Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
wanilia napisał(a):
Witam, ja nie śpię od 7, wstałam razem z mężem i tradycyjnie jestem już po wizycie w parku z psem i piekarni. Ale gdyby nie postanowienie że będę rano kupować mężowi świeże bułki do pracy to z pewnością bym nie wstała...Nawet Wam nie będę opisywać jakie pokręcone sny miałam 😮
W kwestii wagi - u mnie 7,5 kg na plusie, w sumie to nie wiem gdzie to wlazło bo obiektywnie patrząc raczej nie przytyłam, oczywiście oprócz brzucha i biustu (i sama sobie odpowiedziałam). Zresztą 1,5kg z tego 7,5 to moja "kruszynka" 😁 Dziewczyny czy Wy macie zwiększony apetyt albo zachciaki? Ja póki co niczego takiego nie zauważam, jem zupełnie normalnie czyli nie więcej niż przed ciążą. Fakt że nadal sporo owoców wciągam ale to chyba jedzenie z nudów, za dużo mam czasu 🙂


moj apatyt tez nie zmienil sie znacznie od czasu sprzed ciazy, jedyne co zauwazylam, ostatnio, ze w nocy jestem glodna, a rano to juz w ogole burcyz mi w brzuchu. wczesniej rano w ogole nie czulam glodu, a teraz widac maluszek sie dopomina o sniadanko 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ehhh no i mam wyniki..leukocyty za wysokie, hemoglobina i hematokryt za niski, zelazo grubo ponizej normy i za duzo jakis neutrofili... a jesli chodzi o mocz to porpstu sie zalamalam..20-30 leukocytów i liczne bakterie.... super.. juz dzwonilam do lekarza... na hemoglobine i zelazo dal mi biofer folik a jesli chodzi o mocz to do powtorki... za 2-3 dni jak znowu wyjdzie taki to posiew;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agami napisał(a):
ehhh no i mam wyniki..leukocyty za wysokie, hemoglobina i hematokryt za niski, zelazo grubo ponizej normy i za duzo jakis neutrofili... a jesli chodzi o mocz to porpstu sie zalamalam..20-30 leukocytów i liczne bakterie.... super.. juz dzwonilam do lekarza... na hemoglobine i zelazo dal mi biofer folik a jesli chodzi o mocz to do powtorki... za 2-3 dni jak znowu wyjdzie taki to posiew;/


no niefajne takie wyniki. może po prostu masz jakąś bakterię. a to ważne, żeby się o tym dowiedzieć i zwalczyć. zobaczysz po powtórce moczu co wyjdzie i dopiero wtedy się zaczniesz stresować. teraz zachowaj spokój kochana 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monisia1989 napisał(a):
Cześć, chciałabym poprosić o głos na mojego synka
Michałka, był by to wspaniały prezent dla niego z okazji
pierwszych urodzin, wystarczy, że wejdziesz na poniższą stronę:
http://www.bobovita.pl/galeria_przebojowe_lato/690
oraz
http://www.bobovita.pl/galeria_przebojowe_lato/158
i klikniesz na napis: głosuj
Głosować można 1 raz codziennie, mam nadzieję,
że mogę liczyć na wsparcie... dla Ciebie to tylko
kilka sekund pracy dla niego to uśmiech z wygranej.
Pozdrawiam Serdecznie
MONIKA
Ps. Za pierwszym razem link może nie zaskoczyć więc trzeba 2 razy wejść.


Uśmiech z wygranej?? Synka czy raczej mamusi? Ja osobiście tych konkursów nie czaję a jak poświęcam kilka sekund to na pajacyka - kilka sekund za obiad dla dziecka to lepsza perspektywa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć Dziewczyny 😁 kurcze ale ja to miałam wczoraj maraton...wygrzebałam ciuszki do prania,bo mówię,ładna pogoda trzeba korzystać.3 pralki po schodach, w jedną i w drugą a do tego pożółkły mi białe ciuszki cholera i nie chciały się uprać więc w ręku z nimi walczyłam.leczo zrobione,czerwony barszcz zrobiony a przy tym gości na 3 razy miałam.taka byłam zmęczona że hej.brzuch bolał z przodu a kręgosłup z tyłu.do tego wstałam o 5;50 bo szanowny małżonek do pracy wstaje a pojechał w końcu na 8;00 a nie na 7;00.jeszcze mało Julka między 2 a 3 nad ranem wparowała do naszego łóżka na lunatyka i spała do rana.a ja w środku.obydwoje we mnie nogami wierzgali więc jak tylko usłyszałam ten jego budzik to szybko się podniosłam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie Brzuszki 😘
Moj maz dopiero niedawno wyszedl do pracy to tez ja pozno dzis na forum wchodze. Ale dluzej tez pospalam, po bardzo niewygodnej nocy, w dodatku nad ranem mialam koszmarny sen, obudzilam sie placzac! Poza tym obudzilam sie z bolem brzucha 🤨 mysle, ze nie powinnam sie niepokoic, bo z tego co wyczytalam to moga to byc tzw. skurcze przepowiadające (Braxtona-Hicksa). Przypomina to bol przedmiesiaczkowy.

Ciesze sie dziewczynki, ze wizyty Wam sie udaly 🙂 I ze Rubi potwiedzila plec. Ja sie wlasnie troche tego obawiam, bo USG mam dopiero w pazdzierniku i boje sie,ze kobieta mi oswiadczy, ze to jednak chlopiec 🤢 a ja juz sie do dziewczynki tak przyzwyczailam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ach i jeszcze leżaczek uprałam wczoraj.zaległości dzisiaj nadrobiłam więc;
Pammat - gratulacje 🙂 masz z głowy
Ulka z tymi pieniędzmi ja też mam piknik w głowie.ciężko jest jak się zachodzi w ciążę po raz pierwszy bo wszystko jest nowe i dużo wydaje się na początku zeby wszystko było.przy drugim dziecku tak jak u mnie to już w ogóle takie mnie myśli wczoraj naszły,że się przeraziłam... powiedziałam temu mojemu a on nic się nie odezwał...chyba też zaczyna do niego docierać,że dziecko kosztuje,nie tylko ładnie wygląda...dzisiaj już mi lepiej,przecież damy radę tak??przecież,że tak 🙂
Wanilia to nosisz w sobie kawał dzidzi 🤪 super 🙂 ja czuje ze moje dziecko już też sporo urosło ale o Julce mówili że malutka będzie za każdym razem na usg a urodziła się 3180 więc w normie.nie wierzę tak w tą wagę.zawsze podchodzę z dystansem.
Rubi jaki uśmiech mi wyskoczył na twarzy to nie masz pojęcia!! GRATULACJE!! jak pisałaś po ostatnim usg,że powiedzieli o dziewczynce to tylko czekałam aż potwierdzisz 🙂 SUPER 🙂 przyda Ci się kobietka do drużyny piłkarskiej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja mam usg na NFZ 6 października ale idę po zwolnienie i na wizytę prywatnie w poniedziałek więc mam ochotę zrobić też wcześniej... sama nie wiem.jak to jest z tym usg,czy za dużo usg nie wpływa na dziecko???niby nic nie udowodniono ale jakoś tak....z drugiej strony chciałabym zobaczyć jak mała sobie wody smakuje 🙂 to takie motywujące i jak się wychodzi z gabinetu to jakby ktoś Ci Słońce do brzucha włożył 🤪 oh...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny 🙂 mam problem, pewnie niektóre z Was też się już nad tym zastanawiają. Chodzi mi o płaszczyk czy kurtkę jesienno - zimową. Szukam i szukam, nie wiem jaki rozmiar kupić, a poza tym drogie są. Przed ciążą nosiłam rozmiar S/M. Teraz nie wiem sama jaki mam rozmiar i do jakiego stopnia mi się powiększy, bo wciąż się powiększam... a poród mam na 31.12. więc myślę w czym ja będę chodzić. Co o tym myślicie???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sloneczko123 napisał(a):
Hej dziewczyny 🙂 mam problem, pewnie niektóre z Was też się już nad tym zastanawiają. Chodzi mi o płaszczyk czy kurtkę jesienno - zimową. Szukam i szukam, nie wiem jaki rozmiar kupić, a poza tym drogie są. Przed ciążą nosiłam rozmiar S/M. Teraz nie wiem sama jaki mam rozmiar i do jakiego stopnia mi się powiększy, bo wciąż się powiększam... a poród mam na 31.12. więc myślę w czym ja będę chodzić. Co o tym myślicie???

Ja tez szukam czegos na jesien, ogolnie mam na oku cos takiego Plaszczyk, a co do rozmiaru to przed ciaza mialam L-XL wiec teraz tez biore XL, bo jesli masz tylko wiekszy brzuch to te kurtki sa juz dopasowane do wiekszego przodu i mysle ze wystarczy ci jak wezmiesz M, no chyba ze przytylas po calym ciele to L 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dorianna napisał(a):
sloneczko123 napisał(a):
Hej dziewczyny 🙂 mam problem, pewnie niektóre z Was też się już nad tym zastanawiają. Chodzi mi o płaszczyk czy kurtkę jesienno - zimową. Szukam i szukam, nie wiem jaki rozmiar kupić, a poza tym drogie są. Przed ciążą nosiłam rozmiar S/M. Teraz nie wiem sama jaki mam rozmiar i do jakiego stopnia mi się powiększy, bo wciąż się powiększam... a poród mam na 31.12. więc myślę w czym ja będę chodzić. Co o tym myślicie???

Ja tez szukam czegos na jesien, ogolnie mam na oku cos takiego Plaszczyk, a co do rozmiaru to przed ciaza mialam XL wiec teraz tez biore XL, bo jesli masz tylko wiekszy brzuch to te kurtki sa juz dopasowane do wiekszego przodu i mysle ze wystarczy ci jak wezmiesz M, no chyba ze przytylas po calym ciele to L 🙂


w cyce mi dużo poszło:P bo miałam rozmiar B ,a teraz już D ! więc nie wiem jak będzie na końcówce ciąży. Brzuszek też cały czas rośnie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sloneczko123 napisał(a):
a co myślisz o tym? tylko, czekam na odpowiedź czy ma rozmiar M ( i jakie są tam dokładne wymiary)

http://allegro.pl/show_item.php?item=1806517595


Mnie sie podoba. Mam bardzo podobny plaszczyk, czarny, ale z kolnierzem takim golfowym 😜 no i nieciazowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
sloneczko123 napisał(a):
a co myślisz o tym? tylko, czekam na odpowiedź czy ma rozmiar M ( i jakie są tam dokładne wymiary)

http://allegro.pl/show_item.php?item=1806517595


Mnie sie podoba. Mam bardzo podobny plaszczyk, czarny, ale z kolnierzem takim golfowym 😜 no i nieciazowy.


nie mają rozmiaru M 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asiadudzika napisał(a):
ja tam się wcisnę w jakąś bluzę,najwyżej kurtki nie zapnę a mam po Julce(rodziłam na koniec kwietnia) płaszcz długi czarny na zimę.więc nic nie kupuję. mam problem teraz ja. chciałam wrzucić zdjęcie do Grudniówek i nie wiem jak sobie z tym poradzić.... pomożecie??


Wejdz na pierwsza strone watku o zdjeciach, tamjest cala instrukcja. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak sobie myślę, że jeśli o zimę chodzi to chyba lepiej się zaopatrzyć w jakiś grubszy i dłuższy sweterek niż na kurtkę czy płaszcz kasę wydawać...
Z tego co pamiętam jak widziałam ciężarne panie w zimowe dni to chodziły w nie zapiętych kurtkach / płaszczach ale grubymi szalami były opatulone od buzi po cycki i brzuszek 😉
Ja pewnie też to tak "załatwię" bo normalnie noszę XS a z takim brzucholem to chyba L będę musiała kupić na zimę...no ale jak to będzie np. w ramionach wyglądać 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...