Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Rany przeraża mnie fakt że nawet nie wiem jak mam dziecko ubrać jak sie urodzi, w sierpniu ciepło długi rekawek czy krótki, czy sie nie przegrzeje, a z tym pieluszkowaniem to w ogóle dla mnie czarna magia 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

aniolek82 napisał(a):
Kobitki, ja narazie musze uciekać, ale mam pytanko do tych co żyją bez ślubu. Jak u Was wygląda sprawa z chrztem???? Ksiądz robi Wam jakies problemy czy raczej ma do tego obojetny stosunek??????


Hehe aniołek, no ja w tym momencie jestem po slubie (cywilnym), ale bralismy go jak Majka miała już rok, i była ochrzczona. U nas wyglądało to tak, że poszłam do księdza i prosto z mostu powiedziałam jak się sprawy mają. U mnie tych "okoliczności niesprzyjających" było więcej hihi 🙂 🙂 🙂. Ksiądz był zdziwiony że tak wszystko prosto z mostu, ale ja tam lubie jasne sytuacje. I moze dlatego ksiadz pomyslał pomyslał i powiedział wszystko da sie przeskoczyć. To dziecko prosi o chrzest 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniolek82 napisał(a):
Kobitki, ja narazie musze uciekać, ale mam pytanko do tych co żyją bez ślubu. Jak u Was wygląda sprawa z chrztem???? Ksiądz robi Wam jakies problemy czy raczej ma do tego obojetny stosunek??????


u nas w kosciele dziecko moze byc ochrzczone oczywiscie rodzice nie dostana rozgrzeszenia i nie moga do komunii przystapic...kuzynka w wielkanoc chrzcila malego i mimo cywilnego slubu tez nie dostali rozgrzeszenia...i oczywiscie ksiadz namawia na slub...moim zdaniem bardziej dla kasy ( ale moze sie myle) bo u nas za slub w kosciele zycza sobie 1800zl ( dla mnie paranoja)

a wracajac do grzechu to ja nie uwazam ze grzesze. m. byl moim pierwszym chlopakiem ja jego pierwsza dziewczyna, wiec chyba nawet biala sluknie by mi przyslugiwala 😉 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lydziaa84 ja jak to uslyszalam to tez nie wierzylam!!!! za co tyle pieniedzy? a kuzynka powiedziala ze na razie jej nie stac na slub koscielny to ksiadz stwierdzil ze nago moga przyjsc i on im udzieli ale ze za slub tych pieniedzy nie wezmie jakos nie mowil... 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paninka napisał(a):
lydziaa84 ja jak to uslyszalam to tez nie wierzylam!!!! za co tyle pieniedzy? a kuzynka powiedziala ze na razie jej nie stac na slub koscielny to ksiadz stwierdzil ze nago moga przyjsc i on im udzieli ale ze za slub tych pieniedzy nie wezmie jakos nie mowil... 😉


Nie dość, że by zarobił to jeszcze trochę by się napatrzył na goliznę 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paninka napisał(a):
lydziaa84 ja jak to uslyszalam to tez nie wierzylam!!!! za co tyle pieniedzy? a kuzynka powiedziala ze na razie jej nie stac na slub koscielny to ksiadz stwierdzil ze nago moga przyjsc i on im udzieli ale ze za slub tych pieniedzy nie wezmie jakos nie mowil... 😉


Jak ja mam zmienić zdanie o księżach po czymś takim ?

ja niecałe trzy lata temu za ślub 200zł płaciłam i był w tym organista i kwiaty przy ołtarzu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja 5 lat temu też płaciłam 200 ale organista był osobno następne 200zł, ale byłam tak niezadowolona z tego organisty bo wył jak jakiś kojot i w ogóle wszyscy sie śmiali z jego śpiewania i każdy sie zastanawiał czy to kobieta czy facet, aż w pewnym momencie jak zaczął wyć ave maria i wszyscy juz nie mogli sie powstrzymac od smiechu to ksiądz (który był na zastępstwie bo ten mój wziął kase i nawet nie powiedział ze go nie bedzie) musiał wstać i mu przerwać bo sam już zaczął sie smiać, masakra.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aha i kwiaty też osobno no i oprócz tego musiałam sprzatać kościół dzień przed ślubem, a taka gosposia ksiedza sie mnie pyta czy pościel księdzu tez bede wymieniac, to jej powiedziałam ze chyba jest chora, no i w tym momencie zostałam przeklęta 🙂 to pewnie za to ten organista.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe oj laseczki to ja uciekam z brzuszka jak wy zaczynacie temat księży 🙂
Po tegrocznej komunii mam swoje zdanie i lepiej publicznie go nie wypowiadać 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no 200 zl to rozumiem ale prawie 2 tys? a gdzie obraczki garnitur suknia przyjecie nawet jakies male...moze kiedys poczuje potrzebe lagal;izacji zwiazku ( chociaz nie wiem czy cywilny mi nie wystarczy) na razie jest dobrze tak jak jest i nie bede tego zmieniac...moi rodzice szybko wzieli slub ( mama miala 18 lat a tata 19) mama byla w 4 miesiacu ciazy ze mna...fakt ze znali sie juz kilka lat... ale jak mialam 7 to juz patrzec na siebie nie mogli... i rozwod...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
milium napisał(a):
Aha i kwiaty też osobno no i oprócz tego musiałam sprzatać kościół dzień przed ślubem, a taka gosposia ksiedza sie mnie pyta czy pościel księdzu tez bede wymieniac, to jej powiedziałam ze chyba jest chora, no i w tym momencie zostałam przeklęta 🙂 to pewnie za to ten organista.


dobrze ze nie musialas gaci prac i pomagac mu w kapieli 🤪 🤪 🤪 i paznokci u stop np. pilowac 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lydziaa84 napisał(a):
jak tak czytam to mi się ze ślubem udało, ale tu gdzie teraz mieszkam to też podobno cenniki mają- to jest dla mnie paranoja. No i najlepsze hasło co łaska ale nie mniej niż "pincet" 😁


u nas mowi np. za chrzest co laska ale wszyscy daja 400
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No i widzicie, z tym pieluszkowaniem to racji nie miałam. Albo się tyle przez te 5 lat zmieniło, albo ją źle robiłam, bo mi tak położna powiedziała, albo ja mam już totalną sklerozę. 🙂 Ale z tego co sobie usiłuje teraz pomału przypominać, to mnie tak kazali robić i dopiero jak dziecko było już po badaniu bioderek i wszystko było ok to przeszłam na zwykła pieluchowanie. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
paninka- jak poczujesz, że chcesz to nic cię nie powstrzyma. Ja też nie jestem za małżeństwem z przymusu. Moja sąsiadka teraz brała ślub po 10 latach od cywilki- chciała od dawna ale zawsze było coś ważniejszego. Teraz się zdecydowała bo syn szedł do komunii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja prawie 7 lat temu dałam księdzu 300zł, kwiaty osobno, organistka tez oddzielnie. Powiem Wam że ja miałam fajnego księdza bo ten co teraz jest to szkoda gadać, tylko z ambony daj i daj i ciągle o kasie gada 🤢
A w drugim kościele to tez cennik bo u nas nie wiem chyba nie ma. Co łaska ale nie mniej jak "pincet" jak to lydziaa napisała
Paranoja i o kosciele tez wolę się nie wypowiadać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ostatnio zastanawiałam się w jakiej cenie są chrzty...bo u nas nie mówi się oficjalnie,
a że duże miasto i osiedle to też nie mam pojęcia jak inni dają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie brzuszki 🙂
Ale macie dzisiaj temat do debatowania hehe 🙂 Ja się w zupełności zgadzam z większością z Was jesli chodzi o księży. Dla mnie to jest w ogóle paranoja że mamy płacić za sakramenty, powinno byc tak że jak ktoś chce dać na kościół to daje i jest ok a jak ktoś nie chce to nie i już. Przecież to jest ich zasrany obowiązek udzielić komuś ślubu czy chrztu. U nas ze ślubem to w ogóle było troche inaczej bo mojego męża ojcem chrzestnym jest ksiądz (proboszcz jednej parafii we Wrocławiu) i to on udzielał nam ślubu w mojej parafii. Ja od razu powiedziałam że za ślub zapłacę tyle na ile mnie stać i ile uważam za słuszne, dałam 200 zł pomimo tego że wg cennika jest 500 zł 😮 😮. W ogóle ksiądz nam robił wielki problem bo mielismy kompanię reprezentacyjną w kościele (tj. policjanci z szablami w mundurach galowych) no i to księdzu bardzo się nie spodobało ahhh dużo by gadać 🙂 🙂
A apropo w ogóle brania ślubu to moi dziadkowie wzięli ślub kościelny w 30 rocznicę ślubu cywilnego i żyją jest wszystko ok. Poczuli dopiero wtedy taka potrzebę i już 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aha mam jeszcze pytanie o chrzest. Bo my chcemy wziąć za chrzestną siostrę mojego M. ale ona nie ma slubu kościelnego mają tylko cywilny. No i ksiądz z jej parafii (mieszka w małej wsi) absolutnie nie da jej zaświadczenia no i nie wiem czy sie uda żeby ona była tą chrzestną ehhh 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...