale za to bicie serduszka mnie rozbroiło kompletnie 🙂 Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia


Barakuda trafił mnie to jak cholera tym bardziej że byłam się upewnić w rejestracji (bo przyjmuje prywatnie w pracowni usg w szpitalu bo to ordynator) czy przyjmuje doktor ,to potwierdziła mi że tak oczywiście,no to czekałam.Gdy poszłam ponownie i trafiłam na inną pigułkę ,która po dwóch godzinach siedzenia poinformowała mnie że lekarz zmienił dni przyjęć.
Jestem taka zła 😠.Pozdrawiam gorąco.

Niunia, nie denerwuj się bo maluszkowi zaszkodzisz. Wiem, ze łatwo mówić bo jak dzisiaj czekałam 2 godz w kolejce do badania krwi to sama myślałam, że zrezygnuję i do tego na sam koniec dowiedziałam się, że nie mają odczynnika na Różyczkę i nie zrobią mi tego badania... I nie ważne, że musiałam zapłacić za ten zestaw badań...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barakuda napisał(a):
Joma słodki smak to raczej sprawdź żelazo chociaż wiem, że bardziej kojarzy się cukier 😉


Trochę wkurza mnie system liczenia wieku mojego brzuszka bo przecież aktualnie jestem w 12 tyg. skoro minęło 11 tygodni i 1 dzień... 😉


Liczą się skończone tygodnie 😉 Taka zasada hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam termin na maj 2011.Cieszymy się bardzo z naszego maleństwa. Chyba dziewczynka,ale p. dr mówiła, że trochę później można to dopiero potwierdzić. Tak czy inaczej, najważniejsze,że USG genetyczne wyszło dobrze i dzidzia zdrowa 🙂. Życzę zdrówka dla pozostałych przyszłych mam i ich dzidziusiów 🙂!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Luwa napisał(a):
Barakuda napisał(a):
Joma słodki smak to raczej sprawdź żelazo chociaż wiem, że bardziej kojarzy się cukier 😉


Trochę wkurza mnie system liczenia wieku mojego brzuszka bo przecież aktualnie jestem w 12 tyg. skoro minęło 11 tygodni i 1 dzień... 😉


Liczą się skończone tygodnie 😉 Taka zasada hehe

Wszyscy lekarze liczą inaczej i większość kalkulatorów ciążowych też... 😉 :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barakuda napisał(a):
Luwa napisał(a):
Barakuda napisał(a):
Joma słodki smak to raczej sprawdź żelazo chociaż wiem, że bardziej kojarzy się cukier 😉


Trochę wkurza mnie system liczenia wieku mojego brzuszka bo przecież aktualnie jestem w 12 tyg. skoro minęło 11 tygodni i 1 dzień... 😉



Liczą się skończone tygodnie 😉 Taka zasada hehe

Wszyscy lekarze liczą inaczej i większość kalkulatorów ciążowych też... 😉 :P


To że "kółka" położnicze liczą różnie to wiem i chyba stąd te różnice. Sama się o tym przekonałam. Ale kilka zgadza się dokładnie z 1 dniem ostatniej miesiączki i ja( My z lek 🙂)tak liczę 😉 a
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Barakuda napisał(a):


Barakuda trafił mnie to jak cholera tym bardziej że byłam się upewnić w rejestracji (bo przyjmuje prywatnie w pracowni usg w szpitalu bo to ordynator) czy przyjmuje doktor ,to potwierdziła mi że tak oczywiście,no to czekałam.Gdy poszłam ponownie i trafiłam na inną pigułkę ,która po dwóch godzinach siedzenia poinformowała mnie że lekarz zmienił dni przyjęć.
Jestem taka zła 😠.Pozdrawiam gorąco.

Niunia, nie denerwuj się bo maluszkowi zaszkodzisz. Wiem, ze łatwo mówić bo jak dzisiaj czekałam 2 godz w kolejce do badania krwi to sama myślałam, że zrezygnuję i do tego na sam koniec dowiedziałam się, że nie mają odczynnika na Różyczkę i nie zrobią mi tego badania... I nie ważne, że musiałam zapłacić za ten zestaw badań...




To rozumiesz co czułam .
Rybka a dlaczego ty robisz badania na różyczkę i dlaczego musisz płacić za badania?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mi puchną jak dłużej pochodzę w obcasach, a tak to jeszcze nie...ale pewnie mnie to nie ominie, bo mam skłonności...
Za to zaczyna mi się odzywać rwa kulszowa...
Właśnie wstałam po godzinnym odpoczynku w pozycji leżącej 😉

A jak radzicie sobie ze zmianą czasu?
Bo ja nie dość, że wieczorem jestem już nie do życia (przed ciążą mogłam siedzieć do północy), to teraz po zmianie czasu, o 20 już leżę w łóżku przygotowana do spania 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joma napisał(a):
Mi puchną jak dłużej pochodzę w obcasach, a tak to jeszcze nie...ale pewnie mnie to nie ominie, bo mam skłonności...
Za to zaczyna mi się odzywać rwa kulszowa...
Właśnie wstałam po godzinnym odpoczynku w pozycji leżącej 😉

A jak radzicie sobie ze zmianą czasu?
Bo ja nie dość, że wieczorem jestem już nie do życia (przed ciążą mogłam siedzieć do północy), to teraz po zmianie czasu, o 20 już leżę w łóżku przygotowana do spania 😉

A nogi jeszcze mi nie puchną ale za to krzyż daje popalić 🤢

Joma ja o 20 to już na jedno oko nie widzę hihihi .A drugie próbuje mu dorównać. 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
adka101 napisał(a):
Barakuda napisał(a):


Barakuda trafił mnie to jak cholera tym bardziej że byłam się upewnić w rejestracji (bo przyjmuje prywatnie w pracowni usg w szpitalu bo to ordynator) czy przyjmuje doktor ,to potwierdziła mi że tak oczywiście,no to czekałam.Gdy poszłam ponownie i trafiłam na inną pigułkę ,która po dwóch godzinach siedzenia poinformowała mnie że lekarz zmienił dni przyjęć.
Jestem taka zła 😠.Pozdrawiam gorąco.

Niunia, nie denerwuj się bo maluszkowi zaszkodzisz. Wiem, ze łatwo mówić bo jak dzisiaj czekałam 2 godz w kolejce do badania krwi to sama myślałam, że zrezygnuję i do tego na sam koniec dowiedziałam się, że nie mają odczynnika na Różyczkę i nie zrobią mi tego badania... I nie ważne, że musiałam zapłacić za ten zestaw badań...




To rozumiesz co czułam .
Rybka a dlaczego ty robisz badania na różyczkę i dlaczego musisz płacić za badania?


Dziewczyny strasznie mnie przeraza to co piszecie, nie wiem z jakich rejonow polski jestescie ale powiem wam ze to czekanie na badania, przelozone wizyty to przykre dla nas przyszlych mam, na szczescie u mnie we wroclawiu nie ma takich przypadkow, co prawda lecze sie prywatnie wiec oczekiwanie na wizyte lekarza czasem wydluza sie to 15 min 🙂 a w rejestracji wolne terminy czasem sa nawet z dnia na dzien, a co do badan krwi to ja tez place robie w diagnostyce, wyniki w ciagu 24h, a i ceny dosc przystepne. Barakuda moze tam sprobuj. Trzymam za was kciuki i zycze przede wszystkim cierpliwosci... 🙂 buziaczek w brzuszek 😁 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
adka101 napisał(a):
Joma ja o 20 to już na jedno oko nie widzę hihihi .A drugie próbuje mu dorównać. 😮

Uffff 😉 Hhihihihihi 😉

Ja też chodzę prywatnie i też za wszystkie badania płacę...
Pewnie przez całą ciążę niezła sumka się z tego uzbiera, ale lekarz do którego chodzę nie przyjmuje na NFZ, a do niego mam zaufanie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joma napisał(a):
adka101 napisał(a):
Joma ja o 20 to już na jedno oko nie widzę hihihi .A drugie próbuje mu dorównać. 😮

Uffff 😉 Hhihihihihi 😉

Ja też chodzę prywatnie i też za wszystkie badania płacę...
Pewnie przez całą ciążę niezła sumka się z tego uzbiera, ale lekarz do którego chodzę nie przyjmuje na NFZ, a do niego mam zaufanie...


Ja również chodzę prywatnie ale skierowanie na badanie lekarz wypisuje mi w książeczce rumowskiej i normalnie mam na kase chorych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a co do dolegliwosci, to nogi i kregoslup jeszcze nie doskwieraja, za to na buzi jakies malutkie wypryski, przebarwionka, mam nadzieje ze to minie, pocieszcie mnie doswiadczone mamy!!!
a chcialam zapytac co z farbowaniem wlosow w ciazy, bo ostatnio farbowalam prawie 6 tyg temu kiedy jeszcze nie do konca bylam pewna ciazy, a teraz co zrobic? mam blond wlosy wiec i farba jest na amoniaku i wysokiej wodzie utlenionej, moze sprobowac nieco ciemniejszego odcienia farba bez amoniaku?? pomozcie prosze i dziekuje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hussi31 napisał(a):

a chcialam zapytac co z farbowaniem wlosow w ciazy, bo ostatnio farbowalam prawie 6 tyg temu kiedy jeszcze nie do konca bylam pewna ciazy, a teraz co zrobic? mam blond wlosy wiec i farba jest na amoniaku i wysokiej wodzie utlenionej, moze sprobowac nieco ciemniejszego odcienia farba bez amoniaku?? pomozcie prosze i dziekuje 🙂

Z tego co ja wiem to właśnie najlepiej powstrzymać się od farbowania w I trymestrze. Im później tym bezpieczniej.
Różne są opinie - ja osobiście rezygnuje całkowicie z farbowania, ale przed ciążą farbowaniem dodawałam włosom tylko blasku, więc odrostów widocznych nie mam.
Ale myślę, że najlepiej zejść do takiego koloru, żebyś już nie musiała farbować, bo wiem, że gorzej w trwałością farby i różne kolory wychodzą w ciąży 😉

Barakuda wcześniej przeoczyłam Twojego posta - dzięki za informację 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja niestety też zrezygnowałam z farbowania włosów i będę miała okropne odrosty,ale maleństwo jest najważniejsze 🙂 I też słyszałam ,że kiedy kobieta w ciąży farbuje włosy może nie wyjść taki kolorek jakby chciała ,albo nawet nie zafarbują się 😉)) Więc najlepiej dziewczyny poczekajmy :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...