sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

dzis bylam u lekarza i maluszek jest martwy ;( jutro rano mam zabieg 😞(((

mmm55, tak strasznie mi przykro. Ja pikole oby nasze fasolki dzielnie sie trzymały. 😞

Witam wszystkie bardzo cieplutko!
Jestem w 8 tyg ciąży i lekarz ustalił termin na koniec sierpnia. Chciałam z kimś padać o moich obawach i ciągłym lęku, który mi towarzyszy.. Jestem w drugiej ciąży, poprzednią straciiłam w 13 tyg 😞 Czekałam 2 lata nim podjęłam kolejną próbę, udało się. 🙂 Moje obawy jednak towarzyszą mi każdego dna ponieważ boli mnie brzuch,właściwie bolał non stop , przestał , a gdy wczoraj poszłam do lekarza i wróciłam do domu, znów dziś żyłam w lęku... a lekarz powiedział ,że raczej brzuch boleć nie powinien... 😞 Po ostatniej wizycie zalecił odpoczynek i głównie leżenie, wstawać mogę tylko do łazienki...Proszę niech napisze któraś do mnie może była w podobnej sytuacji we dwie zawsze raźniej.Jeżeli nie chętnie nawiążę nowekontakty mam teraz durzo czasu chętnie porozmawam z kimś kto podobnie jak ja aż drży z obawy i boi się cieszyć, aby nie zapeszyć.

Droga mmm 55. Rozmawiam dużo z koleżankami i sytuacja taka dotknęła nie tylko mnie, ale również szerokie grono moich koleżanek.. Z mojej strony mogę powiedzieć, abyś nie czekała zbyt długo z kolejną ciążą tylko szła klin za klinem, dzięki temu nie będziesz nosiła w sercu tak długo żalu.Trzymam kciuki.

Droga Malstep 🙂Nie jesteś sama 🙂 Ja też muszę leżeć 🙂Też sama w domu... jak coś odzywaj się do mnie. Chętnie pogadam... Co się u Ciebie dzieje, że lekarz zalecił leżanko? Mnie boli brzuch i drże w każdym momencie gdy tylko zaczyna boleć 😞

Witamy Pati123. Kolejna sierpniowa mamusia. 😁 Mnie na poczatku brzuch bolal normalnie jak na okres, jeszcze wtedy nie wiedzialam o dzidzi i cierpliwie czekałam na @. Po paru dniach zrobilam sobie test ktory wyszedl pozytywnie choc brzuch nadal mnie strasznie bolał. Poszłam na pierwsza wizyte z dusza na ramieniu ale lekarz powiedział ze wszystko jest ok i pogratulował mi dzidzi. 😁 Powiedział, ze takie bóle sa normalne, ale ja i tak panikuje za kazdym razem jak mnie cos zakuje albo zaboli w brzuszku.

Moniczek, trzymamy kciuki. 😁 Będzie dobrze. 😁

Pati123 napisał(a):

Droga Malstep 🙂Nie jesteś sama 🙂 Ja też muszę leżeć 🙂Też sama w domu... jak coś odzywaj się do mnie. Chętnie pogadam... Co się u Ciebie dzieje, że lekarz zalecił leżanko? Mnie boli brzuch i drże w każdym momencie gdy tylko zaczyna boleć 😞

Droga Pati123 lekarz w sumie nie zalecił leżeć,dał tylko zwolnienie lekarskie.Leże bo boję się że cos po raz kolejny może się wydarzyć nie tak.Raz byłam juz w ciąży,ale poroniłam na samym początku,zaczęłam krwawić,i 5-6 tygodniu było juz po sprawie niestety.Dlatego właśnie tak uważam i ciągle leżę,oszczędzam się bardzo,bo w sumie tylko tyle mogę zrobić dla mojego maleństwa.Niestety nic więcej nie możemy zrobić i tak nic nie jest zależne od nas kochane dziewczyny.Mozemy tylko leżeć,leżeć i bardzo uważać na siebie.Jesli chodzi o bóle brzucha to miałam ale w sumie zaraz po tym jak się dowiedziałam,jeszcze przed okresem,potem jeszcze przez jakiś tydzień.A teraz nie mam juz prawie wcale żadnych bóli brzucha,no może czasem raz dziennie coś poczuję.Nie wiem czy to dobrze czy źle.Teraz jestem w 7 tygodniu w przyszły wtorek idę do lekarza.Tak bardzo się boję żeby USG nie pokazało niczego złego.Pierwsze USG miałam robione równo tydzień temy na 5,5 tygodnia,wszystko było w porządku,seduszko biło;-)
Ale teraz boję się po tym co napisała mmm5.Tak bardzo jej współczuję.Więm co teraz przeżywa 😞Trzymajcie się Ciepło dziewczynki;-)

Ja pikole, widzę, że prawie każda z was ma za soba jakies przykre przejścia dotyczące ciąży. Kurcze to moja pierwsza i przyznam wam sie szczerze ze umieram ze strachu zeby wszystko bylo dobrze. Tak starsznie jej pragnęłam. Nawet nie chcę myslec co by bylo gdyby.... 🤨

aniolek82 napisał(a):

Ja pikole, widzę, że prawie każda z was ma za soba jakies przykre przejścia dotyczące ciąży. Kurcze to moja pierwsza i przyznam wam sie szczerze ze umieram ze strachu zeby wszystko bylo dobrze. Tak starsznie jej pragnęłam. Nawet nie chcę myslec co by bylo gdyby.... 🤨

I nie myśl,bo nie ma o czym.Musisz o siebie dbać i dużo odpoczywać,tylko tyle możesz zrobić,reszta zależna jest już nie od nas.Wiele z nas nie wie że tak wile kobiet miało takie przeżycia,dowiadujemy się o tym dopiero tutaj jak duży jest to problem.Ale wiem tez że czasami się tak jest ale w większości przypadków kobiety zaraz potem zachodzą w ciążę i rodzą zdrowe dzieci,stad wiem że będzie dobrze.Z resztą teraz czuję że będzie dobrze.No to mocno całuję kobietki idę pod prysznic a potem spać i trochę poodpoczywać,bo troszke sie już zasiedziałam,a miałam leżeć;-)

Dzięki Laseczki. Martusia widzę, że sporo juz przeszłas w swoim zyciu. Twarda babka z ciebie musi być. 😉 To chyba jednak prawda, ze co nas nie zabije to nas wzmocni. 😁 Staram sie odganiac złe mysli i napradwę wierze, że wszystko będzie dobrze ale takie wiadomosci jak od mmm55 budzą lęk o dzidzie.

mmm55 strasznie mi przykro- trzymaj się
Dziewczyny, wiem że takie wiadomości dają do myślenia, ale starajcie się nie stresować niepotrzebnie- nikomu na dobre to nie wyjdzie.
A wy leżące odpoczywajcie jak najwięcej i pogłaskajcie brzuszki od "cioć forumowiczek" 🙂

malstep. Mnie brzuch boli właściwie już dość długo właściwie od 4 tygodni. Miałam małą przerwę 3 dni, ale kiedy pojechałam do lekarza i troche pochodziłam i dnia następnego brzuch ponownie zaczął boleć właśnie tak jak na okres 😞 😞 normalnie nie wiem co jest grane 😞 Nie wiem czy tak być powinno? W sumie domek dla bobaska się powiększa,ale...czy każdego dnia powinnam mieć takie objawy? Nie jest to straszliwy ból, ale cały czas ćmi i już psychicznie nie daje rady 😞 Powierzam wszystko w opiekę Boga, tak tłumacze, ale nie zawsze to pomaga 😞

Mówił,że raczej ich być nie powinno 😞 Biore czasami no spe i jak przejdzie spokojniejsza jestem...Mówił,że w razie bli mam się zgłosić do szpitala... ale byłam w szpitalu w 5 tyg i pomimo,że leżałam to i tak brzuch bolał, pocieszam się bo dzidzia od pon do pt urosła, a przy następnej wizycie było serduszko 🙂teraz czekam dwa tygdnie znów wizyta z wynikami badań.

Dziękuję kochana za dobre słowa 🙂 Rozmawiałamz koleżanką, którą przez 9 miesięcy bolał brzuch i urodziła zdrowe dzieciątko, więc nie pozostaje minic innego jak wiara że musi być dobrze 🙂