Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Agami napisał(a):
Jaki tu spokój, na na na. Nic sie nie dzieje, na na na na. Nikt sie nie bawi, na na na. Wszyscy sie nudza, na na na na ;D halo halo jest tu ktos? 🙂


jest chyba dzis zbyt senny dzien zeby poruszac jakiekolwiek inne tematy jak ide sie przespac, ale pada, ale nudy, to moze pojdziemy spac 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja wróciłam niedawno do domu, nietety mąż został u siostry i będzie jej robił remont korytarza - wróci w środę wieczorem i w czwartek wczeeeśnie rano jedzie na jakieś spotkanie na koniec świata czyli do Ustrzyk w Bieszczadach 😮 Tak więc do czwartku w nocy zostaję sama z psem...Pogoda taka wredna że pewnie posiedzę do siódmej góra, wyskoczę na wieczorny spacer z psem i pójdę spać - no bo co tu niby robić? Książki nie mam żadnej, to co w domu przeczytane dawno a biblioteka w sobotę była zamknięta 😠
Wywołałyście we mnie wyrzuty sumienia tymi postami o wadze - czytałam wciągając drugiego dzis knoppersa 😜 I jeszcze lody czekają w zamrażarce, pewnie nie wytrzymam i wciągnę trochę - ale co tam: w końcu jest niedziela. Zważę się jutro w pracy to będę wiedziałą czy już czas na włączenie samokontroli konsumpcyjnej 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ziolka napisał(a):
hejo a ja po szkole już wreszcie naraeszcie 😁

Chyab nie myślicie o odchudzaniu w ciąży?

ja mam propozycje... to co uwazaja ze maja za duzo to robicie zrzute i troszke kg wysyłacie mi ;DDD bo ja jem jak chomik i nic 🙂 wiec wszystko w paczki i mi na wynos;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ziolka ja osobiście o odchudzaniu nie myślę, póki co zresztą przyrosty na wadze raczej umiarkowane. Ale jak zauważe że tracę kontrolę nad swoim przyrostem to zrezygnuję ze słodyczy. Jeśli to wykonalne jest, bo jak sobie pomyślę teraz że z jakiejś przyczyny miałabym zrezygnować z owoców 😮 A kto wie może jesienią będę miała takiego wkręta na słodkie jak teraz na owoce właśnie??? Eeee, najwyżej będę walczyć ze zbędnymi kilogramami po porodzie, nie zamierzam mojej kruszynki głodzić 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej brzuszki 🙂
Ja jestem 3kg na + z czego gin powiedział żebym dalej tak trzymała do 1,5kg na miesiąc i nie bede miała problemu po porodzie z nadwagą 🙂 także trzymam sie tego bardzo 😉bo w poprzedniej ciąży przybrałam 30KG!!!!!!! 😮 wiec dziewuszki 3kg w tą czy tamtą to jeszcze nie koniec świata 😆
cos wam wkleje
W pierwszym trymestrze powinnaś przybrać na wadze niewiele, zaledwie 1–2 kg. A jeśli dokuczają ci silne mdłości, którym towarzyszą wymioty, możesz nawet nieco schudnąć (do 2 kg). Lepiej nie tyć w początkowych miesiącach ciąży zbyt wiele, bo „nabyte” wtedy dodatkowe kilogramy „idą” w ciebie, a nie w dziecko, i trudniej ci będzie pozbyć się ich po porodzie. W drugim trymestrze idealny przyrost to 5–6 kg (po 1,5–2 kg na miesiąc), a w ostatnim 4–6 kg. Razem daje to 10–14 kg. Właśnie taki przybór wagi uważa się obecnie za normę przy prawidłowej wadze.

Ile można przytyć?
Indeks masy ciała BMI przed ciążą
Pożądany przyrost wagi w ciąży
- poniżej 19 (niedowaga)
13-17 kg
- 19-26 (prawidłowa waga)
10-14 kg
- 26-29 (nadwaga)
8-10 kg
- powyżej 29 (otyłość)
6-7 kg

Skąd te kilogramy?
dziecko 3–4 kg
powiększona macica 1 kg
łożysko 0,5–1 kg
płyn owodniowy 1–2 kg
większe piersi 1–2 kg
wzrost objętości krwi i innych płynów ustrojowych 3 kg
pozostałe kilogramy to tkanka tłuszczowa
Większe ryzyko dla mamy i dziecka niesie nadwaga niż niedowaga, dlatego lepiej jest przytyć mniej niż zbyt dużo.
😁 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ulka ja sie szczerze przyznaję, jadłam za dwóch a czasem za trzech ,ale tak miałam w mojej głowie ubzdurane po stracie pierwszej ciąży która nie miała nic wspolnego z niedozywieniem a i moja kochana rodzinka ,która czekała na pierwszego wnuka z kazdej strony wciskała jedzenie 🙂
a też jest wiele osób które są chore ,mało jedzą a tyją jakby całe dnie siedziały z talerzami ale to wina hormonów i tendencje genetyczne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ja już po dniu wesela wcale nie było tak fajnie nudy mało ludzi się bawiło sala to remiza strażacka więc może odrażało to że sala taka szara!!! ja już w domku dziś niby miało być do 12 w nocy ale gdzie tam ja do 12 bym dziś nie wytrzymała!!!! Co do kilogramów w ciąży to ja mało na razie przybrałam i dobrze niech tak dalej będzie powolutku!!! U mnie pogoda nie poprawiła się tyle że wiatr się uspokoił i jest nieco lepiej!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześc mamusie widzę że u większości szarbo buro i ponuro ja nie dawno wróciłam od teściowej a przed domem rzeczka mi płynie 🙂 masakra jak nie przestanie padać to musze sobie łódkę kupić 🙂
Ulka kiedy twój narzeczony ma mieć kawalerski bo wiesz chłopy czasami dostaja małpiego rozumu a szkoda żeby miał buzię zmasakrowaną w dniu ślubu. Mój kolega tak pobalował że do ołtarza szedł z tapetą na twarzy bo w kawalerski przez płoty skakali a jak wrócił do domu jego mama prawie na zawał padła a on do niej spoko mamuśka napadliśmy na bank będzie kasa normalnie- lalismy z tej historii. Na weselu byłam tapetę na jego buzi widziałam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
niezła historia rubi 🙂 jak tak dalej pójdzie to się Ulka przestraszy i na tydzień przed ślubem zamknie narzeczonego w piwnicy 😉
U mnie szykuje się intensywny tydzień, mojego męża siostra odwozi w środę (naszym autkiem ja wróciłam dziś) i zostaje do czwartku, kiedy to z kolei moja siostra przylatuje z Anglii. Co więcej mój W ma urodziny w środę a siostra w piątek więc muszę jakąś imprezkę przygotować. No i kiedy skoro sama jestem, po pracy z psem muszę na godzinę przynajmniej i jeszcze drzemka obowiązkowo po powrocie? Zaczynam żałować że nie wzięłam L4 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No i dzionek minal nawet calkiem dobrze, bylismy u tesciow 😆
A od rana strasznie bola mnie lydki, jakbym przebiegla jakis maraton, a nie wiem dlaczego 😲
Bola was nogi, albo moze wiecie od czego moga mnie bolec?
Pewnie juz wszystki spac poszlyscie, ale to moze jutro mi odpowiecie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dorianna napisał(a):
No i dzionek minal nawet calkiem dobrze, bylismy u tesciow 😆
A od rana strasznie bola mnie lydki, jakbym przebiegla jakis maraton, a nie wiem dlaczego 😲
Bola was nogi, albo moze wiecie od czego moga mnie bolec?
Pewnie juz wszystki spac poszlyscie, ale to moze jutro mi odpowiecie...


mnie tez bolaly ale to dlatego ze bylismy na kreglach 😁 wczoraj mezus wymasowal i juz jest ok 🙂
Polecam!! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wanilia ja też mam urodziny we środę 🙂
odnośnie bóli to dziś tak mnie podbrzusze i plery bolą, że szok.
i chyba sobie coś w pachwinie naderwałam bo też mnie ciągnie...
mam nadzieję, że jutro pogoda nas zaskoczy pozytywnie bo ja mam już szczerze dosyć.
dobrej nocy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oooo wszyscy jeszcze śpią 🙂
nie dziwie się. u mnie taka pogoda, że lepiej nie mówić. A już miałam nadzieję.
Jadę na badania krwi, a potem do dermatologa. Zrobiła mi się taka sucha, czerwona plamka na buzi.
A Wy macie jakieś problemy skórne?
udanego dnia, pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej
ja nie śpię od 6 ale szykouje sie bo idę dzisiaj do roboty hehehhee
Zobaczyumy co tam jak tam bo mam iść dzisiaj obgadac szczegóły 😁

Dorianna mnie strasznie bolą nogi codziennie. Ciągną mnie jakby a wieczorem jak się położę to wtedy czuję najabrdziej Piytałam lekarza powiedział że to związane z krążeniem i taki urok ciąży. Odpoczywać z nogami do góry.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzień dobry
u mnie pogoda tez nie zapowiada się jakoś rewelacyjnie
a w nocy śniło mi się że miałam juz taki spory brzuszek i gonił mnie .....aligator
normalnie jaja co za sny mam 😁 i wczoraj pierwzy raz poczułam moje skarba w brzuszku więc dołączam do mam które juz czują ruchy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
chamster napisał(a):
oooo wszyscy jeszcze śpią 🙂
nie dziwie się. u mnie taka pogoda, że lepiej nie mówić. A już miałam nadzieję.
Jadę na badania krwi, a potem do dermatologa. Zrobiła mi się taka sucha, czerwona plamka na buzi.
A Wy macie jakieś problemy skórne?
udanego dnia, pozdrawiam


ja mam cała buzię opsypaną i dekolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...