sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

Paninka - Panda?! 😁 no to milutko! 😁
Do mnie przychodzili wujkowie z tekstem "Czy z cieżaróweczką można zatańczyć?" 😁 hehe

Paninka napisał(a):

marta-lion napisał(a):

A jak u tej Pandy z opsą 🤪 🤪 🤪 ????

jak na razie ok ( chociaz tak sie ogladam i na brzuszku mam jedna malusia krosteczke 😮 tzn. taka czerwona plamke ale moze sobie wkrecam 😁 😁 😁 dziekuje za pamiec 😘

Ojej-ospę masz? Czy tylko podejrzenie ospy? Kilka dni i jestem zupełnie nie na czasie... 😞 Miałam nadzieję, ze wszystkie jesteście zdrowe i wesołe 😜

Dzień Dobry!!!

Dziewczyny.. ja już mam dość tej pracy.... normalnie co chwila ktoś coś chce.. niestety sama ludzi tak nauczyłam, że wiele rzeczy za nich robiłam, choć to w ogóle nie było w moich obowiązkach i teraz mam przekichane bo każdy chce, żeby to JEMU coś zrobić zanim pójdę na zwolnienie na amen wrrrrrr 😠 😠 😠 😠 A gdzie jakaś empatia i myśl, ze może ja jestem trochę spowolniona, zmęczona i też chcę przed odejściem zakończyć swoje zadania.....
Chwilami myślę, że ludzie nie maja taktu i wyczucia, tylko patrzą, żeby ktoś inny wykonał za nich robotę a oni sami zbierają za to laury.....


dziewczynkom na dzisiejszych wizytach życzę powodzenia a tym, które umówiły się na lody smacznego, szkoda że warszawka tak daleko ode mnie 🙂

agusiakowalczyk napisał(a):

Paninka - Panda?! 😁 no to milutko! 😁
Do mnie przychodzili wujkowie z tekstem "Czy z cieżaróweczką można zatańczyć?" 😁 hehe

a u mnie w pracy mówią kangurek 😜 🙃

Paninka hmmm - no to rzeczywiście... ale może ona jeszcze wtedy nie rozsiewała tej ospy? Mam taką nadzieję i trzymam kciuki, by Cię nie wzięło! 😁
Foga Współczuję... 😞 Niestety masz rację - jakaś znieczulica u niektórych się włącza czasami... 😞 Moja szefowa niby się cieszy z mojej ciąży, gada mi o szpitalach, lekarzach, jakiś ćwiczeniach itd, ale z drugiej strony ciągle mi wymyśla jakieś rzeczy do robienia... zwłaszcza takie, które sama mogłaby zrobić albo wcześniej robiła... wrr... 😠 I chyba w ogóle nie docenia tego, że jeszcze nie wzięłam nawet jednego dnia zwolnienia! 😮
Na szczęście już znalazłyśmy zastępczynię za mnie 😁 i jest nią moja przyjaciółka! 😁 więc się bardzo cieszę 🙂 od 01.07 będziemy razem, pokażę jej co i jak, a potem już się ewakuuję 😁

karolciakam absolutnie się nie pogniewałam! Wręcz przeciwnie! Zrobiło mi się mega miło! 😁
A do siebie do pracy, jakby co, zapraszam 🙂 Wiecie... ja jestem tu jedynym pracownikiem 😜 a szefowa jest w biurze zazwyczaj mniej więcej od 12 do 15 tylko...

To wiesz agusia o czym mówię..... masakra jakaś wrrrr

siehankowa napisał(a):

agusiakowalczyk napisał(a):

Paninka - Panda?! 😁 no to milutko! 😁
Do mnie przychodzili wujkowie z tekstem "Czy z cieżaróweczką można zatańczyć?" 😁 hehe

a u mnie w pracy mówią kangurek 😜 🙃

Haha! Przesłodko! 😁

Tak tak potwierdzam znieczulica panuje okropna, nie wiem co to za czasy. Jak jest dłuuga kolejka a zobaczą ciężarną to zaraz głowy w drugą stronę odwracają że niby nie widzą............więc Foga uciekaj na zwolnienie szybko, czy pracujesz do końca czerwca?

Co do truskawek to ja dzisiaj kupiłam jakąś taką odmianę co ma posmak poziomek 😮 😁 ale są pycha

Paninka Znalazłam coś takiego:
"Jeżeli matka zachoruje na ospę, ryzyko dla płodu zależy od okresu ciąży:
- Pomiędzy 20 a 36 tygodniem ciąży – wirus nie jest szkodliwy dla dziecka. Czasami jednak może pozostać ukryty w jego organizmie i uaktywnić się w pierwszych kilku lat jego życia jako półpasiec.
- Po 36 tygodniu ciąży – u płodu może rozwinąć się pełnoobjawowa ospa"
http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/archiwum/5353_infekcja_wirusem_ospy.html
Mam nadzieję, że to jednak fałszywy alarm! A jeśli nie [odpukać!], to że nie będzie zadnych powikłań i wirus okaże się zupełnie nieszkodliwy dla maleństwa! 😘

Paninka napisał(a):

tesciowa rozmawiala ze znajoma pielegniarka i ona mowila ze na tym etapie ciazy to malenstwo jest bezpieczne 🥴 ale wolalabym tego uniknac 🤨

No właśnie na tej stronce też jest tak napisane... Oby tylko powikłań nie było.
Także trzymamy kciuki, by było wszystko dobrze! A najlepiej, jakby to się okazało zupełnie coś innego! ..jakieś zwyczajne przebarwienie np.

Aha - i chciałam powiedzieć jeszcze, że chyba naprawde wytańczyłam się za wszystkie sierpnióweczki 😁 ...bo się dobrze czułam 😁 Ciocia mi ciągle powtarzała, ze wyglądam, jak skacząca piłeczka! 😁 hehehe

Paninka napisał(a):

tesciowa rozmawiala ze znajoma pielegniarka i ona mowila ze na tym etapie ciazy to malenstwo jest bezpieczne 🥴 ale wolalabym tego uniknac 🤨

Paninka, na pewno będzie dobrze, ale lepiej zmykaj do lekarza - niech on to oceni...

agapurka2 napisał(a):

Ktoś mi tu coś o obiadku wspominał?
Ja muszę się pochwalić,że dzisiaj mam młode ziemniaczki z jajeczkiem sadzonym...oj już się z Filipkiem dczekać nie możemy 🙂 🙂

A ja ryż z truskawkami 🙂