Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Meliska no sama to niekoniecznie ale na pokaz kawałeczek a resztą do "lodówki sąsiadów" żeby już nic nie zjadł 🙃

Dziewczyny ja to ogólnie się już zaczynam zastanawiać co w ogóle tacy ludzie na świecie robią...nie ogarniam po prostu... Zaraz będę za tym żeby testy na co niektórych facetach zrobili żeby w ciąży sobie pobyli i znosili takich jak oni koło siebie 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Jeszcze jedno bo potem zapomnę. Polecam Wam taki zwykły przewijak, fajnie widziałam wykorzystany położony w poprzek łóżeczka. Byłam sceptycznie do niego nastawiona ale teraz się kusze i kupie taki. Nie będzie zajmował miejsca a prawie mi się zmieści. 😆
Tez się kusze na koszyczki z biedronki 😉 dzięki za informacje że są chyba aaaa o tym napisała 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zrobiłam Julce kanapkę i herbatkę 🙂 w międzyczasie je beje... 😁 zaglądnełam do szuflady z 'biustem' i stwierdziłam,że chyba Marzenka ma racje i nic nie kupuję.a przynajmniej na razie.w domu będę miała ten po Julce a i tak się nie zapowiada żebyśmy chodziły nie wiadomo gdzie w -15C'.przez allegro można zawsze zamówić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gosia20101 napisał(a):
mówią Wam że ładnie wyglądacie w ciąży. Jak mnie to irytuje jakbym wcześniej wyglądała źle. W szczególności mi ten tekst na nerwy działa !


Hehehe a ja mam wręcz odwrotnie 🤪 🤪 🤪
Mi wszyscy mówią, że Kajetan musi się przecudny urodzić bo mi wszystko zabrał i wyglądam co najmniej ŹLE 😜
Chociaż cenię szczerość w rodzinie i nawet od czasu do czasu usłyszę żebym coś ze sobą zrobiła bo chodząca tragedia ze mnie 😜
Ale wbijam w to 🙃
Znam swoje możliwości "pociążowe" więc mam na to wyj*bane hehehe 🙃

Za to często komplementują mój kształtny (jeszcze) brzuszek i o dziwo brak boczków 😉 ...oczywiście kobiety bo faceci widzą tylko jedno...a raczej dwie rzeczy hahaha CYCE jak donice hihihih 😁 😁 😁
Ich ograniczenie często w tym temacie sięga moim skromnym zdaniem zenitu hahaha 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
Meliska no sama to niekoniecznie ale na pokaz kawałeczek a resztą do "lodówki sąsiadów" żeby już nic nie zjadł 🙃

Dziewczyny ja to ogólnie się już zaczynam zastanawiać co w ogóle tacy ludzie na świecie robią...nie ogarniam po prostu... Zaraz będę za tym żeby testy na co niektórych facetach zrobili żeby w ciąży sobie pobyli i znosili takich jak oni koło siebie 🤢

kojarzy mi się z tym co napisałaś piosenka Beyonce 'if I were a boy' czy coś takiego.tam są role odwrócone,że ona jest chłopakiem i jest kilka takich sytuacji które mnie to wkur..ją na maxa! np że robisz mu śniadanie przed pracą a on złapie cokolwiek albo nic i mówi że nie jest głodny.och Ty w mordę bym strzeliła!! więc już od bardzo dawna nie robię swojemu śniadania....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja słysze że ładnie wyglądam jak na dziewczynkę 🙂 a w ogóle to nie.brzydka jestem haha!! tak właśnie,ja też mam w nosie.mi się wydaje,ze ja im starsza jestem tym bardziej uroda mi służy 🙃 może to narcyzowate,ale nigdy się za ładną nie uważałam a teraz jednak widzę się pozytywnie od jakiegoś czasu.dobrze mi z tym 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kto trzymał kciuki za moje wyniki moczu? 🙂)) novaM to na bank bo pisala 😉)
wiec... Marzenka jestes wielka hihi ale w pozytywnym tego slowa znaczeniu czyli kciuki dobrze trzymasz... poza za niskim ciezarem, pasmami sluzu i ketonami 50 nic nie ma... nie ma BIAŁKA 😁 nie ma nie ma nie ma 🙂 ale sie ciesze 😉))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agami napisał(a):
kto trzymał kciuki za moje wyniki moczu? 🙂)) novaM to na bank bo pisala 😉)
wiec... Marzenka jestes wielka hihi ale w pozytywnym tego slowa znaczeniu czyli kciuki dobrze trzymasz... poza za niskim ciezarem, pasmami sluzu i ketonami 50 nic nie ma... nie ma BIAŁKA 😁 nie ma nie ma nie ma 🙂 ale sie ciesze 😉))

Hihi to aż dziwne, że od tego trzymania skurcze w łydkach mnie złapały a nie w nadgarstkach 😉
No ale super, że takie dobre wieści otrzymałaś 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam ponownie,
udało mi sie pospać trochę 🙂 🙂 🙂 Za oknem słońce o dziwo więc może nawet się zmobilizuje i do miasta wyjdę. Ale najpierw kapiel, musze się doprowadzić do akceptowalnego stanu.
meliska co do fochów - ja przedwczoraj dostałam czekoladki od sąsiadki ale niestety z likierem więc połzyłam na stole i M je wciągał a ja marudziłam ze tez mam ochotę na slodkie to obiecał że bedzie szedł z psem na wieczorne siku to wdepnie do żabki po czekoladę. Po czym włączył film. Około 10 pytam czy się do tej żabki wybiera a on że tak. Po czym film się skończył a on do łóżka... Więc o północy ja poszłam z psem i sie od rana nie odzywałam, to nic nie zjadł i wyszedł z domu pół godz. wcześniej niz zwykle - oczywiście śniadania uszykowanego wieczorrem do pracy tez nie zabrał. Czy oni myslą że jak będą głodni to nam na złość zrobią?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
Agami napisał(a):
kto trzymał kciuki za moje wyniki moczu? 🙂)) novaM to na bank bo pisala 😉)
wiec... Marzenka jestes wielka hihi ale w pozytywnym tego slowa znaczeniu czyli kciuki dobrze trzymasz... poza za niskim ciezarem, pasmami sluzu i ketonami 50 nic nie ma... nie ma BIAŁKA 😁 nie ma nie ma nie ma 🙂 ale sie ciesze 😉))

Hihi to aż dziwne, że od tego trzymania skurcze w łydkach mnie złapały a nie w nadgarstkach 😉
No ale super, że takie dobre wieści otrzymałaś 😉

hehehe w ramach mojej radosci moge sie zapakowac i przyjechac rozmasowac łydki ;D a ze daleko to wysylam ci wirtualnego prywatnego masarzyste Jerzego 😉)) i trzymam kciuki zeby taki sie tez w realu pojawił ;D
hihih nawet nie wiecie jak ja sie bałam..... bo to by oznaczało powrot na szpital i znowu badania w kierunku zatrucia....ok grzecznie siadam pisac prace... ale nie martwcie sie bede was podgladac 🙂))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pammat napisał(a):
nowa dziewczyna po terminie 10dni przyszła do mnie. powiedziała dzien dobry i na tym nasza konwersacja sie skonczyła hahaha ja sie jej prosic nie bede zeby do mnie mowiła ani sie płaszczyc poczekam az zagada

Pammat no do jutro ma jeszcze trochę czasu 😜 no chyba, że zaraz zacznie rodzić 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam 🤪

Hahahaha, od rana poprawilyscie mi calkiem niezly zreszta humor 😁
Nie spodziewalam sie, ze az tak wiele kobiet moze odczuwac dzis jak ja ... i to na jednym forum! 😁
Noc do dupy!!! Nieprzespana lub przespana snem lekkim. - Jak widze wiele z Was mialo noc podobna.
-> Glowny powod - dziadyga!!!! - Prosze, nie tylko ja sie wkurzylam wczoraj. Po pracy dzwoni do mnie A. i pyta jak sie czuje, czy plecy mnie jeszcze bola no i ze on do kolegi skoczy, ale dlugo nie bedzie siedzial. Taaaaaaaaaaaaakkk! Zapowiedzialam jeszcze ,ze po powrocie oczekuje masazu, bo mam dosyc tego bolu - "dobrze chérie". Przed polnoca wylaczylam komputer, bo oczy mnie juz szczypaly, ale wlaczyl mi sie czuwacz-oczekiwacz. Jak wiem, ze ma wrocic maz to nie moge usnac. Boze jak ja sie ciesze, ze nic mu do jedzenia nie przygotowalam 😁 Przyszedl do lozka, zjechal poduszka do brzucha tulac sie do niego i obcalowywujac go. Ale i tak go potem troche pokopalam i poszczypalam bolesnie! 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pammat napisał(a):
nowa dziewczyna po terminie 10dni przyszła do mnie. powiedziała dzien dobry i na tym nasza konwersacja sie skonczyła hahaha ja sie jej prosic nie bede zeby do mnie mowiła ani sie płaszczyc poczekam az zagada


Oj Pammat moze juz zmeczona jest ta ciaza, ze gadac jej sie nie chce. A Ty jutro do domku? No piekinie! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wracajac do tego, o czym wczoraj Beatka pisala, o zewnetrznym przekrecaniu dziecka w macicy, zdawalo mi sie, ze o tym juz gdzies slyszlam. No i znalazlam. Na portalu mamazone.pl wspopina o tym pani ginekolog http://www.mamazone.pl/tv/film,5468,ulozenie-dziecka-przed-porodem.aspx ale mimo wszystko nie wyrazalabym na to zgody.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No proszę...nie dość, że "razem" w ciąży to jeszcze te same problemy w tym samym czasie...my to jednak dziewczyny zgrane jesteśmy 🤪 🤪 🤪
Ula tak to jej pierwszy wnuk !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale wyobraź sobie, że ona ani razu jeszcze się mnie nie zapytała jak się czuję i czy młody wywija na przykład 🤨
Ostatnim razem jak z nią rozmawiałam to temat był ten sam odkąd ją znam - jej syn i że zła kobieta jestem bo powinnam odpuścić mu czasami...echhh no i że jak mi on nie pasuje to przecież mam się nie martwić bo alimenty będzie mi płacił...no "żenua" normalnie...To było jakiś czas temu a od sierpnia ani widu ani słychu...nie to, że za nią tęsknie , nie, nie...nie myślcie sobie 😜 ...no ale sms z zapytaniem jak się czuję byłby nawet od niej mile widziany... 🤨
No cóż...Jak na razie o widzę, że wnuka będzie chciała"kupić" tak samo jak zrobiła to ze swoim synem...no bo pościel za 319 zł to przecież nie dla dziecka tylko po to żeby mi to kiedyś wyrzygać i znajomym się pożalić jaka to ona nieszczęśliwa, że tak "łoży na wnuka" a ja taka niedobra tak daleko jestem i pewnie, że w przyszłości wnuka nie zobaczy ...
Ale namazałam...natłoku myśli musiałam się pozbyć ... mam nadzieję, że zrozumiecie z tego cokolwiek 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej

w koncu udalo mi sie wszystko przeczytac z wczoraj. Widze ze nocne pogaduchy coraz bardziej sie przecigaja 🙂
U mnie swieci piekne sloneczko 🙂 przeziebienie juz prawie przeszlo wiec super sie ciesze 🙂 wieczorkiem jedziemy do Nowego Sacza wiec czeka nas podroz jakies 300 km Wracamy w Poniedzialek, wiec pewnie bedzie duzo nadrabiania na Forum.
Beatka co do przekrecenia tez bym na to sie nie zgadzala. Mozesz sprobowac za to innej rzeczy. Na internetowej szkole rodzenia mowili ze dziecko widzi, wiec jesli jest zle ulozone mozna sprobowac je przekrecic za pomoca latarki 😉 nie wiem czy dziala. Ale zapala sie latarke na brzuszku i sie nia krazy. To byla pierwsza lekcja, a tu jest link: http://szkola-rodzenia.pieluszki.pl/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ulka ja na ostatniej wiycie pytałam mojego gina o co chodzi z tym ósmym miesiącem że niby najgorszy do rodzenia a on mi powiedział że to bzdura jest i że kazdy dzień w brzuchu jest dla dziecka ważny i z pewnością lepiej urodzić w 8 niż 7 m-cu. Więc 32 tydz to już nieźle całkiem, nawet gdybyś urodziła teraz to by nie było tragedii. Ale pamiętaj, kazdy kolejny dzień to sukces - i leż spokojnie 🙂
novaM co do pościeli - jak oglądałam kolekcje Feretti to byłam zachwycona ale się też zastanawiałam kto kupuje pościel dla dziecka za taką kasę. No to teraz już wiem -zakompleksione i niedowartościowane babcie 😁 I ja też bym kupiła gdyby mnie było stać 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
No proszę...nie dość, że "razem" w ciąży to jeszcze te same problemy w tym samym czasie...my to jednak dziewczyny zgrane jesteśmy 🤪 🤪 🤪
Ula tak to jej pierwszy wnuk !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale wyobraź sobie, że ona ani razu jeszcze się mnie nie zapytała jak się czuję i czy młody wywija na przykład 🤨
Ostatnim razem jak z nią rozmawiałam to temat był ten sam odkąd ją znam - jej syn i że zła kobieta jestem bo powinnam odpuścić mu czasami...echhh no i że jak mi on nie pasuje to przecież mam się nie martwić bo alimenty będzie mi płacił...no "żenua" normalnie...To było jakiś czas temu a od sierpnia ani widu ani słychu...nie to, że za nią tęsknie , nie, nie...nie myślcie sobie 😜 ...no ale sms z zapytaniem jak się czuję byłby nawet od niej mile widziany... 🤨
No cóż...Jak na razie o widzę, że wnuka będzie chciała"kupić" tak samo jak zrobiła to ze swoim synem...no bo pościel za 319 zł to przecież nie dla dziecka tylko po to żeby mi to kiedyś wyrzygać i znajomym się pożalić jaka to ona nieszczęśliwa, że tak "łoży na wnuka" a ja taka niedobra tak daleko jestem i pewnie, że w przyszłości wnuka nie zobaczy ...
Ale namazałam...natłoku myśli musiałam się pozbyć ... mam nadzieję, że zrozumiecie z tego cokolwiek 😉

Marzenka takimi ludzmi nawet szkoda sobie glowy zawracac. Bedzie chciala zobaczyc wnuka nie ma problemu niech przyjedzie 350 km i zobaczy, a jak bedzie chciala na dluzej sie zatrzymac to niech sobie wynajmie pokoj w hotelu. Jest obca osoba zadna to rodzina....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...