Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hej kobitki, zaliczyłam dziś wizyte u mojej przewrażliwionej ginki. Zbadała mnie i stwierdziła, że jest ze mnie zadowolona, że szyjka się chyba wręcz wydłużyła, a nie drastycznie skróciła jak ostatnio mówiła, wyniki morfologii się poprawiły odkąd przyjmuje żelazo na recepte.. Za tydzień, jak zakończymy 36 tydzień pobierze mi wszelkie wymazy i da skierowanie na te dokłądne badania krwii i ostatnie usg. No i po tym tygodniu wolno mi już chodzić na malutkie spacery (choć chodze i teraz na nie aż takie malutkie), a po 37 to moge robić co mi się żywnie podoba 🙂)
Kurcze, chyba pierwsza spokojna wizyta od 3 miesięcy. Uczczę to kisielkiem z owoców leśnych 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Too ja się jeszcze a propo panów wypowiem.. Lala, masz 100% prawo się złościć. Ty tak odczuwasz jego zachowanie, masz takie a nie inne emocje i masz do tego prawo. Faceci powinni być bardziej empatyczni w tym okresie, nawet jeśli sądzą, że przesadzamy. Porządków mój nigdy nie zauważy, już się przyzwyczaiłam 🙂 Na spokojnie mu potem powiedz jak się z tym czułaś, niech zrozumie, że to nie jest ciążowy foch, tylko poważne obawy, że zaczniesz rodzić i jego nie będzie, czy że ty bardziej potrzebujesz wsparcia niż siostra. Faceci takich prostych rzeczy nie rozumieją, nie?
Gosia, skoro ty i dzidziuś skłoniliście go do pracy, to może wam tylko dziękować. Moze później to doceni. Ileż można tylko się obijać i pić z kolegami.
No. To się wzięłam wypowiedziałam.
🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Heejka 🙂 🙂

Brzuszki melduje się!!!!!!

Dopiero mam chwilkę aby napisać!!!

Nocka straszna- Kubusia znowu dopadł ból głowy i prawie całą noc nie spaliśmy czuwajac przy nim!!! Kompletnie nie wiem skad to sie wzielo. 🤔 🤔 🤔 🤔 Dopiero nad ranem usnął a my z nim!!!!
Później ugotowalam rosołek zjadl i zaczelismy rysowac i tak powoli sie rozkrecil!!! Teraz juz jest normalnie ale az sie boje co bedzie w nocy znowu!!!! Mąż mówi, ze Kuba nam przypomina o nieprzespanych nockach, ktore juz nie dlugo sie zaczna 😉 😉 😉 😉
A ja musze podlogi umyc i lazienke a pozniej lece sie wykapac bo dzis wieczorem mamy znajomych- takze musze sie ogarnąć bo wyglądam jak MOP( jak to Shelby napisała:lol 🙂.
A ja nadrabiajac dzisiaj zaleglosci patrze ooooooooooooo ktos nowy na forum patrze jednak blizej a to nasza Cheery----- Swietnie Ci w Niebieskim no i jaki dekooooolt 😜 😜 Supeer!!!!!!!!!!
Karolinka- super ze wszystko oki po wizycie no to teraz tylko czekac na godzine ZERO!!!!!! 😁 😁
Lala- wierze ze wszystko sie u was ulozy w najblizszym czasie!!!!!!!!!

A co do picia alkoholu bardzo mi sie podoba podejscie Bulhakovej!!!!!!Super!!!!
A propos brzucha to chyba mi sie obnizyl bo siedzac na sofie musze siedziec jak chlop bo inaczej nie da rady!!!!!!!!! 😁 😁 😁.
Wlasnie Maddziu jak tam ciasto Ci wyszło???!!!! bo tak apetycznie wygladało na zdjeciu- jestem ciekawa jak smakuje........ 🙂 🙂 🙂 🙂

No to ide podlogi i łazienka czekają!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej ja właśnie wróciłam do domku i ledwo chodzę 😲 😲 😲
Tak mi mały na coś uciska, że kuleję i ledwo chodzę!!!

A co u lekarza...ginekolog jak mnie badał, to tak dwa razy stęknęłam z bólu, że Mój kochany na korytarzu słyszał 🙂 Nie wiem jak poród zniosę, skoro takie badanie mnie tak bolało!!! Szyjka zamknięta , więc według lekarza brak szans na wcześniejszy poród!!! A i dostałam Clotrimazole w globulce i maści, na to lekkie swędzenie i upławy!

A co do maluszka, to na 100% synek 🙂 I jednak się przekręcił, bo główka na tą chwilę na dole 🙂
Według usg poród w terminie i Oskar waży już 2,913 kg, więc całkiem spory jak dla mnie! Chyba przejdę na dietę 🙂 I właśnie od wizyty u ginekologa tak mnie tam boli na dole, że się śmieje, że to chyba pan doktor mi tym badaniem przyśpieszy poród 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Domini2011 napisał(a):
Hej kobitki, zaliczyłam dziś wizyte u mojej przewrażliwionej ginki. Zbadała mnie i stwierdziła, że jest ze mnie zadowolona, że szyjka się chyba wręcz wydłużyła, a nie drastycznie skróciła jak ostatnio mówiła, wyniki morfologii się poprawiły odkąd przyjmuje żelazo na recepte.. Za tydzień, jak zakończymy 36 tydzień pobierze mi wszelkie wymazy i da skierowanie na te dokłądne badania krwii i ostatnie usg. No i po tym tygodniu wolno mi już chodzić na malutkie spacery (choć chodze i teraz na nie aż takie malutkie), a po 37 to moge robić co mi się żywnie podoba 🙂)
Kurcze, chyba pierwsza spokojna wizyta od 3 miesięcy. Uczczę to kisielkiem z owoców leśnych 🙂


SUUUUPER WIEŚCI!!!!!!!!!!!!! GRATULACJE!!!!! 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
W małej przerwie jestem chociaż non stop Was podczytuję !

Dziewczynki bardzooo się ciesze z dobrych wieści po wizytach lekarskich !

U nas już posprzątane i okna pomyte - Mężuń spisał się na medal ! Ja idę firanki poprasować to jeszcze spróbuję wieczorkiem go poprosić o powieszenie ich!

Ranek u mnie też był straszny wszystko mnie bolało i byłam mega płaczliwa! Płakać mi sienawet chciało z tego powodu że nie mogę sobie kupić ciastka czy batona i zjeść! 😮 😮 😮

Potem ubzdurałam sobie gorzką czekoladę - 60 % kakao i przechodzi na tym urządzeniu i jest całkiem dobra! do tego robię sobie galaretkę owocową ! Normalnie szaleństwo! Mają mniej niż 10 g węglowodanów na 100 g więc są jak 1 wymiennik węglowodanowy!!!

Co do picia u mężczyzn to jestem tego samego zdania co dziewczynki! Jak chce pić to niech pije - zabraniać mu nie będę! O na przykład dziś w lodówce chłodzi się jego "zestaw weekendowy" (piwko) - napracował się chłopina to niech się teraz wyluzuje. W tym tygodniu jedzie do Czech więc na pewno coś przywiezie (regionalne piwko) - i gdybym nie była w ciąży to z chęcią bym sama się takiego napiła 😁 😁 😁 Chociaż z drugiej strony na to patrząc po 1 bym miała kaca tak od picia się odzwyczaiłam! Tak jak pisałyście - jeśli facet nie ma zakazu to potrafi się tez kontrolować.... chociaż numery i takiemu pewnie sie przytrafią ! 😁 😁 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam dzis!!!
lala, gosia - nie denerwujcie sie zlosc malenstwu szkodzi - pieknosci rowniez 😉
A faceci teraz sa jacy sa zobaczycie ze wszystko sie zmieni jak na swiat przyjda malenstwa...Wiekszosc przyszlych ojcow nie czuje jeszcze ze beda i nie potrafia nimi byc... Nie potrafia nas zrozumiec tak jakbysmy chcialy...przytocze tutaj cytat, ktory w pelni oddaje moment w ktorym stajemy sie rodzicami (my jako mamy, oni jako ojcowie)
"Kobieta zaczyna być matką w dniu, w którym dowiaduje się, że biją w niej dwa serca. I z każdym kolejnym dniem, tygodniem i miesiącem staje się nią coraz bardziej.
Mężczyzna, tak naprawdę, staje się ojcem w dniu narodzin dziecka i właściwie dopiero od tego momentu uczy się, jak nim być. Nawet jeśli przez całe dziewięć miesięcy dzielnie i z zaangażowaniem towarzyszy swojej partnerce w przygotowaniach, czyta, zbiera informacje, jeździ na wizyty kontrolne i do szkoły rodzenia - to i tak rosnący brzuch jest dla niego w dużym stopniu abstrakcyjnym zjawiskiem. "


A alkohol- hmmm odwieczna kwestia sporna 😉 tez nie jestem za zabranianiem korzystania z tej uzywki swojemu partnerowi jednak sa przypadki, ze niektorzy Panowie nie znaja umiaru, co gorsza zle sie pozniej zachowuja... Wtedy trzeba jakos interweniowac i w jakims stopnu ograniczac - z rosadkiem oczywiscie... Wydaje mi sie, ze to jest kwestia indywidualna kazdego zwiazku (kazdego partnera) i nie mozna tutaj dac jednej dobrej rady... Bynajmniej mam nadzije, ze te ktore "cierpia" obecnie z tego powodu przestana po porodzie i stosunek partnerow zmieni sie nieco na lepsze tuz po pepkowym - bo to koniecznie trzeba opic 😉

bulhakowa - skurcze porodowe - mysle, ze nie da sie ich zignorowac, wiec sie nie martw na pewno zauwazysz kiedy sie zacznie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
yenefer07 napisał(a):
Jejku właśnie przed chwilą wstałam z łóżka , żeby iść siusiu i wyprostować się nie mogłam...taki mam ucisk tam na dole, że myślałam, że na czworaka pójdę...boshe co ten lekarz mi zrobił 😠 jeszcze ze dwa takie badania i może bym urodziła wcześniej 🙃


a badal cie ginekologicznie??? i czulas nie bol lecz dyskomfort??? moze rozmasowal ci szyjke???
Mi tak zrobil w pierwszej ciazy i po dwoch dniach wyladowalam na porodowce 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Donoszę, że ciasto przepyszne ! Zrobiłam z polewą czekoladową ! Gorąco polecam dla tych co kochają czekoladę, smak Guinnessa nie wyczuwalny, dodaje jakby lekkiej goryczki. Piekłam 60 min, w przepisie napisane od 45-60.

Jeszcze raz wklejam przepis żebyście nie szukały:

http://mojewypieki.blox.pl/2011/10/Ciasto-czekoladowe-z-Guinnessem.html

P.S Naprawdę bardzo bardzo proste 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madzia_m3 napisał(a):
Donoszę, że ciasto przepyszne ! Zrobiłam z polewą czekoladową ! Gorąco polecam dla tych co kochają czekoladę, smak Guinnessa nie wyczuwalny, dodaje jakby lekkiej goryczki. Piekłam 60 min, w przepisie napisane od 45-60.

Jeszcze raz wklejam przepis żebyście nie szukały:

http://mojewypieki.blox.pl/2011/10/Ciasto-czekoladowe-z-Guinnessem.html

tradycyjne ciasto czekoladowe po irlandzku 😉
Ale mi smaka na Guinnessa narobilas 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
yenefer07 napisał(a):
Kukunari poczułam ból...tutaj położne robią masaż szyjki, ale musisz wyrazić na to zgodę, a on chyba tak bez pytania , raczej by tego nie zrobił...chociaż bym się nie obraziła, bo tak jak każda z Nas już się nie mogę małego doczekać 😉


mi powiedzieli, ze doktor zaraz mi zrobi examination czyli badanie, przy ktorym towarzyszyla polozna... nic nie wspomniano o masazu... To bylo najnieprzyjemniejsze badanie ginekologiczne jakie mialam kiedykolwiek. z opisow znajomych tak wyglada wlasnie masaz szyjki... Ale glowy sobie uciac nie dam, ze to to... W kazdym razie byc moze chcieli tym przyspieszyc mi porod, bo mialam wysokie cisnienie w poprzedniej ciazy....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No ja pierwszy raz piekłam ciasto na giunnessie, ale ten smak sprawił, że następne, które wypróbuję to będzie

http://mojewypieki.blox.pl/2009/12/Piernik-na-Guinnessie.html

już po porodzie, tylko, że nie używam nigdy melasy w ciastach tylko miodu 🙂. Jak zasmakuję powtórzę na święta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny jak opisujecie te skurcze to ja mam chyba skurcze 😞 Nie miałam jeszcze ktg ale brzuch napina się bardzo często jak tylko stoję lub kleknę. Muszę się położyć żeby trochę "puściło".

U mnie też dzisiaj były większe porządki i pokoik dla Emilki już gotowy. Jeszcze tylko zostało założenie ochraniacza do łóżeczka i prześcieradełka na materac, ale zrobi to już mój mąż jak będziemy w szpitalu, żeby się nie kurzyło.

Pisałyście o piciu Waszych mężczyzn. Mój po raz trzeci z rzędu ma ochotę pojechać ze swoim bratem i moim bratem, tylko że oni sa kawalerami, a mój jest żonaty ponad rok i za miesiac zostanie ojcem. I co mam mu pozwolić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marinel napisał(a):
Dziewczyny jak opisujecie te skurcze to ja mam chyba skurcze 😞 Nie miałam jeszcze ktg ale brzuch napina się bardzo często jak tylko stoję lub kleknę. Muszę się położyć żeby trochę "puściło".

U mnie też dzisiaj były większe porządki i pokoik dla Emilki już gotowy. Jeszcze tylko zostało założenie ochraniacza do łóżeczka i prześcieradełka na materac, ale zrobi to już mój mąż jak będziemy w szpitalu, żeby się nie kurzyło.

Pisałyście o piciu Waszych mężczyzn. Mój po raz trzeci z rzędu ma ochotę pojechać ze swoim bratem i moim bratem, tylko że oni sa kawalerami, a mój jest żonaty ponad rok i za miesiac zostanie ojcem. I co mam mu pozwolić?


marinel poki skurcze cie lapia ale nie sa bardzo bolesne to sie nie martw - jak sa czest to wez nospe i raczej staraj sie odpoczywac...

co do wyjazdow to dla mnie inna kwestia niz picie alkoholu...
Generalnie jestem zazdrosna o mojego i to nie dlatego, zem u nie ufam tylko raczej nie ufam kobietom, ktore jak chce dopiac swego to dopna a na wyjazdach z popijawa w meskim wykonaniu mezczyzna wylacz sie glowa glowna i czesto mysla ta mala glowka 😉 😜 A kusicielki na kazdym kroku 😉 Jesli zas chodzi o wyjazdy w gronie rodziny to opcje zazdrosci nie wchodza raczej w gre... ale nie bylabym osobiscie szczesliwa gdyby mnie moj zostawil krotko przed porodem w pierwszej ciazy a teraz to tymbardziej przed porodem i do tego z Mia....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ma jechać za kierowcę więc pić nie będzie, ale moja wstrzmięźliwość seksulana od kilku miesięcy mnie martwi bo tam będzie wiele roznegliżowanych panienek, a mój mąz zawsze miał powodzenie... Nie sądzę żeby mnie zdradził bo wtedy straciłby mnie i Emilkę i dobrze o tym wie, ale wolałabym żeby chciał ze mną obejrzeć film czy porozmawiać niż jeździć w takie miejsca. I dlatego mi przykro...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marinel napisał(a):
ma jechać za kierowcę więc pić nie będzie, ale moja wstrzmięźliwość seksulana od kilku miesięcy mnie martwi bo tam będzie wiele roznegliżowanych panienek, a mój mąz zawsze miał powodzenie... Nie sądzę żeby mnie zdradził bo wtedy straciłby mnie i Emilkę i dobrze o tym wie, ale wolałabym żeby chciał ze mną obejrzeć film czy porozmawiać niż jeździć w takie miejsca. I dlatego mi przykro...


hmmm doskonale cie rozumiem i wiem o co ci chodzi... niby nie powinnismy ograniczac naszych partnerow ale dlaczgo oni sami sie nie domysla czego tak na prawde oczekujemy...
Czy on chce pojechac przed czy po porodzie?? Na wyjazd przed bym sie chyba nie zgodzila i probowalabym mu wypersfadowac taka wycieczke chociazby ze wzgledu na twoj stan i niewiadoma jaka stanowi dzien i godzina porodu, ktora juz w chwili obecnej jest blisko.... A po porodzie ...nie wiem.... moze odsun te rozmowe do czasu az Emilka bedzie na swiecie - moze sam zmieni zdanie 😉 moj tez wiele planowal jak bylam w ciazy a pozniej byl tak zakochany w corci, ze z pracy wracal steskniony i nie w glowie mu byly wyjazdy-rozrywkowe.... co innego nasze calorodzinne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...