Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

mmm55 napisał(a):
dziekuje wam slicznie za slowa wsparcia. Jestem po strasznej nocy bo nie bylo terminu w szpitalu na zabieg i dostalam tabletki poronne i na usuniecie pecherzyka, ktory nadal rozwijal sie normalnie, wiec ból był nie do zniesienia.
Zycze Waszym maluchom duzo zdrówka i będe za was trzymac kciuki oby wszystko poszlo pomyslnie.

Kurcze współczuję Ci mmm55. Aż mi się nóż w kieszeni otwiera. Co to znaczy nie było terminu w szpitalu. Przecież taki zabieg zajmuje 20 minut. To tak jakby Ci powiedzieli, że nie maja terminu na poród. Och bez serca czasem bywają Ci lekarze i personel szpitala. Trzymaj się mmm55. Wszystkiego dobrego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
mmm55 napisał(a):
dziekuje wam slicznie za slowa wsparcia. Jestem po strasznej nocy bo nie bylo terminu w szpitalu na zabieg i dostalam tabletki poronne i na usuniecie pecherzyka, ktory nadal rozwijal sie normalnie, wiec ból był nie do zniesienia.
Zycze Waszym maluchom duzo zdrówka i będe za was trzymac kciuki oby wszystko poszlo pomyslnie.



Jak to nadal normalnie się rozwijał?? Może i jestem blondynka bo faktycznie nic z tego nie rozumie. Skoro sie rozwijał, to jak mógł być martwy???? Ja pikole ci lekarze to banda kretynów!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aniolek82 napisał(a):
Jak to nadal normalnie się rozwijał?? Może i jestem blondynka bo faktycznie nic z tego nie rozumie. Skoro sie rozwijał, to jak mógł być martwy???? Ja pikole ci lekarze to banda kretynów!!!!

Aniołek82 ja tam ginekologiem nie jestem i z medycyną też niewiele wspólnego mam. Ale to znalazłam w jakiejś mądrej książce.
Pęcherzyk ciążowy to wypełniona płynem przestrzeń, zawierająca płód, jamę owodni i pozazarodkową jamę ciała.

A z tego co pisała mmm55 to zarodek okazał się martwy. Pęcherzyk mógł nadal się rozwijać. Tak myślę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniołek82. Zresztą jak same zaczniemy wszystko interpretować to będzie ogólna masakra 🙃
Widzisz ja ostatnio tak się nakręciłam, że widzę drugą owodnię na zdjęciu usg, że prawie umarłam ze strachu przed wizytą u ginekologa. Bo nawymyślałam sobie milion komplikacji. Dlatego teraz już śmiałyśmy się z moniczek, że czytamy tylko nasze posty 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny i jak tam u Was? Ja mam dziś nastrój zwany "huśtawką nastrojów". Już dziś ryczałam, a wogóle. Deprechy można się nabawić przez to leżenie. Dzisiaj i mnie pobolewa brzuch. Bardzo subtelnie.
Czekam na zdjęcie fasolki od Moniczek 😁.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zależy od dnia- czasem biegam jak oszalała, a czasem mam spokój 🙂

Moja szwagierka w środę szła do szpitala- na dziś miała termin porodu, okazało się, że dali jej tylko jedną kroplówkę i nic poza tym, dziś kazali jej iść do domu bo nie ma sensu żeby leżała w szpitalu. Czy to normalne- chyba można w jakiś sposób akcję przyspieszyć, a nie gonić ludzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech te nasz szpitale....

Ja mam stracha przed porodem, u nas szpital jest okropny... sala porodowa dwu osobowa, a pokoje 6cio 😞 zero prywatności
Sam poród jako tako przeżyłam - nie było aż tak strasznie ale te warunki....okropieństwo 😞



Suwaczek z babyboom.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej. daniela u mnie jezeli chodzi o siusiu to w dzien jakos mnie nie meczy te chodzenie w sumie nie zbyt czesto chodze, ale w nocy to masakra potrafie w przeciagu godziny isc ze 3 razy nie liczac celej nocy czyli jakies 5 razy. a wczoraj to wogole spac nie moglam.
Wicie co sie dowiedziałam jak byłam we wtorek u swojego lekarza... poprosilam go o zaswiadczenie, bo prosili mnie o to w pracy ze im nie wystarczy tylko zwolnienie, bo wyplaca mi tylko 80% a nie 100% a jak bylam u niego 3 tyg temu to nie chcial mi dac w sumie nie wytlumaczyl dlaczego i jak mu teraz powiedzialm, ze mi jest potrzebne to on na to,ze lepiej zeby sie z tym wstrzymac do 12 tc bo moga mi zmienic umowe np na 2 mies tylko dac Ja a to ze myslalam ze jak kobieta jest w ciazy to nie maja prawa jej zwalniac a on ze nieprawda bo do 12 tc maja takie prawo ze zmiana umowy. Powiedział,ze dziewczyne przedemna wlasnie tak zalatwili.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to biegam siku czy jestem w ciąży czy nie 😁 😁 😁 Chyba już taka moja natura.
Co do twojego pytania lydziaa84 to raczej tak robią. Gdyby była tydzień po terminie to może by ją zostawili. Ale dzisiejszy termin porodu jeszcze nic nie znaczy. Może być tak, że w nocy będzie jechała z powrotem do szpitala ze skurczami 🤪
Ja jak rodziłam pierwszą córkę, a była wtedy zielona co do porodów 😁 To pojechałam do szpitala 10 dni przed terminem. Bo wypadł mi tzw czop śluzowy (trochę wtedy o tym czytałam, więc nie była tak do końca zielona). Lekarz ginekolog mnie zbadał na izbie przyjęć i powiedział mi, że nie ma akcji porodowej. Wszystko jest dobrze, dziecko ma się świetnie. I kazał wracać do domu. Powiedział mi, że może być tak że dojadę do domu i dostanę skurczy, bo ten czop potrafi wypaść 2 tygodnie przed porodem, ale i 2 godziny przed. Kazał mi przyjechać tydzień później (w wigilię) na kontrolę. Ale już kontroli nie doczekałam. Dzień wcześniej 23 grudnia po 12 godzinnym porodzie ujrzałam moją pierwszą córeczkę 😁 😁 😁
Ot taka krótka historia 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jolajola81 zobacz co znalazłam:
Art. 177. § 1. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy.
Wszystko zależy od szefa oczywiście. Jak będzie wredny, to nie poinformuje tylko będzie grał na swoje. Moja już np wie i bardzo się cieszy. A nie ma mnie w pracy od 2 lat. Bo najpierw ciąża, potem urlop macierzyński, a teraz wychowawczy z Majką.
I jeszcze to:
§ 3. Umowa o pracę zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniela napisał(a):
Ech te nasz szpitale....

Ja mam stracha przed porodem, u nas szpital jest okropny... sala porodowa dwu osobowa, a pokoje 6cio 😞 zero prywatności
Sam poród jako tako przeżyłam - nie było aż tak strasznie ale te warunki....okropieństwo 😞

Daniela powiem Ci, że ja przed drugim porodem też bardziej się bałam. Chyba tak jest bo wiemy już co nas czeka. Ale w sumie okazało się bardzo ok. Ale warunki masakra. Teraz wybrałam inny szpital.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tak marta to to ja wiem ze nie ma prawa ci wypowiedziec umowy. ale ma prawo ci zmienic jak dasz zaswiadczenie ze jestes w ciazy przed 12 tc a zwolnienie swoja droga u mnie babka z kadr do mnie wydzwaniala, zeby jej dac zaswiadczenie i dlatego prosilam lekarza o to a on ze na zwolnieniu jest zaznaczone ze jestem w ciazy i ze to narazie im wystarczy. No faktycznie zalezy od pracodawcy ale jak ktos zna sie na prawie i nie chce zebys pracowala to moze ci zmienic umowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jolajola81 no chyba masz rację. Trzeba by poszukać jakiś przepisów na temat zmiany warunków umowy.
Na zwolnieniu z tego co się orientuję jest zaznaczony kod choroby - powód zwolnienia. Nie ma tam dosłownie napisane ciąża.
A masz umowę na stałe?
Ale znalazłam na stronie, że jeśli dajesz zwolnienie lekarzowi i wynika z niego informacja o ciąży to nie masz obowiązku dostarczania osobnego zaświadczenia.
Należy uznać że pracodawca został skutecznie powiadomiony o ciąży pracownicy gdy przedstawiła ona jakiekolwiek oświadczenie podpisane przez lekarza, w którym jest informacja o jej ciąży.

Jeśli więc mąż pani Joli przyniesie do jej zakładu pracy zwolnienie lekarskie L4 z powodu grypy na którym lekarz wspomina o jej odmiennym stanie, należy uznać to za powiadomienie pracodawcy o ciąży pracownicy. Od tej chwili pani Jola będzie musiała korzystać z przywilejów związanych z prawami rodziców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marta-lion napisał(a):
Daniela napisał(a):
Ech te nasz szpitale....

Ja mam stracha przed porodem, u nas szpital jest okropny... sala porodowa dwu osobowa, a pokoje 6cio 😞 zero prywatności
Sam poród jako tako przeżyłam - nie było aż tak strasznie ale te warunki....okropieństwo 😞

Daniela powiem Ci, że ja przed drugim porodem też bardziej się bałam. Chyba tak jest bo wiemy już co nas czeka. Ale w sumie okazało się bardzo ok. Ale warunki masakra. Teraz wybrałam inny szpital.


No ja niestety nie mam takiej możliwości żeby wybrać inny szpital bo wszędzie mam daleko 😞 Najbliższy szpital jest 40km ode mnie. W nim rodziłam pierwszą córkę i teraz pewnie też tam będę rodziła. Kolejny szpital jest 100km ode mnie, trochę daleko....poza tym znając realia to karetka nie zawiezie bo wożą gdzie mają najbliżej. Ale daleeeko jeszcze do porodu... będę się później martwiła 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marta. No wlasnie to nie wiem czemu tak mi nalegali o te zaswiadczenie. Lekarz powiedzial ze mi da jak bede w 12 tc on napewno wie co mowi mial juz takie pacjetki ktorym zmieniono umowe a ja mam na rok tzn do stycznia. poprosze mojego meza zeby poszukal w tych swoich przepisach prawa jest prawnikiem tylko akurat nie wie za duzo co do praw kobiet w ciazy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jolajola81 napisał(a):
marta. No wlasnie to nie wiem czemu tak mi nalegali o te zaswiadczenie. Lekarz powiedzial ze mi da jak bede w 12 tc on napewno wie co mowi mial juz takie pacjetki ktorym zmieniono umowe a ja mam na rok tzn do stycznia. poprosze mojego meza zeby poszukal w tych swoich przepisach prawa jest prawnikiem tylko akurat nie wie za duzo co do praw kobiet w ciazy.

Niech szuka. Bo czemu mają Cię wyrolować. Och ja to bym takich normalnie za ... i na drzewo powiesiła. Ochrona kobiet w ciąży 😠 Taaaa takie mamy państwo z polityką prorodzinną 😠 😠 😠.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no hej dziewczyny...podczytuję i wiem że jest się czego obawiać 😠...mi co prawda umowy nie zmienili ale było tak że zawsze zarabiałam sporo a na umowie miałam płacę minimalną tak poszłam im na rękę żeby składek wysokich nie płacili no i jak się dowiedzieli o ciąży to ciachnęli mi kasę do tej na umowie-i tak naprawde nic z tym nie mogłam zrobić 😞 😞 😞 więc od tej pory uważam że pracodawcy lubią jak sie im idzie na rękę ale w drugą stronę to nie działa 😞 Także jeśli możesz się wstrzymać z tym zaświadczeniem to czekaj jak najdłużej 😉

no a ja po USG 🤪 🙃 🤪 słyszeliśmy i widzieliśmy serduszko naszej fasolki która mierzy 2,6cm i rozwija się prawidłowo,na prośbę Marty wklejam zdjęcie chociaż nie jest najlepszej jakości 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super moniczek. Bardzo dobre wiadomości 😁 😁 😁 No fasolka urosła już. Cieszę się, że wszystko dobrze.
Ja jakoś mam dziś fatalny nastrój. Chyba od tego leżenia. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Świetnie moniczek ze wszytsko ok z dzidzią.Cieszę sie razem z Tobą.
Marta-lion tak tylko pytałam kiedy to USG było robione,ja miałam dopiero jedno i ciekawa byłam który to tydzień,wiesz jak to jest na początk u '' 100 pytań do''
Mam pytanko odnośnie tego ostatniego tematu z zaświadczeniem.Ja dostałam L4 ale nie dał mi lekarz zaświadczenia,a ja przez zapomnienie też o nie nie zapytałam.Zwolnienie już wysłałam do Pracodawcy.Nie dzwonili do mnie nie pytali o to zaświadczenie.Czy bez tego zaświadczenia mogą mi wypłacać 80 % a nie 100 % świadczeń?Czy to nie ma nic do tego?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...