Luty 2010 | Forum o ciąży

No to w takim razie muszę kupić jak narazie chustę.

Wieczór się zbliża i mała zaczyna krzyczeć. Nie wiem znowu czy to kolki czy co strasznie baczki puszcza i płacze maleńka 😞 Chyba kupa, biedactwo moje tak bardzo się męczy 😞
Uciekam do niej

mona Ty karmisz piersią, może zjadłaś ostatnio coś ciężkostrawnego i dlatego mała tak się męczy 😞

a to z dnia narodzin 🙂 [img size=300]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/Amelka_ma__e.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Jakoś udało mi się małą uspokoić i wykąpać. Teraz zjadła i lulam ją w wóziu, może będzie dobrze.
Bób nic nie zjadłam ciężkostrawnego, jem tylko gotowane i prawie codziennie to samo, bo już nie wiem co wymyślać.
Ja już nie wiem czy to kolka, czy niedojrzały układ pokarmowy 🤨
Ja byłam przedwczoraj u ortopedy i kazał mi na pampersa zakładać jeszcze pieluszkę tetrową. Teraz mamy wizytę w 3 mies.

Iwiokej słodziutka ta Twoja Amelcia 🙂

EEe juz sie tak pochwalilam rano ze juz prawie nic nie boli a teraz zdycham jak kot 😞 Esz w morde juz myslalam ze bedie dobrze 😞
Boli dupa jak cholera 😞

Maluda dzis spokojny 🙂 Ale zaczynam sie martwic ze on tak mało mi pije 😞 Przyssie sie do suta na 5 minut i koniec 😞 No ale chyba musi mu starczac bo nic nie wojuje po tym :/ Ani sie nie domaga wiecej. Esz
Co do tego spuszczania pokarmu to ja twierdze ze jak sie spuszczac nie bedzie to w koncu przyjdzie zapaleniie i co wtedy ??
Sciagam pokarm ok 2 razy dziennie czasem trzy.
Handra nadal nie mija 😞 przez ten walniety ból wszystko mnie wkur*** 😞 Wrrr
Ogolnie mam mega pragnienie, moge pic pic i jeszcze raz pic 😞
A to tez wzmaga laktacje.

No nic ide spac powoli puki Maly spi 🙂
Przespanej nocki zycze 🙂

CMonka co do szerokiego pieluszkowania to tez mi polozna zaleciła do 4 tygodnia do kontroli u ortopedy na bioderka. Ja skladam swoją pieluszkę tetrowa na pół i to pół na takie jak by cztery razy. Powstaje taki długi rulonik jakby 🙂 Ciezko to opisac :P

Hej Mamuśki!
My jeszcze w szpitalu ale oddałam Maludę na noc żeby w końcu trochę odpocząć więc zaglądam do Was! 🙂

czy Małalena w końcu urodziła??

widzę że wszystkie Mamy śpią więc i ja idę poki mogę - to moja ostatnia noc - jutro wychodzimy więc będzie się działo :P
a to fotka Domi z umęczoną mamuśką z dzisiaj: [img size=448]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/DSC_0055.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Hej mamuśki 🙂
dzisiaj jako pierwsza 🙂

aaana jaka fajniusia ta Twoja niuńka:P ,jeszcze raz WIELKIE GRATULACJE, wydawało mi się że Jesteś blondynką 🤔

Cześć mamuśki.

aaana słodka dziewczynka 🙂 jeszcze raz Gratuluję.
Ja niestety dalej 2w1 😞 na forum póki co się nie odzywam, zostałam sama i nie bardzo mam już z kim rozmawiać. Dziewczyny mają swoje tematy całkiem odmienne (póki co) od moich. Więc tylko sobie podczytuję i czekam...

Cholernie Ci zazdroszczę, że Ty już po i to w takim pięknym stylu 🙂

Jadę zaraz do szpitala kontrolnie. Może czegoś się dowiem, ale nie liczę na cuda.

Szybkiego powrotu do domku 🙂
Buziaki

Małalena a ile Ty jestes po terminie?? tyle ile na suwaczku widac ??

Kochana ja tez przenosilam 4 dni, teraz to lada chwila zobaczysz, głowa do góry 🙂 czekamy na Ciebie 🙂

Ja dzis troche pospałam hehe ,jesli mozna nazwac spaniem około 6 godzin 🙂 mała raz w nocy i raz na ranem sie obudzila, a przespała 4 godziny ciagiem, mialam ją wybudzic na cycka ale stwierdzilam ze sama sie obudzi jak bedzie głodna.

Wczoraj byli dziadkowie, Julcia dostała 1000 w kopercie , sliczne pajace i album na zdjecia, miło z ich strony 🙂 bedzie na szczepionki 🙂
Ja tez sie zdecydowałam na 5 w 1, tylko troche sie zastanawiam nad tymi pneumokokami, rotawirusami i meningokokami czy jakos tak 🙃 bo są to spore koszty a chronia nak naprawde do 2 roku zycia .

Co o tym myslicie ??

Cześć dziewczyny.

Aaana śliczny bąbel, jeszcze raz gratuluję!!!

Małalena napewno lada dzień też zostaniesz mamusią 😘

Dodi ja chyba też się zdwecydują na tą szczepionkę 5w1, a co do pozaostałych szczepionek, to pytałam położnej czy jest sens szczepić dziecko, to powiedziała, że nie, tylko mozna zaszczepić na coś tam kurcze nie pamiętam na co:P ale to dopiero wtedy gdy dziecko idzie do przedszkola. Więc ja szczepić dodatkowo nie będę, tym bardziej, że nie jestem za szczepionkami.

Śliczna pogoda idę się szykować i na spacerek z małą 🙂

czesc dziewczyny 🙂)

Malalena, a moze dzis jest wlasnie Twoj dzien? 🙂)jakies oznaki czy dalej cisza?

My po nienajlepszej nocy, tzn. Victor spal w najlepsze, dwie pobudki i jak zwykle wszystko ,,na spiocha", ale ja sie nic nie wyspalam, T. wrocil w nocy i chcialo mu sie pogadac, pozniej jak juz przysnelam, to maly kwekal za cycem itd. a pozniej do szalu mnie doprowadzaly oblewajace mnie poty. Dziewczyny czy wy tez sie tak pocicie w nocy? dzien jest ok. czasem tylko uderzenie goraca, jak w menopauzie, ale od kilku nocy musze zmieniac kilka razy koszulke, dzisiaj mi normalnie z uszu kapalo 🤢 a nie mam za goraco w pokoju. Rano dylemat co najpierw, karmic, kawa czy prysznic? 🙂)

A tak poza tym to jak zawsze zyczymy Wam milego dnia i wiele powodow do usmiechu 🙂)

Jai_Ho ja oblewających potów nie mam, ale może dlatego, że miałam cc? 🥴
Zdarzało mi się w ciąży, ze było mi bardzo gorąco i niekiedy piżama była upocona, ale nie wiem czy to to samo. Ale to przejdzie napewno po paru tygodniach najpóźniej 😉

dzieki dziewczyny 🙂)
moze to hormony jeszcze szaleja 🙂)
CMonka ja sie tez tak pocieszam, ze szybciej dzieki temu schudne, ale jak narazie to sie raczej odwodnimy 🙂)

Cześć mamuśki 🙂

Dodi suwaczek jest dobry, ale miałam złą datę porodu wstawioną na brzuszku całkiem zapomniałam, był 21.02, a powinien 27.02 Termin mam na dzisiaj 🙂
Ale, że mam cukrzycę, ogromny brzuchalek itp. itd. byłam przekonana, że o tej porze to już będę szczęśliwą mamą. No ale nieważne.
Niech się rodzi kiedy chce, byle by naturalnie bez żadnych wspomagaczy typu oxy, żel itp.

Jai_Ho - zgadłaś, dzisiaj jest mój dzień (na dziś termin), ale chyba nie małego 🙂
Tak się przyjrzałam na zdjęcie Twojego maluszka i zauważyłam, że mam takie same śpiochy 😉

Na KTG dalej to samo, czyli cisza. Mały bardzo ruchliwy, serducho wali jak dzwon i tyle. Z kolei po badaniu ginekologicznym lekarz powiedział, że powoli coś tam się rusza - więc nie jest źle.

Kiedy przyjdzie na świat jest mi już obojętne. Aby był zdrowy, to jest dla mnie najważniejsze, tym bardziej, że jestem obciążona 50 procentowym ryzykiem pewnej choroby genetycznej, 50% to ogromnie dużo i w zasadzie to tylko to mi spędza sen z powiek. Gdyby to była dziewczynka ryzyka nie było by w ogóle, a że będzie Kacperek to ryzyko jest.
No ale nic nie myślę o tym, mam nadzieję, że będzie ok.

Pozdrawiam
Miłej soboty.

Malalena, czyli jest jakis optymistyczny akcent, cos sie ruszylo 🙂)) No i z maluchem wszystko ok. a to najwazniejsze! i nie martw sie na zapas, napewno wszystko bedzie dobrze i urodzisz zdrowego Kacperka ( bardzo fajne imie).
Pajace kupilam na allegro ( 2 szt.) jakis czas temu za smieszne pieniadze i sa super, po praniu w 60"C tez sie nic z nimi nie stalo.A do tego zauwazylam, ze Victor jakos lepiej znosi ubieranie rzeczy przez glowe, niz takie obracanki z tymi rozpinanymi z przodu. 🙂)

A teraz znikam, bo zaraz mamy gosci... a juz myslalam, ze wszyscy przywitali naszego chlopaczka, a jednak nie... 🙂)