grudniówki2 | Forum o ciąży

Fredeczko ślicznie wyglądasz 🙂

AgaK [*] dla Twojej mamy.

AgaW świetnie opisałaś uczucia związane z karmieniem piersią, czuję to samo 🙂 Uwielbiam ten uśmiech podczas karmienia, najcudowniejszy uśmiech na świecie 🙂

dziekuje 😉 ale to chyba za sprawa przerobki zdjecia haha

Co tutaj tak puuuuusto? 😞

hejka
czy ktos moze mi dac nr do DORUNI????
BARDZO PROSZE

Julia Twoja kruszynka dzisiaj konczy 2 miesiace 🙂 gratulacje!

A numer Doruni jest gdzies na forum "pomoc dla Doruni"

RETY FREDECZKO RZECZYWISCIE ☺️ ALE WSTYD TAKAZALATANA Z MOJA MALA JESTEM OSTATNIO ZE NIE ZAUWAZYLAM ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ TO CHYBA DLATEGO ZE STRACILAM POCZUCIE CZASU

Ojj Julia kazdemu moze sie zdarzyc, co innego jakby miala pierwsze urodzinki :P

Ja tez lubilam karmic cycem pomimo,ze czasami trwalo to caly dzien i caaaaala noc... no ale trudno. Njawazniejsze, ze Wiki nie jest glodna. A teraz lezy w lezaczku i gada sobie :P

Oj mam nadzieje:laugh: :laugh: :laugh: napewno nie zapomne...oj chcialam dzisz wami posiedziec ale przyszedl moj maz i kazal mi sie szykowac, na kolacje z niunia,,,
buziaki laseczki i do jutra 😘

AgaK dzieki za oklaska 😉 no i ciesze się ,ze się podoba :P tylko się wkurzyłam, bo jak wczoraj opisalam porod to pozniej inna babka wstawila notke o porodzie a jak dzisiaj zrobilam liste wyprawki to patrze a jakas inna tez wstawila 😠 nie maja swoich pomyslow czy cooo?

A Wiki ojjj jest smieszek z niej niezly :P

Julia mam nadzieje,.ze jednak bedziesz czesto zagladac :P

Marcin bedzie o 21 w domu 🙂 jupi jupi jeeeej! 😁

Ostatnio ciagle jakas taka wesola jestem i szczesliwa 🙂 ahhh oby tak dalej 🙂 :P
tylko jak sobie pomysle o wydatkach too.... troche gorsza mina mi sie robi ale dobrze, ze mamy troche oszczednosci, chociaz od grudnia poszlo 6 tysiecy niewiadomo na co :/

to milej kapieli wam zycze 😁
Ja jeszcze troche z kapiela poczekam. Im pozniej niunie wykapie tym pozniej pojdzie spac i tym pozniej wstanie rano 😁

Fredeczko super zdjęcie. Świetnie wyglądasz!
Julka fajnie że się odezwałaś 🙂
my już po kąpieli. Dziś odprawialiśmy czary 🙂 kąpalismy małego w czarcim żebrze żeby zobaczyć czy nie jest "ociotowany". Teraz czekamy aż woda się ustoi i znaczymy czy jest osad czy nie. Normalnie jaja 🙂 ale mi się chce z tego śmiać 🙂
mój mąż właśnie przyjechał na dworzec, wraca zadowolony 🙂 ze spotkania z córką. Kurcze wiecie co, tak mi go szkoda... Dla niego Szymek jest prawie jak obce dziecko... Wczoraj jak byłam na wieczorze, on miał dyżur z małym i mama mi potem powiedziała że aż jej przykro było bo biedny nie wiedział jak ma nosić małego przy kolce i przy płaczu, dopiero mama mu powiedziała i usłyszała rozżalone "aaa, nie wiedziałem". Nie dość że w tyg nie ma go w domu to w weekend jak nie z ciężarówką na cały dzień na warsztat to jeszcze dziś do warszawy i z małym dane mu było spędzić póki co 1,5godz w tym tygodniu... Nie wyobrażam sobie tego co on czuje...
No a byliśmy dziś pierwszy raz w kościółku z maluszkiem i dziadkami i Szymek całą mszę grzecznie przespał. Potem byłam po czajnik elektryczny na prezent ślubny na przyjaciółki i się wybuliłam 😞
uciekam narazie bo mały zasnął przy cycu i muszę go ułożyć i pogłaskać po główce 🙂

Kajtucha dzieki 🙂

Ojjj to faktycznie musi sie fatalnie czuc Twoj maz z tym,ze malego tak zadko widuje.

Marcin stracił głowe dla nszej Wiktorii,to córusia tatusia. I np jak ma kolke to u niego sie predzej uspokoi niz u mnie.
Tylko cholerka.... nie chce kapac malej. Bo niby sie boi. Wiec kapiele pozostaja dla mnie... a kregoslup w coraz gorszym stanie... noi nie przewinie malej jak jest kupku. Raz tylko patrzyl jak kupke zrobila i poczul i prawie mi zwymiotowal na srodku pokoju 😠 ale i tak jest cudownym tatą 🙂

A nadejdzie taki czas ze i Twoj maz bedzie miec duzo czasu dla synka.

Wy lepiej mi podpowiedzcie co mozna kupic siostrze na slub? W dodatku biorac pod uwage fakt,ze wraca samolotem do Anglii wiec nie bedzie mogla wziac zbyt wiele bagazu. Chyba ,ze moze pieniadze? tylko wtedy ile? ahhh ja to mam zawrot glowy z tym prezentm. Poprostu jakies 2 miesiace przed slubem spytam jej co by chciala,potrzebowala...

No i coraz powazniej zastanawiamy sie z Marcinem nad wyprowadzka do Anglii... Lo zrobilambym zaocznie przez internet, wystarczyloby ,zebym zladowala co pol roku w polsce na egzaminy...

Lece szykowac kapiel malej.

Kajtucha i tak nie wiem o czym mowisz z tymi czarami 😁

pozdrawiam was dziewczyny 🙂 dzisiaj pewnie juz nie zajrze,więc dobranoc 🙂

Jesli jeszcze ktoś zdąży to proszę o głosik 🙂 Pozdrawiam

http://pl.lennylamb.com/#user/show_photo/501

Cześć dziewczynki!

Dawno nic nie pisałam bo jak juz skoncze nadrabiac i mam zamiar cos napisac to moje majeństwo sie budzi.

Kończy mi się uz całkiem pokarm, ledwie wyciagne 200ml po nocy i na wieczor także wprowadzam coraz wiecj sztucznego mleka 😞 juz nic nie poradzę, strasznie tęsknie za karmieniem piersią i bardzo wam zazdroszcze, że wasze dzieciaczki tak nie wybrzydzają jak moja królewna. AgaK piękna fotka 🙂

Fredeczka widać, że na dobre wróciłaś na foryum bo od razu jest pare stron do nadrabiania hehe. Super blog, śliczne zjecia Wiki 🙂

Kajtucha moja teściowa tez taka zabobonna ale jej powiedzialam zeby nie pierdzielila glupot. Napisz co tam wam wyszlo. Osoboscie uwazam to za glupote ale coz..usmiałam sie strasznie z tego " ociotowania" :laugh:

Ide dac malej jesc i spac bo wczoraj w nocy dala mi tak popalic ze w sumie spalam ze 2,5 godziny tylko 🤢

Moj mezus wraca za 35 dni!!!!!!!!!!!!!!! Ja pierdut już sie nie moge doczekać!!!!!!!!

Dobrej nocki mamuski!

Asiulek ależ ja absolutnie nie wierzę w żadne zabobony! Mama dostała to ziele od kogoś w pracy, a jest to ziele lecznicze, oczyszczajace, rozluźniające i coś tam jeszcze. Nie pamiętam jak prawidłowo się nazywa bo czarcie żebro to nazwa jaką posługują się stare babcie wierzące w to wszystko. Dostaliśmy więc użylismy i oczywiście z uśmiechem na twarzy, nabijajac się z tego śmiałyśmy się z mamą że odprawiamy czary. A tak na serio to i ja się w tym wykąpałam bo to naprawdę działa rewelacyjnie szczególnie na problemy skorne, także zapobiegawczo i na wszelkie stany zapalne skóry. Mały ma potowki więc zobaczymy czy coś pomoże. Moja ciotka funduje sobie takie kąpiele przez kilka dni pod rząd co kilka tygodni i bardzo chwali jego działanie więc my też spróbowaliśmy.
Gdybym wierzyła w zabobony nie byłabym chrzestną będąc w ciąży 🙂 jest taki przesąd że ciężarna nie może być chrzestną bo jedno dziecko odbierze zdrowie drugiemu. I oczywiście jak zgodziłam się być chrzestną wybuchła w starzych rodzinnych kręgach afera co to będzie?! Ale powiedziałam to samo co Ty- albo wierzy się w Boga albo w zabobony i byłam chrzestną.
Jedyne z tych śmiesznych teorii które wprowadziłam w życie to medalik z Bozinką od przyszłego chrzestnego przyczepiony w wózku nad główką dziecka z czerwoną wstązeczką. Bozia żeby czuwała nad maleństwem szczególnie przed chrztem a wstązeczka- no i tu ten przesąd- żeby nikt nie rzucił na małego "złego uroku" zaglądając do wózka i nie przechwalił maleństwa. Uległam namowom babci i innych i dla świętego spokoju przyczepiłam jedną w wózku a druga w łózeczku. Z reszta takie coś właśnie jest u nas w Poznaniu rzeczą normalną, szczególnie na wsiach.
Oczywiście się na Ciebie nie gniewam, w stu procentach się z Tobą zgadzam, a z tego co słyszałam to taka "prawdziwa" magiczna kąpiel w tym ziółku wymaga starannego przygotowania i zakończenia - rozlanie wody na 4 strony świata 🙂 🙂 🙂 🙂
to się napisałam... Teraz lecę spać, moje maleństwo w końcu zasnęło więc i ja lecę spać. Dobranoc

Wioluś woda czysta jak łza 🙂 nic nie wyszło, gdyby był ociotowany to jakieś tam farfocle, fąfoły czy jak to profesjonalnie zwą miałyby pływać ale skąd miałoby się to tam wziąć skoro w wodzie nic nie ma bo zaparzone wiele wlewa się przez sitko to nie wiem...

A zdam Ci pytanie tylko proszę nie denerwuj się bo wiem że to drażliwy temat. Czy próbujesz ciągle przystawić Maje do piersi czy już się poddałaś?
Już sobie wyobrażam tą Twoją radość na przyjazd męża i to odliczanie 🙂 ale nie wyobrażam sobie co to będzie jak już przyjedzie 🙂 🙂 🙂
Lecę, dobranoc

dzien dobry.... moj babel juz je ale strasznie go kolka meczy, biedaczek a bylo juz lepiej...

fredeczka Twoj blog jest super...

zabobony sa glupie i nie ma co sie przejmowac..