Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

Witam niedzielnie,
Wiktorek śliczny!
Noc nieprzespana bo o 4 obudziły mnie rury kanalizacyjne bo zaczeło w nich coś bulgotac i nie spałam do 7. Potem jeszcze usnęłam na 2h.
Mąż na dyskoteke nie pojechał. Jest obrażony, ale nie zamierzam tolerować takich wypadów bo tydzień temu obiecali że jedzie ostatni raz, gdybym wczoraj pozwoliła to by pomyślał, że moje zdanie nic nie znaczy. Poza tym on w życiu nie pozwoliłby mi samej jechać w takie miejsca. Zawsze ma dużo do powiedzenia nawet jak wychodziłam na kawę z koleżankami ze studiów o 18, a co dopiero na pół nocy i to w takie miejsce.
Doskonale rozumiem, że pracuje cały tydzień od 7 do 22 lub dłużej (tylko soboty ma wolne) i może mieć ochotę na rozrywki, ale dlaczego w takim razie nie woli odpocząć jeden wieczór ze mną? Był taki urażony, że poszedł spać o 21 i nie chciał ze mną rozmawiać.
Dosyć już o mężczyznach... Pamiętacie jak pojechał sam na wesele, bo ja nie mogłam. Naprawdę na dużo mu pozwalam, bo wyjścia z kolegami mają chyba w każdym miesiącu, a to imieniny, a to urodziny, a to zakup samochodu i zawsze jest okazja.

Widzę że pojawił się temat wizyty na cmentarzu. No właśnie to już za tydzień. Ja też się chyba nie wybiorę bo długie dystanse nie są teraz wskazane, więc chyba pojedzie tylko mąż do swojej rodziny pod Krakowem, a w moim rodzinnym mieście zastąpi mnie rodzina.

Miłego dnia brzuszki! Ja dziś znowu sama spędzam niedziele, ale będę liczyć wyniki do pracy mgr więc może szybko dzień minie.

Zaniu najlepsze życzenia rocznicowe i dużo miłości przez kolejne lata

Madziu przy tak dużym dziecku chyba lepiej rodzić wcześniej. Tak sobie myslę że może dlatego lekarz nie nakazał mi leżenia na wizycie w 34 tyg mimo kiepskiego stanu szyjki. Może uznał że nie ma jej już co ratować, niech się szykuje to porodu 🙂 A Tobie mówiła coś na ten temat Pani doktor?

Nie pisałam Wam ale moja znajoma urodziła w piątek córkę która miała 59cm i ważyła 4050g. 11 dni po terminie i przez 2 dni wywoływali poród. Gdyby urodziła w terminie lub po 38 tyg dzidzia ważyłaby pewnie 3500-3800g. Na szczęście to jej 3 dziecko więc łatwiej było urodzić. Akcja porodowa trwała od 19 do 1 w nocy 🙂