Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
W ogóle to moja teściowa z moim mężem miała termin tak jak ja z Nadią 🙂 A moja koleżankaw tamtym roku miała też termin na 25 sierpnia, i zarówno teściowa jak i koleżanka urodziły 6 września 🙂 Z moich kalkulacji bo wiem kiedy postaraliśmy się o małą 😎 wynika,że też by wypadało na początek września, tak koło 6 właśnie 🙂 Ale ja nic nie będe kombinować i rozkminiać, zobaczymy co tam mój doktorek wymyśli i na kiedy zaplanuje cesarkę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku


Ja też chciałabym do połowy sierpnia wytrzymać, wcześniej nie chciałabym bo szpital w którym planuję rodzić nie jest przygotowany do opieki nad wcześniaczkami, a poza tym fajnie by było urodzić w połowie sierpnia bo jak pisałam wcześniej do rocznicy ślubu i urodzin męża może bylibyśmy już we troje 😜 😜 😜 😜
A co do tego,że poważnie się u ciebie zrobiło, matko ja własne czekam na łóżeczko i wózeczek i może wtedy jak je zobaczę na żywo to i ja poczuję ten dreszczyk emocji co Ty przy pudłach i siehankowa przy łóżeczku 🙂 🙃 😜 😁
Jakoś w ogóle nie mogę uwierzyć w to wszystko,że już tak blisko i,że będę mamą 🤪 🤪 🤪 🤪


Pati, a ja to mam przeczucie, że ty dotrzymasz do swojego terminu. Już tyle razy wydawało się, że coś niedobrego się dzieje, a jednak zawsze okazywało się, że lekarzom udawało się opanować twoje infekcje, skurcze itp.
Myślę, że z twoimi obecymi znajomościami w szpitalu, to jesteś traktowana jako ciężarówka nr 1 i priorytetem wszystkich lekarzy jest utrzymanie was w dwupaku tak długo jak to będzie konieczne 😉;
A tak przy okazji, obiecałaś nam nowe fotki twojego brzuszka. I co??? Czekamy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agupurka ja ze względu na moje przejścia zazwyczaj co 2-3 tygodnie chodzę. Teraz po szpitalu za 2 tyg miałam się wstawić, ae tydzień przetrzymam jak da redę tak,żeby za 3 się wstawić, bo zależy mi aby wizyta była przed imprezą mojego taty, abym spokojnie jak wszysytko będzie ok mogła balować 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agapurka ja teraz bylam u lekarza 14.06 i kazal mi przyjść za miesiąc na KTG do położnej a na wizyte juz mnie nie umawiał także nie wiem kiedy znowu mnie do siebie zaprosi, albo kiedy sama sie do niego wybiore, bo gdzies wyczytałam, ze niektóre szpitale wymagają badania USG zrobionego po 36tc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jo-aneczka napisał(a):

Ja też chciałabym do połowy sierpnia wytrzymać, wcześniej nie chciałabym bo szpital w którym planuję rodzić nie jest przygotowany do opieki nad wcześniaczkami, a poza tym fajnie by było urodzić w połowie sierpnia bo jak pisałam wcześniej do rocznicy ślubu i urodzin męża może bylibyśmy już we troje 😜 😜 😜 😜
A co do tego,że poważnie się u ciebie zrobiło, matko ja własne czekam na łóżeczko i wózeczek i może wtedy jak je zobaczę na żywo to i ja poczuję ten dreszczyk emocji co Ty przy pudłach i siehankowa przy łóżeczku 🙂 🙃 😜 😁
Jakoś w ogóle nie mogę uwierzyć w to wszystko,że już tak blisko i,że będę mamą 🤪 🤪 🤪 🤪


Pati, a ja to mam przeczucie, że ty dotrzymasz do swojego terminu. Już tyle razy wydawało się, że coś niedobrego się dzieje, a jednak zawsze okazywało się, że lekarzom udawało się opanować twoje infekcje, skurcze itp.
Myślę, że z twoimi obecymi znajomościami w szpitalu, to jesteś traktowana jako ciężarówka nr 1 i priorytetem wszystkich lekarzy jest utrzymanie was w dwupaku tak długo jak to będzie konieczne 😉;
A tak przy okazji, obiecałaś nam nowe fotki twojego brzuszka. I co??? Czekamy[/quoW

Wiesz że jakoś wcale nie mam chęci na fotki...ALe obiecuję,ża jak tylko coś pstryknę to Wam wrzucę 🙂 Na razie jakoś się nie skłądało...Miałam zrobić sobie jak na wekendzie byłam u rodziców,ale pogoda się popsuła i lipa 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe i rozbawił mnie dopisek pod listą 🤪

UWAGA: Zwracamy się z uprzejmą prośbą do naszych pacjentek aby przy zgłoszeniu się do porodu zabierały ze sobą rzeczy tylko i wyłącznie w takich ilościach jak zapisano powyżej !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agapurka2 napisał(a):
Tak przeglądam internet i wychodzi na to,że najbardziej zgadzałby się 36tc. Mały wazy ok 2800g,ma 37 cm (46 w postawie prostej). Mój wazy 3000g i mierzy 35cm 😮 😮
Zobaczymy co bedzie dalej...Wizyte nastepną mam za 3 tygodnie? A wy? Kiedy nastepne wizyty?

Hehe ty to będziesz miała obchód na połozniczym 🙂 🙂 🙂 🤪 🤪 🤪
Za te 3 tygodnie 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mapa napisał(a):
Dziewczynki na stronie mojego szpitala wyczytałam:

Rzeczy dla dziecka powinny być wyprane w płatkach mydlanych !

Myślicie, że to mus? Akurat płatki mydlane? 🤨


Mus to na pewno nie. Możesz prać w czym chcesz. Na pewno niektórzy bardzo polecają do prania ubranek niemowlęcych płatki mydlane (takie specjalne w niebieskim kartonie, nazywają się BEBI), ale to od ciebie zależy czego będziesz używać.
Ja jak byłam w pierwszej ciąży to rzeczywiście na wstępie wyprałam wszystko w tych płatkach (bo też się naczytałam, że warto), ale potem to używałam proszków (zamiennie Jelp albo Lovela). Proszek jest wygodniejszy od płatków.
Mapa, czy ty musisz wziąć do szpitala ubranka dla dziecka na cały wasz pobyt w szpitalu?
Jeśli tak, to pranie w płatkach czy delikatnym proszku dla dzieci ma sens, ale jeśli to szpital zapewnia ubranka przez pierwsze dni życia dzidziusia to obawiam się, że nie ma to w ogóle znaczenia.
Rozmawiałam ostatnio z naszą pediatrą, która pracuje w szpitalu klinicznym jako neonatolog i powiedziała mi, że ze względu na problemy finansowe szpitali, wszystkie "szpitalne" ubranka noworodków prane są w proszkach przemysłowych, szpitali nie stać na delikatne i antyalergiczne środki piorące.
Dlatego też powiedziała mi, że jeśli jest podejrzenie, że dziecko będzie uczulone na środki piorące (bo np. rodzice lub rodzeństwo mają takie alergie) to najlepiej zabrać ze sobą do szpitala pełne "wyposażenie" dla dzidziusie tj ubranka i rożek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agapurka, Ty przestań sie stresować! spakuj torbe i czekaj 🙂 najwazniejsze że z maluszkiem wszystko ok 🙂 a jak już będzie gotowy, to po prostu opusci brzuszek mamusi 🙂

co do płatków mydlanych, to moja siostra na poczatku uzywała ich, ale nie była zadowolona - zle sie płukały i przeszla na proszek Lovela...

andzelika, co do małego brzuszka, to moja kolezanka do 7. miesiąca miala baaardzo malutki - brała wtedy ślub i sukienke szyła wczesniej... a po 7. miesiącu to tak nagle ja wywaliło, że 2 dni przed slubem szybko do krawcowej leciała na przeróbki, bo sie zmiescić nie mogła 😮 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mapa ja przy 1ciaży na początku tez prałam w płatkach ale one się źle spłukują więc nie polecam. Ja będę używała proszku Dzidziuś tak jak w 1ciąży. I też o Tobie dzisiaj myślałam gdzie się podziewasz a tu widzę same przyjemności były 🙂 Super

Ja już wykąpana sobie leżakuję idę po Karmi mmmmmm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MamaSandra napisał(a):
dziewczynki mam jeszcze jedno pytanie. jak dzidzia jest przekrecona główką w dół to ruchy czuje się wysoko czy nisko?

mój maluszek jest odwrócony główką w dół i ja ruchy czuje wszędzie 😁 po bokach na dole czuje jak sie rozpycha łokciami, pod żebrami wypycha stópki, a i czasem boksuje rączkami w "mariolke" 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MamaSandra napisał(a):
dziewczynki mam jeszcze jedno pytanie. jak dzidzia jest przekrecona główką w dół to ruchy czuje się wysoko czy nisko?
I tu i tu. Nisko dziecko boksuje cie rączkami w pęcherz albo uciska głowką (to juz potem). A wysoko to kopie nózkami w żebra itp.
No i z boku bo pozostaja kolana 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siehankowa napisał(a):
MamaSandra napisał(a):
dziewczynki mam jeszcze jedno pytanie. jak dzidzia jest przekrecona główką w dół to ruchy czuje się wysoko czy nisko?

mój maluszek jest odwrócony główką w dół i ja ruchy czuje wszędzie 😁 po bokach na dole czuje jak sie rozpycha łokciami, pod żebrami wypycha stópki, a i czasem boksuje rączkami w "mariolke" 😁


Haha Siehankowa to taj jak moja mała 🙂 Jest główką w dół a wszędzie jej pełno, zastanawiam jak ona to robi 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Daniela napisał(a):
siehankowa napisał(a):
MamaSandra napisał(a):
dziewczynki mam jeszcze jedno pytanie. jak dzidzia jest przekrecona główką w dół to ruchy czuje się wysoko czy nisko?

mój maluszek jest odwrócony główką w dół i ja ruchy czuje wszędzie 😁 po bokach na dole czuje jak sie rozpycha łokciami, pod żebrami wypycha stópki, a i czasem boksuje rączkami w "mariolke" 😁


Haha Siehankowa to taj jak moja mała 🙂 Jest główką w dół a wszędzie jej pełno, zastanawiam jak ona to robi 😁


😁 😁 😁 Ja mam to samo. Oliwke czuje dosłownie wszedzie 😁 😁 😁 Tylko na dole czuje jak czasami łapkami się przeciągnie albo w ,,mariolke,, puka a nóżkami zebra próbuje mamusi przestawić troszkę wyżej 🤪 🤪 🤪 po bokach tez się rozpycha, więc w tym momencie brzuszek jest nie do ogarnięcia 😁 🤪 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Dziewczyny 🙂

Ja planuję prać w Loveli i właśnie bez sensu mi się wydawało żeby tylko te do szpitala
prać w płatkach i kupować je specjalnie po to.
A ciuszki dla Dzidzia mam mieć wszystkie swoje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jejku ale odwaliłam numer 😁 Zmęczona już jestem i tylko to mnie usprawiedliwia 🙂 Zasiadłam do kompa nadrobic zaległości i odpocząc, sprawdziłam na której stronie skończyłam i kliknęłam. Czytam i czytam, stronki skaczą nagle patrzę, coś mi tu nie gra. Do przeczytania ponad 10 stron a ja już pół godziny siedzę i doczytac nie mogę. Liczę, myślę, nijak nie pasuje. Nagle patrze a tu strona....2499 🥴 i tyle nadrobiłam 🤪 Nie wiem jak ja to zrobiłam, ale to chyba trzeba byc w zaawansowanej ciąży, żeby nie wiedziec co się dookoła dzieje 🤪
A chciałam milium podziękowac i powiedziec, że umówiłam się na jutro z panią która byc może pomoże mi w rozwiązaniu mojego problemu 🙂 milium dziękuję Ci kochana z całego serca. Oklask to za mało, ale dostaniesz 🙂
Jeszcze coś chciałam napisac, ale zapmniałam a przez tą pomyłkę to nie wiem o czym pisałyście. Mąż regał na książki skręca to może jeszcze coś nadrobię. Póki co, dobrej nocy Wam życzę 🙂
Jeszcze się pochwalę, że kupiłam w sklepie 5 częściową wyprawkę do szpitala za 39 zł 🙂 a siostra przywiozła mi rampersa i body z krótkim i długim rękawem. Wyczaiła promocję w realu i nie mogła przejś 🤪 i jeszcze pudło ubranek, nie za duże, ale jednak, od ciotecznej siostry, która urodziła trzeciego syna 🙂 i mam sporo różowych ubranek. Ale to nic 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siehankowa napisał(a):
uciekam brzucholki pod prysznic 🙂 cos truskawki ze smietana za mna łażą, a jak na złośc brak ich dzisiaj 😲 może jak wezme prysznic to mi sie odechce 😁


Ja też marzę o truskawkach 😁 😁 skoczę jutro z rana na bazarek może dostanę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...