Skocz do zawartości

styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 35,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • SyLa1205

    2760

  • pinacolada

    4867

  • Basia81

    2762

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Eeee widac ze bylyscie szpryszko bo macie takie ladniutkie okragle i wysoko usadowione brzusie ah...az milo popatrzec noi 🙂 (no nie zeby mi sie moja orientcja poptolila ale piekniuche jestescie) a wogole to ponoc kobieta w cizy wzbuda duze pozadanie ☺️ to pytanie retoryczne ☺️

a co do tych mONdrosci co niektorych Pan ok KOchana to mozna wiele sie dowiedzec oj wiele!!!
wiedza u Pan tak wielka jak ocean... 🤪 🤪 🤪 strch pomyslec co jeszcze sie dowiedzec mozna!

Jestescie okrutne katujecie mnie tymi zakupami nio.... okrutnie sie pastwicie nade mna 😞
😁 😁 😁 😁
kupujcie kupujce.Wy przestaniecie :P to ja zaczne 😉 he,he 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a co do garderoby to powiem Wam ze ja juz zaczelam nosic od samego poczatku o jeden nr.wieksze a teraz to tylk i wylacznie ciazowe, butki tylko na plaskim (szpileczki i na koturnie)dawno poszly w zapomnienie poza tym rozmiarowke niby taka sama ja wyjsciowa ale biust i brzuszek blokuje 🙂

a co do watrobki, ananasa, pasztecikow to ja sobie nie moge odmowiec! JEM i juz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kto mógł się pochwalić zgrabną figurka to mógł, ja do tych ciężaróweczek nie należę na pewno. mój brzuszek wygląda jakby był podzielony na dwie połówki, niżej miejsce dla maleństwa a wyżej sam tłuszczyk 🥴 , już tylko czekam aż mi się cały ładnie zaokrągli
ja też nie wybrzydzam z jedzeniem jem to co zawsze jestem tylko bardziej ostrożniejsza, "5" razy oglądam mięso przed smażeniem myję owoce zamin je połknę:laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hehe Julioo 🙂 kochanie Tyy moje 🙂 szprychy hehe ja zawsze chudzinka w sumie byłam 😁 jak dla mnie za bardzo:P a teraz tyłek mi rośnie i źle się z tym czuje hehe bo jak małe śłoniątko więc nie wiem co lepsze czy miec tą swoją tusze i potem sie nie martwić czy teraz się męczyc:P
Pasztetu sama czasem nie odmowie anansy jadam pod kazda postacia:P:P ale wątróbka fuuuj jak wy to możecie jeść hehe:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syla pasztet piecze mi domowy teściowa 🙂 co do ubrań dla nas.Ja na szczęście mam ich trochę,swoją ciążę planowałam i zakupiłam przed ciążą trochę tunik,wdzianek itd takie że można nosić w ciąży i nie w ciąży.Jednak uboga jestem już w spodnie i buty na płaskim obcasie bo tez nosiłam wyższe.Muszę się wybrać w sobotę może do Daichmanna tam mają całkiem fajne buty i nie tak drogie a ja kocham tylko butki ze skóry 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Te Panie z innych forum przesadzają kiedyś wyczytałam że nawet coca-cola jest zła(wiadomo że nie pije jej się wiadrami) a jak jak mam ochotę to się napiję i jem to na co mam ochotę i tyle 😉))
No ale najwidoczniej te panie są chore a nie w ciąży 🙂 aż brzydko tak mówić no ale same piszą o sobie.
Ale o tym że ananas zły?he ciekawi mnie to 😉

😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juleczko kochana miła nasza! wyślę Wam fotę jak wyglądałam w czasie ślubu sama ocenisz czy szprycha czy nie,to było prawie 1,5 roku temu.Antykoncepcja trochę mi figurę zmieniła tzn.od razu powiększyły mi się cycki i brzuch oraz ręce a w pasie miałam zwykle tyle co modelka.Odchudzałam się na wszystkie sposoby,ale nic nie dało.Taka zostałam i teraz już nie tyję a czekam aż utyję 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ania 23- hehehe no niektore dziewczyny przesadzają i na pewno każda z nas też ma jakis swój punkt zaczepienia 😁 😁 co do coli to na pocz miałam doslownie napady na nią, jak jest w domu to się napije ale jak nie ma to mnie nie ciągnie. Ogólnie chyba odstawiłam cole bo źle się czułam po niej wzdęcia olbrzymie i zgaga. chociaż i tak mam mega zgage od wczoraj ehh non stop na renni i nie pomaga 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie cycki teraz są jeszcze większe;( [img size=250]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/ja2-c8b24b42e0c4b8a43880f96753dbf980.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mycloud ładna focia ja też nie należałam do chudziutkich dziewczyn zwłaszcza że uroda obdarzyła mnie cycuszkami rozm.80E
ale u nas to rodzinne 😎 Na brak tłuszczyku nie narzekałam przed ciążą chociaż się odchudzałam na tabletkach ZELIXA(na receptę) bardzo dużo mi dały ale jak rzuciłam papieroski to tyle ile schudłam przybrałam znowu...I teraz przybieram z innego powodu, takie przybieranie na wadze to czysta przyjemność 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękny brzuszek katpio masz większy ode mnie 😉idę prasować mężowi koszulę do pracy ,ale wrócę jak nie dziś to jutro.Śliczne jesteście wszystkie a brzuszki macie jak malowane 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny - skoro piszemy o tym co można a czego nie tyo zapytam Was o zachciankę na jakiś alkohol. Otóż żebym nie była źle zrozumiana, -pytam o to czy macie ochotę a nie o to czy pijecie - bo to oczywiście zabronione.
Ze mną było tak, że jak już mi minęły mdłości (połowa 4 m-ca) to mi przyszła straszna ochota na wiśniówkę którą przed ciążą lubiłam sobie wypić przy wieczornym filmiku dosłownie pół kieliszeczka - tak dla smaku. No i kupiłam sobie flaszeczkę (taką piersiówkę 100ml - jak jakiś żul) i jak mnie naszło to wąchałam sobie ją i to mi musiało wystarczyć :laugh: :laugh: :laugh: Mąż miał ze mnie niezły ubaw
A teraz mam zachciankę na piwo, którego wcześniej po prostu nie tolerowałam( ani smaku ani zapachu). I jak mnie już bardzo skręca to mi mąż pozwala 1 łyczek redsa bo twierdzi że to siki a nie piwo:laugh: :laugh:

A jak u Was ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pincolada jasne ,że ja miałam teraz latem wzięła mnie straszna ochota na piwko chłodne ze sokiem i zrobiłam jak ty powąchałam od męża i tyle musiało mi wystarczyć 😉kto wie kiedy będzie nam dane się napić.Bardzo brakuje mi do obiadku winka bo to taka nasza tradycja była,że do obiadku piliśmy kielich wina 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...