Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Marzenakamil napisał(a):
Masz rację Aniu...

Najgorsze jest to , że sama z Olką w domu jestem 😞
Plusem jest to, że sama sobie potrafi kolację zrobić i umyć się przed spaniem...więc nie muszę się ruszać zbytnio 🙂


marzenka to ile Olka ma lat ??? juz samodzielna dziwczynke masz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ania- napisał(a):
famfatal napisał(a):
Ja mam to samo z małżonkiem! Ostatnio do tego stopnia mnie wkurza ta jego bierność, że się naprawdę pokłóciliśmy. A ze nie skumał o co może mi chodzić to się nie odzywałam do niego przez tydzień! Mój osobisty rekord. Ale wczoraj to już przegiąl i ponieważ poleciał sobie do ziemi obiecanej na jakąś delegację to przez smsy w koncu mu wygarnęłam! O ciąży wiemy już dwa miesiące, a on twierdzi, że do niego to musi dotrzeć! No wiecie co?! A to on chciał mieć bejbisa bo jest sporo ode mnie starszy "i nie chce być dziadkiem dla swojego dziecka". A ja powiem że ja też jakoś jeszcze nie jestem pogodzona z tym, że jestem w ciąży i też do mnie nie dociera, ale ja nie mam tego komfortu że powiem "dzis nie mam nastroju być w ciązy" i pojade na jakąś delegację z dwiema większymi bibkami i pracą 20 h na dobę. Nie mogę i już. Tylko na mnie nie krzyczcie, że jestem wyrodną matką, ale ja rzeczywiście nie byłam gotowa na dziecko. Myśmy mieli złoty strzał w pierwszym cyklu po odstawieniu tabsów... 😲


wiesz moze potrzebujesz czasu , zobaczysz jak poczujesz ruchy i wogule to piekne pzezycie ja jestem z drugim dzieckiem w ciazy z moja coreczka czulam sie super teraz ciagle mdlosci wymioty i straszne oslabienie czasami mowie ze juz niedam rady chce z calego serca mojego dziecka ale czasami sa taki chwile ... mysle ze twoj facet powinniscie razem porozmawiac i wspolnie przejsc przez ta ciaze bedzie latwiej facet ma inaczej ja mojemu pokazuje na you tube usg jak teraz w tym tyg wyglada itd. moze idzie sobie do jakies pary co ma male dziecko


mysle ze w spokoju i rozmowami co was drezy obojga bedzie dobrze
buziolki


Dzięki Aniu (imienniczko 😉) za rady 🙂 no właśnie chciałam dodać że to właśnie mój mąż jest tą stroną, która uwielbia dzieci i dzieci uwielbiają jego. Bedzie doskonałym ojcem, z dzieciakami ma cały czas kontakt. A ja się dzieci boję, zwłaszcza małych. Tym bardziej jestem wkurzona, że jakoś do swojego bejbisa jeszcze nie oszalał, choć to prawda - jeszcze go/jej nie widział... Jest to wszystko dosyć stresująca sytuacja, bo ja się do Łodzi przeprowadziłam dla niego, mam tu bardzo mało znajomych (jego) i jedną przyjaciółkę (która się wycofała od kiedy robiłam test jak była u mnie). Moja praca dotychczas polegała na b. częstych wyjazdach służbowych po kraju i za granicę a teraz się ucieło jak nożem, lekarz zalecił mi powstrzymanie się od takich 3 dniowych podróży. Tym sposobem siedzę sama w domu, w mieście którego jeszcze nie znam, z niewieloma możliwościami spotykania ludzi więc.... wolałabym, aby się małżonek ogarnął jak najszybciej. Bo jak nie to oszaleję... 🤢 nawet wam trochę zazdroszczę tych cierpień fizycznych (bo u mnie NIC - a od tygodnia to wogole super) bo może jakby mnie zobaczył z głową w kiblu to bym otrzymała trochę wsparcia. A tak... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marzenakamil napisał(a):
Cześć dziewuszki 🙂

No i mam za swoje chociaż nie chwaliłam się nawet nikomu, że dolegliwości mi przeszły dzisiaj zdycham za wszystkie czasy 🤢
Mam mega skurczony żołądek, który czuję tak jakby był przyklejony do kręgosłupa i jednocześnie podchodził mi do gardła 😠
Brzuszek nadal wystaje i każdy nacisk pogarsza moje samopoczucie, nawet majtki pod brzuchem mi przeszkadzają buuuuu 😞

Mam dosyć...i nie mam na nic siły 😞

A jak Wam mija niedziela ... ???


OJJ MARZENKO,TEŻ TAK MNIE DOPADAJA TE DOLEGLIWOŚCI.TYDZIEŃ BYŁO SUPER I BEZ ŻADNYCH "AKCJI"TYPU MDLENIA CZY ZŁE SAMOPOCZUCIE,A TERAZ TARAAAAAAA WRÓCIŁO!!!WYMIOTY,SŁABO,PÓŁ NIEDZIELI WISIAŁAM NAD KIBELEM .
ALE DAMY RADE CO NIE?! 🙂
POZDRAWIAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczynki
U mnie też niby dolegliwości mineły a tu w sobotę wieczorem tak mi nie dobrze było że hej na szczęście mój mąż jest wyrozumiały przechodził to już dwa razy więc wie 🙂 Ja wczoraj byłam u teściów pokazałam im zdjęcie no i chyba uwierzyli tzn teściowa, bo teściu nie widział powiedział tylko niby w żartach że zdjęcie pewnie od kogoś pożyczyłam 😮 ok niech będzie. Ale tak nas wczoraj zaskoczyli że masakra sprezentowali nam porcelanę tzn serwis obiadowy i kawowy szczena mi opadła bo to tak bez okazji 🙂 szok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ania- napisał(a):
marzenka to ile Olka ma lat ??? juz samodzielna dziwczynke masz 🙂


Moja Olka w lipcu 8 urodziny ma już 🙂
I rzeczywiście wszystko koło siebie wczoraj zrobiła, przytuliła mnie na dobranoc i spać poszła o 21 🙂

Dzisiaj z rana już myślałam, że lepiej będzie ale coś czuję, że znowu kibel będzie moim najlepszym przyjacielem 😞
Najgorsze jest to, że nie mam dzisiaj wody na chacie 😠 I kilku robotników mi się kręci po domu bo rury wymieniają u mnie w bloku 😠
Już się nie mogę doczekać przeprowadzki i siedzenia na tarasie z poranną herbatką 🙂 bo do kawy słabo coś mnie ciągnie 😉

Słonecznego dzionka Wam życzę tak jak u mnie 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cze a ja dziisaj rano bylam u lekarza po recepty przy okazji zmierzylam sobie cisnienie 90 na 65 teraz sie tylko potwierdzilo ze sie ta slabo czuje bo mam niskie ufffaaa zakaz wychodzenia z domu od 12 do 16 ehh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć dziewczyny 🙂

ja miałam wczoraj być w Częstochowie, niestety źle się czułam jak wstałam i wyjazd został przełożony. Cały dzień przeleżałam, a na wieczór temperatura mi skoczyła 😞 i katar mi się pojawił. mąż mi herbatkę z sokiem z czarnej porzeczki robił i zimne okłady na czoło. Potem całą noc nie mogłam spać, nawet siedzieć nie mogłam, tak mi było niedobrze 😞 dzisiaj rano temperatura mniejsza bo 37,5, a w czasie ciąży mam teraz 37,1. Ale męczy mnie katar 😞 w ogóle to nie mam siły na nic i ochoty nic jeść
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A jaki dziś pomysl na obiad? hmmm... tylko dla siebie bo małż dalej w delegacji koszerne je...

Ostatnio myślę o naleśnikach. Takich na slodko z jabłkami albo serem. Macie jakieś ciekawe przepisy? I może radę jak je smażyć na płycie indukcyjnej (pół roku temu robiłam jedno podejście i wyszła połowa) ....

Jutro usg, oszaleć można z tego czekania...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
famfatal ja naleśniki najbardziej lubię z dżemem truskawkowym. Zaciekawiłas mnie tymi naleśnikami z płyty indukcyjnej? Dobrze zrozumiałam, że nie na patelni? 🙂 Zazdroszcze Ci tego jutrzejszego USG, ja planowo teraz dopiero w 20 t, ale chyba nie wytrzymam i pójdę ok 17...może juz bedzie widać siusiaka albo coś innego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zrobiłam marchewkę duszoną i pierś z kurczaka oraz ryż z rosołem. Właśnie wcinam. Na naleśniki tez mnie brała chęć w piątek to zrobiłam ale racuchy z jabłkami. Ale naleśnik na słonko z czekolada i serem mniam ! Pewnie się skusze w tym tygodniu .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja właśnie zrobiłam zupkę jarzynową specjalnie rano na targ po warzywa pojechałam 🙂 i leniwe zaraz zabieramy sie do jedzenia a później prasowanie jak się podejmę oczywiście pozdrowienia mamusie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 😎
przez weekend mnie nie było i małe zaległości miałam ale się dokopałam w końcu do początku 😜
właśnie naszła mnie ochota na bułkę z nutellą 😁 a 10 min wcześniej jadłam mizerie 😁 taki mix
Na dworze jest tak gorąco że aż strach wychodzić na to słońce 😮
A jak tam u was dziewczyny 🙂 Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
chamster napisał(a):
Dziewczyny mam pytanie. Biorę duphaston już ponad miesiąc i ostatnio tak mnie zaczęła głowa boleć, że szok. Na ulotce jest napisane, że może powodować migreny i bóle głowy.
A jak jest u Was?


ja tez biora Duphaston juz od miesiaca i glowa mnie bolala raz, ale to tak na maska przez 24h!!!! i nagle ustapilo i na szczescie wiecej nie wrocilo 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej hej
Ja biorę duphaston tydzień dopiero i na rekach wyskoczyła mi wysypka, a głowa pobolewa tak od trzech dni ale nie jakoś bardzo. I tez nie jestem pewna czy to od leków ciężko mi stwierdzić.

Dzisiaj pół nocy nie spałam strasznie mnie bolałay nogi i nie umiałam miejsca znaleźć. Chyba co raz bardziej sie denerwuję. Dobrze że jutro już wtorek nie wiem jak do środy dotrwam. Tym bardziej że dzisiaj nasza malutka posżła do żłobka jejku jejku jak ona tam sobie radzi ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
famfatal napisał(a):
ania- napisał(a):
famfatal napisał(a):
Ja mam to samo z małżonkiem! Ostatnio do tego stopnia mnie wkurza ta jego bierność, że się naprawdę pokłóciliśmy. A ze nie skumał o co może mi chodzić to się nie odzywałam do niego przez tydzień! Mój osobisty rekord. Ale wczoraj to już przegiąl i ponieważ poleciał sobie do ziemi obiecanej na jakąś delegację to przez smsy w koncu mu wygarnęłam! O ciąży wiemy już dwa miesiące, a on twierdzi, że do niego to musi dotrzeć! No wiecie co?! A to on chciał mieć bejbisa bo jest sporo ode mnie starszy "i nie chce być dziadkiem dla swojego dziecka". A ja powiem że ja też jakoś jeszcze nie jestem pogodzona z tym, że jestem w ciąży i też do mnie nie dociera, ale ja nie mam tego komfortu że powiem "dzis nie mam nastroju być w ciązy" i pojade na jakąś delegację z dwiema większymi bibkami i pracą 20 h na dobę. Nie mogę i już. Tylko na mnie nie krzyczcie, że jestem wyrodną matką, ale ja rzeczywiście nie byłam gotowa na dziecko. Myśmy mieli złoty strzał w pierwszym cyklu po odstawieniu tabsów... 😲


wiesz moze potrzebujesz czasu , zobaczysz jak poczujesz ruchy i wogule to piekne pzezycie ja jestem z drugim dzieckiem w ciazy z moja coreczka czulam sie super teraz ciagle mdlosci wymioty i straszne oslabienie czasami mowie ze juz niedam rady chce z calego serca mojego dziecka ale czasami sa taki chwile ... mysle ze twoj facet powinniscie razem porozmawiac i wspolnie przejsc przez ta ciaze bedzie latwiej facet ma inaczej ja mojemu pokazuje na you tube usg jak teraz w tym tyg wyglada itd. moze idzie sobie do jakies pary co ma male dziecko


mysle ze w spokoju i rozmowami co was drezy obojga bedzie dobrze
buziolki


Dzięki Aniu (imienniczko 😉) za rady 🙂 no właśnie chciałam dodać że to właśnie mój mąż jest tą stroną, która uwielbia dzieci i dzieci uwielbiają jego. Bedzie doskonałym ojcem, z dzieciakami ma cały czas kontakt. A ja się dzieci boję, zwłaszcza małych. Tym bardziej jestem wkurzona, że jakoś do swojego bejbisa jeszcze nie oszalał, choć to prawda - jeszcze go/jej nie widział... Jest to wszystko dosyć stresująca sytuacja, bo ja się do Łodzi przeprowadziłam dla niego, mam tu bardzo mało znajomych (jego) i jedną przyjaciółkę (która się wycofała od kiedy robiłam test jak była u mnie). Moja praca dotychczas polegała na b. częstych wyjazdach służbowych po kraju i za granicę a teraz się ucieło jak nożem, lekarz zalecił mi powstrzymanie się od takich 3 dniowych podróży. Tym sposobem siedzę sama w domu, w mieście którego jeszcze nie znam, z niewieloma możliwościami spotykania ludzi więc.... wolałabym, aby się małżonek ogarnął jak najszybciej. Bo jak nie to oszaleję... 🤢 nawet wam trochę zazdroszczę tych cierpień fizycznych (bo u mnie NIC - a od tygodnia to wogole super) bo może jakby mnie zobaczył z głową w kiblu to bym otrzymała trochę wsparcia. A tak... 🤨

famfatal - ja tez tak mialam w pierwszej ciazy, podchodzilam egoistycznie, pomimo ze ciaza byla swiadomie zaplanowana. Myslalam tylko zeby nie przytyc a duzo, i o znieczuleniu przy porodzie i takie tam. Az w koncu na pewnym usg okazal sie ze seduszko nie bije i wtedy byla czarna rozpacz. Dopiero wtedy zrozumialam jak bardzo tego nie docenialam co mam....
W tej ciazy jest juz zupelnie inaczej, duzo bardziej doceniam ten Cud, nie mysle juz o znieczuleniu, najwazniejsze zeby dzidzius urodzil sie jak najzdrowszy i jak najszczesliwszy. Nie wiem , moze to dlatego ze jestem juz rok starsza, a moze trzeba bylo nam tragedii zeby sie przekonac co w zyciu jest wazne a co najwazniejsze! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć dziewczyny 🙂
nie było mnie 3 dni a tu takie ciekawe tematy mnie minęły;/
ja własie z pracy wróciłam i jestem padnięta,tym razem musiałam na rowerze smigać-koszmar- całe cipsko mnie boli hehe nie jeździłam dobrych kilka lat a tu nagle trzeba było odwalić łącznie z 6km;/
mam nadz że mojemu szkrabowi to nie zaszkodzi.


a co do tych naleśników to ja w sobote wcinałam z nutellą i krojonym w plastry bananem- polecam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
chamster napisał(a):
Dziewczyny mam pytanie. Biorę duphaston już ponad miesiąc i ostatnio tak mnie zaczęła głowa boleć, że szok. Na ulotce jest napisane, że może powodować migreny i bóle głowy.
A jak jest u Was?


U mnie było dramatycznie źle tak na dwa dni przed tymi burzami. Po prostu okropnie. Jedynie mogłam leżeć i nawet głowy nie podnosić. A ciebie boli tak ciśnieniowo - jak się schylisz np. czy niezależnie. Nie biorę duphastonu już także na 100% to były te burze. Ale było okropnie, także współczuję ci. Mijało z pierwszym porządniejszym deszczem. Teraz pewnie można się spodziewać więcej takich atrakcji, bo taka pora roku. Ja tym razem zapytam dr czy mogę np. paracetamol jak już umieram.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dorianna napisał(a):
A ja na obiadek mialam kalafior, ziemniaczki i jako sadzone 🙂 taki prosty, lekki i smaczny 😆
A zaraz sie zbieram na USG, mam na 16.30, wiec wieczorkiem mysle ze dam fotke, jak dostane 😉
pozdrawiam


ale Ci dobrze 🙂 ja nie mogę się do środy doczekać, na USG. chciałabym, żeby czas szybko minął
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...