GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

Ale mi tez sie spinal dobre kilka dni. Jak sie klade spac to tez tak mam, jak na bok sie klade i to ten lewy 🤢 Nie martw sie, poradz sie na wizycie lekarza.
To co mnie cieszy to to, ze nie biegam czesto do toalety. 🙂

Witajcie brzuszki ...
Właśnie zauważyłam, że ostatnio pisałam równo 100 stron temu...
Kurcze muszę przyznać,że ciężko mi tak jakoś się tutaj znowu odnaleźć... No i to, że depresja nadal wisi mi nad głową 😞 ...
Echhh...

Spróbuję trochę nadrobić i zobaczę co tam u Was słychać kochane 😉
Dzisiaj miałam obciążenie glukozą 75g ale dopiero jutro może wynik odbiorę ... wizyta dopiero w piątek więc nie mam się co spieszyć 😉

"Mój" odezwał się do tej pory tylko raz...i spytał tylko czy zdrowa jestem i czy Kajtek kopie...szczerze mówiąc to nawet na nie nie chciało mi się odpowiadać...ale przez tą krótką "rozmowę" miałam spieprzony cały dzień i nieprzespaną noc 🤢 🤢
Nienawidzę go 😠 !!!!!!!!!!!!!!

Co do moich dzieciaczków to Ola zaaklimatyzowała się w szkole mega szybko na szczęście 😆
A Kajtek jest tak aktywnym skubańcem, że mało mam czasu na to żeby mój organizm odpoczął od kopniaków 😉
Dzisiaj to nawet pielęgniarka musiała mi pomóc wstać z fotela na którym mi krew pobierała bo tak mi się wbił w biodro i pachwinę, że normalnie aż mi nogę zablokowało heh 😉

Jejj...biorę się za częściowe chociaż nadrabianie forum...chociaż czasu mało ale będę się starać 😉

P.S. Widziałam niektóre fotki 🙂
Meliska ładny brzuszek 🙂
Pammat córcia jak się patrzy 🙂

holi32 napisał(a):

witamy marzenka w koncu sie pojawilas nic sie nie martw wszystko co zle przejdze dasz rade!!!!

Dzięki Holi 🙂
Dziwnie jest trzymać kciuki za samą siebie ale jak na razie jakoś mi to wychodzi 🙂

Marzenka dasz sobie ze wszystkim radę!!! zobaczysz! wszystko się ułoży tak, że będzie dla Ciebie dobrze 🙂

Marzenka no nareszcie się odezwałaś 🙂 wiem, że jest Ci ciężko, ale zrób to dla siebie i dzieciaków i się z nim nie kontaktuj, pewnie zauważyłaś, że po każdej próbie kontaktu jest Ci jeszcze gorzej i niepotrzebnie wzbudza w Tobie nadzieje... wiem, że ludzie się zmieniają, ale on pokazał już kilka razy jakim jest skurw..., więc nie liczyłabym na to!!! będzie dobrze 🙂 🙂 🙂
A co Wy dziewczynki dziś tak szybko spać? ja jeszcze wychodzę na krótkie pogaduszki z koleżankami 😉

Jakby mało mi było bólu pęcherza, to jeszcze zgaga mnie dopada... takie pieczenie, że wyrobić nie idzie... dzisiaj miałam pierwszy raz myśl, że chcę już urodzić...

Marzenka ja też za Ciebie trzymam kciuki, od początku... 😘

coquelicot napisał(a):

holi32 napisał(a):

hejka ponownie juz 3 stronki naisane jak mnie nie bylo!!! Kurde dziewczyny nie wiem co z tym moim brzuszkiem narazie jest oki bo tak do 5 razy czy 10 na dobe mam napiety ogolnie mam twardszy na wieczor a jak mi sie napnie to za 5 sekund przestaje!! jedni pisza ze to normalne ze to dziecko takie gorki robi jedni ze to skurcze i ze nie ma zartow a ja mam wizyte dopiero 21 wrzesien na razie czekam jak by co to pojde do lekarza

Mnie Holi tez przez kilka ostatnich dni to meczylo, i tak jak piszesz po kilku sekundach - ja sobie brzuszek glaskalam- przechodzilo. A dzis np. spokoj.
W ogole sie dziwie, bo paradoksalnie jak mialam w tym 7 miesiacu zaczac liczyc ruchy, to coreczka sie uspokoila, nie to co tydzien temu. A jak juz to skacze mi po pecherzu 🤢 czasami mam wrazenie,ze zrobi mi dziure i dolem wyleci 😉

hihi, mam identyczne wrazenie, ze dolek sobie wykopie od dolu!!!!! tak kopie 😉

podobno nie wolno brzuszka glaskac jak sie stawia, to wzmaga skurcze, ani dotykac sutkow:P
tak w szpitalu mowili 🙂
do 10 razy dziennie stawia sie macicy jest w normie holi wiec spoko, ale staraj sie duzo odpoczywac. ja widze ze mi sie napina jak za szybko wstane np, ale za szybko sie poloze, tudziez przewroce na drugi bok... 🤢

novaM nareszcie do nas wpadłaś bo przecież ludzie się martwią twoją długą nie obecnością !!
musisz dawać cynka co jakiś czas że jesteś cała i zdrowa !!

novaM nareszcie do nas wpadłaś bo przecież ludzie się martwią twoją długą nie obecnością !!
musisz dawać cynka co jakiś czas że jesteś cała i zdrowa !!

nadia85 napisał(a):

Jakby mało mi było bólu pęcherza, to jeszcze zgaga mnie dopada... takie pieczenie, że wyrobić nie idzie... dzisiaj miałam pierwszy raz myśl, że chcę już urodzić...

Marzenka ja też za Ciebie trzymam kciuki, od początku... 😘

ja mam zgagę od 3 dni. ale tylko wieczorem, już jem kolację ok 19, żeby nie to, że przed samym pójściem spać a i tak mnie dopada...

Dobranoc dziewczyny idę spać i oglądać "przepis na życie"
spokojnej nocy i kolorowych 😘 🙂

pammat napisał(a):

Dobranoc dziewczyny idę spać i oglądać "przepis na życie"
spokojnej nocy i kolorowych 😘 🙂

śpij dobrze 🙂

Jejjj dziewczyny nie uwierzycie jak bardzo można być nienormalną !!!!!!!!!!!!!!!!!
Po prostu głupia byłam to mało powiedziane !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Właśnie mi oświadczył "pan tata", że wyprawkę kupimy w STYCZNIU jak łaskawie do Polski przyleci !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A resztę jak wcześniej w ogóle będzie coś potrzeba to jego mama kupi to co uważa i mi to przywiezie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Na dodatek szczerze jej nie dzierżę 😠 😠 😠 Nawet nie pytajcie dlaczego bo to dłuuuuga historia 😠
Ja jebie co to qrwa ma znaczyć się pytam 😮 😮 😮

No masakra jakaś 😠

Ale się wqrw**łam 😠
Co za menda bez mózgu 😠

Aaa i wyobraźcie sobie, że na lekarza też mi nic nie wyśle bo cytuję:
"zapomnij
nie mam obowiAZKU CI NIC PLACIC
DO PORODU
nie ejstesmy malzenstwem
i nie zaczynaj..."

No i powiedzcie kochane gdzie takich kretynów sieją????? Bo nie wierzę w to żeby normalnie na świat przychodzili 🤪
Ale jestem wściekłaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa 😠 😠 😠

novaM nie dziwię się, że jesteś wkurzona. że też takie coś jak "pan tata" po świecie jeszcze chodzi, ktoś powinien mu spuścić taki łomot, żeby zbierał się z ziemi. 😠

aaagaaa napisał(a):

novaM nie dziwię się, że jesteś wkurzona. że też takie coś jak "pan tata" po świecie jeszcze chodzi, ktoś powinien mu spuścić taki łomot, żeby zbierał się z ziemi. 😠

Ojj uwierz mi sama bym mu z ryja jesień średniowiecza zrobiła 😠 😠 😠
A żeby mu myszy wszystko czego się dorobi wpieprzyły nooo 😠 😠 😠 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

novaM napisał(a):

aaagaaa napisał(a):

novaM nie dziwię się, że jesteś wkurzona. że też takie coś jak "pan tata" po świecie jeszcze chodzi, ktoś powinien mu spuścić taki łomot, żeby zbierał się z ziemi. 😠

Ojj uwierz mi sama bym mu z ryja jesień średniowiecza zrobiła 😠 😠 😠
A żeby mu myszy wszystko czego się dorobi wpieprzyły nooo 😠 😠 😠 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

dokładnie !!! niech go zaatakują myszy!!!!!!

a Ty kochana dasz sobie radę bez jego pomocy, taki nikt tylko Ci miesza w życiu!

Hej Dziewczynki! Wiem ze sie tak "z dupy" wstrzelę w forum teraz, ale musze sie z Wami tym podzielic...Cały dzień mam do tyłu,a pół przeryczałam...Corcia mojego kolegi która miała własnie w sierpniu przyjsc na swiat...umarła. Jeszcze nie wiem w jakich okolicznosciach, bo nie mam odwagi spytac...Po prostu trauma niewyobrazalna. A ostatni miesiac wszyscy wybierali dla Niej imię...wszyscy sie cieszyli 😞(((((((((((((((( Kurwa.... 😞(((

happysad napisał(a):

Hej Dziewczynki! Wiem ze sie tak "z dupy" wstrzelę w forum teraz, ale musze sie z Wami tym podzielic...Cały dzień mam do tyłu,a pół przeryczałam...Corcia mojego kolegi która miała własnie w sierpniu przyjsc na swiat...umarła. Jeszcze nie wiem w jakich okolicznosciach, bo nie mam odwagi spytac...Po prostu trauma niewyobrazalna. A ostatni miesiac wszyscy wybierali dla Niej imię...wszyscy sie cieszyli 😞(((((((((((((((( Kurwa.... 😞(((

przeraziłaś mnie tym wpisem... 😞

No więc właśnie...nigdy nie wiemy co się wydarzy "jutro" ... 😞 😞 😞

Przykro zaj**ście 🥴 🥴 🥴

Taka głupia myśl mi przeszła przez głowę odnośnie tej sprawy i mojego tematu...a może "on" myśli, że w grudniu "zostanie ze wszystkiego zwolniony" i dlatego nie chce nic przed porodem dokładać 😮 😮 😮

Qrwa przez niego jeszcze gówniane myśli mam na wieczór 🤢

aaagaaa napisał(a):

happysad napisał(a):

Hej Dziewczynki! Wiem ze sie tak "z dupy" wstrzelę w forum teraz, ale musze sie z Wami tym podzielic...Cały dzień mam do tyłu,a pół przeryczałam...Corcia mojego kolegi która miała własnie w sierpniu przyjsc na swiat...umarła. Jeszcze nie wiem w jakich okolicznosciach, bo nie mam odwagi spytac...Po prostu trauma niewyobrazalna. A ostatni miesiac wszyscy wybierali dla Niej imię...wszyscy sie cieszyli 😞(((((((((((((((( Kurwa.... 😞(((

przeraziłaś mnie tym wpisem... 😞

przpraszam...wiem ze nie powinnam bo my mamy myslec pozytywnie ale po prostu tak mnie to do dna poruszylo...ze o niczym innym nie potrafie myslec... 😞

aaagaaa napisał(a):

happysad napisał(a):

Hej Dziewczynki! Wiem ze sie tak "z dupy" wstrzelę w forum teraz, ale musze sie z Wami tym podzielic...Cały dzień mam do tyłu,a pół przeryczałam...Corcia mojego kolegi która miała własnie w sierpniu przyjsc na swiat...umarła. Jeszcze nie wiem w jakich okolicznosciach, bo nie mam odwagi spytac...Po prostu trauma niewyobrazalna. A ostatni miesiac wszyscy wybierali dla Niej imię...wszyscy sie cieszyli 😞(((((((((((((((( Kurwa.... 😞(((

przeraziłaś mnie tym wpisem... 😞

masakra, jak u wrzesniowek... 😞 😞 😞

tez slyszalam juz podone historie, ze sie dziecko pepowina owinelo itd, wiadomo, bo o tym sie mowi, ale ile jest zwyklych, szczesliwych porodow? mysle ze ze 100 razy wiecej 🙂

tak czy tak strasznie wspolczuje rodzicom, ale musimy trzymac sie wersji ze u nas nic takiego sie nie wydarzy!!!!!