styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży

jejuniu, z tymi kosmetykami to rzeczywiscie - zwariowac mozna 🙂

Z INNEJ BECZKI - Dzisiaj zajrzelismy do SMYKA i bylam lekko w szoku - ocieplane zimowe kombinezony po 75 pln - malo tego, druga rzecz 50% taniej wiec wybieramy sie tam po kombinezon. kto by pomyslal 🙂

Dzisiaj tez czesciowo spakowalismy torbe do szpitala dla Malego 🤪 Tłumaczylam mezowi gdzie ma "pakiet startowy" dla poloznej w pierwszej chwili po urodzeniu - wszystko ma opisane, posegregowane 🙂


Co do wozka - my sie na kolor nie mozemy zdecydowac a to dlatego, ze w necie to wyglada zupelnie inaczej a na zywo widzielismy tylko 4 kolory (ktore wygladaja totalnie inaczej niz w necie na zdjeciach wiec nie wiadomo co z reszta... 🥴 )

uciekam spać

Spijcie dobrze mamusie :*


dobranoc!

Dzien Dobry w poniedzialek!

Juleńko - oj tak, ja tez sie czuje jak słonica!
Jak mi cos spadnie to nauczylam sie juz nie schylac z rozpedu.
Ciężko mi ubrac skarpetki, spodnie...od 3 dni głownie leżę i śpię 🙃
Synek swietnie reaguje na nasze zaczepki i to jest cudowne!
Wczoraj sie niepokoilam bo caly dzien spal ale wieczorem zmusilismy go do zabaw przed nocą i tak sie rozbrykal ze i w nocy szalal 😉
Julcia- to dopiero końcówka 7 miesiąca - jeszcze 2 przed nami. Mnie czeka przeprowadzka, urządzanie i sprzatania...nie wiem jak to bedzie. Ciezko mi juz ztym wielkim brzuchem a przeciez on caly czas razem z synkiem rośnie 🙃
W piatek chce isc na badania do krakowa i bede musiala jechac komunikacja miejska i juz mnie to przeraza 😞

Witam Was poniedziałkowo,

Weekend minął szybko,w sobotę zrobiliśmy 600km na szczęście na drogach nowa nawierzchnia więc wertepów nie było.Córcia lubi jeździć samochodem zawsze śpi 😉Umowa z następną ekipą podpisana ,wchodzą w lutym i do końca lata przeprowadzka do domu już;-)

Tydzień zapowiada się ciężki ,mamy pogrzeb w rodzinie męża w czwartek i pomagam teściowej w przyrządzeniu potraw na stypę.Póki co kilka potraw mogę zrobić,ale tak mnie to przeraża bo mam wrażenie,że nie dam rady fizycznie,a jak tak myślę to zaraz mam nerwy.

W ogóle ostatnio zmiana nastroju daje mi się we znaki,najpierw mam dobry nastrój,za chwilę mam już nerwy na jakieś osoby a potem jest mi smutno,męczę się sama ze sobą;(

Moja fizyczna sprawność jest nijaka,sama nie zawiąże buta,nie umyje już wanny bo od razu boli mnie na dole brzucha.Modle się tylko,żeby w tym tyg.nie rozbolał mnie krzyż i biodra bo wtedy już masakra.
Na samą myśl spotkania się z dalszą rodzinką słabo mi się robi..

Dziś na tvn mówili ,żeby nie pić normalnej kawy w ciąży gdyż utrudnia wchłanianie żelaza.Ja piję od początku zbożówkę -nie jest smaczna ,ale daję radę.

Pisałyście o zwiększonej ilości białka,wit.C i żelaza.Ja codziennie staram się zjeść grejpfruta,pomarańcze,owoc granatu i sok marchewkowy,czasem jabłko.Do tego codziennie lub co 2 dzień jogurt ten naturalny oczywiście bez cukru bo ja teraz wszystko bez cukru,kefir,serek biały na śniadanko,mleko z płatkami ,ale też bez cukru i musli.Do tego ryba staram się jak mogę 2x w tyg. choć wcale jej nie kocham,często bardzo kaszę gryczaną ,ryż brązowy.To tyle ,aha staram się też nie zapominać o kapuście kiszonej ma bardzo dużo wit.C.

No wlasnie - Julcia - Ty mialas lezec!
jak Basia! i tez jak Basia biegasz :P


Ja dostalam dzis kolejna paczkę 🤪 🤪
Przyszedl mi m.in. ten kocyk do fotelika = jest bardzo ładny 🙂

EE, TO WIDZE ze z tymi dolegliwosciami - kaczo-pingwiniastymi to wszystkie mamy problem 😉
Zawsze w kupie [ze sie tak wyraze] razniej 😉

DUSIA Dzieciaki słodziaki - jejku, ile to ma w sobie czulosci bezwarunkowej 🙂 🙂 🙂 cudne
A z tymi kozaczkami to powiem Ci ze i krotkie sa ciezkie do zalozenia - ja sobie nie radze 🙃

ja to nawet nie zrwacalam jakos specjalnie uwagi na to ze sie kolysze na boki-maz mi to uswiadomil mowiac ostatnio na zakupach:
"Kochanie, a wiesz ze jak chodzisz to sie tak sodko kiwasz na boczki jak kaczusia?"
🙃 🤪

Nie wiem co jest gorsze ból bioder czy krzyża,mnie niestety łapie od razu i jedno i drugie.Powiedzialam o tym lekarzowi,ale on powiedział,że to jest jak najbardziej normalne.A ja wtedy nie mogę ani siedzieć ani chodzić tylko leżeć.

Ja już mam upatrzone płaszczyki na po ciąży ah takie dopasowane ,na szczęście talię mi widać więc nie będzie tak źle.Już mi się stęskniło za wcięciem i dopasowanymi ubraniami ,choć i brzuszek ładny ma urok swój,w końcu nie często się go nosi 😉

ode mnie tez oklask 🙂

to jak juz jestesmy w tym temacie to ja spytam z ciekawosci - ile Agataka miala miesiecy kiedy Dusiu zaszlas w ciaze?
Jak bedzie miedzy dziecmi roznica?
Pytam, bo ja tak jak pisalam drugiego dzieciczka chcialabym miec w miare szybko po Ksawciu tylko wlasnie nie wiem ile poczekac 🙂 żebym nie miala problemu z wozkami - ze jedno i drugie trzeba bedzie wozic na dwa wozki, albo ze spaniem co - gdzie bedzie spal Ksawciu jak ewent. drugie malenstwo krzyczace sie urodzi itd. taka mala rodzinna logistyka 😉 a jak jest z tym u Was?
Agatka ma swoj pokoj czy spicie z nia razem w jednym...? gdzie bedzie Malenstwo..?

misiamamy - 🙃 o nie! jakby mnie zaczal nasladowac na srodku sklepu to mialby przerąbane i on doskonale o tym wie 😉

misiamamy - rozmawialam o tym wczoraj z mezem i on strasznie chcialby córkę. Ja też - fajnie tak - starszy brat i mała krolewna - chcialam miec parke wiec fajnie byloby miec dziewczynke druga ale nie łudzę się 😉
Moj maz ma siedmiu braci i ani u niego ani u mnie w rodzinie nie ma zadnego mieszanego rodzenstwa 🙂

ps. to znaczy 6ciu braci - razem z nim jest siedniu chłopa 😉