Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
a jeszcze a propos zwolnienia pewnie się orientujecie (te które korzystają z tego dobrodziejstwa 🙂 ) jak to wygląda jeśli chodzi o koszty pracodawcy?? do kiedy on płaci składki. Wiem, że wypłatę płaci tylko za 33 dni, a składki?? i kto później załatwia z zusem?? on wysyła dokumenty czy ja??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ODNOŚNIE CHOROBOWEGO:
§ 1. Za czas niezdolności pracownika do pracy wskutek:
....
2) wypadku w drodze do pracy lub z pracy albo choroby przypadającej w czasie ciąży – w okresie wskazanym w pkt 1 – pracownik zachowuje prawo do 100% wynagrodzenia,

§ 4. Za czas niezdolności do pracy, o której mowa w § 1, trwającej łącznie dłużej niż 33 dni w ciągu roku kalendarzowego, a w przypadku pracownika, który ukończył 50 rok życia, trwającej łącznie dłużej niż 14 dni w ciągu roku kalendarzowego, pracownikowi przysługuje zasiłek chorobowy na zasadach określonych w odrębnych przepisach.

Wówczas począwszy od 34 dnia pracownikowi będzie przysługiwał zasiłek chorobowy wypłacany przez ZUS (lub od 15 dnia w przypadku pracowników powyżej 50 roku życia).

Chory pracownik ma obowiązek dostarczyć zwolnienie lekarskie pracodawcy w ciągu 7 dni w celu naliczenia wynagrodzenia chorobowego.
Jeżeli pracownik przebywa na zwolnieniu więcej jak 33 dni - to pracodawca składa do właściwego oddziału ZUS oryginał zwolnienia lekarskiego pracownika i zaświadczenie płatnika składek - wypełniony druk ZUS Z-3 (dostępny na stronach ZUS) w celu wypłaty pracownikowi zasiłku chorobowego.
Wynagrodzenie za czas choroby oblicza się według zasad obowiązujących przy ustalaniu podstawy wymiaru zasiłku chorobowego i wypłaca za każdy dzień niezdolności do pracy, nie wyłączając dni wolnych od pracy. Podstawą wymiaru wynagrodzenia chorobowego przysługującego pracownikom jest przychód stanowiący podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, po odliczeniu potrąconych przez pracodawcę składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i chorobowe, finansowanych ze środków pracownika.



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czyli w skrocie 1 miesiac(pelen) zwolnienia placi zaklad pracy a nastepne juz ZUS
Zwolnienia zanosi sie do zakladu pracy. 🙂 😉 🙃
Mi dzisiaj przyniosl pieniadze z ZUSu. spoznili sie z wyplata.
Lece na miasto zaraz rachunki pozaplacac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiem, że wypłatę płaci tylko za 33 dni, a składki?? i kto później załatwia z zusem?? on wysyła dokumenty czy ja??

Składki opłaca ZUS i wypłatę również. Każde następne zwolnienie lekarskie zachowując ochronę stosunku pracy na okres przypadający podczas ciąży dostarczasz nadal pracodawcy jako że nadal jesteś pracownikiem. Inaczej sprawa wygląda w przypadku niezdolności do pracy po ustaniu zatrudnienia wtedy wszelkie dokumenty do zus (zwolnienia) dostarczasz TY.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ZUS po dostarczeniu dokumentów przez Twojego pracodawce w tym zwolnienia ma 30 dni na wypłatę. Jeżeli Twój pracodawca nie dostarczył w twoim imieniu druku z numerem konta musisz (jeśli chcesz ) go druknąc ze strony ZUS wypełnić i odesłac do odpowiedniego dla zatrudnienia oddziałau. Poczta polska przedłuża proces wypłaty o jakieś 7 dni. W końcu listonosz niesie i niesie kasiore a Ty czekasz i biegasz od okna do okna.... idzie czy nie idzie.... 😁

KOCHANE BRZUCHATKI NIE ZAPOMNIJCIE O NOWYM PRZEPISIE !!!

WASI MĘŻOWIE, PARTNERZY I NARZECZENI MAJĄ PRAWO DO URLOPU 2 TYGODNIOWEGO PO NARODZENIU DZIDZI 😁 (przepis ten obowiązuje od stycznia 2011)


Art. 182
3
,1. Pracownik-ojciec wychowujący dziecko ma prawo do urlopu ojcowskiego w wymiarze 2 tygodni § .
nie dłużej jednak niż:
1) do ukończenia przez dziecko 12 miesiąca życia,
2) do upływu 12 miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia orzekającego przysposobienie i nie dłużej
niż do ukończenia przez dziecko 7 roku życia, a w przypadku dziecka, wobec którego podjęto decyzję o
odroczeniu obowiązku szkolnego, nie dłużej niż do ukończenia przez nie 10 roku życia.
§ 2. Urlopu ojcowskiego udziela się na pisemny wniosek pracownika ojca wychowującego dziecko, składany w
terminie nie krótszym niż 7 dni przed rozpoczęciem korzystania z urlopu; pracodawca jest obowiązany uwzględnić
wniosek pracownika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aha dzięki!
znaczy pracodawcę kosztuję tylko przez 1 miesiąc!! spoko 🙂

a jak wasi pracodawcy zareagowali na zwolnienia??

ja mojemu powiedziałam, że dopóki będę mogła to będę pracować (sytuacja tego wymagała- pracowałam 2 miesiące..) ale w sumie nikt nie wie do kiedy będę mogła- może właśnie przez te upały nie mogę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
co do wychowywania dzieci - dziewczyny nawet nie wiecie jakie to jest wyzwanie! Trzeba miec ogrom cierpliwosci, zrozumienia i milosci. Trzba byc przede wszystkim stanowczym, bo dzieci choc malusie potrafia wykorzystac okazje 😉 Dla mnie sie liczy kazda minutka spedzona z moim skarbem - widze jak kazdego dnia sie uczy czegos nowego - jest chlonna jak gąbeczka 😉 Dlatego olalam prace - jestem na zasilku i mamy drugiego baczka w drodze 🙂 Tak mysle sobie, ze jak je odchowam na tyle aby wyslac je do przedszkola (gdzie juz profesjonalisci sie nimi zajma i naucza czegos czego ja nie bede w stanie) wtedy wroce do pracy.
Dziewczyny powiem wam, ze istotnym krokiem choc ciezkim jest nauczenie dziecka zasypiac samemu - poczatki sa straszne, bo trzeba dziecko odkladac stanowczo do lozeczka i przeczekac jego placze do momentu az sie przyzwyczi do walsnego spanka.I my tak robilismy od samego poczatku - serce sie krajalo ale malutka pare dni pozniej zaczela zasypiac slicznie u siebie. Nie chcielismy brac jej do siebie, rozbujac-usypia na raczkach bo pozniej to jest koszmar dla rodzicow a dziecko im wieksze (ciezsze) trudniej sie od takich rzeczy odzwyczaja i wtedy dopiero jestp od gorke dla wszystkich. Polecam zdecydowanie i jak najbardziej przerobic ksiazke "Jak usypiac" - Jak usypiacjest w niej wiele wskazowek dot. samodzielnego usypiania bobasa (w roznym wieku) z tym, ze im wczesniej tym latwiej i kroces trwa ten proces nauki. Przeczytalam ta ksiazke bedac w ciazy - zastosowalam rady zaraz po porodzie i jestem mega zadowolona bo ominely nas histerie zwiazane z zasypianiem w lozeczku. Moja bratowa rowniez zastosowala ta metode i ja chwali. Przy tym dziecku zdecydowanie zastosuje ja ponownie.
Pochwale sie rowniez ze moja 1,5 roczna corcia nie nosi juz pieluchy tylko wola na nocnik 😁 Jestem z niej dumna a zarazem z siebie, ze nie poddalam sie i poswiecilam jej ten czas na nauke 😁
I przyznam, ze nie stosuje sie u nas kar cielesnych typu "dostaniesz w dupke" ale choc mala to w kącie juz pare razy wyladowala 😜 Dziewczyny powodzenia Wam i sobie - wychowywanie to nielada wyzwanie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja też mam usg dopiero na początku lipca :/ a w następnym tygodniu wizytę u lekarza.
moja pani dr wychodzi z założenia, że jak wszystko jest ok to 3 usg w całej ciąży wystarczą :/ a ja już bym chciała zobaczyć naszego Bąbelka... mam nadzieję, że jak zacznę czuć ruchy to będę spokojniejsza 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aaagata napisał(a):
aha dzięki!
znaczy pracodawcę kosztuję tylko przez 1 miesiąc!! spoko 🙂

a jak wasi pracodawcy zareagowali na zwolnienia??

ja mojemu powiedziałam, że dopóki będę mogła to będę pracować (sytuacja tego wymagała- pracowałam 2 miesiące..) ale w sumie nikt nie wie do kiedy będę mogła- może właśnie przez te upały nie mogę...

nie masz czy się przejmować takie jest prawo... ja korzystam z innego prawa otóż zasiłek chorobowy po ustaniu zatrudnienia. Mój pracodawca wiedząc, że jestem w ciąży nie przedłużył mi umowy. Mój przypadek był klasycznym przykładem luki w polskim prawie pracy (pracowałam krócej niż 6 miesięcy, miałam umowę na czas określony i nie byłam w 3 miesiącu ciąży lecz wcześniej)... dodatkowo wtedy dowiedzieliśmy się o chorobie brata było bardzo nerwowo dostałam plamień więc końcówkę umowy musiałam być na zwolnieniu i tak jest do dziś ponieważ choruję w czasie ciąży...

nie wiem dlaczego ale my polki ciągle żyjemy w przekonaniu strachu a tak być nie powinno. Non stop się przejmujemy ile nasz pracodawca za nas zapłaci, jak zareagował i czy aby możemy etc. Mamy do tego prawo i już. A pracodawca zatrudniając kobietę w wieku rozrodczym powinien być świadom swoich obowiązków i ewentualnych kosztów jakie będzie musiał ponieść w razie ciąży. To jest jego obowiązek i już ... Mamy się cieszyc tym szczególnym okresem w życiu a nie przejmować sie pracodawcą a juz absolutnie mieć z jego powodów jakieś wyrzuty sumienia.

p.s. na początku tez miałam wyrzuty i wrażenie, że próbuję zostać w pewnej firmie naciągając ich na ciążę ale teraz myślę w dupie z nimi i ich interesem....cieszę się ciążą. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aaagata napisał(a):
ja też mam usg dopiero na początku lipca :/ a w następnym tygodniu wizytę u lekarza.
moja pani dr wychodzi z założenia, że jak wszystko jest ok to 3 usg w całej ciąży wystarczą :/ a ja już bym chciała zobaczyć naszego Bąbelka... mam nadzieję, że jak zacznę czuć ruchy to będę spokojniejsza 🙂


aaagata - ale to moje pierwsze przyslugujace mi USG (bezplatne)
wyglada na to, ze wybiore sie ponownie prywatnie, bo chyba oszaleje do tego czasu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherry dzięki... masz rację, tak jest ale to wszystko przez to, że z pracą u nas jest tak ciężko.
Ja wychodzę z założenia, że dziecko jest najważniejsze ale z drugiej strony dobrze by było mieć dokąd wrócić. Ale w sumie to ja się tak przejmuję moim szefem, a ciekawe czy on się mną przejmie... nie mogę powiedzieć, jest wyrozumiały ale...idę w następnym tygodniu do lekarza zobaczymy co powie!!

Kukunari dopiero pierwsze przysługujące USG?? to rzeczywiście ciężko :/
ale już byłaś prywatnie?? widziałaś Dzidziusia??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak bylam juz prywatnie 3 razy - raz potwierdzic i zobaczyc serducho, drugi bo krwawilam po baraszkach i trzeci na prenatalnym po ktorym dzien pozniej zaczelam plamic mimo iz bylo przez brzuszek robione. Strasznie sie stresuje bo od tego czasu nie czuje zadnych boli typu rozciaganie sie macicy i tym podobnych, ktore sa normalne w ciazy - zupelnie nic. Ruchow tez jeszcze nie - mam nadzije ze wszystko jest ok bo sie zalamie 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
strasznie drogo tam u was usg ale czego się nie robi dla Maluszka 🙂

Kukunari nie stresuj się napewno wszytko będzie dobrze. ja też nic nie czuję!! nie mam bóli brzucha, nie czuję ruchów Dzidzi!! ale myślę, że skoro ja rosnę to i Bąbelek musi się rozwijać i rosnąć. a skoro rośnie musi być wszystko ok!!
nie możemy dopuszczać do siebie złych myśli!!
ja się stresowałam strasznie po usg bo nasz Maluszek się zbuntował i nie dał zmierzyć sobie fałdu karkowego ani kości nosowej!! ale przetłumaczyliśmy sobie z mężem, że nie ma innej opcji- musi być zdrowy, lekarka nie kazała powtarzać badania- nie ma niestety aparatu usg u siebie. i też mam stresa przed kolejnym usg ale staram się myśleć pozytywnie!!

głowa do góry!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherry napisał(a):
i dupa blada! Kuchenki nie będzie, aż do jutra! Kanapki mi zaraz wyjdą nosem uszami i w ogóle! Głodna jestem chce normalnego papu ! Żadnych zupek chińskich please! Uwaga: poziom flustracji mega wysoki !!!

pozostaje bar mleczny albo zapraszam do siebie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kukunari ale pyszności!
Ja mam ochotę na pieczarki więc sos pieczarkowy z makaronem penne i może jakaś zapekanka na kolacje 🙂
Miałam dzisiaj strasznie stresujący dzień, ale mam nadzieję, że mojej dzidzi to nie zaszkodziło.
Orientujecie się czy w Polsce też przysługują nam tylko te 3 podstawowe USG bezpłatnie? Chodze prywatnie do lekarza i za wszystko płacę, za badania też bo morfologię i mocz mogę zrobić w przychodni 500 m od bloku za kilka złotych a na darmowe musiałabym specjalnie jeździć dalej.
Tez mi czasami ciężko wytrzymać od wizyty do wizyty bo nie wiem co się tam w brzuszku dzieje. Teraz nie mam juz żadnych dolegliwości ciązowych i wydaje mi się ten stan tak dobry jak przed ciążą, dlatego mam trochę obaw. Co prawda tydzień temu widziałam swoje Maleństwo i wiem, że jest zdrowe, więc pozostaje tylko myślec pozytywnie. Skoro przez 15 tygodni rozwija się i rośnie, to przez kolejne 3 do następnej wizyty na pewno też będzie wszystko dobrze. Czasami żałuję, że nie mam w domu takiego urządzenia, które przystawiałabym do brzucha i słuchała bijącego serduszka 🙂
Jeśli moge się pochwalić to kupiłam sobie 2 bluzeczki, które nie są typowo ciązowe, bo wszystkie jakie znajduję z Maternity czy Motherhood są bardzo duże i nie wyobrażam sobie, że kiedyś będę musiała takie nosić, ale wiadomo przyjdzie listopad i nigdy nic nie wiadomo 🙂
Dostałam nową literaturę ciążową więc idę zdobywać wiedzę i cieszyć się tym wyjątkowym stanem - czego i Wam życzę !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...