Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

Halo,
Ella, Gosiaq, albo Martka czy w 4 roku życia Wasze dzieci miały jakieś szczepienia (?) bo z tego co ja pamiętam, w tym okresie następuje dłuższa przerwa i chyba kolejne są dopiero gdzieś w okolicach 6roku?
Pytam, bo u Lenki w szkole dali dzisiaj listę na której zachęcają do szczepienia na odrę.

Bulhakova napisał(a):

A co myślicie o barszczu ukraińskim? może zrobię w tym tygodniu...?
Już ostatnie tygodnie, żeby bezkarnie najeść się fasoli i grochówy 😁

Oj zjadłabym zjadłam takiego barszczyku miaaaaaaam 😜 😜 😜 😜 😜 😜 😜 😜 😜

a mi jakos tak ciezko i leniewie dzisiaj o spacerze nawet nie marzę!!!!!!!!

a wy co porabiacie????

Zaniu jeszcze TYLKO MIESIĄC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🙃 😁 🙃 😁 🙃 😁 SUUUPER 🙂

lenymama napisał(a):

Halo,
Ella, Gosiaq, albo Martka czy w 4 roku życia Wasze dzieci miały jakieś szczepienia (?) bo z tego co ja pamiętam, w tym okresie następuje dłuższa przerwa i chyba kolejne są dopiero gdzieś w okolicach 6roku?
Pytam, bo u Lenki w szkole dali dzisiaj listę na której zachęcają do szczepienia na odrę.

LENYMAMO nasz kuba jeszcze nie mial zadnej szczepionki ale niedlugo czeka nas kontrola wiec pewnie sie dowiem 😉

Bulhakova napisał(a):

Agisal za cienki ten kombinezon - ja mam taki sam... na wszelki wypadek wezmę też taki gruby śpiworek... Ale z drugiej strony - jak pod spodem będzie jeszcze welurowy pajac to czemu za cienkie? Chyba, że będzie na minusie na dworze...

No ja planuję przykryć Dominika po wpięciu w fotelik jeszcze kocykiem.....zresztą samochód może wjechać pod same drzwi szpitala.....w samochodzie będzie ciepło (samochodem do domu to jakieś 15-20 min oczywiście jeśli nie ma korków).

Gosiu mamy ten sam termin ale narazie Moje Maleństwo siedzi cichutko 🙂

Agisal napisał(a):

Bulhakova napisał(a):

Agisal za cienki ten kombinezon - ja mam taki sam... na wszelki wypadek wezmę też taki gruby śpiworek... Ale z drugiej strony - jak pod spodem będzie jeszcze welurowy pajac to czemu za cienkie? Chyba, że będzie na minusie na dworze...

No ja planuję przykryć Dominika po wpięciu w fotelik jeszcze kocykiem.....zresztą samochód może wjechać pod same drzwi szpitala.....w samochodzie będzie ciepło (samochodem do domu to jakieś 15-20 min oczywiście jeśli nie ma korków).

Spoko - nie ma co się tak bardzo przejmować... moja koleżanka twierdzi, że dziecko trzeba ubierać tak jak siebie - chociaż ja z kolei czytałam w mądrej książce, że dziecku zimno po porodzie i dlatego np w szpitalu zakłada się dodatkowo skarpetki 🙂

ella1 napisał(a):

lenymama napisał(a):

Halo,
Ella, Gosiaq, albo Martka czy w 4 roku życia Wasze dzieci miały jakieś szczepienia (?) bo z tego co ja pamiętam, w tym okresie następuje dłuższa przerwa i chyba kolejne są dopiero gdzieś w okolicach 6roku?
Pytam, bo u Lenki w szkole dali dzisiaj listę na której zachęcają do szczepienia na odrę.

LENYMAMO nasz kuba jeszcze nie mial zadnej szczepionki ale niedlugo czeka nas kontrola wiec pewnie sie dowiem 😉

O, dzięki 🙂
Ale Kubuś żadnej, nic, zero, nul? Czy chodzi o to, że w przedszkolu jeszcze nic nie mówili? Bo zajrzałam do Lenki książeczki i wychodzi na to, że miała taką szczepionkę w okolicach 14 - 15 miesiąca życia, tylko nie wiem czy ją się powtarza i kiedy.

lenymama napisał(a):

ella1 napisał(a):

lenymama napisał(a):

Halo,
Ella, Gosiaq, albo Martka czy w 4 roku życia Wasze dzieci miały jakieś szczepienia (?) bo z tego co ja pamiętam, w tym okresie następuje dłuższa przerwa i chyba kolejne są dopiero gdzieś w okolicach 6roku?
Pytam, bo u Lenki w szkole dali dzisiaj listę na której zachęcają do szczepienia na odrę.

LENYMAMO nasz kuba jeszcze nie mial zadnej szczepionki ale niedlugo czeka nas kontrola wiec pewnie sie dowiem 😉

O, dzięki 🙂
Ale Kubuś żadnej, nic, zero, nul? Czy chodzi o to, że w przedszkolu jeszcze nic nie mówili? Bo zajrzałam do Lenki książeczki i wychodzi na to, że miała taką szczepionkę w okolicach 14 - 15 miesiąca życia, tylko nie wiem czy ją się powtarza i kiedy.

oj szczepionek mial a mial juz nawet nie pamietam ile musiałabym spojrzec w ksiażeczke ale ostatnia chyba jak mial 2 latka!!!!!
🙂 🙂

Dobra dziewczyny...
Żegnam się - do zobaczenia jutro 🙂

Lenymamo! sprawdziłam w książeczce 🙂 po tym 14-15 miesiącu, następna jest w 5 roku życia (błonnica, tężec, krztusiec, polio). Wcześniej nic nie było, także bądź spokojna, nic Was nie minie, bo będziecie już w Polsce 🙂
Eeee tam zaraz prezenty na bogato - tajemnica polega na tym, że jak się lata dużo po świecie (dla moich brzuszkowych świeżynek - mąż jest marynarzem), to można zarejestrować się w miles&more i tam zbierać punkty, a potem tylko wybrać z katalogu 🙂 i tym właśnie sposobem mam diamenciki malutkie 🙂
Aniusia! Ty dzisiaj chyba cały dzień na głodzie jesteś? przepis łazankowy wrzucam na wariacje (nie jest jakiś skomplikowany, bo mam dwie lewe ręce w kuchni).
Paula_jot, czekałam aż przeczytasz mój wpis, bo pamiętam, że Filipy są nasze w tym samym terminie 🙂 Ja niedawno miałam drugą serię skurczową... hmmm dobrze, że jutro lekarz. Ale wydaje mi się, że to skurcze przepowiadające (ok. 2 tygodnie przed porodem takowe występować mogą). Sandra, dobrze się domyślam?

Gosiu kochana dziękuję 🙂 Właśnie o to mi chodziło. Czyli tutaj brak naszej zgody.
A co do tych skurczów to niesamowite, Gosiu może jeszcze załapiesz się na październik 🙂)

lenymama napisał(a):

Gosiu kochana dziękuję 🙂 Właśnie o to mi chodziło. Czyli tutaj brak naszej zgody.
A co do tych skurczów to niesamowite, Gosiu może jeszcze załapiesz się na październik 🙂)

no właśnie bujam się na piłce i co chwilkę mnie coś tam złapie na dole, więc "fufam" (fu fu fu) hehehe
Ale z październikiem będzie pewnie ciężko 🙂 chociaż już bym chciała, mąż kiwa głową, że też 🙂

gosiaq napisał(a):

lenymama napisał(a):

Gosiu kochana dziękuję 🙂 Właśnie o to mi chodziło. Czyli tutaj brak naszej zgody.
A co do tych skurczów to niesamowite, Gosiu może jeszcze załapiesz się na październik 🙂)

no właśnie bujam się na piłce i co chwilkę mnie coś tam złapie na dole, więc "fufam" (fu fu fu) hehehe
Ale z październikiem będzie pewnie ciężko 🙂 chociaż już bym chciała, mąż kiwa głową, że też 🙂

Heh, jak ja Was rozumiem 🙂
Agisal, dzięki wielkie, odpisałam, jest świetne, dziewczyny nie przesadzały 🙂

odmeldowuję się na dzisiaj, bo jeszcze golenie przed jutrem, więc zejdzie 🙂

Witam jeszcze wieczorem... 🙂
Ale na polu zimno... A ja nie mam żadnej kurtki... 😞 A jutro jadę na KTG i na badania zobaczymy co wyjdzie... 🙂
O i do porodu równo 20 dni.... Nie mogę się doczekać... 🙂
DOBRANOC... 🙂

A ja jestem w domku.

Tyle naskrobałyście od rana, że już zapomniałam co miałam napisać.

Mam na pewno pytanie co do lovelli , która jest w Biedronce to jest proszek czy płyn jaki i jaka pojemność ?

A mnie dopadł dzisiaj jakiś kryzys ciążowy 😞 Coraz bardziej zaczynam odczuwać zmęczenie ciążą...cały dzień mnie dziś męczy zgaga, nawet Rennie i migdały nie pomogły...na nic nie mam ochoty i czuje się jak flak 😞 i dobija mnie mnie myśl o kolejnej nieprzespanej nocy...gdyby można było przyśpieszyć czas...!!!

yenefer, trzymam kciuki za poprawę nastroju!

Gosia, to już?! jejku!

yenefer07 napisał(a):

dobija mnie mnie myśl o kolejnej nieprzespanej nocy...gdyby można było przyśpieszyć czas...!!!

Yenefer ja mam ten sam problem....jest wieczór a ja zaczynam się denerwować, że znów pół nocy przeleżę patrząc w sufit....już nawet mi się często nie chce wstawać np. aby włączyć komputer, TV, poczytać książkę....wczorajszej nocy położyłam się o 24 a usnęłam ok 3:30- spałam dziś do 11. Ja nigdy nie miałam problemów ze snem a teraz nie mogę tego pojąć !!!

Yenefer już naprawdę niedługo 🙂, dasz radę.

Powiem Wam, że muszę przestać nosić obrączkę bo dzisiaj namęczyłam się potwornie żeby zdjąć. Mąż też krzyczy, że zimno a ja chodzę w balerinkach, ale to jedyne buty w które wchodzę i to ledwo 😞.

Madziu - ja już jakiś czas nie noszę obrączki 😞 masakra! z butami to samo 😞 tylko adidasy, które trzeba wiązać (porażka zawiązać buty!)

ja pierscionek zareczynowy sciagnelam z miesiac temu w srodku nocy - z wielkim problemem... slad ucisniecia utrymywal mi sie jeszcze przez 3 dni 🤢
Ja tez smigam w balerinkach, bo najwygodniej... ale nie wiem jak u was z temperatura... u nas w dzien nie spada na razie ponizej 15stopni w dzien ...choc musze przyznac ze w ciazy z Mia na tym etapie mialam kopyta nei stopy taka opuchlizna mnie chwytala

Ja mówię dobranoc, dostałam jakiś bóli znowu lecę po nospę i magnez i się kładę.

U mnie dzisiaj było 7 stopni. W balerinkach za ciepło nie jest, ale co tam.

Tak moje nogi to kopyta, nawet łydki puchną, na Halloween wystarczy, że zdejmę rajstopy 🤪 🤪

Spokojnej nocy Brzuszki.

Dziękuje Kobietki za słowa otuchy...mam nadzieję, że wkrótce mi to minie, choć chwilowo poprawy nie widać 😞
A z butami mam ten sam problem!!!
I zmykam na teraz, bo już za długo wpatruję się w monitor i na oczy mi siada...miłego wieczoru i spokojnej nocy!

lenymama napisał(a):

Halo,
Ella, Gosiaq, albo Martka czy w 4 roku życia Wasze dzieci miały jakieś szczepienia (?) bo z tego co ja pamiętam, w tym okresie następuje dłuższa przerwa i chyba kolejne są dopiero gdzieś w okolicach 6roku?
Pytam, bo u Lenki w szkole dali dzisiaj listę na której zachęcają do szczepienia na odrę.

Gabrysia miała szczepienie po 5 urodzinach - błonica, tęzec, krztusiec oraz polio.
Własnie doczytałam, że już to wiesz