Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej mamusie!
Ja jak zwykle melduję się późno, ale wstałam po 14, a potem sprzątanie, goście, obiad i się zakręciłam 🙂

Dziewczyny jakie śliczne te zdjęcia, superowskie macie te brzucholki 🙂

Ja się dziś trochę zmartwiłam, bo koleżanka mi powiedziała, że mój brzuch stanął w miejscu i, że to niedobrze, bo przecież maluch ma jeszcze rosnąć 🥴 Ja i tak cała w nerwach chodzę, bo czytam o wagach Waszych dzieciaczków, a ja nie mam bladego pojęcia ile mój syneczek waży. Okaże się we wtorek. Boję się 🥴 Tłumaczę sobie, że najważniejsze, że go czuję, jak się rozpycha i często wystawia różne części ciała, no ale wiadomo, jak to mama...martwię się i to się raczej nie zmieni 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Inez, nie słuchaj koleżanki. Gołym okiem postronna osoba nie widzi czy brzuszek rośnie czy nie. Z resztą maluszek mógł "wbić" się głębiej. Poczekaj spokojnie do wizyty i głowa do góry. Ważne, że sie rozpycha- widocznie jest mu coraz ciaśniej i chce sobie wygospodarować więcej miejsca, a to znaczy ŻE ROŚNIE!

Życzę spokojnej, przespanej nocki wszystkim brzuszkom.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!!! Ja tylko na chwilkę.. poczytałam was parę minut i zobaczyłam śliczne zdjęcia brzucholków 🙂 Cudnie... zazdroszczę wam tego spotkania......
Ja dalej w notatkach siedzę.. wydaje mi się, że nic nie pamiętam.. a najgorsze jest to, że jeszcze teraz czytając swoją pracę znalazłam kilka literówek.......masakra.. tyle razy to czytałam i ich nie widziałam a jak doszło do obrony, to literówy są..wrrrrr 😠 gdzie ja oczy miałam.... mam nadzieję, że szanowna komisja nie będzie dokładnie czytać mich wypocin, bo się ze wstydu spalę...

Na dodatek m mnie dziś wkurzył i w afekcie przeniosłam się na noc do salonu... nich ma bezuczuciowiec jeden.. skręcał dziś łóżeczko i pozostawił narzędzia na środku pokoju... nie zauważyłam jakieś debilnej skrzynki i prawie przez nią orła wywinęłam... a ten bałwan zamiast martwić się o mnie i małą to z gębą wyskoczył, że............ skrzynkę na narzędzia mu złamałam........ ot mądry... powiedziałam mu że dziś w nocy niech sobie do łóżka tę skrzynkę zabierze i przytula... bo ja nie mam ochoty z nim spać...
Widzisz karolcia... a dopiero co mówiłam, że faceci to chwilami takie pustaki, że szok... i potwierdziło się 🙂

No nic... spadam jeszcze coś poczytać... Trzymajcie jutro o 12stej za nas kciuki 🙂

papapa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, ja też wpadam na sam koniec.
Świetne te wasze zdjęcia, wow, musiałyście wzbudzać zainteresowanie.
Ale figurki to macie rzeczywiście w wersji mini. Mój brzuchol to w porównaniu do waszych giga - wielki się wydaje. A reszta ciała ledwo za nim nadąża 😁 😁 😁
Inez, żadnych stresów sobie nie funduj. Masz taki brzuszek jak być powinien. A sądząc po twoim, cudnym nota bene, zdjęciu z rybobrania 🙂, to do małych on wcale nie należy.
Mój brzusio w ciągu ostatniego miesiąca zaledwie 3 cm przybrał. W tym samym czasie dzidzia przytyła o 700 gram. To chyba mówi samo za siebie.
Dobranoc mamusie i dzidziusie. Śpijcie słodko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Foga, to jutro będziesz miała swój wielki dzień 🙂 🙂 🙂
Idę jakiś (bez)alkohol do lodówy włożyć.
Na jutro będzie jak znalazł.
Spoko, dasz radę.... a literówek nawet nikt nie zauważy.
Będę mocno trzymać kciuki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Coś nie mogłam Was doczytać 😉 Wieszałam pranie, wstawiałam kolejne i robiłam śledztwo - co mi śmierdzi w domu! 😁 😁 😁 😁 Wyrzuciłąm śmieci i kwiatki, które dostałam od m. na urodzinki bo już więdły. Podejrzewałam też mieszankę owoców które mój mąż dziś mi kupił, więc je umyłam i zrobiłam kompot 😉 Pprostu zapach czegoś w domku mi przeszkadzał. Jutro okaże się czy to czasem nie od tych gołych, starych dech w kuchni!
Ogłaszam że pierwsze Bartolinkowe pranie - kocykowo-pościelowe wykonane i powieszone!!!!!!!! Dziewczynki dały mi dziś na spotkaniu takiego powera że wzięłam się w garść! Zazdrościcie?? 😉 Macie czego!!!!!!!! Bezcenne było patrzeć na reakcje ludzi, którzy mijali nas na ulicy 😁 😁 😁 😁 Szkoda że agusiakowalczyk nie dojechała 🤨 bo byłoby nas więcej! Ale i tak było wesoło!!!! Śmiać mi się chce na myśl o Panu który robił nam mrożone kawy (hahahahahah) !!!!!!!!!

Inez brzuszkiem się nie martw! Wystarczy że Tymek obrócił się inaczej i już Ci się brzuszek zmienił. Nawet dziś przy kawusi o tym gadałyśmy, bo (chyba) jola mówiła że jej obwód zmalał! Jest OK!
Foga trzymam kciuki podwójnie za Ciebie i już dziś dostajesz oklask (bo po obronie dziewczyny Cię będą zasypywać pewnie 😉) za wspólnotę jajników 🤪 🤪 🤪 🤪 i za jutrzejszy sukces! Wiesz... jakby nie patzreć - idziesz z obstawą 😁 😁 😁 i niech Ci ktoś podskoczy to jak przyciśniesz brzuchem... 😉
Aniołek trzymam kciuki za Was żeby wszystko było OK! A Maleństwo poradzi sobie na pewno i tak jak dziewczyny mówią będzie dobrze!!!!!!!!

no to DOBRANOC KOBIETKI a może DZIEŃ DOBRY


...a mnie ta kofeina trzyma 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry brzusie 🙂
Foga trzymamy z Alicją mocno kciuki za Ciebie, a co do literówek to przynajmniej widać że sama pracę pisałaś a nie jest ściągnięta, moim zdaniem, też mam mnóstwo literówek w pracy i nikt się nie czepiał z komisji. I z niecierpliwością czekam na wieści 🙂
Aniołek przesyłam pozytywne fluidy by było jak najlepiej z maluszkiem.
Paninka Ty wczoraj pytałaś o kota i łóżeczko, u nas łóżeczko stoi w pokoju małej do którego nasza kotka nie ma dostępu jednak co zazdrośnica zrobiła nasikała pod drzwiami pokoju, a potem jeszcze 3 razy jej się to zdarzyło, wtedy zaczęliśmy jej więcej uwagi poświęcać, więcej się z nią bawić i głaskać i przytulać i już jej przeszło. Myślę że czuła się odtrącona, bo wcześniej przed przeprowadzką mogła własnie wszędzie wejść,a teraz do sypialni ma zakaz. Co do zakazów dla kota to moja też wie że jej do sypialni nie wolno i na blat w kuchni ale traktuje to raczej jak nie widzą to sobie posiedzę 😁 a jak tylko słyszy nasze kroki to słychać takie hop i już jakby nigdy nic grzecznie na podłodze siedzi 😎
Co do antykoncepcji to zdecydowaliśmy że mój m podda się wazektomii, bo jednak po długich rozmowach będzie jedna dzidzia u nas, a szprycować się proszkami to nie ma co. Co do tabletek antykoncepcyjnych i tycia to u mnie było bez zmian jak brałam, ale mam koleżankę która straszliwie po tabletkach schudła i to tak że nie mogła się odbić od 48kg i jadła wszystko co chciała, więc może zależy jakie tabletki, jak dobrane i jak na kogoś zadziałają. Teraz już antykoncepcja jest na tyle rozwinięta że raczej tabletki nie powodują skutków ubocznych w postaci tycia.
A co do spotkania brzusiów ale było fajowo, dawno się tak nie uśmiałam 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Foga ja też trzymam za Ciebie kciuki!!! Jagódka na pewno też 🙂
[URL=http://ifotos.pl/zobacz/obraz-pla_hsrwsxp.jpg/][IMG]http://s2.ifotos.pl/mini/obraz-pla_hsrwsxp.jpg[/IMG][/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzien dobry brzuszki!!!!

madalena WOW 40 tydzien ale to wyglada 🤪 🤪 🤪

Divianka moja kocica nie nalezy do przytulakow...rzadko zdarza ze przyjdzie na glaskanie...a jesli juz to po chwili ma dosyc i ucieka...taki dziwak z niej...a z tym sikaniem to moze po sterylizacji...moja przed nigdy nie nabrudzila ale po zabiegu okropna sie zrobila, i np. zrywala firanki i na nie sikala...albo na wszystkie lozka w domu...dlatego moj tata mial jej dosc i zabralam ja z bloku na wies..tutaj sie uspokoila....weterynarz mowil ze jej sie po zabiegu testosteron zaczal produkowac 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paninka nasza to po sterylizacji właśnie zrobiła się przytulakiem, przyłazi i gada, chce na ręce i mruczy, a ja myślę że zajęta byłam innymi rzeczami ostatnio i za mało jej uwagi poświęcałam i biedna się zbuntowała. Bo ona tak strasznie chce do ludzi, nawet zaczęła po drabinie łazić by z nami na poddaszu być 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja sie przestraszylam przed chwila...wczoraj w nocy szwagrowi na budowie ukradli cala instalacje elektryczna...polozona juz byla i tam gdzie kable wystawaly to sa powyrywane...zostaly tylko kawalki w scianach i pod podloga 😲 😲 i musial to zrobic jakis robotnik bo tam gdzie sa narzedzia wszystkie i materialy budowlane sa czujki od alarmu... a ukradli tam gdzie ich nie bylo 😠

a teraz jestem calkiem sama i alarm sie wlaczyl 🤢 ale to chyba jakis kocur ktory po podworku u nich lazil uruchomil 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć brzuszki,
ja też melduję się po w miarę spokojnej nocy, no i nadal 2 w 1.
Dziś pod wieczór jadę na wizytę sprawdzić... co w trawie piszczy (hmmm, chyba raczej powinnam napisać... co w podwoziu zgrzyta)
Diviana, Paninka, a mój kot to sam sobie drzwi otwiera. Nauczył się skakać na klamkę i nie ma teraz miejsc niedostępnych. A jak nie potrafi sobie poradzić to miauczy pod drzwiami... do skutku.
Moja kocica jest już dość stara więc nie sądzę, żeby stanowiła jakieś zagrożenie dla dzidzi. Nawet jeśli będzie się kładła do łóżeczka, to myślę, że dla świętego spokoju, wybierze spokojny kącik gdzieś w rogu a nie będzie ryzykować przytulania się do małej. Zresztą ona niezbyt lubi dzieci, więc ich unika 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...