Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Witam w ten deszczowy dzionek 🙂
angel69 witaj po długiej przerwie 🙂 Co u Ciebie słychac?
Jednak zobaczyłam malutką Marty. Ładna czarnulka, i jakie długie ma włoski 🙂
Diviana życzę Wam powodzenia. Słusznie myślisz, stres będzie ale to nie az trzy miesiące rozłąki lecz tylko trzy. Potem bedziesz już spała spokojniej a powroty męża..........bezcenne........ Ta rozłąka może mu dobrze zrobi, już może przestanie gadac głupoty, a Tobie jeśli rodzice mogą pomóc to super. Oby się Wam udało tak jak planujecie. Jak Ty się czujesz dzisiaj?
Pati co u Ciebie, jak samopoczucie?
karolcia przeoczyłam...przepraszam. Super, że z kredytem się udało. A jak podłoga? są postępy?
Ciekawe co u karolci i moniczka......
I jeszcze Anya - długo już jej nie ma. Wiecie może co u niej?

Wszystkim śpioszkom miłej niedzieli 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Wiedziałam, że o kimś zapomniałam....
aasia właśnie....co to za bóle były....
Dlaczego Tosia ma zapalenie płuc, czy dzieci się z tym rodzą? Zaniepokoiło mnie to. Moniczek szybkiego powrotu do zdrowia Wam życze i obyś jak najszybciej Tosieńkę przy sobie miała 😘

mapa dzięki za przekazywanie informacji. Bużka dla Ciebie 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂
Kornelko u nas dziś lepiej niż wczoraj...ale nie zdążyłam nic do buzi włożyć i już mam mega zgagę...
😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞
Divianko stres [przed porodem dopada i mnie...Matko zaczynam się bać....
Moniczek powodzonka dla Tosi....Ja kiedyś słyszałam,że maleństwa po porodzie mają zapalenie płucek bo np mama miała niezdiagnozowaną infekcję i dana bakteria w czasie porodu naturalnego zakaża maleństwo w czasie porodu i wywołuje u maleństwa np zapalenie płuc, ale nie wiem na ile w tym prawdy....
angel no właśnie co się z Tobą działo?????????????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzien Dobry Brzuszki!!!

a my z krotkimi przerwami spalysmy 12 godzin!!!
i mam pytanie do Was! czy ktoras piekac jablecznik nie pomyslala czasem o mnie? 😁 😉 😉 jakos dziwnie sie czuje, nie moge chodzic bo kazdy krok powoduje ogromny bol w mariolce, jakby Lilka z calej sily pchala sie do wyjscia...jak probuje po schodkach wejsc to az lzy mam w oczach...i tak od wczoraj wieczorem 🙂 i niby wczoraj wyszlam z tego szpitala ale jutro pojde do lekarza jak bedzie i spytam co z ta moja skrocona szyjka, ktora w czwartek zauwazyli...m. jak glupi sie cieszy za kazdym razem jak sykne czy zwijam sie z bolu...bo mysli ze to juz i doczekac sie nie moze 🤪 🤪 ale skurczy nie mam 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paninka ja takie kłucia i parcie miałam w tamtym tygodniu, przeszło, a teraz tylko mariolka mnie pobolewa i chyba miednica jak wstaje z łóżka 🤨 🥴 🥴 🥴
Wydaje mi się,że teraz im bliżej końca tym bardziej boleśnie będzie, a u mnie jeszcze marudno 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Kochane sierpnioweczki 🙂
Mam pytanko w imieniu naszych wrzesnioweczek,otoz czy jest mozliwosc wglądu do Waszej tabelki???Chcialybysmy popodziwiac Wasze Dzidziolki ,ale niewiemy gdzie jest Wasza tabelka..Jesli bylaby mozliwosc wgladu -bardzo prosze 🤪 🤪 🤪

GRATULUJEMY WSZYSTKIM MAMUSIOM DZIECIACZKOW!!!!!! (Z TEGO CO WIEMY TO BODAJZE 11CIORO???) 🤪 🤪 🤪 🤪
POZDRAWIAMY CIEPLUTKO I TRZYMAMY ZA WAS KCIUKI 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja juz od dluzszego czasu mialam takie dolegliwosc, w 32 tyg na usg lekarz mowil ze Lilka ma bardzo nisko glowke i bede odczuwac bol ale teraz on ciagle sie nasila...i czasem trudny jest do zniesienia...ja na razie nie marudze ale moze przez to ze kilka razy poplakalam sie w szpitalu przez to ze musze tam lezec ( a najsmieszniejsze ze cale dnie sie trzymalam a dopiero jak m. przyjezdzal to zamiast sie cieszyc to sie rozklejalam i wylam 😮 ) wiec teraz ciesze sie kazda chwila spedzona na "wolnosci" 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka napisał(a):
Dzien Dobry Brzuszki!!!

a my z krotkimi przerwami spalysmy 12 godzin!!!
i mam pytanie do Was! czy ktoras piekac jablecznik nie pomyslala czasem o mnie? 😁 😉 😉 jakos dziwnie sie czuje, nie moge chodzic bo kazdy krok powoduje ogromny bol w mariolce, jakby Lilka z calej sily pchala sie do wyjscia...jak probuje po schodkach wejsc to az lzy mam w oczach...i tak od wczoraj wieczorem 🙂 i niby wczoraj wyszlam z tego szpitala ale jutro pojde do lekarza jak bedzie i spytam co z ta moja skrocona szyjka, ktora w czwartek zauwazyli...m. jak glupi sie cieszy za kazdym razem jak sykne czy zwije sie z bolu...bo mysli ze to juz i
Podczytalam Was troszku i az mnie ciarki przechodza na sama mysl,ze to juz by moglo byc...Ja te bole mam tez i ostatnio sa bardzo dotkliwe niestety...Moj mnie do Wc prowadzil niemalze na czterech szlam.... 😮 😮
Smialam sie ze jakbym gwizła na ziemie ,to bidok niewiem jakby mnie pozbieral ... 😮 😮 😮 😮 cale sąsiedztwo by sie zlecialo chyba z pomoca ..jak rzepkę z wiersza Tuwima 😁 😁 😁 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AsiulkaZG83 usmialam sie z tej rzepki 😁 😁 😁 😁 ja nie wiem czy to juz...i tak mysle ze 3 dni caly czas lezalam bo w szpitalu nie pozwalali chodzic a jak tylko wrocilam do domu to ze dwie godziny sprzatalam, pralam, do sklepu pojechalam i moze od tego te bole sie naslily...ale sie nie ,artwie co ma byc to bedzie...cora wazy juz przyzwoicie ( jak to lekarz okreslil) porod mnie nie ominie wiec teraz czekam...i w sumie to chcialabym zeby nagle mnie zlapalo 🙃 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pati to dobrze, że jest lepiej, bo wczoraj jakiś mega dół Cię chyba dopadł. Dobrze, że nie trwał długo. A zgaga................ oj...............budzi mnie w nocy i tak jak Ty zanim zjadłam juz ją miałam. Tak mam jej dośc, że szkoda gadac. Wczoraj już sobie powiedziałam, że nie wezmę do ust ( mimo, że lubię i mnie nęci) serków, jogurtów, nawet aktiwii, bananów, śliwek, ciastek, cukierków. Tylko wędlina chyba wchodzi w grę. Njgorzej nad ranem właśnie i w nocy. Ale to już końcówka więc mnie to pociesza. I zaczełam się bac..........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kornelka napisał(a):
Pati to dobrze, że jest lepiej, bo wczoraj jakiś mega dół Cię chyba dopadł. Dobrze, że nie trwał długo. A zgaga................ oj...............budzi mnie w nocy i tak jak Ty zanim zjadłam juz ją miałam. Tak mam jej dośc, że szkoda gadac. Wczoraj już sobie powiedziałam, że nie wezmę do ust ( mimo, że lubię i mnie nęci) serków, jogurtów, nawet aktiwii, bananów, śliwek, ciastek, cukierków. Tylko wędlina chyba wchodzi w grę. Njgorzej nad ranem właśnie i w nocy. Ale to już końcówka więc mnie to pociesza. I zaczełam się bac..........


Ja mam zgagę nawet od wody 😞
Postanowiłam,,że bś=ędę mało jadła, ale chodzę non stop głodna i zgagę też mam więc lipa...
Dół mnie dopadł i dziś też raczej mam ale mniejszy i też się boję i chciałąbym aby to wszystko z zaskoku było ale takna prawdę może we wtorek mój doktor cośłaskawie mnie oświeci bo raczej wlewny nie jest niestety, cały czas zastanawiam się jak z nim gadać i co mu powiedzieć i co jak nie będzie chciał zrobić mi cesarki na którą z kilku powodów jestem skazana, a nie mam możliwości jechać do Warszqawy do mojego specjalisty, aby zdobyyć odpowiedni kwitek, achoby mam nadzieję do wtrku, a potem mam nadzieję się on na coś zdecyduje...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pati123 napisał(a):
Kornelka napisał(a):
Pati to dobrze, że jest lepiej, bo wczoraj jakiś mega dół Cię chyba dopadł. Dobrze, że nie trwał długo. A zgaga................ oj...............budzi mnie w nocy i tak jak Ty zanim zjadłam juz ją miałam. Tak mam jej dośc, że szkoda gadac. Wczoraj już sobie powiedziałam, że nie wezmę do ust ( mimo, że lubię i mnie nęci) serków, jogurtów, nawet aktiwii, bananów, śliwek, ciastek, cukierków. Tylko wędlina chyba wchodzi w grę. Njgorzej nad ranem właśnie i w nocy. Ale to już końcówka więc mnie to pociesza. I zaczełam się bac..........


Ja mam zgagę nawet od wody 😞
Postanowiłam,,że bś=ędę mało jadła, ale chodzę non stop głodna i zgagę też mam więc lipa...
Dół mnie dopadł i dziś też raczej mam ale mniejszy i też się boję i chciałąbym aby to wszystko z zaskoku było ale takna prawdę może we wtorek mój doktor cośłaskawie mnie oświeci bo raczej wlewny nie jest niestety, cały czas zastanawiam się jak z nim gadać i co mu powiedzieć i co jak nie będzie chciał zrobić mi cesarki na którą z kilku powodów jestem skazana, a nie mam możliwości jechać do Warszqawy do mojego specjalisty, aby zdobyyć odpowiedni kwitek, achoby mam nadzieję do wtrku, a potem mam nadzieję się on na coś zdecyduje...


Pati trzymam za Was kciuli. Ta niepewnosc jest okropna. Ja się tak zastanawiam czy nie możesz po prostu nie zgodzic się na naturalny poród skoro u Ciebie jest ku temu tyle przesłanek.
Paninka mnie też w mariolce kłuje, ale nie tak mocno jak Ciebie. W porównaniu z Tobą to mnie raczej duzo słabiej a Rysio tak się prezy i napina. Już nie wiem gdzie co on ma. Czy to piąstka, łokiec, kolano czy to napewno pupa a nie głpwa bo może się odwrócił głową do góry. I tak obserwuję brzuszek i nie wiem i mnie to nurtuje, ze nie wiem jak jest ułożony. No niby wiem, ale nie umiem sobie tego wyobrazic i spokoju mi to nie daje, że się zastanawiam jaka to częśc jego ciałka. Bo jak głóka na dole, pupa z lewej strony pępka za chwilę z prawej twarda góra, niby troszkę w żebra kopnie ale co mi wystaje z lewej strony brzucha?? Lekarz powiedział, że to ręka. To gdzie druga, że jej nie czuję? O i tak się mój Rysio zagadkowo dla mnie ułożył. I tak nie opisałam tego dokładnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Was brzusie 🙂
Ja miałam taką mega nieprzespaną noc że masakra, co chwilę sie budziła bo mały tak mnie kopał ze cały brzuch mi sie ruszał, nie wiem co on mi chciał przekazac, mam nadzieje ze nie to zebym sie nie łudziła ze on bedzie spał w nocy 😮 a teraz spokój spi sobie i tylko czasami sie ruszy, cwaniaczek jeden 🙂 Oczywiście jak sie budze w nocy to tez mnie dopada strach porodowy, nie moge juz potem spac, serce mi wali z wrazenia, no ale takie sa uroki ostatnich dni ciąży.
Pati123 trzymaj sie kochana i zostaw swój dół za sobą, co prawda pogoda np. u mnie jest taka do dupy że można miec tylko doła, ale trzeba sie trzymac, szczęśliwa mamusia to szczęsliwy dzidziuś 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kornelka ja raczej odporna na bol jestem i moge stwierdzic to co teraz odczuwam to raczej silny jest 😁 😁 😁 i az tak nie zastanawiam sie ktora to czesc ciala wystaje przez brzuszek...na pewno glowka uciska pecherz, nozki "masuja" mi zebra albo sa tuz pod nimi a dopoki czuje mala to nie nurtowalo mnie az tak gdzie ktora raczke trzyma 😁 😁 😁 😁 ale jak o tym napisalas to mnie tez zaciekawilo 😉 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂
Moniczek dużo zdróweczka dla Tosi ci życzę 🙂
Paninka mnie też tak bolało w "mariolce". Pytałam lekarza to mi wytłumaczył, ze się mała główką układa w kanale rodnym. Teraz od tygodnia jest już lepiej- mała już w kanale, ale ile tam pobędzie to już niewiadoma 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzien dobry brzusie ja dzis mocno spalam nawet dretwienie rak obudzilo mnie tylko 2 razy.Moze to dlatego ze do 1 gralam z mezem i znajomymi w scrable bo potem to moze byc ciezko 🙂
Pati ja tez mam dola codziennie chce mi sie plakac bez powodu.Moze zalatw sobie zaswiadczenie od okulisty jak przeciwwslazanie do porodu ginekolodzy tego nie podwazaja a okuliste pewnie da sie uprosic.
Dziewczynki maluszki sliczne!!!Jak fajnie ze macie to za soba. Kurcze a ciekawe skad to zapalenie pluc u malej Moniczek?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ann5353 napisał(a):
Gdzieś tak mniej więcej koło tygodnia 🙂 Z tym, że najgorzej było przy chodzeniu.


no u mnie na razie drugi dzien...a boli najbardziej przy chodzeniu i jak sie podnosze z lozka...ale czasem jak leze to tez odczuwam.... 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paninka napisał(a):
ann5353 a twoja Hania to dlugo sie tak ukladala? ile czasu mialas takie silne bole?


No właśnie ann, jak to było u Ciebie. Kurcze my bez naszych doświadczonych mam to tak po omacku taraz.
Paninka mi to ułożenie spokoju nie daje a Rysio nigdy tak aktywny jak Twoja Lilka nie był. Czuję go każdego dnia ale mi nie dokucza chociaż bym chciała. Taki spokojniutki jest bardzo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kornelka napisał(a):
Paninka napisał(a):
ann5353 a twoja Hania to dlugo sie tak ukladala? ile czasu mialas takie silne bole?


No właśnie ann, jak to było u Ciebie. Kurcze my bez naszych doświadczonych mam to tak po omacku taraz.
Paninka mi to ułożenie spokoju nie daje a Rysio nigdy tak aktywny jak Twoja Lilka nie był. Czuję go każdego dnia ale mi nie dokucza chociaż bym chciała. Taki spokojniutki jest bardzo.


wczoraj polozna na ktg juz cierpliwosci nie miala...bo co ja zlapala to ona kopa zasadzila i uciekla...ponad godzine lezalam...potem do lekarza mowila ze takiego ruchliwego dziecka to juz daweno nie bylo...az sie boje ze jakas nadpobudliwa bedzie 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry Mamusie rozpakowane i te w dwupaku 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
Widzę, że angel69 się odnalazła 😉 😉 😉 😉
U Nas nocka w miare przespana, Oliwka budziła się dwa razy na jedzenie i potem spała do 9.30 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 Oj, żeby każda nocka tak wygladała 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paninka napisał(a):
Kornelka napisał(a):
Paninka napisał(a):
ann5353 a twoja Hania to dlugo sie tak ukladala? ile czasu mialas takie silne bole?


No właśnie ann, jak to było u Ciebie. Kurcze my bez naszych doświadczonych mam to tak po omacku taraz.
Paninka mi to ułożenie spokoju nie daje a Rysio nigdy tak aktywny jak Twoja Lilka nie był. Czuję go każdego dnia ale mi nie dokucza chociaż bym chciała. Taki spokojniutki jest bardzo.


wczoraj polozna na ktg juz cierpliwosci nie miala...bo co ja zlapala to ona kopa zasadzila i uciekla...ponad godzine lezalam...potem do lekarza mowila ze takiego ruchliwego dziecka to juz daweno nie bylo...az sie boje ze jakas nadpobudliwa bedzie 😁 😁 😁 😁


😁 😁 😁 albo w chowanego lubi się bawic 🤪 🤪
Ja z kolei, że za mało aktywny i może coś nie tak. Już za długo chyba o tym myślę, albo za długo jestem sama. I jeszcze ta do dupy pogoda. Wody płodowe mi badali ale kosmówki nie. W necie nie chcę nawet szukac i czytac nic na ten temat ale gdzieś w głowie siedzi niepewnosc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniolek82 napisał(a):
Dzień dobry Mamusie rozpakowane i te w dwupaku 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
Widzę, że angel69 się odnalazła 😉 😉 😉 😉
U Nas nocka w miare przespana, Oliwka budziła się dwa razy na jedzenie i potem spała do 9.30 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 Oj, żeby każda nocka tak wygladała 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂


aniołek to super 🙂 🙂 🙂 Oliwka po pokarmie z piers pewnie taka spokojna bo najedzona 🙂 🙂 Oj to już będzie dobrze 🙂 Tylko się cieszyc. Zdrówka Wam życzę kolejny raz 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kornelka spokojnie pewnie po prostu masz grzeczne dziecko...ja to w sumie moglam sie spodziewac ze nasze to rozrabiaka bedzie...po rodzicach, szczegolnie po tatusiu...i dlatego jak przez trzy dni mniej ruchliwa byla to sie troszke przestraszylam... 🙃 🙃 ale znowu szaleje 🙂 🙂

Aniolek ja tez gratuluje i zazdroszcze przespanych nocek...ja to sie raczej nastawiam na cale nieprzespane...wole byc milo zaskoczona niz gorzko rozczarowana 😁 😁 😉 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...