Skocz do zawartości

Lipcóweczki 2009 | Forum o ciąży


gosiawilsonka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 7,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
my dziś korzystalismy z pogody, tzn. że nie padało i było ciepło i dwa spacerki urządziliśmy sobie 🙂. A moja Julcia dziś sie w dzień wyspała mówie wam jak nigdy aż 1 h, ciekawe jak do wieczora wytrzyma. A i po wczorajszej kapieli udało się jej wreszice podciąć włoski z tyłu bo długeie były ale nie dawała sobie obciać jeszcze grzywka ale to nie takie proste, nasza wierci sie i tzreba uważać wiec grzywke to jak śpi, pod warunkiem że śpi na pleckach, bo najczęciej śpi na brzusiu z tyłkiem w górze 😁 wyglada to przekomicznie 🙂. Wasze też są takei zwiercone???
I teraz nazywam ją pieczareczka 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniunia811 napisał(a):
my dziś korzystalismy z pogody, tzn. że nie padało i było ciepło i dwa spacerki urządziliśmy sobie 🙂. A moja Julcia dziś sie w dzień wyspała mówie wam jak nigdy aż 1 h, ciekawe jak do wieczora wytrzyma. A i po wczorajszej kapieli udało się jej wreszice podciąć włoski z tyłu bo długeie były ale nie dawała sobie obciać jeszcze grzywka ale to nie takie proste, nasza wierci sie i tzreba uważać wiec grzywke to jak śpi, pod warunkiem że śpi na pleckach, bo najczęciej śpi na brzusiu z tyłkiem w górze 😁 wyglada to przekomicznie 🙂. Wasze też są takei zwiercone???
I teraz nazywam ją pieczareczka 😁

marcelek też tak śpi, a dla mojego synusia zostały dwie 3 i cztery 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane, u nas dzis koszmarna noc była, budziła sie co kawałek z płaczem nie dała sobie dziasełek posmarować, mneimam że to to jej doskwierało. My już z rana spacerowałyśmy 🙂, trzeba było zakupki zrobić i przewietrzyć sie. ZUpke tez już zrobiłyśmy, teraz leży w łóżeczku zobaczymy co z tego wyjdzie, mam dziś multum robótki choć nie wiem czy uda mi sie wsyztko bo nie wiem czy lala pozowli 😁.Ale postaram sie zagladać, tylko piszcie coś, bo tak to bardzo smutno 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej mamusie, my już po spacerku 🙂. Może uda się nam wyjść jeszcze raz po obiadku do kaczuszek 🙂, korzystamy z pięknej wiosny tej zimy 🙂
Kasiulek obyś jak najszybciej wróciła do nas 🙂 już ze swoim Patryczkiem 🙂. Będe trzymała kciuki byś sie nie namęczyła 🙂, oklask dla ciebie 🙂
I jak Aniu przestawiasz swoejgo Julianka??? czy jednak zostawiasz tak jak jest????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej kochana..w niedzielkę pospal do 12 wiec go juz nie kladlam.zasnąl prze 21 i spal w poniedzialek do 10....wieczorem znowu przed 21 i spal dzis do 9....teraz spi.czyli maly ,bo maly ale jakis tam sukces.obudze go tak o 15 zeby znowu zasnal przed 21...a najlepsze jest to,ze wczoraj po raz pierwszy od x czasu spal w lozeczku i to całą noc!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gratuluje małego a w sumie wielkiego sukcesu i oby tak dalej 😁 i no oklask za to łóżeczko. Moja zeby nie wiem co śpi w łóżeczku jak w nocy płącze biore na rece przytule i odkładam, nie chec by sie przyzyczaiła bo to potem szkoda jej czym starsza bedzie gorzej, i tak bedzie sajgon odzwycziać od smoka 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane
Kasiulek jeszcze raz gratuluje 🙂 i bardzo dobrze że wróciłaś bo może będziesz od czasu do czasu coś skrobać i bedzie można pogadać, bo normalnie masakra co sie dzieje z tym forum. Już sie chyba nie chce Wam mamusie pisac????? Tylko dlaczego??? Tyle czasu jesteśmy juz tu i co ma to wszystko znikąć?????
Życze dobrej nocki, pa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania131206 napisał(a):
ja zaglądam,ale nikt nic nie pisze:P
Kasiu wiem,ze pewnie czasu brak,ale dalej opowiadaj jak poród!!i napisz koniecznie ,który porod z Twoich doswiadczen byl gorszy..bo slyszalam,ze drugie dziecko sie lepiej rodzi...

tak to prawda drugi poród jest lżejszy i szybszy 🙂
21.01.2011 o godz.21 jak byłam w szpitalu szłam do toalety i polecialo mi trochę wód płodowych ale nie dużo, poszłam zgłosić to położnej, zbadała mnie rozwarcie było na 3cm ale nic się nie działo. koło 22 podłączyła mnie do ktg i zaczęły się bóle ze skurczami ale nieregularnymi, po 23 się nasiliły i pszenieśli mnie na salę porodową z rozwarciem na 7 cm, zbadały mnie podłączyły znów do ktg dali oxy i zrobiło się pełne rozwarcie i zaraz zaczęły się bóle parte i o 1.25 urodziłam Patryczka. Nacięła mnie ale nie tak jak przy Marcelu. Urodzil się dużo większy ale sam poród był lżejszy. Mój kochany mąż jakzwykle mnie nie zawiódł i był przy mnie do samego końca 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam
Aniu ja też zagladam widze że nikt nic nie pisze, i może byc tak że każda z nas tak robi, więc może warto coś skrobnąć 🙂. A jak tam Julianek i przestawianie ze spaniem, opowiadaj 🙂
Kasiulek super że nie musiałaś sie jakoś bardzo namęczyc, brawo dla męża 🙂.
A jak Marcel nadal mega zazdrosny czy powoli oswaja sie z nową sytuacją?????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniunia811 napisał(a):
Witam
Aniu ja też zagladam widze że nikt nic nie pisze, i może byc tak że każda z nas tak robi, więc może warto coś skrobnąć 🙂. A jak tam Julianek i przestawianie ze spaniem, opowiadaj 🙂
Kasiulek super że nie musiałaś sie jakoś bardzo namęczyc, brawo dla męża 🙂.
A jak Marcel nadal mega zazdrosny czy powoli oswaja sie z nową sytuacją?????

zaczyna się oswajać. podchodzi robi mu cacy i przygląda się na niego ale mąż nie może go dotykać bo zaraz Marcel płacze, tylko ja mogę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hehe,małe zazdrośniki 🙂pewnie wkrotce się oswoi...własnie Kasiu Ty mialaś niesamowicie duze dziecko....moj tez byl duzy wazyl 4070 i ciezko bylo mi go urodzić....ale fajnie,ze Wam gładko poszło 🙂jeszcze raz gratulacje:*:*
Aniu lepiej.zasypia koło 21 ,idzie wczesniej w dzien spac i spi tak do 9..róznica mala ale dla mnie ogromna 🙂wieczorami mam czas dla siebie 🙂ogolnie mam jakas depreche.zima wrocila ble....
Julek grzeeczny w miare,nadal mowi do mnie ANIA na zmiane z MAMI.a jak tam Wasze maluchy mówią już jakies słowka..Julek sporo.ostatnio nauczyl się odpowiadac'nie cie' czyli jak czegos nie chce...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniu 21 to już normalna pora 😁 wiec super że jakos sie udało 🙂. Moja mówi dużo częśc po swojemu część już zrozumiale. Ale dziś w piekarni poprostu zszokowała mnie stoimy w kolejce i oki po chwili krzyczy buła i w bek pani sie zlitowała i wzieła nas bez kolejki wiec mówi by dała mi jakąś bułke i bedzie spokój i fakt zatkała sie równo 🙂 aż ludzi sie śmieli w kolejce, moja cwaniara. Ale pierwszy raz taki numer wycieła. Zawsze czekała grzecznie a dizś, ech 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej kochaniutkie 🙂 faktycznie pustki ostatnio tu panują.. Podwójnym mamusiom się nie dziwię 😉 ale reszcie...? nie, nie..żartuję oczywiście.. 🙂 każda z nas ma swoje sprawy i obowiązki i ja to rozumiem,że można nie mieć czasu lub siły..nawet by coś skrobnąć na forum 🙂 nie pisałam ostatnio, bo cieszyłam się moim przyszłym mężem 😜 miał tydzień wolnego 😉 a teraz znów siedzę sama..w sumie nie do końca, bo przecież synuś wypełnia mi czas od świtu do nocy 🙂 🙂
Aniu, mój Julek zaczyna praktycznie wszystko po nas powtarzać 🤪 w ogóle zrobił się z niego taki cwaniak,że szok! zawsze był taki cichutki, spokojniutki.. a teraz..przybiega, zaczepia, ucieka i krzyczy do tego "goń! goń!" no masakra! 🤪 lubi np wyrzucać śmieci do kosza 😜 i wtedy każe sobie bić brawo, a co najlepsze jak ktoś nie bije to stoi i pokazuje palcem tak długo,aż zacznie się bić barwo 😁 wtedy najczęściej też się rechocze i zasłania rączkami,ze niby wstydniś 😁 ehhh... co do ślubu kochana, to ja Ci się nie dziwię...my w lipcu,a ja już się boję czy ze wszystkim zdążymy... 😮 jednak robimy weselicho! 🙂 właśnie szukam kamerzysty i kosmetyczki..ehh... Aniu a powiedz mi ile przed wysyłacie zaproszenia? czy może już wysłaliście...?
Aniu z Twojej Julci faktycznie niezła agentka 🙂 umie dopiąć swego 😜 w ogóle patrzcie jakie te nasze brzdące z dnia na dzień coraz bystrzejsze.. kochane takie 🙂 😘 czas leci...ani się obejrzymy a dwa latka będą miały 🙂 planujecie jakiś żłobek? bo ja już sama nie wiem...? 😮 z jednej strony puściłbym Julka, bo i jemu by to dobrze zrobiło..miałby kontakt z dziećmi.. i ja poszłabym w końcu do pracy.. a z drugiej strony..te choróbska no i nie wiem czy by mi serce nie pękło jakbym miała go samego zostawić z obcymi 🤢 piszcie co myślicie...?
Idę spać 😉 dobranoc 🙂









Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...