Skocz do zawartości

Mamusie i przyszłe mamusie z Trójmiasta i okolic. | Forum o ciąży


Niunia26

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Niunia, ja w szpitalu i na początku w domu stosowałam wazelinkę do smarowania pupci, którą dostałam w szpitalu, a jak skończyła się to używałam Linomagu. Sudokrem może użyłam z 2-3 razy jak miała troszkę zaczerwienioną pupę. Stosowałam też próbki z Nivei i Musteli i tu nie mam żadnych uwag, bo były ok. Teraz przy tych jej problemach ze skórką to na zaczerwienioną pupę używam Alantan Plus i po 2 dniach było już dobrze.

Ja miałam kupione ciuszki na 56, Ola urodziła się długa 55 cm, więc na ten rozmiar ciuszki posłużyły z 2 m-ce, tak mniej więcej. W sierpniu już nosiła ubranka na 62.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 721
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej 🙂

Dziewczyny, chciałam się pochwalić, że moja Olcia zaczęła w sobotę sama wstawać, a w niedzielę powoli zaczęła raczkować, chociaż i tak z przewagą na czołganie, ale na wszystko przyjdzie czas.

A tu filmik z pokazów w staniu i wstawaniu 🙂

http://www.youtube.com/watch?v=GCZrvJXCPi8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O tak juz nie mogę się go doczekać, ale jakoś chyba teraz się obraził, że mu nie pozwalałam wyjść ;-) Bo ani mi brzuch nie opadł, ani czop nie wypadł ;-( Mam tylko co jakiś czas skurcze przepowiadające i strasznie mnie w kroku boli jak się ruszam ;-) Anulka, nie pamiętam czy pisałaś to, ale czy mam brać ciuszki dla małego do szpitala, takie na pobyt w nim nie na wyjście? I czy mam mieć w razie czego mleko w proszku czy oni dają, jakbym nie miała pokarmu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niunia, brzuch mi się obniżył w ostatnim tyg. ciąży, tak mówiono mi, ja tego nie zauważyłam, no może trochę lżej było przy klatce piersiowej, czop odpadł mi w trakcie porodu, jak poszłam zrobić siusiu, wpadł do ubikacji, wtedy też zaczęły odchodzić mi wody.

A co do ubranek - po porodzie po wytarciu maluszka, zmierzeniu i zważeniu położna założy mu z wyposażenia szpitalnego pieluchę, kaftanik i zawinie w kocyk. Wydaje mi się, że weź ze sobą na pobyt ze 3-4 szt. ciuszków tak na wszelki wypadek + niedrapki i skarpetki, jak będzie potrzeba to mąż dowiezie jakieś brakujące. Podobno zimą w szpitalach też jest bardzo ciepło. U mnie Ola była ubrana w kaftaniki/bluzeczki, pieluszkę, niedrapki i owinięta w kocyk lub rożek. Jak coś zawsze możesz dopytać się położnych. Wg mnie taki sam kaftanik/bluzeczka jest najlepszy, bo kikut pępowiny jest spięty klamerką, no i po części wietrzy się.

W szpitalu mają w lodówce odmierzone porcje mleka modyfikowanego, więc nie musisz brać swojego, jeżeli miałabyś problem z pokarmem. Oczywiście życzę Tobie, żebyś nie miała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki za odpowiedź - oklask. Zaczynam chyba trochę się bać przed porodem i niby spakowałam wszystko,ale ciągle mam wrażenie, że o czymś zapomniałam do szpitala. Tak samo mam z rzeczami do domu do malucha ;-( Niby wszystko już czeka, a mi coś nie pasuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No my żyliśmy wtedy już prawie na walizkach, bo mieliśmy przeprowadzać. Mój mąż cieszył się, że wyśpimy się, bo 3 czerwca było Boże Ciało. Zresztą sąsiedzi z bloku (oczywiście Ci starsi) chyba zlinczowaliby nas, gdyby coś robiono - zaczepiali nas mówiąc, że mają nadzieje, że jutro nie będzie żadnych robót, a tu Olcia zaczęła pchać się na świat i to w nocy. Ogólnie był brak czasu na martwienie porodem, chociaż zastanwiałam się czy będę wiedziała, że to już.

Niunia, masz o tyle szczęście, że masz już wszystko co najważniejsze przygotowane, ja to po szpitalu byłam przez 2 tyg. u moich rodziców, moja siostra udostępiniła mi i Oli swój pokój, mała spała w wózku. Miałam kupione rzeczy, ale nic przygotowane. Jak byłam w szpitalu, to mąż przygotowywał pokoik i wysyłał zdjecia czy tak może być, dopiero jak wprowadziłam się to wszystko poukładałam i jakoś urządziłam pokój.
Za kilka lat przy drugim dziecku będzie wszystko gotowe na tip top i ja będę z tego cieszyć i czekać spokojnie na rozwiązanie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niunia, dokładnie odpoczywasz i spokojnie sobie czekasz na Niuńcia 🙂 Tak widziałam, że już pojawiła się pierwsza marcowo-lutowa mamusia, więc już marzec powoli rozkręca się, a do terminu coraz bliżej.
Moja przyjaciółka jest marcówką 2010, teraz 16.03 Mrcelek będzie obchodził roczek, a czas zleciał nawet nie wiem kiedy, zresztą sama po Olci widzę.
Na moim wątku są 2 czerwcówki, które urodziły w maju i 2 w lipcu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też nie słyszałam nic o Wejherowie, ale pisałam Wam kiedyś o stronie Rodzić po ludzku, że tam są informacje o szpitalach oraz opinie mam, więc znalazłam coś o Wejherowie http://www.rodzicpoludzku.pl/szukaj.php
Gerda poczytaj sobie, może to pozwoli Tobie zdecydować. Jak coś powyżej masz opcję Znajdż inną placówkę i tam też wyszykasz sobie szpital w Redłowie i inne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anulka dziękuję

Tą stronkę znam, ale niestety dane nie są uaktualnione, a wiem że co nieco przez te 3 lata się zmieniło, ech... teraz tylko pozostaje mi po prostu czekać i jak już będzie "akcja" to pewnie zdecyduję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niunia, niech mąż ubierze się tak jak mu wygodnie, mój miał t-hirt i dżinsy. Jedyne co mogłabym zapronować,żeby wziął ze sobą jakieś klapki, bo jak ma typowo zimowe buty to może być przez kilka godzin nie fajnie, chyba że mu nie przeszkadza. Poza tym nie wiem jak jest zimą czy wpuszczają z dworu w mokrych butach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niunia, tak czasem podczytuje Wasz wątek, bo na teraz Wy będziecie się po kolei sypać i myślałam, że rano dowiem się, że masz Pawełka przy sobie, a ten mały urwisek jeszcze sobie siedzi u mamusi i wysyła fałszywe alarmy. Ja nie miałam takich akcji, jak pojechałam to faktycznie już rodzić, ale wiem, że czasem dziewczyny namęczą się z jeżdżeniem, bo wydaje się, że to już. Trzymaj się dzielnie, bo niedługo razem będziecie 🙂

Od jutra i przez cały m-c marzec będę brać z Olcią udział w konkursie, chcemy wygrać chustę, więc w miarę możliwości bardzo prosimy o głosiki na tę fotkę http://pl.lennylamb.com/#pieluszki_wielorazowe/konkurs/3019 a może uda się, w każdym razie warto spróbować.

Przy suwaczkach jest też ten link.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulka głos oddany, wstawię link na marcówki ;-) Niestety Paweł się nie spieszy teraz tak jak wcześniej. Martwi mnie tylko, że już drugi raz złapała mnie kolka nerkowa i czy po porodzie nie będę miała problemów z nerkami ;-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...