Skocz do zawartości

styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
no też się strasznie ciesze że już się kręci !!:laugh:
wole być skopana niż siedzieć i się zamartwiać czy leży czy śpi czy coś 🙂 pinacolada matko!!:P kobieto !!ja to bym już umarła ze zgagi !!jak się najem to koniec zgaga i amen 😠
a i dzwoniłam do siostry na skypa z zagranicy i się pytała jak tam czy się już przygotowuje i co już kupiłam no to ja jej że fotelik od siostry że musze pokupywac tylko duperele typu rożek ,kosmetyki,butelki itp. a przecież wózek mi brakuje..
i pewnie chciała się dowiedzieć czy mam i się nie dowiedziała a pewnie już by była chetna bo kupuje swoim siostrzeńcom i w ogóle..a chciałą bym dostać wózek od kogoś z rodziny bo narazie jestem w trudnej sytuacji finansowej krysys:P
zobaczymy czas pokaże. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • SyLa1205

    2760

  • pinacolada

    4867

  • Basia81

    2762

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
SyLa1205 napisał:
mycloud napisał:
Ktoś wyjatkowy kup sobie ten krem bo faktycznie jak masz sutki małe to może być klopot.Ja mam tak wielkie,że jak mój mąż je ostatnio zobaczył to był w wielkim szoku i nie mógł się napatrzeć 🤪


Hehe ja mam raz duze raz sa takie małe, nie wiem od czego to zalezy. hehe A Tobie to fajnie ze On chce patrzec.. mój to w ogole jakoś taak 🥴 niechetny to zadnych pieszczot ani nic.. buu a mi teskno. Niedawno zapytałam to mi powiedział ze On sie boi jej po głowie skakac. No myslalam ze jemu chociaz takie cos do glowy nie przyjdzie. Teraz mam duzy brzuch dziecko wyglada jak dziecko, i chyba bede musiala wytrzymac do porodu i jeszcze poteeeem 😮 ☺️
A jak Wasi partnerzy?



Syla ty się ciesz że w ogóle w ciąży coś "pobzykaliście" 🙂 my mamy od maja ZAKAZ!!! a mój ochote ma 😉 kto by nie miał po takim czasie 😉 ale jakoś sobie radzimy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gadułki kochane dopiero dopadłam neta nadrobiłam ale zaraz znów zmykam 🙂
Pinacolada nu nu nu jakby Agata powiedziała!(do syt z wczoraj) a co do jedzenia kobieto gdzie to zmieściłaś ?? 😉
Mycloud korzystaj z takich dni bo jak będzie maleństwo to będzie coraz gorzej takie chwile w samotności 😁
ttinka wyciągnij męża gdzieś po prostu gdziekolwiek później będziecie wspominać jak to było fajnie 😉
ktos_wyjatkowy- trzeba chyba ustalić opiekuna prawowitego do ukończenia przez Ciebie 18 ale dokładnie nie wiem co i jak, na pewno może nim być Twoja mama, nie musi być ojciec dziecka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BoZiu jak ten czas leci...
Pamietam jak dzis kiedy wyznaczyli nam termin kolejnego USG na 32tydz. a to "bylo" dzisiaj... wszystko wyszlo dobrze jak mowia w normie kolejna kontrola za 3-tyg. 3-grudnia.
Junior wazy 1780 g
teraz do kontroli wody plodowe...mysla ze jest ich malo... 😞((

Po dwuch godzinach mielismy zwiedzanie oddzialu polozniczego, poporodowego i "hotelu"
I troche doznalismy szoku (ja wiekszego)
1. Oddzial porodowy
Bardzo kameralny, intymny, spokojny. Pokoje porodowe pojedyncze z nowoczesnym lozkiem ktore mozna wykozystac na rozne sposoby rowniez jako lozko zabiegowe-na cesarskie ciecie, za lozkiem panel z aparatura tlenowa, gazem usmierzajacym bol, i wszystkimi mozliwymi przylaczami na kablowce, radiu, CD i telefonie skonczywszy... Kazdy pokoj jest w pelni wyposazony nawet w ubrania dla matki i dziecka. Wanna do porodu w wodze, przenosne stanowisko dla noworodka (podgrzewane lozeczko) pelny wezel wspomagajacy (tlen,momitor pracy serca itd.) z pokoju bezposrednie wejscie do toalety i kabiny prysznicowej. Oswietlenie skladane umozliwiajace przeprowadzanie na miejscu cesarskiego ciecia. Pokoj jest tak wyposarzony ze jezeli porod przebiegal normalnie(cc tez) to nie ma potrzeby wychodzenia z dzieckiem poza pokoj porodowy wszystko jest na miejscu. Generalnie jest zasadza taka ze mozna kozystac ze wszystkiego co znajdzuje sie na oddziale. Jest sala do akupunktury. Pokoj "pobytowy" dzienny z lodowkami zapleczem kuchennym i kompletem wypoczynkowym. Nigdize nie widzelismy zadnych kroplowek czy chociazby uchwytow do nich ale widzelismy cala mase elektronicznych urzadzen slozacych do dozowania lekow. Ogolnie jest 8-sal porodowych. W Danii nie uzywa sie kleszczy do porodu, ale tzw. po polsku WAKUM. Na sali porodowej po porodzie przebywa sie okolo 2-5godzin. 5-godzin jak sie che isc bezposrednio do domu...(bez komentarza)
Po okolo 2-godzinach matka z dzieckiem(i ojcem) jest przewozona na oddzial poporodowy. Na poporodowym jest podobnie WSZYSTKO DLA MATKI I DZIECKA (prosily tylko by zabrac swoje spodnie i buty bo tego nie zapewniaja oraz ubranka dla dziecka na wyjscie ze szpitala) nie zabraniaja posiadania wlasnego ubrania 😉)) DZIECKO JEST CALY CZAS Z MATKA (poniewaz maja mala ilosc personelu buchaaaaaa) RODZCE ZAJMUJA SIE DZIECKIEM OD CHWILI NARODZIN. Polozna tylko obserwuje i instruluje jak postepowac. Ogolnie to jest polozony wielki nacisk na naturalne podejscie do porodu, kobiety, dziecka, rodziny, wiezi opieki nad dzieckiem. Wszystko jest robione w miare potrzeby jesli jest taka koniecznosc: przyspieszanie, wywolywanie, nacinanie itd...z dodatkowych elementow to mamy doczynienia z akupunktora, masarzu przez polozna badz partnera ktory jest instrulowany lub masuja oboje rodzaca.
2. Hotel, jest podzelony na dwie czesci w pierwszej sa pokoje przeznaczone dla kobiet ktore z jakis przyczyn nie sa gotowe na opuszczenie szpitala (szok po porodowe,problemy socjalne...) a druga czesc to oddzial dla wczesniakow z matkami pokoje jedno osobowe!!!

Reasumujac to co dzis widzalam ..to powiem tak... JESTEM W JESZCZE WIEKSZYM SZOKU NIZ BYLAM I "FEFRA" MAM JAK STAD DO KAZDEJ Z WAS... BOZIU JA NIE WIEM JAK TO BEDZIE ... i co ja tam mam jechac "dobrowolnie" i oddac sie w "ichne" rece???? toz to nie moze byc....

Mycloud- ja zawsze o Was mysle... co u Was... 🙂 dziekuje za pamiec!
Jagodko co u Ciebie? mysli moje kraza kolo Twojej przeprowadzki czy wszystko jest po Twojej mysli!!!?

Pozdrawiam wszystkie STYCZNIOWECZKI!!!!
poglaszcie brzusie od cioteczki Juleczki...
Do uslyszenia znowu!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mycloud- kurde to tez bym sie nie brała. Kiepsko ze te bakterie sie ciebie trzymają, ja jak trzymam rygor nad korzystaniem z toalety i osobiscie ja pucuje co drugi dzien. Nie mam problemow. Ale jak tylko siade nawet na kibelek z ktorego ktos korzystal zaraz mam jakies swinstwo.. :/


Basia81- hehe too tez nie ciekawie z tym gipseem:P

Kurde ale ja jestem zdroooowaa mój też i coo:P wiecie idzie wytrzymać ale jaak mam faceta w pełni sił obok i nie moge skorzystac to mnie nerwy biora!:P bo to tylee czasuu...

mycloud- sny erotyczne też mam 😁 hihihih ale jak sie budze too sie az czerwieniee:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aalicee- od maja!!! 🤪 szook! chyba bym oszalała wtedyy:P ja to taki zboczuch jestem :P 🤪 🤪

Julia- to ty taam masz rewelacjeee 😁 nie jedna Ci zazdroscic bedzie! a nie masz sie czego martwic:P
co do Jagody to juz sie przeprowadzaja jest etap sprzatanie i zamieszkiwanieee na weekend maja juz tam spac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry Kochane

teskni mi sie za Wami 🙂
Julcia - az mi sie łęzka w oku zakrecila:*
Czasem czuje jakbysmy sie znaly od lat 🙂


Ja dzis musialam sobie zrobic przerwe, wczoraj juz nie bylo chyba czesci ciala ktora by mnie nie bolala...
wiem wie nie forsowac sie wszyscy mi to mowia caly czas ale cholera nie da sie nic nie robic i tak niby po kawaleczku ale jednak...
dzis leze z nogami w gorze mysle co wczoraj zrobilam i troche mi wstyd przed synkiem ze tak go wymeczylam...
no i jem na szybko bez obiadow bo nie ma kiedy i jak...

Przez 2 dni byli ze mna moi rodzice = wiecie co, tutaj tez mi gluupio ze tak wtedy sie poklocilam z tata..gdyby nie on to nie wiem jak dalismy rade..specjalnie wzial urlop i wszystko robi w mieszkaniu od rana do nocy...moja mama na kolanach wszytsko myje..
dzis przyjezdza moja siostra z ukochanym i tez beda nam pomagac...
roboty tyle ze konca nie widac.
ale juz jest tak czysto i przytulnie!!!
Dzis skladanie mebli do mini saolnu i przewozenie naszych rzeczy - to bedzie masakra.
i jeszcze na jakies mega spozywcze zakupy trzeba bo nawet soli przeciez nie ma...

ale pokaze Wam potem zdjecia 🙂
oplaca sie 🙂
A moj najdrozszy synek jest taki dzielny!
wczoraj mnie skopal na wieczor ale nalezalo mi sie 😉


A co spraw damsko meskich ...moj maz ma bzika na punkcie synka i jak sie do mnie przytula to zazwyczaj lezy na bruchu i gada z synkiem i on sobie absolutnie nie radzi z tym ze ON jest tam w srodku a my moglibysmy sie kochac...a poza tym to my jestesmy tak zmeczeni ze zasypiamy na stojaco..
nadrobimy to kiedys 😉 tymbardziej ze wczoraj ni stad ni zowod maz zaczal na glos planowac drugie dziecko ... 🙃




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam

Przezyłam nockę i to bez zgagi!! Cud jakiś chyba :P
Ale coraz gorzej wyglądają te noce. Pobudka do każdego siku , pobudka przy każdym przekręceniu się na drugi bok, pobudka przy każdym kopnięciu Leny.... Więcej pobudek niż samego spania! Ale tak już pewnie będzie do samego końca 😞

Jula jeszcze smacznie chrapie - zaraz ją muszę budzć na antybiotyk.
Teraz biegnę pod prysznic. Pa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda80 napisał:
Dzien dobry Kochane

teskni mi sie za Wami 🙂
Julcia - az mi sie łęzka w oku zakrecila:*
Czasem czuje jakbysmy sie znaly od lat 🙂


:* :* :* Jagodka ja rowniez mam takie odczucia w obec Ciebie 🙂
Sylwia Kochanie dziekuje za inf. o Jagodce...
A co u Basienki?
Ja ciagle poplakuje jakies nastroje mnie ostatnio ogarniaja...
taaak juz zostalo 7tygodni lezenia i nic nie robienia w nocy spac nie moge w dzien tez Junior aktywny nie ustannie.
a nasze sprawy X Y no coz po opini lekarza delikatnie troche mozna wiec wykozystujemy bliskosc ... (podobnie jak u Ciebie Jagodka moj M tez juz zapowiedzal za jakies 2,1/2roku bedzie sie staral o kolejne dziecko 🤪 ) a ja jeszcze nie urodzilam pierworodnego :woohoo 🙂
Uciekam mamy jutro gosci moze rusze chociaz palcem w "papciu" i wstane i upieke plcka 🙂
Udanego dnia i weekendu!
Pozdrawiam Was i Wasze dzieciatka w brzuszkach!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczynki,

Pinacolada mam nocki podobne do twoich!

Wzięłam jednak wczoraj nospe ,żeby być spokojniejsza.Przeszło.Zapytam we wtorek lekarza czy tak ma być czy inaczej?
Sylla-co do infekcji ja też pucuje kibel non stop ,nigdzie nie siadam na sedes,higiena zachowana,ale lekarz mi powiedział,że te infekcje się niestety zdarzają w ciąży bardzo często z samego faktu ciąży więc widać mnie sobie upodobały najbardziej.Zawsze mogło mi co innego dolegać co by uniemożliwiało np.poród naturalny.
Ja jestem na etapie planowania swojej kuchni w domu bo już ekipa ,która będzie w lutym robiła musi wiedzieć co gdzie i jak.Na razie znalazłam jedną ,która mi się podoba.Ale urządzanie domu a mieszkania to jest przepaść.Dziś zaczęłam 30tydzień 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny pierwsze wejście na brzuszek zakończyła mi dziś Agata zrobiła papa laptopowi i zamknęła klapę 😉 wzięła mamę za rękę i zaprowadziła do swojego pokoju 🙂
miałam zaplanowane na dziś małe sprzątanie ale jak robiłam śniadanko to mnie takie skurcze złapały, że się popłakałam, więc wolę nic nie robić! wczoraj śniło mi się, że w 30tc chcieli mi zrobić cc więc wolę sobie odpocząć! buziaczki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dusia_P napisał:
dziewczyny pierwsze wejście na brzuszek zakończyła mi dziś Agata zrobiła papa laptopowi i zamknęła klapę 😉 wzięła mamę za rękę i zaprowadziła do swojego pokoju 🙂
miałam zaplanowane na dziś małe sprzątanie ale jak robiłam śniadanko to mnie takie skurcze złapały, że się popłakałam, więc wolę nic nie robić! wczoraj śniło mi się, że w 30tc chcieli mi zrobić cc więc wolę sobie odpocząć! buziaczki

Dusia.... biedulko... tak jest robota nie zajac nie ucieknie ...ODPOCZYWAJ (a snami sie nie przejmoj!!!! sen jawa Bog wiara) Buziaczki!!!

To mowicie zeby dzieciatka w nocy daly spac to wziasc nospe?? Boziu ja nie moge spac bo jest przez cala noc dosc aktywny... dopiero nad ranem pewnie sie meczy i zasypia i wtedy mnie pozwala zasnac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć mamusie,

Ja niestety też coraz gorzej śpię 😞
Cieżko znaleźć wygodną pozycję, a jak wydaje mi sie że już ją znalazłam to i tak zaraz przewracam się na drugi bok. Dwa razy mialam taki przypadek że mi coś głośno strzykło w biodrze 🤪 naszczęście bez bólu. I teraz staram się zmieniać pozycje bardzo powoli. Helenka coraz bardziej nocą buszuje, wcześniej byla spokojna i cieszylam się że jak się urodzi to pewnie będzie w miarę przesypiać nocki. Ale ostatnio za każdym razem jak sie przebudzę to czuję kopniaki 😮
A teraz mam jeszcze męża z bolacym gardłem, ktory w fazie zasypiania okropnie chrapie 🤪

Biorę się dzisiaj za sprzątanie, bo sobota i niedziela w gosciach przepadnie. Dusia zjem w Twoim imieniu kawałek tortu :laugh: Tylko mi w zamian zgagi nie funduj :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się właśnie zastanawiam nad świętami w grudniu.Będę już wtedy w 36/37tyg.a rodzine mam 200km dalej ,ale zastanawiam się czy powinnam jechać bo to już niebezpieczne tygodnie będą.Co zrobię jak mnie gdzieś skurcze złapią? chyba jednak nie będę się wybierała tak daleko i zostanę w Wawie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...