Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

witam brzucholki

U mnie pogoda cudowna,byłam juz na ogródku,chwilke sobie posiedziałam 🙂
Pati co do porzadków,to ja mam podobnie.Mąż prawie wszystko robi,bo ja na samym poczatku nic nie mogłam robić,bo miałam zakaz od lekarza.Teraz troszke mu cos pomoge.Ja przed ciąża tez byłam takim wulkanem energii,ciągle gdzieś mnie ciagnęło,nie mogłam usiedziec w domu.Ale dzidzia najważniejsza i też musiałam zwolnić tempo.
Co do ułożeni dzidziusia,mi sie wydaje ,ze nasze maleństwa maja duzo miejsca ,żeby jeszcze sie obracac.
Mój syneczek na razie jest ułozony główka do góry,i lekarz mówił,że to dobra pozycja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
DZIEN DOBRY!!!!
u nas znowu piekny sloneczny i cieplutki dzien!!! ja teraz czekam na siostrzyczke moja malutka bo mama ma ja przywiezc a tak sie juz za tym dzieciakiem stesknilam ze szok!!! 🤪 🤪a wieczorem ma przyjsc moja druga siostra i farbe na wlosy mi polozyc... postanowilam ze tylko na odrosty poloze...na cale moje wlosy to jakies 3h bo prawie do pasa mam i normalnie ciezko mi bylo wysiedziec a co dopiero teraz!!! co wyjdzie to wyjdzie 😁 😁 😁 😁 milego dnia wszystkim zycze!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, piszę że ich podziwiam !!!!! Nasza wola nie była tak silna 🙂 u nas na 100% jest chłopak bo mam fotkę zbliżeniową i widać wszystko jak na dłoni 🙂 swoją drogą ciekawe, czy którejś forumowiczce dzidziuś takiego psikusa sprawi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasia1984 napisał(a):
Witam Brzuszki

Będziemy mieli JEREMIASZA potwierdzone na 1000000000000000000000000% hura 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
Pozdrawiamy Was Kasia z Arkiem
Jak Arek wrzuci link na wrzute z filmikem z badania podam Wam ten link.
Miłej nocy 😁


gratuluję syneczka 🙂Mam nadzieje ,że jestes zadowolona z badania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka Znam ten ból farbowania, też do niedawna miałam włosy do pasa i co farbowanie to ok. 2-3h jak jeden kolorek , najgorzej było z balejażem bo 5-6 h siedziałam u fryzjera 🙂 W domciu wygodniej się farbuje to moza na kanapie odpoczac 🙂 odkąd mam jeden kolorek to też w domu farbuję, no oprócz ciąży bo niestety teraz tylko szamponetki mi zostały, nie mogę znieść zapachu farby. A ostatnio kazałam fryzjerowi obciąć miotłę i obciął do łopatek 🙂 🙂
Kasia gratuluję synka !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Crazzzyyy stres przed połówkowym jest zupełnie naturalny 🙂
Na pewno będzie wszystko dobrze 🙂
A zdecydowaliście już czy chcecie poznać płeć?


_Evelina_
mój Dzidziuś też jest nisko ale Pani Doktor mówi, żeby się nie martwić
bo ma sporo miejsca wyżej także tam mu po prostu najbardziej się podoba 🙂
Ważne, że z szyjką wszystko ok 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie Dziewczynki 🙂

Dziękuję Wam za troskę, mąż już czuje się lepiej (wczoraj bolała go głowa i szyja), ale jeszcze dziś jedzie do chirurga i na prześwietlenie, tak na wszelki wypadek.
Policjant jak zobaczył samochód męża i samochód tego kolesia co mu w tył wjechał spytał :" a co pan w bagażniku stalową szynę wozi" ? A Łukasz "nie, dlaczego?" "to niech pan spojrzy na swój samochód i samochód tamtego gościa- przecież on prawie przodu nie ma a panu się prawie nic nie stało" 😉 . I faktycznie, widziałam na zdjęciu, tamten samochód z maski miał zrobiony wiatrak i nie mógł odpalić a nasz samochód ma pogniecioną rejestrację i porysowany i lekko pęknięty zderzak, ale pewnie w praniu wyjdzie co tam jeszcze pod spodem ucierpiało.

Jeśli chodzi o podróże to my wybieramy się na Święta połączone z majówką do Kołobrzegu, do moich rodziców. Dość często jeździmy i (odpukać) nic się złego nie dzieje, czasami tylko po podróży troszkę brzuszek pobolewa, ale staram się poleżeć i przechodzi.
Teraz brzusio większy więc pewnie zamiast tradycyjnie jednego postoju na siusiu trzeba będzie zrobić przynajmniej 3.
Mam nadzieję, że nie będzie to nasz ostatni wyjazd przed porodem.

Marta- lion- uważaj na siebie i odpoczywaj!

Karolcia- nie przejmuj się głupim gadaniem - lekarz wie lepiej!!! A puchnięcie nóg po całym dniu jest normalne, objawy zatrucia ciążowego z tego co wiem są inne ( opuchlizna już od rana, opuchnięta twarz etc.) Odpoczywaj jak najwięcej z uniesionymi nogami, używaj żeli chłodzących i masuj sobie nogi ruchem od kostek w stronę kolan.
Mi przed ciążą po długim dniu pracy puchły nogi, w ciąży do tej pory miałam spokój, ale od 2 dni czuję pod koniec dnia lekkie puchnięcie, zastanawiam się nad zakupem pończoch przeciwżylakowych, tak na wszelki wypadek.

Evelina- Maluszek jeszcze zmienia swoje ułożenie- ma jeszcze dużo miejsca 🙂 Więc nie martw się na zapas.

Kasia- gratuluję synka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anya napisał(a):
mamcie mam jeszcze pytanie: czy to normalne że lewa pierś strasznie mnie boli a sutka to nie mogę dotknąć? 🤢 Jak mam biustonosz to mi aż tak dziwnie pulsuje 😞 😞 jeżeli to jest normalne to czemu z prawą tak się nie dzieje : 😮 trochę mnie to niepokoi 😞
T

Dzień dobry wszystkim,
ojej Anya, chyba najlepiej będzie jeśli zadzwonisz do swojego lekarza. Nigdy nie miałam takich objawów i od nikogo o takich nie słyszałam. Pewnie to nic poważnego, może jakiś przewód w piersi się przytkał i stąd ten ból, ale upewnij się u gina.
Ja miewałam zastoje mleka po porodzie, objawy były podobne do twoich, być może taka sytuacja może się zdarzyć również w ciąży. Daj znać potem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolcia12345i ja mam to szczescie ze mam siostre fryzjerka i od zawsze ona do mnie przychodzi...teraz to szczegolnie mi to na reke... kilka razy zrobilam balejaz ale to nie na moje nerwy 😁 😁 😁a wlosow nie obetne, od 6 lat zapuszczam, strasznie wolno mi rosna (wszyscy sie smiejaj ze to przez to ze tak ich zaluje) jak koncowki musze podciac to ze lzami w oczach 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

madalena20 napisał(a):
W pracy nie mam możliwości na odpoczynek. Niestety mamy teraz tyle na głowie, że ledwo dajemy radę. Wiesz ja pracuje w biurze rachunkowym a teraz trzeba robić zeznania podatkowe do końca kwietnia i jeszcze bieżące sprawy typu deklaracje VAT-owskie itp. Nazbierało się tego przez ten kwartał.


Wygląda na to madalena, że działamy w jednej branży. Ja co prawda zajmuję się raczej księgami rachunkowymi niż książkami przychodów i rozchodów, i to ich kontrolą a nie prowadzeniem, tym niemniej rozumiem twój ból.
Też zapierniczam od rana do wieczora 😞 I też widzę światełko w tunelu na koniec kwietnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze nie farbowałam w ciąży a tak strasznie mnie kusi...
Tylko boję się bo ja u siebie nie znoszę rudego koloru.
Normalnie robię sobie brązik taki ciemniejszy, który po jakimś czasie niestety
rudzieje...i boję się jakby to teraz wyszło 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki dziewczyny...Tak dawno temu miałam usg robione....ale jestem optymistycznie nastawiona 🙂 Co do płci to na 80% nie chcemy wiedzieć ..maz się waha a ja po obejrzeniu sukieneczek letnich dla dziewczynek troche zmieklam 😆 jakbym znała płec napewno bym coś wybrała dla dzidziusia 🙂
WESOŁYCH...SPOKOJNYCH I JAJECZNYCH ŚWIĄT BRZUSIE!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka Też za żadne skarby nie chciałam nigdy obciąć nawet 1 cm i negocjowałam z fryzjerem długosć, ale ostatnio przestałam sobie z nimi radzić zupełnie, bo co prawda były do pasa ale zrobiły się giga-gęste i siedziałam godzinę z suszarką a i tak mokre były 😞 zrobił mi degażowanie i obciął to jakoś mi się łatwiej je z brzuchem obsługuje 🙂 ale będę zapuszczać , oby tylko zdrowe rosły a nie miotłowate 🙂 jak wróce do pracy to bym chciala miec rude do pasa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mapa napisał(a):
Eleeza a jaki macie samochód?
Dobrze, że wszystko się dobrze skończyło 🙂
bo z tymi TIRami to różnie bywa 😞


To służbowy samochód męża (Volkswagen Passat), chyba dlatego tak mało ucierpiał, bo najpierw zaliczył awaryjne hamowanie żeby nie walnąć w tira ( w sumie to była taka duża cysterna) i włączyły się wszystkie możliwe systemy wspomagające i tyłek auta uniósł się do góry i wtedy ten drugi go walnął, więc uderzenie poszło nisko na zderzak.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mapa Ja bym wiele dała żeby dojść do rudego koloru, możemy się wymienić, bo mam brązik. Chciałabym taki ostry rudy, jak wczoraj w You can dance taka niziutka laska miala, calineczka na nią mówili, włosy miała extra 🙂
na brzuszku to zdjecie duzo przed obcieciem, bo z końcówki zeszlego lata 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...