Skocz do zawartości

styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

dzieki Pinacolada - tabelke juz znalazlam w necie! i nasz synek jest ponizej średniej 😞 😞 a to dziwne jest bo i ja i maz bylismy duzymi noworodkami 😞 😞
Ja tyje na potęge a synek niewiele 😞
ale lekarz mowi ze wszystko OK ...
Sama nie wiem co o tym myslec...
O rany to Twoja Lenka 2 tyg młodsza byla a wazyla wiecej 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • SyLa1205

    2760

  • pinacolada

    4867

  • Basia81

    2762

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Jagoda- brzuszek mi się nie obnizył - właśnie mnie męczy zgaga po śniadaniu ( kromka z twarożkiem)!! A jeśli chodzi o noce to poprostu nie jem kolacji - tyle się nawpieprzam w ciagu dnia ze na wieczór juz odpuszczam i tylko ewentualnie jogurcik wtrącę . I to chyba dzięki temu mam lzejsze noce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DORUNIA700 - zagladam czasem do Was zeby sobie na Wasze piekne malenstwa popatrzec 🙂 🙂 🙂 - rozpakowujecie sie w niezlym tempie!!! 🤪

Ide po karte ciazy i sprawdze caly przebieg pomiaru Ksawcia bo wydawalo mi sie ze byl zawsze powyzej sredniej


Justynka
- ja tez bym wydala kase na usg na Twoim miejscu.
Dla swojego wlasnego spokoju tymbardziej ze Wy macie tak zadko takie badania!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć mamusie.
Jupi wyspałam się 🙂 chociaż co troche się budziłam na zmiane boku - w dodatku moja niunia zrobiła mi niezłą serię kopnięć w żebra. Hehe mąż się śmiał że tańczyła sobie breakdance, a przynajmniej będzie bo ma to po tatusiu. Normalnie świr z niego ale co zrobić hehe 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć kochane!
Jagoda to super, że z Ksawciem wszystko ok!
ja wizyta w pon lub wtorek w zależności jak wyrobię się z usypianiem Agaty 🙂 mój gin kupił sobie chyba ktg do gabinetu bo przy Agacie pierwsze ktg miałam dopiero po terminie w szpitalu a teraz mam mieć u niego na miejscu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja sprawdzilam wszystkie wizyty i wyniki pomiaru przypuszczalnej wagi synka i zawsze byl powyzej sredniej a teraz ma ponizej 🤢

A tak mi sie jeszcze przypomnialo - mam juz wpisany II STOPIEN DOJRZALOSCI ŁOZYSKA - pokazywal mi wczoraj gina na usg slady starzenia sie lozyska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam wtorkowo!!!
ja też wczoraj miałam wizytę, w końcu. niestety córcia nadal główką do góry, nic a nic nie słucha rodziców że to już czas na zmianę pozycji. maleńka waży 2051g, przez 4 tygodnie przybrała 500g. waga jak najbardziej w normie, nie za dużo i nie za mało, no i nadal nie zobaczyliśmy czarno na białym co tak między nogami, mam nadzieje, że we wcześniejszych badaniach na podstawie widocznego "pęknięcie" lekarz nie mylił się co do dziewczynki 🙂
no i nareszcie wizyty co 2 tyg. następna 21.12.
a najbardziej dziwi mnie to że przez całą ciążę miałam tylko 2 razy badanie krwi i moczu, a wy biegacie co chwilę. pytałam lekarza, stwierdził że nie widzi potrzeby naciągania mnie, bo wszystko jest ok. nie ma to jak kwestia "zaufania" do lekarza 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witamy was mamusie 🙂)

JAGODA na pewno wszystko jest ok i nie ma powodów do zamartwianie się. 🙂)

Oglądałam DD TVN i powiem wam że ile razy bym nie mówiła czy szwagierce czy przyszłej teściowej że nie życzę sobie żeby głaskały mnie po brzuchu to tyle razy są "z fochane" i robią to dalej a mnie szlag trafia i wstaję. Ostatnio jak tu były u nas to teściowa mi mówiła żebym ugniatał brzuch od góry w dół bo to są wody płodowe,a ewidentnie było widać i czuć główkę małego. Zwariować można na samą myśl mam nerwy bo o niczym nie słyszę jak tam idziemy albo oni są u nas tylko o porodzie,Co mam brać do szpitala czego nie i tylko pytania a po co ci to? a na co?I nie wystarczą tłumaczenia że ostatni raz rodzial 15 lat temu...
Szlag jasny ...
wy też jesteście przewrażliwione na tym punkcie??? Bo ja nie raz mam dość,a coś czuje że kiedyś pęknę i dogadam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda - weź kobieto nie panikuj bo przeciez lepsza dzidzia mniejsza niz za duża!! Ja powinnam panikować 😉

Co do łożyska to na tym poprzednim usg co wyszło ze niunia 2 tyg wieksza pani doktor stwierdziła IIst dojrzałości łożyska a na tym ostatnim inna pani doktor w wyniku napisała ze I st więc ja juz naprawde nie wiem czy to zalezy od umiejetnosci lekarza, od sprzętu czy od dnia tygodnia :laugh: Przestaje sie tym wszystkim sugerować - czuje sie ostatnio wyjatkowo dobrze i to jest najwazniejsze a poza tym z Julka byłam 3 razy na usg przez cala ciaze i przynajmniej mialam mniej watpliwosci odnosnie płci , rozmiarów, wagi i dojrzałosci łożyska!

Jagoda - a co lekarz powiedziła na te Twoje opuchniete nogi??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ania - niestety, ale nie da sie uniknac takich sytacji ale ja tez jestem duzo bardziej przewrazliwiona i wybucham 🙂
Nawet denerwuje mnie moj tata z komentarzami "rodzic trzeba naturalnie bo ma boleć i koniec" ...uuuhhh gotuję się wtedy i zapowietrzam bo nie wierze ze on moze w ogole taka rzecz mowic, podobnie wczoraj - on mi mowil jak sie przewija dziecko ze za nogi jak krolika i do góry... 🙂 i ze tysiace dzieci tak sie przwijalo a teraz to fanaberie 🙂
Wszystkie znajome ktore juz maja dzieci w momencie spotkania ze mna robia z siebie bohaterki na zasadzie - jezzzu, no nigdy wiecej dzieci, poród to jest bol nie do opisania, nigdy nie przypuszczalam ze istnieje taki bol itd itp. 🙂 potem zaraz nastepuja opowiesci o strasznych połogach, powikłaniach itd. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PINACOLADA - co do opuchlizny - gin jak weszlam na fotel i zobaczyl moje nogi i łydki (bo zawsze je ogladał przy badaniu) zaczal sie smiac i mowi "no ale ma pani konewki" 🙂 cokolwiek to mialoby znaczyc - stwierdzil ze to normalne w ciazy i nic z tym nie zrobie i ze moze sie utrzymywac nawet do 3 tyg po porodzie...
Co ciekawe, zauwazylam ze przestaly mi puchnac dłonie i palce u stop a teraz tylko srodek stopy, kostka i łydka. 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ania23 - ja przy pierwszej ciąży byłam przewrażliwiona na punkcie dotykania mojego brzucha. A tesciowa była pierwsza w kolejce a ponieważ jej nie trawiłam to przy pierwszym pytaniu "moge pogłaskać?" odpowiedziałam głośno i stanowczo NIE i temat był załatwiony na całe 9 m-cy! A teraz całkiem inaczej przezywam tą ciąże - raz ze tesciowa juz niezyje wiec mnie nie drazni a dwa to jakos mi to nie przeszkadza - oczywiscie nie jest to tak ze kazdy moze bez pytania ale jak ktos ze znajomych grzecznie i czule zapyta to mi to nie przeszkadza.
A jesli chodzi o drazliwosc i pytania po co ci to czy tamto to jestem jak wulkan. Ostatnio pytam tate czy juz mi pomalował łóżeczko i zanim zdazyl odpowiedziec to moja mama wyskoczyła ze po co mi teraz łożeczko skoro rodze za miesiąc!! Grrrr, powiedziłama ze chce juz i koniec!! No to usłyszałam ze przesadzam itd itp. Potem powiedziałam na osobnosci tacie ze jak mi nie pomaluje w najblizszych dniach to dostane skurczy i urodze za wcześnie 😉 taki mały szantarzyk - zobaczymy czy podziała 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wiecie co mi to w sumie nie przeszkadza jak ktoś głaszcze mój brzuszek oczywiście po wcześniejszym zapytaniu się. Jedyne co mnie wkurza to gadanie mojej mamy typu "po co Ci tego tyle?". Ja rozumiem ze 25 lat temu nie było tyle rzeczy i pranie robiło sie codziennie ale ja tak nie zamierzam i po prostu już przestaje mówić co kupiłam. Chociaż obędzie się bez komentarzy, a ja bede spokojniejsza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JUSTYNKA - 🙂 a propos tego "za naszych czasów...i dawalismy rade" to my też to b czesto słyszymy :laugh:
Moja tesciowa wychowala 7 synów i miala tylko tetrowe, i bez znieczulenia, i po co tyle ciuchówi wszystkiego ze nawet nie bedzie mu mozna prezentow kupowac bo juz wszystko bedzie mial...:laugh:
a moi rodzice znowu caly czas wracaja do czasów kiedy nie bylo niczego i my to teraz mamy luksus we wszystkim 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny, a ja zaczęłam się jakoś dobrze ostatnio czuć 🙂 , od kilku dni nie mam żadnej zgagi (a strasznie mnie męczyły), nie dyszę już jak lokomotywa:P .
Chyba moja niunia zeszła sobie już niżej, bo teraz zaczęłam mieć stałe parcie na pęcherz.
Co do głaskania brzuszka, to mnie to nie męczy i każdy to może u mnie robić - a co, niech zazdroszczą!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dobrze ze chociaż mama nie karze mi tetry używać bo chyba bym zwariowała 😠 No nic trzeba przetrwac. Czasem sie ciesze, ze ja w Irlandii a wszyscy w Polsce. Moge robić co mi się podoba 🙂
Uciekam chyba się położyć, bo jakoś nie jestem przyzwyczajona do wczesnego wstawania 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...