grudniówki2 | Forum o ciąży

Na zakupki to też lubię, ale sama się stopuję ostatnio bo bym kupiła wszystko!

a pies może i reformowalny... ale trzeba konsekwentnie a z tym już większy problem. Jak chce sie z nim wyjsc to zanim dojdzie do drzwi to całą chate na nogi postawi tym swoim ujadaniem, jak dzwoni telefon to wyje, jak sie go wypuści do ogrodu bo mam swój to zwiewa przez płot do sąsiadki, tam narobi szkód a pózniej nie ma go cały dzień. U nas często Straz Miejska jezdzi, zabieraja biegające psy do schroniska i wlepiaja mandat plus sąd grodzki ;/ za wykroczenie. Pies jest młody - ma półtora roku... A dla nas to jakis koszmar. Mieliśmy psa w domu całe zycie, ale tego ja już znieść nie mogę.

fredeczka jestes niezastąpiona! hahahahahahahahahha

wierz mi, ze jestem bliska takich metod, ale sumienie mnie gryzie, bo to że pies głupi to tylko wina własciciela!

i to mnie najbardziej rozbawiło 🙂 hehehhe

Dobry wieczór grubaski :laugh: :laugh:
GosiaG ciuszki i śpiworek cudne z resztą jak wszystkie ciuszki dla naszych maluszków 🤪 🤪 🤪 🤪
Akompf to na prawdę masz przerąbane z tym psem. Rzeczywiście co innego jak by to był sąsiadki pies ale mamy to masz przerąbane do kwadratu :P :P :P :P W sumie ja tez jak Fredeczka podsunęła bym pomysł z trutką ale osobiście to zrobić to też nie miałabym sumienia wsypać mu do jedzenia 😉 😉 😉 😉 😉

Fredeczka nie nabijam się z Ciebie :*

Chciałam psa wydac na jakies gospodarstwo, ale kto go weźmie? Poza tym nalezy pamiętac, ze to nie mój pies... ehhh

Dziewczynki - koniec o problemie z psem...

Ciekawostka:

Chuck Norris odciął sobie pępowinę juz w łonie matki, bo nie potrzebował od nikogo pomocy 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

A kto umie trzasnąć obrotowymi drzwiami??? Tylko Chuck Norris :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

Wiolu w akcie desperacji człowiek potrafi posunąć się do takich rzeczy, że sam nie może w to uwierzyć :P :P :P :P :P

GosiaG - nie zazdroszczę, że musisz jeszcze do pracy chodzić...

Widzisz Wiolka, jak ktoś doprowadza do furii to takie myśli sie nasuwają, ale żadnej z nas (chyba) nie przyszłoby do głowy, żeby je zrealizować. Dlatego myślę, zeby tego psa komuś oddać... Powiem tak... podłoga nadaje się tylko do zdarcia, bo klepki zaczęły się wypaczać a właściciel nie reaguje bo juz sie zdarzyl przyzwyczaić do tego, że mu pies wchodzi na głowę... i nie tylko...

A już miał być koniec o psach :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
Wiolu my tu tylko piszemy a na pewno żadna by tak nie postąpiła 😉 😉 😉 😉

Niestety ten pies ujada z każdego błahego powodu... Jak mama schodzi z nim zapietym na smyczy to on przez całą drogę ujada. Wyjście mamy to samo, wiec musza przejsc koło moich drzwi - wewnętrznych, bo zaadoptowałam parter na moje mieszkanie. Moja mama niestety nie zdaje sobie sprawy, ze to jest dla mnie i mojego męża problem i za cholere nie moge się z nią dogadac... nie wszyscy mamy wzorowy kontakt z rodzicami a ja od zawsze byłam czarna owca w rodzinie, z która nikt sie nie liczył za bardzo, wiec na zrozumienie tez nie liczę...

Wiolka, a jaki jest problem w Chorwacji, zeby trzymac psa w domu?

No to Akopmf masz przerąbane nie do kwadratu tylko do sześcianu 😞 😞 😞 😞 😞