grudniówki2 | Forum o ciąży

Kurcze Mittka tak super szczegółowo to wszystko opisałaś że w sumie mam dwa pytania.
1. Co było takiego złego w tym szyciu? Dali Ci znieczulenie?
2. Karmisz małą piersią?
Jak mi się coś nasunie to będę dalej pytać :-)
ale się cieszę że jesteś już z nami :-)

Tak Kajtucha dali mi znieczulenie,i przyznam że za pierwszym razem wspominam to lepiej,teraz nie dość że lekarz naciągał mi skóre żeby wbić znieczulenie to na dodatek szył jakoś tak mało delikatnie i wydawało mi się to wiecznością.Na szczęście malutką miałam już w ramionach więc większość czasu na niej skupiałam uwage 🙂

Co do karmienia to oczywiście karmie,chociaż było ciężko bite trzy dni nie miałam pokarmu dosłownie meczyłyśmy się z maleńką bo ona się denerwowała i ja,na dodatek leciała bardzo z wagi i dlatego dopiero dziś jesteśmy w domu zamiast wczoraj.Jednak moje i jej starania zostały nagrodzone i w poniedziałek wieczorem pokarmu było więcej a wczoraj maleńka nie miała problemu i najedzona zasypiała przy cycu 🙂 Kochane polecam maść Bepanthen i samrujcie nią od pierwszego dnia żeby zapobiec zmasakrowaniu sutków ja sobie ją bardzo chwale nie mam ani jednej ranki 🙂

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź!
Kurcze jak Ci zazdroszczę... Już jesteś po wszystkim, masz małą przy sobie... Mi w poniedziałek wyleciał czop i czekam teraz na coś więcej a nic się nie dzieje... A Ty już z maleństwem w domku jesteś...
A jak starsza córka reaguje na małą? Pewnie zachwycona :-)

A Dominika zachwycona chodzi koło niej pampersy wyrzuca do śmieci nawet nie proszona była szczęśliwa jak poprosiłam ją żeby przypilnowała siostrzyczki żeby nie spadła 😁 także myśle że będzie dobrze.

Ok dziewczynki zmykam na razie może jeszcze potem zajrze.

Mittko witaj spowrotem 🙂 Super, że jesteście już w domku!

Emmax miałam zdejmowane szwy. Ze mną to w ogóle była mała afera bo szwy miałam zdjęte w 3 dobie po porodzie, jak się potem okazało przez pomyłkę bo inni lekarze robili wielke oczy jak to możliwe. Na szczęście wszystko się ładnie zrasta i póki co nie mam problemów.

Karmiące dziewczynki: wrzućcie kilka propozycji obiadków 😉 Ale nie takich z netu tylko takie, które same stosujecie 😉
I jeszcze pytanko: ile razy dziennie myjecie pępuszek a ile razy dajecie do noska sól fizjologiczną?

Ale Gosia będzie miała sporego synusia 🙂 Może w końcu ktoś pobije wagą mojego Piotrusia :laugh:

Kajtucha trzymaj się dzielnie, poradzicie sobie z mężem 😘

Ania Ty wygrywasz na naszym forum w rankingu najbardziej odjechanych snów :laugh:

Ewa, dzięki :-)
co do obiadow to nie karmię jeszcze piersią :-) ale mój mąż jest na diecie wątrobowej i jada mniej więcej to co kobiety karmiące i ja jemu np na obiad robię pierogi z serem albo z truskawkami, kluski z serem, tzw szagówki czyli kluchy zarobione z ugotowanymi ziemniakami, potrawkę z piersi kurczaka z gotowana marchewka, zupki np rosół, krupnik, zupa ziemniaczaną zmiksowana blenderem albo piekę w piekarniku w rękawie np jakieś chude mięsko, warzywa... Ostatnio bardzo mężówi zasmakował szpinak więc robię mu go z ziemniakami i z jajkiem w koszulce :-) sporo tego jest a nie wszystko jestem w stanie sobie teraz przypomniec

Ewa, dzięki :-)
co do obiadow to nie karmię jeszcze piersią :-) ale mój mąż jest na diecie wątrobowej i jada mniej więcej to co kobiety karmiące i ja jemu np na obiad robię pierogi z serem albo z truskawkami, kluski z serem, tzw szagówki czyli kluchy zarobione z ugotowanymi ziemniakami, potrawkę z piersi kurczaka z gotowana marchewka, zupki np rosół, krupnik, zupa ziemniaczaną zmiksowana blenderem albo piekę w piekarniku w rękawie np jakieś chude mięsko, warzywa... Ostatnio bardzo mężówi zasmakował szpinak więc robię mu go z ziemniakami i z jajkiem w koszulce :-) sporo tego jest a nie wszystko jestem w stanie sobie teraz przypomniec

Fajnie, brzuszek mi się zawiesił i są efekty w postaci podwójnych postów...

AgaK sól to chyba do noska sie wpuszcza... ale z tego co wiem to do piero jak dziecko skończy miesiąc-nie wcześniej

Dzięki dziewczyny za zrozumienie! Podnoscie mnie skutecznie na duchu:-) wielkie dzięki
Aga a za Ciebie będę trzymała tak mocno kciuki jak tylko będę mogła żebyś już urodziła :-)
ja właśnie miałam 3 mega wielkie skurcze jeden po drugim ale już jest spokój...

Wczoraj była u mnie położna i mowiła żeby dawać troszkę tej soli na patyczku do uszu żeby przepłukać nosek bo zalegają tam jeszcze wody płodowe. Tylko nie pamiętam ile razy dziennie ☺️

AguśK trzymamy kciuki! Życzę szybkiego i lekkiego porodu 🙂 No i czekamy jutro na dobre wieści 🙂

Kajtucha dzięki za pomysły na obiad 😉

Witam ,
Mittka , super że już w domku jesteś z Malutką:-)

Nasza tabelka coraz pełniejsza pewnie, to już nie dużo nas z brzuszkami zostało chyba.

A u mnie jak nic nie było tak nic nie ma.Wierci się w brzuchu jak nie wiem ale wyjść nie chce, uparciuch!!!

AgaK czekamy na wieści od Ciebie:-) Oczywiście pozytywne:-) Wszystkiego dobrego:-)

Aga powodzenia!!! Czekamy za wiadomościami! Buziak na odwagę!

oj Emmax żebyś wiedziała, że dali czadu :laugh: Potem przez 3 dni przychodzili mi szwy zdejmować bo codziennie kto inny na dyżurze i codziennie ta sama gadka -jak to możliwe? kto to zrobił? jest pani pewna? No kur... jak mogę nie być pewna, że mi zdejmowali? 😠 Teraz to już się z tego śmieję, ale tak naprawdę powinnam napisać skargę. Całe szczęście, że nic się nie rozeszło i nie musieli mnie drugi raz zszywać, wtedy bym im nie przepuściła!

Dzisiaj mężulek był w USC po akt urodzenia naszego synusia 🙂 Piotr Rafał jest już oficjalnie zarejestrowany 🙂