Skocz do zawartości

styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
duchota u Was? U nas jest cieplo ale chlodnawy wiaterek momenatmi i tezx jakos tak parno. Oszalec mozna w taka pogode. Nie wiadomo jak ubrac dziecko bo raz goraco a za chwile zimny wiatr. I w taka pogode najlatwiej mozna sie przeziebic. U nas tez sie czasejm zdarza awantura ale jak jezdzimy razem gdzies i ja proawdze 🙂) Gazu gazu gazu ciagloe powtarza moj maz albo jak Ty skrecasz ta kierownice, bo jak zaczynalam jazdy to skrecalam na zasadzie lekkiego krzyzowania rak, ale tylko do polwy wiesz? a instruktor ze nie wolno i kazal sobie podawac kierownice, jak to moj maz nazywa dojenie no i mi deko w krew weszlo to dojenie i czasem skrecam jeszcze dojac 😉 A podobno to w ogole jest niebezpieczne zeby skrecac podajac sobie kieerownice a Oni tak tu kaza. Ale jak widze jak ludzie jezdza to malo kto podaje. Oni tak ucza bo chca zeby wolniej wszyscy jezdzil.
dzieki za oklaska. obie tez coby corcia szybko do zdrowia wrocila 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • SyLa1205

    2760

  • pinacolada

    4867

  • Basia81

    2762

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witam sobotnio!
Sylunia ale się przestraszyłam,dobrze że Neluni już lepiej 🙂
U Nas dziś była super pogoda 23 stopnie ale popołudniu się popsuła i cały czas pada-przynajmniej nie musieliśmy jechać na działkę podlewać 😜 🙂
Byliśmy też na Jarmarku Świętojańskim-kramiki z chłopskim jadłem,pajdy chleba ze smalcem i ogórek małosolny do tego,grillowane oscypki,szaszłyczki,łazanki itd.były też występy młodzieży niepełnosprawnej-śpiewała dziewczyna z porażeniem na wózku-jeju tak się wzruszyłam,że łezki mi poleciały-przepięknie zaśpiewała piosenkę Anny Marii Joperk-Ale jestem.Mała cały jarmark przespała 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniol303 napisał(a):
A dziewczyny w tym Krakowie to wcięło na całego-co za cholery nawet się nie pochwalą co u nich-a Nas to zżera ciekawość na maksa 😜


Wytrzymajcie jeszcze chwilke. Przed momentem dopiero wrócilismy, dzieci kapiemy i kładziemy bo zmeczone bidulki, Same tez musimy wziąć prysznic bo czuć od nas na odległość 😜 Jak sie tylko ogarniemy i ściagniemy zdjęcia to zdamy relacje - ale było W S P A N I A L E !!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pinacolada napisał(a):
aniol303 napisał(a):
A dziewczyny w tym Krakowie to wcięło na całego-co za cholery nawet się nie pochwalą co u nich-a Nas to zżera ciekawość na maksa 😜


Wytrzymajcie jeszcze chwilke. Przed momentem dopiero wrócilismy, dzieci kapiemy i kładziemy bo zmeczone bidulki, Same tez musimy wziąć prysznic bo czuć od nas na odległość 😜 Jak sie tylko ogarniemy i ściagniemy zdjęcia to zdamy relacje - ale było W S P A N I A L E !!!!


Musiałam posta wyostrzyć żebyście zareagowały 🙂Czekamy!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
SyLa1205 napisał(a):
Witam WAS!
Katpio, Justyna my już po wizycie 😘 nie jest dobrzze ale nie jest źle. Nelka ma czyste płuca i oskrzela, ogolnie trafilismy na jakiegoś super lekarza aż dziwne bo irlandzczyk! juz zawsze beda do niego chodzic, miły i tak wziął sie do swojej pracy obsłuchał ja dokladnie uszka i gardełko obejrzał zmierzył gorączke. I powiedział że gardelko lekko czerwone i uszka zaczerwienione. Dostała jakis syrop cos w stylu zawiesiny takiej, i jak jej nie przejdzie to mamy sie wrócić, na zbicie gorączki Calpol. Juz dzis dostała 3razy i w koncu gorączka spadła ale nadal jest taka osowiała. Biedna moja malutka. Ja wygladam jak zombi cała noc zawalona wstała co 30min i krzyczała biedna. normalnie przez sen 😞 Teraz znowu sobie usnąć nie może kręci sie popiskuje.. mój bidulek. Nic mamy taka ładna pogode w koncu a tu trzeba w domku siedzieć. Zrobiłam juz małe porządki i zajmuje sie córcia, dobrze że tata ma jednak dzis wolne to jest nam lżej się zmieniamy przy warcie 🙂 aaa i powiem Wam że przyszlismy do przychodni, nie było"naszego" lekarza i recepjonistka zapytała tylko czy to pilne, no to my że taak 🙂 ona mówi że juz zamkniete ale z pewnościa nas przyjmie doktor. Bylo mnostwo ludzi byłam załamana bo chyba z 10przed nami!! a tu moze po 30min 😁 😁 lekarz wyszedł , recepjonistka mu powiedziaal a On nas zawołał 😜 poszlismy tak jakby bez kolejki 😉 super sie zachowali.. a jakis zasrany Irol gówniarz poszedł (jak juz wychodzilismy) sie sadzić do niej dlaczego my juz weszlismy jak oni byli przed Nami 😠 ciupciok jeden.. ogólnie to ostatnio mojemu M, kumpel w pracy opowiadał (że inny kumpel z roboty ktory mieszka w cork) jadac rano do pracy , zabrał dwóch młodych autostopowiczów! Ponoc przystawili mu srubokret do głowy i kazali wypierdalac! 🤢 zajebali mu samochód, dobrze że chociaz nic mu nie zrobili 😠 i bądz tu człowiekowu mądry, raz sa beznadziejni a raz jak do rany przyłóż.


Syla mój mąż zna tego chłopaka, co mu samochód zabrali. Podobno strasznie bo pobili. Ale spoko.
Super że z Nelcią już lepiej. My byliśmy dzis na plaży. Piotrkowi podobał sie piasek. Szkoda tylko ze strasznie wiało;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u nas burza i zrywa mi neta zdjecia wkleją dziewczyny a ja ze swojej strony powiem tak żałujcie dziewczyny bo było świetnie wiem że dla niektórych to duży problem dojechać ale mam nadzieje że nastepnym razem dacie sie skusić 🙂 pogoda piękna była chyba z 40 stopni ale cienia nie zabrakło dzieci bardzo szczęśliwe i powiem Wam śliczne są prześliczne są a jakie pucie i jakie radosne nam było bardzo miło spotkać tak wspaniałych ludzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jesteśmy

Bliźnięta już śpią, młodsza młodzież szaleje a panowie oglądają mecz a my...... stęskniłyśmy się za Wami i już zdajemy relację.

Było GENIALNIE, FANTASTYCZNIE, CUDOWNIE i oby więcej takich spotkań i niech żałują wszyscy którzy nie przyjechali i nie mogli przyjechać !!!
Spotkalismy się ok 13 na rynku - i po gorącym przywitaniu poszlismy do knajpki coś zjeść. Znależlismy nawet taką do której wpuścili naszą gromadkę z trzema "karocami" 😉 Dzieciątka były prze-grzeczne !!! Bardzo dzielnie zniosły upał, wszelkie ewentualne niewygody a nasze "bliźnieta" brak zupki o odpowiedniej porze 😜 Zakręcone matki zapomniały zabrac - zupki podgrzane i ślicznie zapakowane w termoopakowanie zostały w kuchni na stole 🤢 Dostały zatem w knajpie flachę w porze obiadu a potem zupkę , którą kupiłysmy w sklepie. Zupki oczywiście nie zostały podgrzane - bo niby gdzie - podane zostały łyzeczkami plastikowymi , które Julka załatwiła od żołnierzy, którzy na rynku rozdawali grochówkę 🤪 🤪 🤪
Bylismy na Wawelu, piliśmy pyszna kawe, jedlismy lody , zrobilismy sesję zdjęciową na dziedzińcu (fotki za moment)
Dzieci były przebierane gdzie popadnie, karmione tak samo, obmywane pieluchami zwilżonymi w zimnej kranówie - i wydawały się najszczęśliwszymi niemowlętami pod słońcem !!!! Były mega dzielne - momentami miałyśmy wrażenie że nasza młodsza młodzież (tak kazali sie nazywać) bardziej marudziła 😉
Ola (Misiamamy) i jej mąż Radek są SUPER!!! Bardzo pogodni i wyluzowani ludzie . Nadunia przecudna - zresztą tak samo jak Lenka nr 1 i Lenka nr2 ( ta druga od dzis ma nową ksywkę : Fiona 🤪 ) Nadia wg mnie ma oczy jak Aneta Kręglicka - duże , błękitne w pieknej ciemnej oprawie.
Rozstalismy się z żalem obiecując sobie koniecznie nastepne spotkania bo naprawde było szalenie miło !!!

Dotarlismy w koncu do domciu - dziewczynki wykapane w mig, nakarmione i padły. My teraz pijemy procenty i zamierzamy troszkę posiedzieć - zreszta tak samo jak wczoraj 😜
Nasze dzieciatka sa boskie jak leżą koło siebie - oglądają sie bacznie , macają i robią śmieszne minki 🙂 W ciagu dnia ładnie mijają sie porami spania - jak jedna sie budzi i zwalnia łóżeczko to zasypia druga 😉 Dobra, koncze bo krzyczą że książkę piszę a jeszcze musze wysłac zdjęcia Oli na maila a chwila mi z tym zejdzie .

zatem podsumowując - było ZAJEBIŚCIE !!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
misiamamy napisał(a):
u nas burza i zrywa mi neta zdjecia wkleją dziewczyny a ja ze swojej strony powiem tak żałujcie dziewczyny bo było świetnie wiem że dla niektórych to duży problem dojechać ale mam nadzieje że nastepnym razem dacie sie skusić 🙂 pogoda piękna była chyba z 40 stopni ale cienia nie zabrakło dzieci bardzo szczęśliwe i powiem Wam śliczne są prześliczne są a jakie pucie i jakie radosne nam było bardzo miło spotkać tak wspaniałych ludzi


Olu jak tak piszesz to zazdroszczę na maksa tego spotkanka,mam nadzieję że kiedyś będę miała okazję się z Wami spotkać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczyny. Niunia ma znowu gorączke 😞 umyłam ja chusteczkami przebrałam i zasneła na rękach, spi dzis spooro ale to dobrze niech ten cholerny wirus idzie w pizdu! 😠 dałam jej tez czopka viburcol(bo na ulotce pisze infekcje virusowe) dostała dawke syropku od lekarza, dostala calpol przeciw gorączcce i dałam jej jeszcze diclofor30(osłonka). Biedna sie znowu nałyka tego świństwa.. Mam nadzieje ze dzisiejsza nocka bedzie spokojniejsza, mniej kaszle.. ale ma taki gesty katar który jej przeszkadza, bidulka moja.

Misiamamy, agab, Pinacolada nie ma co, fajnie WAM!! moze nastepnym razem ja tez bede mogła być. Jak mnie bedziecie chciały bo chyba jestem najmłodsza na forum 🤔
A Basi nie było? wiem ze nie ma neta. A ma jakies starcia małe z mamuską../
Justyna ja nawet nie wiem co dalej było.. 😜 ale kurde nieźlee ... 🤢
Aniolku myslalam ze jest juz dobrze ale to cholerstwo znowu wraca bo organizm walczy.. dziekuje że sie o nas martwisz 🙂 masz ładne zdjecia na nk, lap oklaska 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...