sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

Dzwoniłam właśnie do szpitala.Mój mąż ma po pracy podjechać po wyniki i opis oraz zdjątka z usg 🙂
W związku z tym mam prośbę chyba Diviana miała gdzieś podane wyjaśnienia skrótów opisów usg, oraz podane normy.Diviana mogłabyś wkleić je jeszcze raz? 🙂

Pati123 napisał(a):

Dzwoniłam właśnie do szpitala.Mój mąż ma po pracy podjechać po wyniki i opis oraz zdjątka z usg 🙂
W związku z tym mam prośbę chyba Diviana miała gdzieś podane wyjaśnienia skrótów opisów usg, oraz podane normy.Diviana mogłabyś wkleić je jeszcze raz? 🙂

Tak Pati to ja podsyłałam, mam tą stronkę zapisaną w domu więc jak wrócę z pracy to podeśle Ci linka, a że mam sklerozę to jak zobaczysz mnie na forum to proszę przypomnij 🙂

aasia napisał(a):

Ja się własnie nad nim zastanawiam, jednak ta cena to dla mnie ważna sprawa.

Diviana mój mąż też mówił że na wózek nie wydamy więcej niż 800-900 zł ale powiem Ci szczerze że jak chodzilismy to zawsze nam w tych wózkach nie pasowało. Ten Tako Jumper poleciłą mi moja koleżanka która też go miała dla swojego malucha. Przez zakupem pojechałąm do niej zobaczyć wózek i konkretnie się zdecydowaliśmy. Jeśli chodzi o cene to rozumiem cie w 100% zreszta chyba każda z nas liczy każdy grosz wydany bo nie ma się co oszukiwac ale pieniązki to ida jak woda 😞

dziewczyny podajcie mi meila do magdaleny,bo chce jej wysłac zdjecie,a ona chyba jest w pracy

A jesli zaczął się temat wózków to ja mam pytanie do Was dziewuszki odnośnie łóżeczek dla maluszka. Zastanawiam sie nad rozmiarem bo chyba te standardowe są 160/90 ale wiem że są też większe. Co myslicie czy warto kupic wiekszy czy jest to zbędne???

Ehhh....właśnie się dowiedziałam, że mój mąż miał wypadek 😞
Na szczęście nic mu się nie stało- był już u lekarza i jeszcze jutro ma chirurga i prześwietlenie.
Kiedyś przez niego na zawał zejdę

Eleeza napisał(a):

Ehhh....właśnie się dowiedziałam, że mój mąż miał wypadek 😞
Na szczęście nic mu się nie stało- był już u lekarza i jeszcze jutro ma chirurga i prześwietlenie.
Kiedyś przez niego na zawał zejdę

O rany Eleeza a kiedy on wraca do domu?

jolajola81 napisał(a):

Eleeza napisał(a):

Ehhh....właśnie się dowiedziałam, że mój mąż miał wypadek 😞
Na szczęście nic mu się nie stało- był już u lekarza i jeszcze jutro ma chirurga i prześwietlenie.
Kiedyś przez niego na zawał zejdę

O rany Eleeza a kiedy on wraca do domu?

Jechał do klienta do Szczecina, ciężarówka przed nim ostro hamowała, on wyhamował ale gość za nim już nie dał rady i mu wjechał z impetem w tył 😞 Uderzenie podobno było solidne i Łukasza rozbolała głowa i szyja, więc pojechał (z rozkazu szefa) się przebadać. Wraca dzisiaj, nie jedzie już do Szczecina, ale jeszcze jedno badanie będzie miał jutro.