Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Czesc babińcu 🙂
MIłego Poniedziałku...nie lubię poniedziałku 😉

@Candyns - przeszłam przez to samo...jak poczystasz starsze posty to biedna Guga tylko kibel obejmowała i to przez 2 miesiące non stop - w dzien i w nocy. po 13 razy na dobe.. 🤢 Jak przekroczyłam w sumie 200 razy to prestałam liczyc 😮 Do tego miałam zgage i reflux zoładka...myslam ze umre... 🤢
Mysle ze jeszcze tydzien, gora dwa i bedzie ok... u mnie powolutku sie uspakaja... (odpukać!!!!)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
NovaM ja też miam czasami taką ''rybkę'' w brzuchu, szczególnie jak po chodzeniu spokojnie zasiąde 🙂 Nie jest to bulgotanie tylko jakby mi ''prąd'' pod pepkiem przeszedł 😜
Nie chce sie podniecać i myslec ze to maleństwo ale myśle ze już tak 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
guga napisał(a):
Czesc babińcu 🙂
MIłego Poniedziałku...nie lubię poniedziałku 😉

@Candyns - przeszłam przez to samo...jak poczystasz starsze posty to biedna Guga tylko kibel obejmowała i to przez 2 miesiące non stop - w dzien i w nocy. po 13 razy na dobe.. 🤢 Jak przekroczyłam w sumie 200 razy to prestałam liczyc 😮 Do tego miałam zgage i reflux zoładka...myslam ze umre... 🤢
Mysle ze jeszcze tydzien, gora dwa i bedzie ok... u mnie powolutku sie uspakaja... (odpukać!!!!)


Heh no mój też się kijowo zaczął no ale cóż...jutro już wtorek 🙂
Guga pamiętam Twoje opowieści toaletowe...masakra wiem coś o tym tyle, że nie tak długo jak Ty...

A i jeszcze jedno...niezła lasia z Ciebie kochana 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
guga napisał(a):
NovaM ja też miam czasami taką ''rybkę'' w brzuchu, szczególnie jak po chodzeniu spokojnie zasiąde 🙂 Nie jest to bulgotanie tylko jakby mi ''prąd'' pod pepkiem przeszedł 😜
Nie chce sie podniecać i myslec ze to maleństwo ale myśle ze już tak 🙂


No to myślę, że możesz się podniecać bo jeśli odróżniasz ruchy jelit i nie jest to samo ...to dobry znak, że dzieciaczek fikołki kręci w brzuchu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No czytałam o autku...qrwa... ja miałam weekendowa akcje z nowo wybudowanym domem weselnym...gosciu wybudował szope na wesela w dzielnicy domków - dobrze jej nie skonczyl ale juz prosperuje , u nas moze byc prowadzona ''nieuciazliwa działalnosc''...zajefajna ta jego działalnosc skoro moj dom jest 1km o domu weselnego a slyszałam o 0200 ''wódeczka zawsze dobra jest'' ...wiec dzwonie na 112 a Pani mowi...prosze imie, nazwisko, adres i tel do siebie...a ja jej na to ze nie ma mowy ze nie chce miec szyb w domu wybitych ...No i miła Pani zgloszenia o zakłócaniu ciszy nie przyjęla 😠 bede gryzła...

ps dzieki za komplement laseczko 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny 😎
dałam radę bez czopka ale i tak w razie czego muszę iść do apteki i zaopatrzyć się w takie oprzyrządowanie 😜
właśnie idę na zakupy i później do kosmetyczki odrestaurować się 😁
Miłego dnia wszystkim mamą życzę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć lasencje 🙂
Ja spędziłam weekend u rodziców, jakos przezyłam podróż ale lepiej mi się jedzie jak ja prowadzę, mniej się skupiam na ucisku w brzuchu.. 🥴 Tez tak macie że w pozycji siedzącej (czyt. krzesło) to góra dwie godziny?? Strach się bac co będzie dalej 🤔
Wreszcie pojawił mi sie brzuszek i nawet rano widać że to ciąża albo ewentualnie dużo dużo zjedzonych śliwek 😉
Jadę do firmy na chwilę, parę spraw do skończenia mam i będzie mnie to meczyć do poniedziałku jak tego nie ogarnę..Niby nadal jestem na zwolnieniu ale sumienie gryzie bo czuję się dobrze. Pozdrawiam Was, miłego dnia 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć dziewczyny 🙂

a ja wczoraj męża odwiozłam na autobus do Kolonii, wyryczałam się przy tym niesamowicie. I potem jak wracałam do domu to ryczałam cały czas. wyglądam jak królik, oczy czerwone, zapuchnięte. tak godzinę temu dojechał i teraz będzie się rozlokowywał. z czego jeszcze nie wiadomo gdzie dokładnie będzie mieszkał. pocieszam się tym, że robimy to wszystko dla naszego dzidziusia, żeby miał piękny pokoik w naszym nowym domu 🙂

a tak ogólnie to dzisiaj wstałam rano, posprzątałam trochę, bo bałagan po jego pakowaniu został niesamowity i teraz czekam na telefon od męża. ma zadzwonić jak już coś konkretnego będzie wiedział.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
w ogóle czekam też na telefon od recenzentki mojej pracy, ma zadzwonić i podać mi pytania 😉 no i jeszcze promotor ma mi pytania napisać mailem, jak nie zrobi tego dzisiaj to mu się przypomnę 😉 bo obrona już w czwartek, pasuje się czegoś pouczyć 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
guga, marzenka - ale fajnie 🙂 🙂 🙂

W ogole to witajcie dziewuszki. u mnie samopoczucie niby ok, ale od tygodnia mecze sie z alegria na plyki traw. Juz nie mam sily, tylko smarkam i kicham!!!

Jutro o 17 mam wizyte u mojej gin - tak sie stresuje....ze zwariuje!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
chloe napisał(a):
guga, marzenka - ale fajnie 🙂 🙂 🙂

W ogole to witajcie dziewuszki. u mnie samopoczucie niby ok, ale od tygodnia mecze sie z alegria na plyki traw. Juz nie mam sily, tylko smarkam i kicham!!!

Jutro o 17 mam wizyte u mojej gin - tak sie stresuje....ze zwariuje!


A po co panikujesz , jak doskonale wiemy , ze wszystko jest w najlepszym porządku, kochana ? 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
guga napisał(a):
chloe napisał(a):
guga, marzenka - ale fajnie 🙂 🙂 🙂

W ogole to witajcie dziewuszki. u mnie samopoczucie niby ok, ale od tygodnia mecze sie z alegria na plyki traw. Juz nie mam sily, tylko smarkam i kicham!!!

Jutro o 17 mam wizyte u mojej gin - tak sie stresuje....ze zwariuje!


A po co panikujesz , jak doskonale wiemy , ze wszystko jest w najlepszym porządku, kochana ? 😜


Rysy w psychice sa glebokie guga 😁 za 11 dni mija termin jak sie poprzednio dowiedzielismy o najgorszym. Jak minie ten krytyczny moment to troche odsapne 🙂 Staram sie byc dobrej mysli i lapie sie kazdego pozytywnego objawu 🙂 🙂 🙂

Poza tym mialam wam sie wlasnie chwilic, ze na weselu, pare osob zorientowalo sie ze jestm w ciazy, patrzac na brzuszek!!!!!! 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🤪 co prawda jedzonka tez sie objadlam, no ale mimo wszystko bardzo mnie to ucieszylo! 🙂 🙂 🙂 🙂 Maz mowi ze teraz bardziej widac niz w zeszlym roku!! 🙂 Mam nadzieje ze tam w srodku dzidzius tez ladnie rosnie 🙂

Ulka - tak, z usg 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja sie załamałam nie mieszcząc sie w 3 pary letnich spodni 😞
Wiec wypier.... wszystko z garderoby.... i żeby uniknąć rozczarowania w przyszłości segreguje ciuchy na te ''prawie ciasne i dobre'' i na ''prawie za duże i za duże i ciążowe '' i te pierwsze znikaja tymczasowo z pola widzenia.... 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny! Nie miałam dostepu do neta wiec nie zagladalam na forum a widze ze sie sporo wydarzylo. Zreszta u mnie tez. W sobote mielismy zareczyny 🙂 rodzinka sie zagrala.
A jezeli chodzi o ciuchy to ten sam problem. Wszystkie spodnie musza poczekac....praktycznie nie mam w czym chodzic. A na wadze nie ma zmiany.......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Uuufffff
przebrnęłam przezte wszytskie stronki kltóre zdązyłyście napisac w ciagu niedzieli 🙂

Witam nowe dziewczyny 🙂

A wiecie co mi się tez wydaje od kilku dni że czuję dzidzię 🙂 ale nie jestem przekonana że to ruchy. Wiem że w drugiej ciąży czuje się je szybciej natomiast nie dam sobie reki uciąć 🙂 Ale wydaje mi się ze tak. Fajne uczucie takie łaskotanie 🙂

w przyszły weekend znowu mam szkołę i egzaminy więc nie będę za czesto zaglądac bo mam kupę nauki. Ale postaram sie być na beirząco.
Pozdrowienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
CANDYNS napisał(a):
pammat napisał(a):
CANDYNS współczuję ci moja droga że się tak źle czujesz ;/ może w II trymestrze będzie już ci lepiej. Życzę Ci żebyś się nie męczyła biedna.. 😉

BARDZO DZIĘKUJE ZA MIŁE SŁOWA,-OBY 2-GI SYMESTR BYŁ CHOC TROCHĘ LEPSZY,BO NIC TYLKO RYCZEĆ SIE CHCE 😞 ŻEBYM MIAŁA TYLKO TROCHE WIĘCEJ SIŁ I TE WYMIOTY USTAŁY...A WTEDY JAKOS TO BĘDZIE.POZDRAWIAM I JESZCZE RAZ DZIĘKI ZA MIŁE SŁOWA 🙂


Hello 🙂
Candyns ja też się tragicznie czuję, a jestem chyba nawet dłużej w ciąży niż Ty... ciągle mi słabo... brak mi sił, żygam, ciśnienie tragiczne.. pochodzę po dworze, wracam i padam na twarz.... a niby już II trymestr 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...