Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
meegotka napisał(a):
Mdoundi bratem się nie przejmuj bo faceci (nie ojcowie dziecka) nie uważają kobiet w ciąży za atrakcyjne więc nie dołuj się 🙂A co do ruchów na pewno masz jakąś pozycję w której mała rusza się bardziej albo słodycze a jeśli już to zawiedzie to jedź do szpitala.Będziesz spokojniejsza 🙂


rusza się po słodyczach czy ciepłej herbacie ale tak sama z siebie to już nie...(nie szaleje jak kiedyś hehe), będę obserwować jak coś pojadę do szpitala niech sprawdzą czy ok czy po prostu ma mało miejsca
...a brat niech się buja palant jeden! jeszcze zobaczy jaka laseczka po ciąży będę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
cześć Moje Brzucholki!
ja od 3.30 nie mogę spać! 😲 😠
a to skurcz, a to palce mnie bolą (nie wiem czy od pisania, czy od tego spuchnięcia! 😮 )
a to brzuch mi ciąży, a to siku! a to biodro mi drętwieje!

Byłam wczoraj u Promo.. Dzisiaj między 10 a 11 ma mi dać znać jakie mam wnieść poprawki.
a już wczoraj powiedział, żebym się z Jagodą szykowała za tydzień na obronę (23.09)

Denerwowałam się jak głupia.. Ale wiem ze jeszcze tydzień nerwówki i koniec.. i moja kupa u nogi stanie się balonikiem z helem 🙂 🤪

A teraz moje Brzycholińskie - zabieram się za lekturę tego, co tutaj pisałyście 🙂
😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobietki nie straszcie wcześniejszym porodem , bo ja od wczoraj mam takie bóle a muszę jeszcze porządki w szafkach w kuchni porobić. Choć z drugiej strony dziś dobry dzień na poród - urodziny mojego Tomasza 🙂

Wczoraj się nachodziłam. Przyjechali niezapowiedzianie Rodzice , a że jechali do Koszalina to się zabrałam do urzędu , bo akurat tam żaden autobus nie jedzie a daleko to więc skorzystałam 🙂 Potem pojechaliśmy do Lidla na małe zakupy i do Castoramy bo musiałam kupić nowe uchwyty do mebli . Jak wróciłam to moi Kochani Rodzice weszli jeszcze na kawkę , no i zaraz wrócił Tomek , więc na szybko obiad szykowałam. Dziś pichcę ogórkową 🙂 🙂

Też miałam fazę na frytki , ale jakoś mi minęło 🙂 Co do zgagi to ostatnio mi się " wróciła " , ale z dużo mniejszym natężeniem 🙂 Więc nie ma źle 🙂

A co do podjadania to też mam tak czasami , że jak zacznę to skończyć nie mogę , aż jestem ciekawa ile waga pokaże na wizycie 🙂 Bo w domu się nie ważę 🙂

We wtorek jeszcze muszę zrobić siuśki , morfologię i Hbs , a we środę na wizycie ma mi robić ten słynny posiew na te paciorkowce 🙂 Na szczęście udało mi się umówić na wizytę tak , żeby Tomek mógł iść ze mną , w ciągu całej ciąży nie był zaledwie 2 razy , a ja jakoś też wolę jak możemy Małego razem popodglądać 🙂 Już nie mogę się doczekać środy , ciekawa jestem jak nasz mały Skarb się miewa i czy ma zamiar już wychodzić czy jeszcze będzie katował Mamusię 🙂

Teraz śmigam zrobić sobie kawkę i biorę się za sprzątanko jakieś 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ojoj,, a więcej to nie ,można było napisać J hihhihi



Marzenko, jakby coś to PRIV i nie martw się że nas zanudzisz czy coś.. ja czasem jak piszę wam o problemach to mi jest dziko i nieswojo, ze tak się rozbebeszam w Internecie, ale – jak sobei tak piszę, to po 1-układam sobie w głowie wszystko, po2- umiem spojrzeć potem na to z dystansu, po3- pomagacie mi

A KOTEK-wiem jak można mocno kochać zwierzaka, i wiem ze cierpisz tak, jak kotek..
Oby Teodorek wyzdrowiał.. Naprawdę trzymam kciuki!

I my slk pozytywnie, tak jak Mówi KOYOTKA!
Małej Helence nic nie dolega! Jest śliczną jak Mamusia, silna id zielną Kobietą!


KOKOSANKO a może dla znajomych zapiekanka z makaronem? Albo tortilllę?? 😉

Iris i Meegotka- ja mam Złote 1o minut samochodem bez korków i co?! Nie lubię ich, tam jest tak szaro i ponuro! Brrrrr
A wcale nie ma rarytasów.. wole już Arkadię czy tą głupią Galerię Mokotów.

Mduondi! Ale ten Twój brzusio jest piękny!
Nie mogę się napatrzeć!
Twoja Córunia ma piękny domeczek!!! Ohh ahhh
A te frytasy! , no wiesz.. o 6.30 jak to zobaczyłam to pomyślałam, ze za poł godizny Babcia wychodzi i sobie takie zrobię, ale chwile potem pomyślałam, ze Jagoda zasługuje na lepsze sniadanie!

Akneri- mam nadzieję, że z Emilką już lepiej!!

BACHAP- widze ze ty jak i ja- ja tez ogladałam te porody, widoku nigdy nie zpaomnę, ale żeby mnie to przeraziło? No, ni specjalnie.. bo to nie moja psitka była 😜 swoją będę przezywała inaczej

KOKOSANKO- ja tez mieszkam w bloku, z babcią do tego!
Na parterze. A na tym osiedlu same stare baby plotkary. I jak rano o 5 ida na spacer ze swoimi latrerkami i innymi małymi kundlami, to ulubionym miejsce wymieniania poglądów to POD MOIM OKNEM! Przekupki jedne.. gadają śmieją się, i zamiast budzika to budzą mnie słowa „ A WIE PANI CO TU Się WCZORAJ DZIAŁOOOOO?!” albo”KOWALSKA SPOD 14STKI TO WCZORAJ MI POWIEDZIAŁA, ŻEEEEEEE” NOSZ KURDE MOL!


SPODNIE SPRZED CIĄŻY.. hm... chyba w 5 miesiącu robiłam porządki.. i z ciekawości chciałam se wcisnąc w spodnie ze stycznia i co?! I ujj wielki i bąbelki! Do połowy ud mi weszły.. smiałam się przez łzy. Mam nadzieję, ze do końća macierzyńskiego się wyrobię i będę wazyła co najwyżej 60 kg! (waga obecna 81.2kg) 😮

AGA mam nadzieje, że Wiktorek już lepiej. Podziwiam Cię- wiem to to ci siły nie doda, ale naprawedę jestes dzielna!\

Gosiu.. ja nie mam pomysłu na obiadek..
Ale hak czytam ile robisz w domku- kobieto- to ty jakas elektrownia jesteś chodząca!
Ja tez po lekturze po kawę..
Potem poprawki w pracy..

Potem wydrukować, obłożyć, zapłacić zawieźć i czekam na obronę 23-go

A potem to ja już się chyba położę na drzemkę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Brzuszki,

Ja mam dzisiaj za sobą koszmarną noc, nie spałam zbyt dobrze, łaziłam z sypialni do salonu z kołdrą i poduszką pod pachą... bo przy mężu miałam duszno, w salonie znów jakoś też źle... potem z powrotem do męża się przytulić, i znów do salonu bo mi nie wygodnie. Po drodze siku, dwie gruszki, pół jabłka i jakiś film na TVP2 o ślubie ks. Williama... no i sny na zmianę, że jestem w pracy ... ??? albo, że nie umiem ustać na wadze tylko się z niej wylewam !!! 😮

Masakra...

A właśnie dzwonił do mnie mój mąż i uświadomił mi, że w tym miesiącu nasz syn kosztował nas 800 zł (przedszkole, ubezp, karty pracy, książka do angielskiego, przedszkolne obiady, leki na alergię... ) Chyba daruję sobie dzisiejsze wyjście do fryzjera... 😞 A w temacie wczoraj szukaliśmy w internecie żłobka dla Tymka... Wyobraźcie sobie że nasz jedyny w mieście żłobek ma 80 miejsc, nabór trwa 2 tygodnie w czerwcu na kolejny rok 2012/2013 a wtedy to ja muszę mieć opiekę dla Tymka już załatwioną i pewną żeby wrócić do pracy. Poza tym jak mam iść nienarodzone dziecko zapisać do żłobka ???? Paranoja! Obejrzeliśmy oferty prywatnych żłobków w necie i znów załamka... 1000 zł żłobek na 9 godzin razem z wyżywieniem i środkami higienicznymi...

Złapałam doła...

Carpioo super, że masz już wyznaczony termin obrony. Ulga jaką będziesz czuła wyniesie cię na orbitę 🙂 Zobaczysz 🙂 Balonik z helem to przy tym Pan Pikuś.

Mdoundi ależ ten Twój brat wypalił... 😠 Brzuszek masz przepiękny i wyglądasz cudnie, nowa fotka rewelacyjna... Olej go i nie przejmuj się głupim gadaniem! Jesteś śliczna i nie daj sobie wmówić, że jest inaczej.

Gosiu faktycznie energia Cię rozpiera od rana 🙂 To super 🙂 Ale wiecie ja też czuję że mój brzuch jakoś odpuścił bo już mnie tak nie pieką te żebra i mostek, i trochę mi lżej. Wczoraj i pogotowałam, i posprzątałam, i byłam na spacerze i nie zmęczyłam się tak bardzo jak ostatnimi czasu. Widze po sobie że mam trochę więcej sił a to cieszy 🙂

U mnie dzisiaj pomidorowa z ryżem, koperkiem i śmietanką na podsmażonych pomidorach z puszki i może te ruskie ? Zobaczę, bo mam jeszcze wczorajsze leczo ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
irisku, a u mnie środowe spagetti.. nie mam siły gotować., ani czasu,.

zaraz sprzątanie, bo wczoraj mialam wymieniane drzwi wejsiocwe - tyle kurzu tego gipsowego, bo przeciaz z futryną wymieniali! wiec bałagan wszędzie! 🤨

potem musze siebie ogarnąć.. zapisac sie na badania..
a potem.. telefon do PROMO 😲

a potem poprawki, jazda do pracy zeby wydrukowac za darmo..a potem do szkoły jechać! aaaaaaa 😲
i to w 24 godziny mam zrobić?! no nie możliwe

aha. wczoraj mialam bn. milą sytuację.. kobieta mnie do kibla w kolejce przepuściła 🙂 hihihi 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaa mi też się wczoraj przytrafiło w urzędzie - przede mną był facet i jakaś laska z 19 lat miała i ten burak mnie nie przepuścił a ta dziewczyna owszem 🙂 Przywróciła mi wiarę w ludzi 😁

Iris Kochana Nasza 🙂 Główka do góry 🙂 Nie ma tego złego... Przesyłam uśmiech i przytulam :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzięki Gosiu... czasami mam tyle wiary we wszystko, wydaje mi się, że nie ma rzeczy niemożliwych, a innym razem mam ochotę załamać ręce... ale trzeba walczyć, codziennie, do przodu... 😘

a ja stałam ostatnio z mężem po leki dla Młodego w kolejce a aptece, i było przede mną chyba z 8 osób... i nikt się nie ruszył. Mało tego, pani magister farmaceutka zerkała w moją stronę ale nie poprosiła bym podeszła poza kolejnością... chamidła...



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry brzuchatki
Musze się Wam wyżalić, bo wczoraj pokłóciłam sie z mężem 😞
Smutno mi ogromnie, bo mam czasem wrażenie że on to ma wszystko w dupie i wcale mu nie zależy na naszym synusiu 😞
Za niedługo Adaś przyjdzie na świat a on nic nie robi- miał odnowić łózeczko, wózek, w garderobie ciągle nie ma szuflad i komoda na ciuszki Adasia ciągle zajęta naszymi. Po prostu brak mi sił, a on na domiar złego umówił sie na szlifowanie parkietu u jakiś tam ludzi. Wczoraj miał odnawiać łóżeczko, to pojechał gdzieś ze szwagrem po ziemniaki i meble wywozil. Masakra
Wyć mi sie chce. Gdybym wiedziała, że tak będzie to kupiłabym całkiem nowe łóżeczko i całkiem nowy wózek.
A jak mu powiedziałam, że przecież Adaś może sie za chwile urodzić, bo tylko 5% noworodków rodzi sie w terminie, to mi powiedział, że przecież może spać w wózku. Wyobrażacie to sobie?????
Powiedziałam mu, że moje dziecko bedzie spało w lóżeczku a w wózku to on sobie sam może spać. Postanowiłam wziać sprawe w swoje ręce. Kupie dziś papier ścierny i zajmę się łóżeczkiem i szlifowaniem rdzy z kółek w wózku. Nie mam sił, jest mi strasznie przykro, bo przecież powiedział, że będzie mi pomagał 😞 a ja wczoraj zapierdzielałam jak mały samolot a on siedział z pilotem w ręku i patrzył w TV.
Ale mam kurcze doła, a dziś idę do gina zobaczyć mojego synusia i nie umiem sie tym cieszyć przez tę całą sytuacje 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
atagusia napisał(a):
Dzień dobry brzuchatki
Musze się Wam wyżalić, bo wczoraj pokłóciłam sie z mężem 😞
Smutno mi ogromnie, bo mam czasem wrażenie że on to ma wszystko w dupie i wcale mu nie zależy na naszym synusiu 😞
Za niedługo Adaś przyjdzie na świat a on nic nie robi- miał odnowić łózeczko, wózek, w garderobie ciągle nie ma szuflad i komoda na ciuszki Adasia ciągle zajęta naszymi. Po prostu brak mi sił, a on na domiar złego umówił sie na szlifowanie parkietu u jakiś tam ludzi. Wczoraj miał odnawiać łóżeczko, to pojechał gdzieś ze szwagrem po ziemniaki i meble wywozil. Masakra
Wyć mi sie chce. Gdybym wiedziała, że tak będzie to kupiłabym całkiem nowe łóżeczko i całkiem nowy wózek.
A jak mu powiedziałam, że przecież Adaś może sie za chwile urodzić, bo tylko 5% noworodków rodzi sie w terminie, to mi powiedział, że przecież może spać w wózku. Wyobrażacie to sobie?????
Powiedziałam mu, że moje dziecko bedzie spało w lóżeczku a w wózku to on sobie sam może spać. Postanowiłam wziać sprawe w swoje ręce. Kupie dziś papier ścierny i zajmę się łóżeczkiem i szlifowaniem rdzy z kółek w wózku. Nie mam sił, jest mi strasznie przykro, bo przecież powiedział, że będzie mi pomagał 😞 a ja wczoraj zapierdzielałam jak mały samolot a on siedział z pilotem w ręku i patrzył w TV.
Ale mam kurcze doła, a dziś idę do gina zobaczyć mojego synusia i nie umiem sie tym cieszyć przez tę całą sytuacje 😞


Atagusiu przykro mi... ja własnie mojego pochwaliłam, Ty swojego zganiłaś 😞 Nie mogliby Ci nasi faceci wziąć się w garść i zawsze trzymać fason? Pogadajcie na spokojnie, weź mu wytłumacz co i jak niech się ogarnie! Trzymam kciuki i przytulam żeby było dobrze i między Wami i na wizycie u lekarza :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki
Przez to moje wieczorne obżarstwo to mi się od rana takie ssanie włączyło,że hej 🤢
Iris ależ ten Twój mąż kochany mój co prawda nie odważyłby się kupić cokolwiek dla małej bo ja to wybredzioch straszny jestem no ale inne super rzeczy dla nas robi więc jest super 🙂
Atagusia kochana moja idziesz dziś podglądać dzidźkę więc nakręć się pozytywnie na to spotkanie a męża olej bo jak zaczniesz sama szlifować to możesz nie wzbudzić w nim litości tylko radość,że sobie sama z tym poradziłaś.Zostaw to i nic nie rób i nie proś go a zobaczysz mąż sam się ogarnie bo inaczej będzie cały czas szukał innych zajęć 🙂Mój im więcej gadam tym mniej robi 😮
Najważniejsza dzidzia i dzisiejszy podgląd on live 🤪I proszę koniecznie zdać relację 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie kawuszka juz pachnie w filiżance 🙂 Na śniadanko było musli z mlekiem (uwielbiam) 🙂 Może odpuść sobie dzisiaj te ćwiczenia jak CIę tak boli 😞

Atagusia biegnij do gina, napisz jak było i tak jak napisała Meegotka nie bierz się za robotę sama bo to nie jest Twój obowiązek. Miłego podglądania 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aatagusia no muszę to znów napisać - TO TYLKO FACET. Oni myślą , że jeszcze dużo czasu , nie zdają sobie sprawy , że to już finisz i myślą , że ze wszystkim zdążą . Fakt faktem szkoda tylko Ciebie i Twoich nerwów. Nie denerwuj się , choć wiem , ze to łatwo się mówi , nakręć się pozytywnie na wizytę , a tymczasem męża olej i siadaj z nami do kawki 🙂
No ja właśnie myślę co tu zjeść na śniadanko i najchętniej pochłonęłabym dziś całą lodówkę 🙂

Właśnie gadałam z siostrą , Lenusia waży już 3500 g , wczoraj byli u pediatry wszystko jest w porządku tylko Mała ma kolki ale dostała jakieś lekarstewko więc mam nadzieję , ze przejdzie Kruszynce 🙂 Ponadto rozmawiałyśmy o szczepieniach i położna i ta pediatra mówiły siostrze , ze te 5 w 1 czy 6 w 1 to naciąganie na pieniądze , bo jakość ta sama tylko kłuć więcej. Co do pneumokoków i rotawirusów to powiedziały jej ,ze póki dziecko jest w domku nie w przedszkolu czy w żłobku to nie ma potrzeby stosować tych szczepień. Więc ja sobie je odpuszczam , i szczepię normalnymi bezpłatnymi szczepionkami 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gosia1989 napisał(a):

Właśnie gadałam z siostrą , Lenusia waży już 3500 g , wczoraj byli u pediatry wszystko jest w porządku tylko Mała ma kolki ale dostała jakieś lekarstewko więc mam nadzieję , ze przejdzie Kruszynce 🙂 Ponadto rozmawiałyśmy o szczepieniach i położna i ta pediatra mówiły siostrze , ze te 5 w 1 czy 6 w 1 to naciąganie na pieniądze , bo jakość ta sama tylko kłuć więcej. Co do pneumokoków i rotawirusów to powiedziały jej ,ze póki dziecko jest w domku nie w przedszkolu czy w żłobku to nie ma potrzeby stosować tych szczepień. Więc ja sobie je odpuszczam , i szczepię normalnymi bezpłatnymi szczepionkami 🙂

Super, ze Lenka rośnie i jest zdrowa ! Zdrowie najważniejsze !!!
Ja mam zamiar zaszczepić 6 w 1, bo nie będę mogła 6 razy patrzeć na cierpienie mojego dziecka, wolę 1 raz. 🙂 Tym bardziej, że ja sama na pobieraniu krwi czy szczepieniach zawsze mdleję, wiec i sobie zaoszczędzę w ten sposób stresów 😉

Iris napisał(a):
Zapomniałam pochwalić mojego męża, który z wczorajszych zakupów przywiózł dwa trójpaki body dla Tymka plus grzechotkę, 2 gryzaki i szczoteczkę z grzebykiem... bo "nie mogłem się powstrzymać" 🙂 love love love

Ty lepiej sprawdź, czy Twój mąż to na pewno FACET ! 😮
Bo faceci tak się nie zachowują !

atagusia napisał(a):
Dzień dobry brzuchatki
Musze się Wam wyżalić, bo wczoraj pokłóciłam sie z mężem 😞
Smutno mi ogromnie, bo mam czasem wrażenie że on to ma wszystko w dupie i wcale mu nie zależy na naszym synusiu 😞

Atagusia, rozumiem Cię doskonale, mam to samo 😞
Mojemu też na niczym nie zależy, oby TV w pokoju był, PlayStation i hejaaaa !
A cała reszta na mojej głowie... 😞

Aneta84 napisał(a):

Dziś zaliczyłam pobieranie krwi- to już chyba ostatnie kłucie-mam nadzieję 🙂

ja na ostatnie badania idę we wtorek 🙂 To znaczy do gina we wtorek wieczorem na posiew, a w środę rano do laboratiorum na całą resztę.
Będę robić te wszystkie WR, GBC czy HBC, krew, mocz...
Wczoraj byłam u gina państwowego, Mała od poniedziałku do czwartku przytyła tylko 60 g, ale to zupełnie inny sprzęt do USG niż w poniedziałek (prywatnie), więc się nie przejmuję.
Mam zdjęcie buźki, ale w zwykłym 2D i Mała jak widać, ma nos po mamie - wieeelki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Na 11:10 jadę do lekarza od kręgosłupa 🙂
Ciekawe, co mi zalecą za ćwiczenia ! Bo mam zacząć chodzić na rehabilitację, bo mi ta rwa kulszowa żyć nie daje.
Do tego dziś jedziemy na Mazury, jak Mój z pracy wróci, jutro weselicho na Mazurach, torbę szpitalną muszę wziąć ! 😮 Na wszelki wypadek 😉
Poza tym ... na śniadanie czekolada, banan i myślę, co dalej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Kochane!!
Ale mnie dzis w nocy suszyło 😮jak zawsze pilam po 2 łyki tak zeby tylko ryjka zwilzylo,tak dzis pilam jak szalona 😉
na sniadanko zjadlam platki z jogurtem i teraz moze kawke mrozona z lodami,bo znowu samaka robicie z ta kawka 😉
Biore sie za czytanie,bo niby to ranek a tyle do nadrobienia 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja po tej przygodzie nie-spania od 3.30 spróbowałam sie położyć o 7 rano.. i co... i przyszła jakaś śąsiadka, potem listonosz, potem Mama do mnie zadzwoniła, a jak 3 raz zasnęłam.. to przyszła babcia.. i zadzwoniła dzwonkiem, bo nowe drzwi i nie umiała otworzyć, choć wczoraj wszystkich domowników (czyli mnie i Mojego) uczyła zawzięcie.. 😮
i jak juz ten dzwonek usłyszałam to na caly glos mi sie wyrwało 'ja pierdzielę"! i sie babcia obraziła. 😲.

naprawde chodzę na rzęsach, bo zasnęłam około pólnocy a po 3 i pół godzinie wstałam!

ja sioe boje pomyśleć co będzie jak Jagódka będzie takim niedobrym dzieckiem jak ja.. i nie bedzie spała w nocy!v 🤢

ja sniadanko miałam słodkie- chałka, 2xdżem wiśniowy, 2x miodek no i kawka 😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A mi się marzy wyjazd do Trójmiasta i buszowanie po sklepach eeehhh nowe kolekcje wszędzie tylko pomarzyć 🤢 zanim się człowiek wbije w swój rozmiar to już będzie kolekcja wiosna/lato 😁 Teraz to nawet nie ma jak przymierzyć 😮Wczoraj jak przymierzałam te kozaki to tak się nastękałam w przymierzalni ,że pan ochroniarz to chyba myślał,że sobie sama dobrze robię(bo widział,że wchjdzę sama) bo miał taką niewyraźna mine jak wychodziłąm .No ale było mi tak cięzko zadrzeć nogę do góry ,żeby zapiąć zamek że ho ho 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuziaczek napisał(a):
gosia1989 napisał(a):


Iris napisał(a):
Zapomniałam pochwalić mojego męża, który z wczorajszych zakupów przywiózł dwa trójpaki body dla Tymka plus grzechotkę, 2 gryzaki i szczoteczkę z grzebykiem... bo "nie mogłem się powstrzymać" 🙂 love love love

Ty lepiej sprawdź, czy Twój mąż to na pewno FACET ! 😮
Bo faceci tak się nie zachowują !

Sprawdzalam wiele razy 🙂 Na pewno 🙂 🙂 🙂 Może dzisiaj znów sprawdzę, bo coś mi ochota na sprawdzanie przyszła 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...