Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Cherry napisał(a):
Kochana leżę na 4 poduszkach i między nogami mam poduszkę oraz pod brzuchem też mam poduszkę by nie zwisał... mąż powiedział że wyglądam jak waleń wyrzucony na brzeg 😁 😁 😁

okupuje lewy bok !


Waleń! phi, też coś!
Weź go walnij! 😁

ps. top secret: Ale ja naprawdę tez tak sie czuję i chyba tez wyglądam. Ale co w końcu kurcze blade....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A tak w ogóle to dzień dobry.
Dzisiaj lepiej z moimi biodrami, wczoraj to chyba jakieś apogeum przeżywałam. Widzę dziewczyny, że coraz więcej szykuje się .do "tego momentu" 🙂 W sumie to naturalne, tylko tak myślę, że niedawno były 3 miesiące do porodu i z wypiekami na twarzy podczytywałyśmy wrześniówki czy październikówki, a teraz najgoręcej będzie.... u nas!
Miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hello!
ja już po wizycie 🙂 na ktg tradycyjnie Filip celnie uderzał w czujniki 🙂 skurczaków brak, tętno w normie (na szczęście). Powiem Wam, że wczoraj tak mi się mocno stawiał brzuch przez 2 godziny, że zaczęłam patrzeć na zegarek 🙂 ale oczywiście, dupa 😞 dzisiaj lekarz powiedział, że na razie na nic się nie zanosi, więc pokulkam się jeszcze.
Martka! a to łobuz z Twojego syna! pogadaj z nim na poważnie, żeby Cię nie straszył 🙂
Ania_xx, jak ja Ci zazdroszczę takich nocek.... Z Maćkiem miałam prawdziwą gehennę.... A waga? no wprost zadziwiające 🙂
Lala! Ty uparciuchu! ale popieram, ja też strzelam fochy i się nie odzywam, nie robię kawy, nie podaję obiadu, nie zmywam po nim etc. Aż sama bywam zdziwiona, że ze mnie taki uparty osioł. Zwalam na hormony i tyle.
A! kolejną wizytę mam znowu za tydzień i w swojej błyskotliwości powiedziałam: jakkolwiek głupio to zabrzmi, to obyśmy się nie spotkali za tydzień 🙂 hihihi uśmialiśmy się 🙂 A jutro wizyta u położnej-też miło 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherry napisał(a):
Kochana leżę na 4 poduszkach i między nogami mam poduszkę oraz pod brzuchem też mam poduszkę by nie zwisał... mąż powiedział że wyglądam jak waleń wyrzucony na brzeg 😁 😁 😁

okupuje lewy bok !

Mi mój mąż zawsze mówi że zaraz geeenpeace po mnie przyjedzie i wyrzucą mnie do morza 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu czyli nawet rozwarcia nie ma ?

Podziwiam przecież Ty co chwilę latasz gdzieś. Powiedz mi bo nie pamiętam a pierwszą ciążą donosiłaś do końca.

Bulhakova do mnie jakieś dwa miesiące podeszli na ulicy, na to mój odrzekł od razu podchodzi Pan do nas bo wieloryby są pod ochroną, ale ja o moją żonę naprawdę dbam 😉.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madzia_m3 napisał(a):
No mój się ogranicza do wieloryba.

Ale ja się śmieje, że wiesz kochanie mi minie po ciąży mój ogromy brzuch, a tobie zostanie 😁

Bardzo bym chciała, żeby moje nogi mi wróciły do normy, bo tam poszły kg u mnie 😞.


Dobre! Mój mąż też przybrał w brzuchu w czasie ciąży. Twierdzi, że to dlatego, ze towarzyszy mi przy posiłkach. Trata - tata, zawsze jakies usprawiedliwionko się znajdzie 😉

Mnie najwiecej przybyło w udkach i nie wygląda to apetycznie, będę się wstydzić swoich gabartów przy porodzie, kurcze no!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Brzucholki!!!!!!!!!!!

Nocka nawet nawet - choć jakaś połama jestem 😮 😮.

Cheery oby Twój sen sie sprawdził 🙂 🙂 🙂.

A ja dzisiaj rano mowie do męża "Nie no ja to chyba nigdy nie urodzę" a on do mnie " Ty weź sprawdź w karcie ciąży datę porodu może tam masz 02. listopada ale 2012 😠: 😁 😁
No i tak zaczelismy sie smiac ze az sie popłakałam!!!!!!!

A co do snów to śniło mi sie dzisze jadlam sernik............. jeju jaki on byl dobry 😜 😜 😜 😜.
A mezulek wlasnie szykuje snidanko takze leze i czekam 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja wczoraj zauważyłam że na jednej nodze pod kolanem mam rozstępy 😲 😮 😲 😮 ciekawe od czego !

eeeeeeeeeee prędzej czy później wyblaknie!

właśnie zapisałam się na wizytę jeszcze 1,5 tygodnia.... masakra.... też damy radę....

tak sobie myślę że jako waleń chyba powinnam iść do wody ale mi się nie chce 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MAdziu pytałaś o smak herbaty z liści malin- smak jest ziołowy ja pije nie slodzona i powiem ze samkuje mi 🙂 🙂 . A herbatka ta nie przyspiesza porodu mozna ja pic od 36 tygodnia a tutaj znalazlam kawalek artykulu:
"Herbata ta świetnie przygotowuje szyjkę macicy do porodu i u wielu kobiet jej picie sprawia, że poród jest o wiele mniej bolesny. Wszystko, dlatego że liście malin są bardzo bogate w witaminy oraz minerały."
Ponoć picie herbatki wzmaga produkcję mleka i poprawia jego jakość.
Na moim opakowaniu jest napsiane aby pic ta herbatke do 2 tygodni po porodzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam 🙂

Ale ja miałam wczoraj dzień okropny... cały przepłakany... Dziś mnie boli głowa i mam dosyć silne zawroty (może przez to, że przez ten pobyt w szpitalu zaniedbałam przyjmowanie żelaza i pewnie się krew trochę pogorszyła). Chyba mnie tak stres zżera trochę, bo skurcze czuję cały czas (jak już wiem, że to one). Nieregularne i raczej krótkie, ale są i chyba tylko twarda szyjka trzyma Ninkę w brzuszku.

Herbatka z liści malin nie tyle ma wywołać wcześniej poród, co przyspieszyć go jak już się zacznie. Przynajmniej ja tak to rozumiem. Bo jej zadaniem jest zmiękczenie szyjki macicy, czyli rozwarcie powinno szybciej postępować, skurcze mniej bolesne powinny być i być może żadne bolesne masaże nie byłyby potrzebne. A pić po 36. tygodniu, bo jak za wcześnie się zacznie, to organizm przyzwyczaja się do zawartych w liściach związków i zanim zaczęłybyśmy rodzić, to wszystko wróci do normy.

Ja tez mogę przyrównywać się do jakiegoś większego zwierzątka. Nabrałam tyle wody w ręce, nogi i buzię, że w ciągu tygodnia moja waga podskoczyła o 2kg! A jeszcze jak wlewali we mnie te kroplówki, to już prawie palców zgiąć nie mogłam... A mój za każdym razem jak widzi mnie bardziej rozebraną, to tylko takie znaczące "No, kochanie..." mówi 😉

A! Tak w ogóle, to mi lekarz powiedział, że teraz uważa się, że dzieci urodzone po 36 tygodniach ciąży już są w pełni rozwinięte i można rodzić wcześniej niż po 37 tygodniu 🙂 Chociaż wiadomo, że lepiej jak później... niech sobie rośnie maleństwo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jutro na mnie kolej, tzn, idę do lekarza. Mam taką niefajną lekarz, że nie odczuwam żadnej radości z okazji tej wizyty. Moja lekarz jest Iranką i chyba za daleko nam mentalnie do siebie, przynajmniej ja zwyczajnie jej nie cierpię. Przez całą ciążę nie zrobiła mi ani razu badania ginekologicznego, myślicie, że takie badanie jest konieczne?? Poza tym o paciorkowcu czy regularnym badaniu krwi też mogę zapomnieć. Cholera jasna, w ogóle czuję, że ta moja ciąża nie jest odpowiednio "zaopiekowana". Jak ja chciałabym rodzić w Polsce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...