Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży

ja urodziłam dwoje dzieci i też nie wiedzieliśmy do końca kto się urodzi wierzyłam swojej intuicji,która sprawdziła się w obydwóch ciążach


Ja jak myślę o moim maleństwie to jako o chłopcu ale śnią mi się same dziewczynki... Jak tylko będzie już można to chciałabym poznać płeć...

joma napisał(a):

Witamy kolejną Majóweczkę 🙂

Ja jednak dodzwoniłam się do lekarza...
Pozwolił mi smarować opryszczkę miejscowo (Pani w aptece bała się sprzedać nawet plastry Compeed gdy powiedziałam, że jestem w ciąży) i trochę uspokoił 😉
Oby tylko szybko zniknęło to paskudztwo, bo wygląda koszmarnie i boli niemiłosiernie!

no i to było chyba najlepsze rozwiązanie- zapytać lekarza.
Oby zniknęło jak najszybciej!

Barakuda niby tak, ale my już tyle telefonów wykonaliśmy do lekarza, gdy miałam krwawienia (nawet o 23), że teraz mi trochę głupio dzwonić z byle "głupotą" 😉
Ale na szczęście on z tych cierpliwych 😉
Dzięki - też mam taką nadzieję 🙂

My też chcielibyśmy poznać płeć, choć nie mamy jakiś szczególnych preferencji 😉
Jak to się mówi "byle było zdrowe" 🙂
Ale jak myślę o naszym Maleństwie to bardziej mam na myśli dziewczynkę 😉

Dobrze,że zadzwoniłaś. Dziewczyny a myślicie o imionach?? Wiem,że może to za wcześnie ale tak się pytam 🙂 😜 😜

marinka napisał(a):

adka101 na kiedy masz termin?? Bo widzę,że w tym samym tygodniu jesteśmy. To dzieciaczki Twoje pewnie czekają na dzidzie3 co?? U mnie Anielka nic jeszcze nie rozumie tylko powtarza po tacie całując brzuch.

Moje dzieci to już kawalerka syn 15 a córcia 13 ale muszę przyznać że radość była ogromna że będzie mały szkrab , myślałam że będzie inna reakcja ale była bardzo pozytywna pełna szczęścia. Między moimi dziećmi jest 18 miesięcy różnicy to synek jak Twoja córcia nic jeszcze zabardzo nie rozumiał ale też całował brzusiu 🙂 jak ja byłam w ciąży z córą.
Ja mam termin na 13 maja zobaczymy we wtorek czy lekarz potwierdzi na usg .
Trzymajcie kciuki dziewczyny bardzo się boję , 🤢 mam nadzieje, że wszystko będzie oki.

marinka wcale nie wcześnie - my jeszcze przed ciążą rozmyślaliśmy o imionach 🙂
Nasze typy to Marta i Mariusz 🙂
Mi podoba się wiele imion, ale te akurat podobają się i mi i mojemu mężowi 🙂
Ale zdaję sobie sprawę, że jeszcze wszystko może się zmienić 🙂

adka101 będzie wszystko dobrze! Trzymamy kciuki i czekamy na wieści 🙂

Witam,
Chciałam się przywitać ze wszystkim majowymi mamusiami 🙂 Mam nadzieję, że to forum pozwoli mi się trochę wygadać 🙂 bo dookoła nie mam żadnej przyszłej mamuśki 🙂
Pozdrawiam ciepło!!
Marta

Marta witaj 🙂

A dopiero pisałam o Marcie 🙂

adka będzie dobrze, trzymam kciuki, tylko uśmiechnij się 🙂
marinka U nas to jeszcze przed ciążą jak miałam ochotę na ogórka kwaszonego to mój małż śmiał się, że Jasiek już tam jest i to on się o tego ogórka upomina... Mowa była zawsze o Jaśku ale na wszelki wypadek, jak już test okazał się być pozytywny, to zaczęliśmy myśleć i o imieniu dla dziewczynki. Mąż wybrał dla chłopca Jan a ja chciałam Kubusia więc będzie Jan, Jakub a dziewczynce ja miałam wybrać imię miało być Oliwka ale szanowny tatuś powiedział, że absolutnie się nie zgadza więc skoro termin mamy na maj to będzie Maja 🙂 a że jedna babcia ma na imię JOlanta a druga ANNA to będzie Maja JOANNA 🙂 Hehehe tak to sobie wymyśliliśmy 😉

marta1305 napisał(a):

Witam,
Chciałam się przywitać ze wszystkim majowymi mamusiami 🙂 Mam nadzieję, że to forum pozwoli mi się trochę wygadać 🙂 bo dookoła nie mam żadnej przyszłej mamuśki 🙂
Pozdrawiam ciepło!!
Marta

Cześć Marta, naprawdę super, że dołączyłaś, im nas więcej tym lepiej 🙂 Tutaj na pewno będziesz się mogła wygadać 🙂 Pamiętaj, że jakby Cię cokolwiek trapiło, jakbyś chciała się jakimiś swoimi spostrzeżeniami podzielić to dawaj tu, do nas! 🙂 Napisz mi na kiedy masz termin może na 25? 😉
Pozdrawiam 🙂

Joma i Barakuda dzięki śliczne . 🙂

Jeżeli chodzi o imiona to dla chłopca chcemy dać Dominik a dla dziewczynki Oliwka albo Amelcia 🙂 ja chciałam dać dla chłopca Natan Natanek ale rodzince się nie podoba 🤨

joma napisał(a):

Barakuda niby tak, ale my już tyle telefonów wykonaliśmy do lekarza, gdy miałam krwawienia (nawet o 23), że teraz mi trochę głupio dzwonić z byle "głupotą" 😉
Ale na szczęście on z tych cierpliwych 😉

Kurcze, Joma, od czego oni są??? Przecież tak naprawdę to nie jest byle głupota... Zastanawiam się czy w naszym stanie to cokolwiek można nazwać głupotą bo nawet zwykłego trzydniowego przeziębienia nie można tak nazwać... Ja tam się nie "obdzyndzalam", jak coś to udaję kretynkę i przepraszam za późną porę 😉

Barakuda pewnie i masz rację 🙂
Ale ja już tak mam - nie chcę być odbierana za panikarę 😉

adka101 napisał(a):

Joma i Barakuda dzięki śliczne . 🙂

Jeżeli chodzi o imiona to dla chłopca chcemy dać Dominik a dla dziewczynki Oliwka albo Amelcia 🙂 ja chciałam dać dla chłopca Natan Natanek ale rodzince się nie podoba 🤨

Oliwka jest boskie ale u mnie Małż się nie zgodził, Amelka tez mi się bardzo podoba a co do Dominika to znam jednego i baaaaaardzo go lubię, wiec też mi się podoba 🙂 Fajne imiona 🙂

joma napisał(a):

Barakuda pewnie i masz rację 🙂
Ale ja już tak mam - nie chcę być odbierana za panikarę 😉

Mi to nawet na początku wydawało się, że twarda muszę być bo przecież bywa tak, że kobiety do końca ciąży ciężkie prace wykonują i jest ok ale szybko ( przy tej mojej kosmówce co się odkleja) stwierdziłam, że przez ostatnie 31 lat byłam twarda a teraz niech się wszyscy mną zajmują... 😉
Chodzę do pracy, nie zaniedbuję domu ale jeśli chodzi o zdrowie moje i dzidziusia to teraz rzecz święta i mam gdzieś czy wezmą mnie za panikarę czy nie... Chyba wszystkim nam się teraz należy specjalna opieka przez te kilka miesięcy przynajmniej. Co myślicie o tym Dziewczyny?
No, poniosło mnie trochę 😉 ale uważam, że nie powinnyśmy się joma z jakimikolwiek wątpliwościami czy kłopotami same borykać 🙂 Ściskam mocno (ups, oby nie za mocno 😉 ) i znikam na dziś. Spokojnej nocki dziewczynki i do jutra 🙂

P.S. Zapomniałam Wam napisać o moim dzisiejszym mega zestawie śniadaniowym: Śledź w oleju z cebulką, kanapka z białym serem i świeżym ogórkiem, herbata i pół kilo śliwek... Nie pytajcie gdzie się to wszystko zmieściło... Nie mam pojęcia 😉

Barakuda ale ja się z Tobą zgadzam jak najbardziej 🙂
Dla mnie też zdrowie moje i dzidziusia jest najważniejsze 🙂
Gdyby tak nie było to nie zastanawiałabym się czy smarować opryszczkę maścią czy nie tylko bym posmarowała 😉
A to, że uważam, że dzwonienie do lekarza w takiej sprawie to "głupota" wynika z jakiejś formy przygotowania na to, że w ciąży może być jeszcze wiele innych poważniejszych spraw wymagających konsultacji z lekarzem.
I też na początku ciąży byłam twarda - mówiłam, że ciąża to nie choroba, bo chciałam to przeżyć spokojnie i normalnie...
Ale krwawienia też dały mi dużo do myślenia...
Także ja jak najbardziej rozumiem o czym mówisz 🙂

A tam poniosło 😉

Ciekawa jestem Twojego jutrzejszego zestawu śniadaniowego 😉
Troszkę zazdroszczę, bo u mnie kiepsko z jedzeniem...
Zmuszam się jak tylko mogę 😉

Również ściskam ciepło i do jutra! 🙂

Witajcie ja mam termin na 23maja 🙂 🙂 Chciałam pracować do końca roku ale maluszek ważniejszy i oczywiście jego zdrówko!

Ewelina witaj 🙂

Hej, ja co prawda nie mam terminu porodu na maj ale na kwiecień 2011 ;-) Jak tam Wasze samopoczucie?

Jasia napisał(a):

Hej, ja co prawda nie mam terminu porodu na maj ale na kwiecień 2011 ;-) Jak tam Wasze samopoczucie?

Witaj! Jasia, to tym lepiej, że do nas trafiłaś, jako pierwsza będziesz nam mogła coś doradzić po porodzie 😉

joma, trzymajmy za siebie kciuki, żeby już jak najspokojniej do końca dojść i żeby nie trzeba było się niczym martwić i w ogóle, w ogóle... 🙂
A co do dzisiejszego śniadania to nie było tak imponujące jak wczoraj, śmiem twierdzić nawet, że zwyczajne... Ja apetyt mam ale mam też i problem z mega zaparciem... Kurde nic mi nie pomaga. Piję codziennie Activie , jem jabłka i suszone śliwki, pije rano przegotowana wodę i nic, wielkie nic... Nie chcę sobie nawet wyobrażać co tam w środku mnie się dzieje od 3 dni... Wczoraj wypiłam szklankę soku z kwaszonej kapusty i nic a dzisiaj pierwszy raz od nie wiem kiedy wypiłam czarną kawę specjalnie bo myślałam, że mnie wreszcie pogoni i też nic... :/ Tylko brzuch coraz bardziej wzdęty i wiatry, których nawet koń by się powstydził... 😉 Może macie dziewczyny jakiś sposób, którego jeszcze nie próbowałam na tą dolegliwość?

Jasia witaj 🙂

Barakuda tak jak mówisz 🙂

Co do zaparć...
U mnie na porządku dziennym jeszcze przed ciążą, więc teraz dla mnie nic nowego 😉
Spróbuj jeszcze siemię lniane - łyżeczkę zalej gorącą wodą i wypij rano.

Joma, no tak, zapomniałam, ktoś mi mówił, że siemię lniane może pomóc, dzięki 🙂

Witajcie Kochane! Musze sie pochwalic, bo jak nie wam to komu 🙂 Po calej meczarni z operacja wyciecia woreczka zrobilam badania krwi, test PAPPA oraz usg położnicze i..... termin mi sie troszke zmienil bo z 12 maja na 3, ale co najwazniejsze moje malenstwo jest zdrowe, ruchliwe i byc moze bedzie chlopcem (sa juz jakies pierwsze tego zarysy), tak sie ciesze tymbardziej ze fasolka troche juz przeszla a i mysmy na nia dlugo czekali, i oczywiscie trzymam kciuki za pozostale mamuski!!!

Dziewczyny, witajcie po prawie tygodniowej przerwie 🙂
Ale się rozpisałyście! Musiałam przeczytać z 7-8 stron 😁
(Poprawka: 13 stron!)

I serdecznie witam wszystkie nowe Przyszłe Mamuśki 🙂

Barakuda,
sprawdź, czy nie pomogą Ci rodzynki - zawsze to smaczniejsze niż siemię lniane 🙂