Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Jeszcze miałam dzisiaj taka super pozytywna wiadomość, dostanę kupę bonów na święta a moja pani dyrektor wystosowała pismo do urzędu na dzidzię, która urodzę ! Ona jest boska - to takie miłe jak ktoś pamięta i zabiega !
Nie nudzę już idę to tiramisu kitrać 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
happysad napisał(a):
Brzucholki a kiedy robilyscie ostatnie wyniki z moczu i morfologie krwi...bo nie wiem czy mam jeszcze jechac np. jutro do laboratorium i robic czy juz to olac??...mialam robione miesiac temu ostatni raz

Ostatnie mialam w 39 tyg. i juz nie bede miec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
Hejka 🙂

Wróciłam cała i zdrowa...a na dodatek cały czas w dwupaku 😜

Co do autka to wyprowadziłam tylko swoje przed bramę i stwierdziłam, że wezmę kombiaka od ojca jednak bo opony zmienił no i w ogóle więcej miejsca w środku 😎
Ja to chyba kierowca z zamiłowania jestem i myślę, że nie byłoby dla mnie problemu nawet samej na porodówkę pojechać heh 😎 😎 😎

Czyżby dzisiaj był ten jeden z magicznych grudniowych dni 😮 ??????
Coq zapowiada się u Ciebie dzisiaj gruba akcja 🤪 SUPER 🤪
Basieńka pewnie też już Florka tuli bo nic nie pisze 🤪
No i Cherry dała dzisiaj radę 🤪 Moje gratulacje 😘

Która następna heee 🤪 🤪 🤪 ?????

Byłam dzisiaj u tego mojego lekarza w szpitalu, załatwiłam to co miałam załatwić i o wczorajszej akcji mu powiedziałam...
Od razu "zaprosił" mnie na badanie i szybkie USG...Rozwarcie 2cm dopiero ale pokazał dzisiaj swoje drugie JA i stwierdził, że on mi dzisiaj pomoże przyspieszyć akcję porodową 😮
Bolało z deczka ale naruszył ten cały czop i "uchylił małemu okno na świat" (tak to ujął) 🤪
Oczywiście poinformował, że dzisiaj plamienie może być i rzeczywiście tak jest...
Ale również rozpiera mi całą miednicę i aż promieniuje na biodra i uda tak jakby mały się wciskał w końcu na swoje miejsce 🤪
Jejjj ale byłoby super gdyby to badanie rzeczywiście coś pomogło 🤨

No a tymczasem trzymam kciuki za Was dziewuszki co się już na porodówkę szykują z tymi bólami No i za Meliskę żeby już do kibla biegać przestała 🤨 😘 😘 😘

Aaa właśnie mi listonosz przyniósł paczuszkę z JOHNSON'S BABY z czterema próbkami produktów 🤪 🤪 🤪
Nie wierzyłam do końca w te akcje z próbkami a tu proszę w ciągu dwóch tygodni przysłali 🤪

Ale się rozpisałam znowu 😎


NowaM moja mama dokładnie w ten sam sposób miała "przyspieszony" poród mojego brata...lekarz Jej tam pogmyrał rano podczas badania zeby urodziła na jego dyzurze i wieczorkiem mój braciszek wyskoczył juz na swiat ...hehe do dzis pamietam chociaz to juz 20 lat temu było 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dorianna napisał(a):
novaM napisał(a):
Oooo jaaaa ale ze mnie leci 😮 😮 😮
Gin dał radę i coś naruszył jak obiecał, brązowo u mnie na maxa 🥴


No to nie zle i u ciebie sie zaczyna 🙂 Na pewno w ciagu trzech dni urodzisz, daje ci czas do weekendu 😉 😜


Doriana ja też sobie czas do 10-tego daję 🤪
Się zobaczy jak to będzie 😉

A tymczasem idąc za ciosem mam stertę ciuszków małego do prasowania więc do roboty Nova 🤪 🤪 🤪

Lekarz nie powiedział, że mam się oszczędzać ... wręcz przeciwnie 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wanilia napisał(a):
Cześc, piszę dziś do Was totalnie zdołowana. Prawie nie wstaję z łóżka, z przerażeniem myślę o momencie w którym mała sie obudzi i będzie cos trzreba przy niej zrobić. Krwiak chyba sie powiększa bo nawet sikanie to coraz większy problem. Była dzis położna, obejrzała to i kazała do lekarza - powiedziała że bez porządnego leczenia sie nie obejdzie. Cokolwiek to oznacza...Ale lekarz dopiero jutro na 18, nie wiem jak przetrwam noc. Podjechałabym na oddział ale boję sie że każą zostać i co z małą? Karmię ją przecież piersią....No nic, zmiana tematu : wizyta położnej. Babka była dwie godziny, odpowiedziała na wszystkie pytania, poprostu rewelacja. Podpowiedziała też jak próbowac zienić aktywność dziecka z nocnej na dzienną ale poki co ja nie mam możliwości przeprowadzać tych wszystkich ćwiczeń co pokazała bo wymagają chodzenia, noszenia itd. Generalnie zasada jest taka że trzeba dziecko w dzień zmęczyć, bawić się (pokazała jak), nosic, rozmawiać itd a w nocy tylko karmić - nie odzywać się i jak najmniej kontaktu. No zobaczymy...
Oooo, mała się budzi (leży kolo mnie w łóżku) a ja jestem chwilowo sama 😮 😮 😮 Może zajrze potem, sorry że smęcę.... 🥴
A co z Basienka?


Vanilia łatwo mi mówic ale trzymaj sie dzielnie...to sie niebawem skonczy i zostanie tylko sama radosc z Dzidziusia !! Na pewno! Kochana a Ty rodziłas w Oławie zdaje sie ...jak oceniasz całokształt bo ja z Wrocka jestem,wybieram sie na Borowską ale Oławe tez bralam pod uwage ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
katja26 napisał(a):
solenizantka napisał(a):
happysad napisał(a):
katja26 napisał(a):
Mnie kazano wyniki powtórzyć po 10 grudnia jak nie urodzę żeby mieć świeże.
Novam opierdzielantus się należy za brak opon zimowych. Ostatnio jak byłam na ktg to mąż dziewczynę przywiózł bo stuknęła autem - finał taki że nie wiadomo było czy coś z tego jeszcze będzie. Więc ja grzecznie oddałam wczoraj kluczyki.
Dziewczyny ja czuję, czuuuuuję że dziś się u was posypią dzieciaczki

Ja też jestem uparta i nie chciałam oddać autka. Ale teraz wyobraź sobie że ty jedziesz grzecznie, przykładnie itd a jakaś trąba uderza w ciebie. Tak naprawdę z nasze brzuchy mają do kierownicy 10 cm. I teraz takie pytanie na wyobraźnię czy prowadziłabyś auto mają swoją maleńką kruszynę na kolanach? Tym bardziej że jeśli w coś uderzasz to siła uderzenia w momencie zderzenia jest podwójna. Czyli jadąc 70 w trakcie uderzenia siła jest jak przy 140 km/h. Więc na pewno małe jest bardzo bezpieczne skoro z taką siłą wgniata się w kierownicę plus poduszka.
Przepraszam za wykład jeśli kogoś wkurzył, ale teraz dziewczyny jesteśmy odpowiedzialne za nasze dzieci


łoooo matko...to ja gdzies chyba nie doczytałam ze NowaM jeszcze auto prowadzi...porządne lańsko Jej sie należy jak nic! Jeszcze bez zimówek... 😞 Ja kluczyki zdałam juz 2 tygodnie temu i nie ruszam fury...za duze ryzyko. Ja niestety tez znam bardzo przykrą historię która skończyła sie tragicznie ale nie bede opowiadac bo to nie czas i miejsce. Jednak BŁAGAM LASKI ZOSTAWCIE JUZ AUTKA I NIE WSIADAJCIE ZA KIEROWNICE!! Plisss....

nie no dziewczyny bez przesady, czemu juz mamy nie jezdzic autem??? ja rozumiem ze zimowki trzeba zalozyc, sama wlasnie dzis sie wybieram, ale chyba bezpieczniej jechac autem niz tramwajem, gdzie wszyscy zmarkaja, moga przygniesc, albo mozna sie przewrocic...
a wiadomo wypadek samochodem moze zdarzyc sie zawsze, tak samo jak mozna spasc ze schodow.. no trzeba uwazac...
[/quot


ABSOLUTNIE POPIERAM WYKŁAD!! To naprawde nie wpadanie w paranoje tylko troska o bezpieczeństwo Malucha...oczywiscie wypadki sie zdarzają i wlasnie nalezy zrobic wszystko juz na tej naszej "końcówce" zeby zminimalizowac ryzyko. Tylko o to mi chodzi. Znam dziewczyne która w ten sposób na koncówce straciła dzidzie ...uderzyła w kierownice i po wszystkim. Przepraszam, miałam nie pisac ale....naprawde nie jestem histeryczką i nie popadam w paranoje...to tylko troska moja kochane Brzuszki a kazdy i tak postępuje jak uwaza, takze nie odbierajcie mnie żle ...:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
dorianna napisał(a):
novaM napisał(a):
Oooo jaaaa ale ze mnie leci 😮 😮 😮
Gin dał radę i coś naruszył jak obiecał, brązowo u mnie na maxa 🥴


No to nie zle i u ciebie sie zaczyna 🙂 Na pewno w ciagu trzech dni urodzisz, daje ci czas do weekendu 😉 😜


Doriana ja też sobie czas do 10-tego daję 🤪
Się zobaczy jak to będzie 😉

A tymczasem idąc za ciosem mam stertę ciuszków małego do prasowania więc do roboty Nova 🤪 🤪 🤪

Lekarz nie powiedział, że mam się oszczędzać ... wręcz przeciwnie 😎

No to do roboty, co tu jeszcze robisz 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej
Chyba nie uda mi sie nadrobic wszystkiego co naskrobalyscie, wiec napisze w skrocie co u mnie :-)
Jestem po OXY 10 jednostek i........ Wielkie NIC ani jednego slurczu. Przygotowuja mnie dzis do cesarki, ktora bedzie jutro z rana. Maz ma przyjechac na 8 :-) ordynator stwierdzil ze lepiej jak jest wszystko przygotowane anizeli mielibysmy dzis z tym latac. Godzina zero wybije dla mnie jutro :-D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Basieńka uparte to twoje małe. No ale gdzie będzie jej lepiej niż u mamusi. Zazdroszczę że jeszcze kilkanaście godzin i będziesz tulić szczęśliwa.
Za mnie proszę trzymać dziewczyny kciuki o 17h żebym wskoczyła na fotel i usłyszała wioooo po torbę do domu. Bo inaczej zalegnę do terminu w łóżku bo od puchnięcia jestem prawie unieruchomiona. Na wizytę to chyba w klapkach pojadę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Basienka84 napisał(a):
Hej
Chyba nie uda mi sie nadrobic wszystkiego co naskrobalyscie, wiec napisze w skrocie co u mnie :-)
Jestem po OXY 10 jednostek i........ Wielkie NIC ani jednego slurczu. Przygotowuja mnie dzis do cesarki, ktora bedzie jutro z rana. Maz ma przyjechac na 8 :-) ordynator stwierdzil ze lepiej jak jest wszystko przygotowane anizeli mielibysmy dzis z tym latac. Godzina zero wybije dla mnie jutro :-D



No i nareszcie Basienka....alez ten Twoj Dzidziol uparty 🙂 ale chyba nie wie ze są na to sposoby...i tak Go wyciagną tą czy tamtą stroną 🙂 No to pozostaje trzymac kciuki!! Raaaany jutro będziesz juz tulic Go w ramionach....sssuuuuperrr 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasiuniaa1603 napisał(a):
coq jak się czujesz???


Oj nie wiem nie wiem. Jestem w domu, w dwupaku - leze.
Jak malzowina sie zbudzila to nawet troche zapomnialam o skurczach. Opowiedzialam mu co od rana sie "wyarzylo" to zaczal mi nawijac o telefonie o szpitala 😮 Po co? Po porady 😁 - sorry ja mam porady na forum!!! Potem cos o ambulansie 😁
Wypusilam go teraz do banku. I nie wiem jak wroci bedzie sie zqijal do pracy, bo nie chce jeszcze do szpitala 🤨

Generalnie skurcze mnie dalej mecza 🤢 Sluz przez caly czas podbarwiony krwia. Jem cytrusy i biegam na kibelek 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
happysad napisał(a):
katja26 napisał(a):
solenizantka napisał(a):
happysad napisał(a):
katja26 napisał(a):
Mnie kazano wyniki powtórzyć po 10 grudnia jak nie urodzę żeby mieć świeże.
Novam opierdzielantus się należy za brak opon zimowych. Ostatnio jak byłam na ktg to mąż dziewczynę przywiózł bo stuknęła autem - finał taki że nie wiadomo było czy coś z tego jeszcze będzie. Więc ja grzecznie oddałam wczoraj kluczyki.
Dziewczyny ja czuję, czuuuuuję że dziś się u was posypią dzieciaczki

Ja też jestem uparta i nie chciałam oddać autka. Ale teraz wyobraź sobie że ty jedziesz grzecznie, przykładnie itd a jakaś trąba uderza w ciebie. Tak naprawdę z nasze brzuchy mają do kierownicy 10 cm. I teraz takie pytanie na wyobraźnię czy prowadziłabyś auto mają swoją maleńką kruszynę na kolanach? Tym bardziej że jeśli w coś uderzasz to siła uderzenia w momencie zderzenia jest podwójna. Czyli jadąc 70 w trakcie uderzenia siła jest jak przy 140 km/h. Więc na pewno małe jest bardzo bezpieczne skoro z taką siłą wgniata się w kierownicę plus poduszka.
Przepraszam za wykład jeśli kogoś wkurzył, ale teraz dziewczyny jesteśmy odpowiedzialne za nasze dzieci


łoooo matko...to ja gdzies chyba nie doczytałam ze NowaM jeszcze auto prowadzi...porządne lańsko Jej sie należy jak nic! Jeszcze bez zimówek... 😞 Ja kluczyki zdałam juz 2 tygodnie temu i nie ruszam fury...za duze ryzyko. Ja niestety tez znam bardzo przykrą historię która skończyła sie tragicznie ale nie bede opowiadac bo to nie czas i miejsce. Jednak BŁAGAM LASKI ZOSTAWCIE JUZ AUTKA I NIE WSIADAJCIE ZA KIEROWNICE!! Plisss....

nie no dziewczyny bez przesady, czemu juz mamy nie jezdzic autem??? ja rozumiem ze zimowki trzeba zalozyc, sama wlasnie dzis sie wybieram, ale chyba bezpieczniej jechac autem niz tramwajem, gdzie wszyscy zmarkaja, moga przygniesc, albo mozna sie przewrocic...
a wiadomo wypadek samochodem moze zdarzyc sie zawsze, tak samo jak mozna spasc ze schodow.. no trzeba uwazac...
[/quote


ABSOLUTNIE POPIERAM WYKŁAD!! To naprawde nie wpadanie w paranoje tylko troska o bezpieczeństwo Malucha...oczywiscie wypadki sie zdarzają i wlasnie nalezy zrobic wszystko juz na tej naszej "końcówce" zeby zminimalizowac ryzyko. Tylko o to mi chodzi. Znam dziewczyne która w ten sposób na koncówce straciła dzidzie ...uderzyła w kierownice i po wszystkim. Przepraszam, miałam nie pisac ale....naprawde nie jestem histeryczką i nie popadam w paranoje...to tylko troska moja kochane Brzuszki a kazdy i tak postępuje jak uwaza, takze nie odbierajcie mnie żle ...:*

Ja tez jezdzilam samochodem do konca. U mnie problem polegal na ty ze moj M dopiero co zrobil prawko ale jeszcze nie dostal plakietki, wiec mu nie wolno jezdzic. Pozatym na drodze zawsze znajdzie sie jakis wariat i nie ma znaczenia czy jestes za kierownica czy jako pasazer. Niestety w chwili unikania wypadku najbezpieczniej jest byc kierowca lub siedziec za kierowca. To jest odruch i nigdy nie skierujesz uderzenia na siebie tylko tak zeby bylo najdalej od Ciebie.
Co do jazdy autobusem i tramwajem to wolalam nie ludzie kaszla, kichaja mozna sie szybko zarazic, a pozatym wypadki z udzialem autobusow i tramwajow sa jeszcze bardziej niebeieczne, bo nie masz pasow, a na rekach samych sie nie utrzymasz :-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
kasiuniaa1603 napisał(a):
coq jak się czujesz???


Oj nie wiem nie wiem. Jestem w domu, w dwupaku - leze.
Jak malzowina sie zbudzila to nawet troche zapomnialam o skurczach. Opowiedzialam mu co od rana sie "wyarzylo" to zaczal mi nawijac o telefonie o szpitala 😮 Po co? Po porady 😁 - sorry ja mam porady na forum!!! Potem cos o ambulansie 😁
Wypusilam go teraz do banku. I nie wiem jak wroci bedzie sie zqijal do pracy, bo nie chce jeszcze do szpitala 🤨

Generalnie skurcze mnie dalej mecza 🤢 Sluz przez caly czas podbarwiony krwia. Jem cytrusy i biegam na kibelek 😎

Ja twierdzę że się zaczyna może niech podjedzie z Tobą to sprawdzić a jak wszystko bez zmian to wtedy do pracy?
Podziwiam za spokój. Mój jak ostatnio dostałam skurczy to zapytał mnie jakie mam rozwarcie( pewnie jakiś mądry kolega kazał mu się zapytać) hehe dostałam takiej głupawki i powiedziałam że muszę iść do sąsiada żeby mi pomógł sprawdzić.
Coq ja czuję że ty właśnie zaczynasz się rozwierać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak jak czytam o porodach dotarło do mnie, ze ja nie jestem jeszcze dobrze spakowana... No to hop z wyrka i gotowe 😁 Jestem z siebie dumna 🙂 Mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że jestem gotowa 🙂
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/192/torbaj.jpg/][IMG]http://img192.imageshack.us/img192/7140/torbaj.jpg[/IMG][/URL]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...