Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Kochane ja tylko wpadłam powiedzieć Wam Dobranoc i życzyć kolorowych snów.

Dzisiaj Szymek nieźle dał nam popalić i padam na twarz. Więc żegnam się i wskakuję do wyrka.
Buziaki dla Was.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Martuś, nikt nie ma pretensji o brak czasu, zapewne wszystkie po porodach będziemy również potrzebowały czasu na ogarnięcie nowej sytuacji a net na pewno nie będzie najważniejszy, więc spokojnie się organizujcie 🙂 My o WAs ciepło myślimy 🙂 No i na zapas sto latek dla Majeczki 🙂

Inez - uda ci się to ciasto, jak mi wyszło, to tobie również... ja też nie jestem mistrzem w pieczeniu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marta-lion napisał(a):
jolajola81 napisał(a):
marta-lion a w jakim proszku prałaś ubranka? może to bardziej na płyn
Podobno najlepiej jest prać w proszku dla niemowląt, ale jeśli chodzi o płyny to juz nie polecają ich.
Użyłam Jelpa. Lekarka jednak mówiła o proszku, o plynie nie wspomniała.
Teraz piorę wszystko w Loveli. Bez płynu właśnie.
Zobaczymy.

To napisz jak jej zejdzie to uczulenie.
A sparujesz ją czymś czy tylko zmieniłaś proszek?
Ja właśnie w loveli piore, ale mam też płyn, a potem jak juz wszystko wyprałam to jakaś mama powiedziała mi, że to płyny uczulają i żebym nie używała na początku. wiec nie wiem 🥴
Może u ciebie jest inaczej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jolajola81 napisał(a):
marta-lion napisał(a):
jolajola81 napisał(a):
marta-lion a w jakim proszku prałaś ubranka? może to bardziej na płyn
Podobno najlepiej jest prać w proszku dla niemowląt, ale jeśli chodzi o płyny to juz nie polecają ich.
Użyłam Jelpa. Lekarka jednak mówiła o proszku, o plynie nie wspomniała.
Teraz piorę wszystko w Loveli. Bez płynu właśnie.
Zobaczymy.

To napisz jak jej zejdzie to uczulenie.
A sparujesz ją czymś czy tylko zmieniłaś proszek?
Ja właśnie w loveli piore, ale mam też płyn, a potem jak juz wszystko wyprałam to jakaś mama powiedziała mi, że to płyny uczulają i żebym nie używała na początku. wiec nie wiem 🥴
Może u ciebie jest inaczej.
Na razie zmieniłam proszek, kąpiemy się w krochmalu i smaruję alantanem.
Zobaczymy jak będzie.

Teraz też mówię wam dobranoc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mapa w 34 tygodniu jak byłam na wizycie to lekarz powiedział, o jest już małe rozwarcie, a ja z wrażenia ze jest to rozwarcie nawet sie nie zapytałam jakie ono jest, no i on wtedy stwierdził ze mogłabym raczej poleżec bo lepiej zeby mały jeszcze posiedział w brzuszku, wiec sie oszczędzałam, a teraz jak byłam na wizycie to on powiedział ze ładnie wszystko trzyma, nie ma rozwarcia i w ogóle małemu sie nie spieszy, wiec juz niby narazie go nie mam, dziwne bo myślałam ze jak jest to już nie znika, ale nie znam sie na tym, wiec wierze ze tak własnie jest.
Inez ja będę rodziła w zdrojach, w marcu oddali tam nowy oddział ginekologiczno-położniczy i teraz sa tam super warunki, zgodne z normami europejskimi, ale jest tez duzo chętnych przez to, no ale pocieszam sie ze jest to mój szpital z przydziału wiec mysle ze mnie nie wyrzuca jakby co haha, jak tam Twój jabłecznik?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
milium dużo dobrych rzeczy słyszałam o szpitalu w Zdrojach i właśnie dużo kobiet chciałoby tam rodzić. Moja szwagierka chciała, ale rodziła na Unii Lubelskiej, bo tam jest jakaś klinika a ona miała problemy z krzepliwością krwi. Super, że tak dobrze trafiłaś 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aha Pati co do zasiłku, to mąż może dostać zasiłek opiekuńczy na żonę po cc, do 14 dni, jako opieka nad chorym członkiem rodziny, w formie L4- płatne 80%, takie zwolnienie wypisuje Twój lekarz albo w szpitalu przy wypisie, ale lekarze podchodzą do tego sceptycznie więc rzadko wypisują, można też wziąść zasiłek opiekuńczy na dzidziusia, wtedy takie zwolnienie wypisuje lekarz rodzinny, też jest to zwolnienie płatne w 80%, ale na dziecko przysługuje do 60 dni, do 2go roku życia dziecka ojciec może wziąść takie zwolnienie nawet jak matka jest w domu.
Jeśli chodzi o tacierzyński to jest płatny w 100% w tym roku przysługuje tydzien, a od stycznia juz dwa tygodnie, więc lepiej tatusiom wziąść taki urlop po nowym roku, ze względu na to ze jeśli teraz wykorzysta on tydzień to już to świadczenie jest wykorzystane i nie może sobie po styczniu wziąść następnego tygodnia, poprostu tego urlopu nie można dzielić.
No i oczywiście dwa dni okolicznościowego urlopu też tatusiowi przysługuje, urlop macierzyński też oczywiście może wykorzystać po tym jak wykorzystasz swoje obowiązkowe świadczenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Inez napisał(a):
milium dużo dobrych rzeczy słyszałam o szpitalu w Zdrojach i właśnie dużo kobiet chciałoby tam rodzić. Moja szwagierka chciała, ale rodziła na Unii Lubelskiej, bo tam jest jakaś klinika a ona miała problemy z krzepliwością krwi. Super, że tak dobrze trafiłaś 🙂


No i dodatkowo w tym szpitalu mają dobrą opiekę nad dzidziusiami w razie czego 🙂 Też własnie słyszałam dużo dobrego o tym szpitalu i mam nadzieję ze sie nie zawiodę 😉
Jabłecznik w piekarniczku, ale na pewno Ci wyjdzie, mi ciasta średnio wychodzą wolę robić jakieś drożdzówki czy coś, ale jabłecznik wyszedł rewelacja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
milium napisał(a):
Inez napisał(a):
milium dużo dobrych rzeczy słyszałam o szpitalu w Zdrojach i właśnie dużo kobiet chciałoby tam rodzić. Moja szwagierka chciała, ale rodziła na Unii Lubelskiej, bo tam jest jakaś klinika a ona miała problemy z krzepliwością krwi. Super, że tak dobrze trafiłaś 🙂


No i dodatkowo w tym szpitalu mają dobrą opiekę nad dzidziusiami w razie czego 🙂 Też własnie słyszałam dużo dobrego o tym szpitalu i mam nadzieję ze sie nie zawiodę 😉
Jabłecznik w piekarniczku, ale na pewno Ci wyjdzie, mi ciasta średnio wychodzą wolę robić jakieś drożdzówki czy coś, ale jabłecznik wyszedł rewelacja.


No zobaczymy.. 😜 Ale nie liczy się efekt, liczy się intencja 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inez, na pewno się uda.... Super, że Ty dzis robisz.. ja zamiast ciasta zrobiłam jagodzianki 🙂 Ale jutro już koniecznie muszę jabłecznik zrobić.. bo mnie dziewczyny powieszą 🤪 🤪 Tylko ciekawe, czy w sierpniu tez on będzie miał swoją moc, czy to działało tylko w lipcu??? 😜 😜
Na razie zmykam, bo oczka mi się kleją i oczywiście m już chrapie jak wiertara........że też nie ma magicznego ciasta na chrapanie 🤢 🤢 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry
A mi chyba po wczorajszych szaleństwach coś zaczyna odchodzić 😲 tylko nie wiem czy to zwykłe zwiększenie wydzieliny czy może powoli czop, zobaczę jak się sytuacja rozwinie, w końcu dziś jadę do lekarza, a taka byłam zaskoczona wczorajszym przypływem energii 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziękuje mapa 🙂 ja też już jestem bardzo ciekawa, w dodatku mój mąż sobie wymyślił że w tą sobotę będę rodziła 🤪 A USG już bardzo dawno nie miałam wiec nie wiem ile mała waży, a w nocy miałam schize że rodzę tylko np nie pomyślałam że nic mnie nie boli ale sprawdzałam czy główka nie wystaje 😮 Chyba już ta ciąża pada mi na mózg. A Mapa wyślę Ci zaraz wiadomość na sierpnióweczkach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzien Dobry!!!
mi snilo sie ze ann urodzila i jej mala wazyla 3546gram...wiec skoro sny tlumaczy sie odwrotnie to mala jeszcze dlugo posiedzi 😉

a mnie wczoraj m. wzruszyl...nigdy jakis wylewny nie byl a tu wczoraj gada do brzucha zeby mala wylazila i ze chcialby juz ucalowac dlon tej malej damy 🙃 nawet nie podejrzewalam go o taka wylewnosc... 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...