WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

karolinecka831 napisał(a):

A ja ide podjesc pierogi ruskie bo mam z obiadu ....cukrzyca górą....

ja właśnie podjadłam chipsy.... ☺️ niech one już znikną i będę miała spokój

ale mnie dziś sutki pobolewają, czyżby siara chciała wyjść na światło dzienne?

mariola-s napisał(a):

ale mnie dziś sutki pobolewają, czyżby siara chciała wyjść na światło dzienne?

mnie też bolą , ale mnie tam jescze nic nie leciało ! jak innym mamuską tutaj.

DOBRANOC KOCHANE.

karolinecka831 napisał(a):

mariola-s napisał(a):

ale mnie dziś sutki pobolewają, czyżby siara chciała wyjść na światło dzienne?

mnie też bolą , ale mnie tam jescze nic nie leciało ! jak innym mamuską tutaj.

mi jak narazie też nie i oby jak najdłużej, bo nie chce mi się już wkładek nosić. Ważne by pokarm pojawił się jak będzie maleństwo a po co już teraz 🙂

ja też się żegnam, dobrej nocki 🙂

Witam 😘
Melduje sie jako pierwsza 🙂 Mąż do racy wyszykowany..pogoda do niczego,ale to dobrze po wczorajszym upale przyda sie troszke deszczu..coś mnie brzusio troszke boli,może coś kijowatego zjadłam 🤢 Mała obudziła mnie o 4 rano..myślałam,że głodna jest bo bardzo szalała,więc zjadłam kanapeczke..i jeszcze bardziej dodałam Jej energi 🤪 😁 Moja Kochana Myszka 🙂Ide sie jeszcze troszke położyć..

Witam! 🙂 jestem druga! 😉Wyjątkowo nie śpię od 5 🤔 obudził mnie deszcz. dziwna ta pogoda, wczoraj skwar, dzis pochmurno i chyba tak już zostanie 🤨 ale chyba wolę to niż 30 w cieniu 😜
Miłego wstawania Brzuszki 🙂

Witam mamusie, u mnie nocka bez niespodzianek tyle, że skwar nie do zniesienia, dzisiaj pogoda typowo barowa, chmurki i zapowiada się deszczyk.
A u nas dalej echo się odbija?

hej dziewczyny,
dzisiaj chlopcy mnie obudzili- jeden calusem, bo do pracy, drugi kopniakiem 😁
pogoda u nas tez tragiczna, ale to dobrze, bo wczraj myslalam, ze sie ugotuje 😜 nigdy przed ciaza mi wysokie temp nie przeszkadzaly.. a teraz ciezko mi zniesc duchote i 30 stopni 😉

I ja mówię dzień bobry , no skwar był okropny , ale padało w nocy , teraz słonko świeci ... A więc znowu czeka mnie leżenie jak ogarne sie w miare , bo brzuszek mi twardnieje , i znowu mam jakąś lekko podbarwioną krwią wydzieline wiec cóż ... martwi mnie to wszystko ... czy temu mojemu synkowi nie śpieszy się za bardzo
Lekarz chciał mi dac już leki na podtrzymanie ciąży ale ja miałm kiedyś nadciśnienie( a te tabletki powodują przyśpieszenie bicia serduszka) i narazie kazał tylko magnez łykac 4 razy dziennie by zniwelowac te skurcze .

i ja się witam 🙂 cicho tu dziś strasznie... ja w sumie też zaraz z domu wybywam bo mi mężuś ogłuchł i muszę mu koniecznie jakiegoś laryngologa umówić co by mu ucho odetkał...

Karolina a Ty z wydzielina podbarwioną krwią to nie powinnaś szybko do lekarza lecieć???? jak na mój gust to powinni Was dobrze przebadać...

kurcze ledwo nam "3" z przodu w tygodniach wskoczyła a tu już co druga się ma ku rozsypce 😮 aż strach się bać normalnie...
ja za to wczoraj widziałam moją byłą sąsiadkę która ma termin na za 9 dni jak na tym największym słońcu i upale stała na balkonie pół dnia i sobie bluzkę jeszcze na brzuhu podwinęłą żeby się opalić.. brak słów jak dla mnie.. i takiej nic nie będzie a ani to dobrze nie zje ani nie zadba o siebie..
a my tu prosze.. co drugiej coś .. jak nie cukrzyca to szyjka albo jeszcze zęy połamane... toż to szok!!!!! a ile jeszcze do września....

Witam 🙂 Wróciłam znad wody ugotowana na miękko, nie pomagało schładzanie nóżek w zimnej wodzie 😞 Efekt? Udka zjarane, brzusio owiany słonkiem i piekące policzki - trochę oliwki zmieszane z kremem do opalanie 50 😉
Dzisiaj dzień mocno działający (w planach), więc staje do deski do prasowania, w przerwie obiadek - M. ma wreszcie pierwszą zmianę!! jedną 😞 - potem galopem na szkołę rodzenia grupa zaczęła tydzień temu ja się teraz dołączę, a po powrocie próba spakowania gratów co byśmy mogli zacząć poważnie myśleć o malowaniu...
Uff... Tyle u mnie. Co u Was? Skrótowca poproszę 🙂

Dzień dobry (oby) wszystkim brzuszkom 🙂

Dziś wybieram się na wizytę i jak nigdy od rana chodzę w takim stresie, że szok. Odebrałam już wyniki badań- niby wszystko ok, więc nie wiem skąd ten nastrój:/ ...

Zocha napisał(a):

i ja się witam 🙂 cicho tu dziś strasznie... ja w sumie też zaraz z domu wybywam bo mi mężuś ogłuchł i muszę mu koniecznie jakiegoś laryngologa umówić co by mu ucho odetkał...

Karolina a Ty z wydzielina podbarwioną krwią to nie powinnaś szybko do lekarza lecieć???? jak na mój gust to powinni Was dobrze przebadać...

kurcze ledwo nam "3" z przodu w tygodniach wskoczyła a tu już co druga się ma ku rozsypce 😮 aż strach się bać normalnie...
ja za to wczoraj widziałam moją byłą sąsiadkę która ma termin na za 9 dni jak na tym największym słońcu i upale stała na balkonie pół dnia i sobie bluzkę jeszcze na brzuhu podwinęłą żeby się opalić.. brak słów jak dla mnie.. i takiej nic nie będzie a ani to dobrze nie zje ani nie zadba o siebie..
a my tu prosze.. co drugiej coś .. jak nie cukrzyca to szyjka albo jeszcze zęy połamane... toż to szok!!!!! a ile jeszcze do września....

No motyw taki że ja byłam dokładnie tydzień temu na wizycie z tym problemem , i badal doktorek podwozie i brzuszek , i narazie jest ok , ale mam odpoczywac i tyle co moze poradzic , oczywiście jeśli cos bedzie się działo to mam pedzic do szpiotala , ale narazie nie przemęczac się i odpoczywac

karolinecka831 napisał(a):

Zocha napisał(a):

i ja się witam 🙂 cicho tu dziś strasznie... ja w sumie też zaraz z domu wybywam bo mi mężuś ogłuchł i muszę mu koniecznie jakiegoś laryngologa umówić co by mu ucho odetkał...

Karolina a Ty z wydzielina podbarwioną krwią to nie powinnaś szybko do lekarza lecieć???? jak na mój gust to powinni Was dobrze przebadać...

kurcze ledwo nam "3" z przodu w tygodniach wskoczyła a tu już co druga się ma ku rozsypce 😮 aż strach się bać normalnie...
ja za to wczoraj widziałam moją byłą sąsiadkę która ma termin na za 9 dni jak na tym największym słońcu i upale stała na balkonie pół dnia i sobie bluzkę jeszcze na brzuhu podwinęłą żeby się opalić.. brak słów jak dla mnie.. i takiej nic nie będzie a ani to dobrze nie zje ani nie zadba o siebie..
a my tu prosze.. co drugiej coś .. jak nie cukrzyca to szyjka albo jeszcze zęy połamane... toż to szok!!!!! a ile jeszcze do września....

No motyw taki że ja byłam dokładnie tydzień temu na wizycie z tym problemem , i badal doktorek podwozie i brzuszek , i narazie jest ok , ale mam odpoczywac i tyle co moze poradzic , oczywiście jeśli cos bedzie się działo to mam pedzic do szpiotala , ale narazie nie przemęczac się i odpoczywac

chyba ze tak... no to w takim razie musisz się starać myśleć pozytywnie i autentycznie odpoczywać ile się da.....trzymam kciuki zeby Wojtuś jak najdłużej wytrzymał!!!!

Witamy wszystkie mamusie 🙂 🙂 🙂,
Pogoda u nas do bani 😞, całą noc lało, teraz jest pochmurno, ja osobiście wolę słoneczko 🙂 🙂 🙂. Dziś kolejny dzień pt. w co włożyć ręce, za co się zabrać 😁 😁 😁, a nastroju i werwy dziś do pracy ni ma 😞. Kuchnia prawieeeee... ukończona, pozostały szafki górne i okap powiesić i na dół cokoły 🙂 🙂 🙂 🙂.
Kolejny etap będzie zakończony 🙂. Plus remontu kuchni nie muszę gotować obiadu 😁 😁 😁,

przysnęło mi sie troszke 🤪 Straszne tu pustki..Ja z dnia na dzień robie sie bardziej okrągła..teraz to mi brzuszek mega wywaliło..na początku martwiłam sie,że mam malutki,że mi nie rośnie no to nadgonił z nadwiązką 😁 Ja to sie boje teraz każdego nawet najmniejszego bólu,albo czegokolwiek..Niech Emilka sobie w brzuszku grzecznie siedzi..W sobote wyczułam czkawke u Malutkiej..i na moje odczucie jeszcze sie nie przekręciła..bo czułam ją na górze..mam nadzieje,że sie za niedługo obróci.. 🙂

Kochane a jak wasze brzuszki tzn rozstepy ????

hej 🙂 widzę że po weekendzie dalej puchy na brzuszku 🙃 u mnie w miare przespana noc 🙂 😜
Kasia czekamy na relację , nic się nie stresuj na pewno będzie ok !
Karolinko oszczędzaj się ile możesz ! raciczki w górę i leżakuj 😁 😜

karolinecka831 napisał(a):

Kochane a jak wasze brzuszki tzn rozstepy ????

ja póki co nie mam nic i mam nadzieje że tak zostanie 🙂 a Ty ?
ja tyję dość równomiernie tak mi się wydaje i temu chyba mnie nie pochlastało 😮 dużo mi w nogi i zad poszło no i brzuszek rzecz jasna 🙂

karolinecka831 napisał(a):

Kochane a jak wasze brzuszki tzn rozstepy ????

Szczerze to przez ciąże nie mam ani jednego..Bo wcześniej jak ważyłam kiedyś ponad 100 i schudłam to wiadomo,że troszke skóry mi zostało i chyba troche pomaga,żeby rozstępy sie nie pojawiły..no fakt że z tych moich "wielkich" czasów mam kilka rozstępów na pamiątke 🤢 a z ciąży będe miała na tyłku 😠

Zocha żebyś wiedziała że ledwo się trójka pokazała i człowiek jak emeryt - rencista 😜 samopoczucie coraz gorsze a co dopiero pod koniec będzie 😮 😲

Dziewczynki ja tak całkiem z innej beczki..jakiej wielkości macie gondole w wózku?to tzn.ile ma cm?