Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Czesc Brzuszki! Spiesze Was uspokoic i podziekowac za porady dot. moich watpliwosci dot. czopa 😉 Na razie wszystko ok, zadnych innych objawow...tak jak wspominalyscie ten czop moze odejsc kilka tyg. przed porodem a nawet miesiac przed,wiec...no poczekamy co sie bedzie dzialo. Bede informowac na biezaco.
Nie pochwalilam sie ze moj M. z bratem zmontowali łozeczko i wyglada bosko. Jak znajde kabel do zrzucania fotek to zamieszcze na forum 🙂 AAAA no i wczoraj poszlam na ta imprezke...było zajebiscie. Tylko bylo mi troche glupio bo wszyscy chyba pierwszy raz w tej mojej ciazy traktowali mnie jak ksiezną jakas. Lezalam na miekkim fotelu dostawalam zarełko pod nos, napoje i troosssczeczke czerwonego winka domowej roboty ale to tak dla smaku raczej i grzecznie siedzialam w zwiazku z tym zdarzeniem po poludniu. Ale usmialam sie tak ze piłka skakała mi na okragło. Ale za to Synek pozniej spał cala noc jak suseł 😉) A zaraz idziemy z moim na spacerek bo pogoda piekna i trzeba sie poruszac delikatnie. Całuje Was wszystkie !!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
beata26 napisał(a):
Mialyscie dziewczyny moze lekkie plamienia po pracowitym dniu? bo ja wlasnie bylam w kibelku i na papierze bylo widac lekko rozowa krew. takie 3 male znaki. nie wiem czy dzwonic do lekarza czy zaczekac.


Beatka ja tak mialam po wysiłku wiekszym lub po przytulanku...ale w takich kwestiach lepiej chyba zadzwonic zawsze do lekarza i skonsultowac sie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
happysad napisał(a):
beata26 napisał(a):
Mialyscie dziewczyny moze lekkie plamienia po pracowitym dniu? bo ja wlasnie bylam w kibelku i na papierze bylo widac lekko rozowa krew. takie 3 male znaki. nie wiem czy dzwonic do lekarza czy zaczekac.


Beatka ja tak mialam po wysiłku wiekszym lub po przytulanku...ale w takich kwestiach lepiej chyba zadzwonic zawsze do lekarza i skonsultowac sie


czesc Happysad, ja wczoraj mialam marton sklepowy. bylam znowu w kibelku na obczajce i nic. papier czysty. zadzwonie jak sytuacja sie powtorzy a mam nadzieje ze nie bedzie potrzeby 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
katja26 napisał(a):
Dzień dobry dziewczyny. Ja też nie mogę się pokumać z tym nowym czasem. Strasznie mi jakoś sennie. Ponawiam pytanie Holi spakowane już?


a ja mam plana, ze dzisiaj sie spakuje. torba wyprana, dla mnie rzeczy mam przygotowane, tylko dla Kalinki za bardzo nie wiem co mam zabrac....sie zobaczy co z tego pakowania dzisiejszego wyjdzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
katja26 napisał(a):
Dzień dobry dziewczyny. Ja też nie mogę się pokumać z tym nowym czasem. Strasznie mi jakoś sennie. Ponawiam pytanie Holi spakowane już?

Jeszcze nie, ale wszystko juz mam. Spakuje sie tak mysle na poczatku listopada, moze w polowie 🙂

A ja po obiadku, placki ziemniaczane i zupka owocowa z jablek 🙂 I ledwo sie ruszam...
No ale za pol godzinki idziemy spacerkiem z mezem i synkiem na cmentarz, bo we wtorek musimy zaliczyc inny cmentarz, no i wszystkiego w jeden dzien nie dam rady obejsc...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja dzis kolejny cmentarz zaliczylam tym razem spacer z mama i teraz tak mnie boli brzuchol dolem w pachwinach... chyba za daleko polazlysmy ale dpo wujka jest tak daleko.... torbe mam spakowana po ostatniej wycieczce do szpitala stwierdzilam ze roznie to moze byc i sie spokowalam... musze jeszcze tylko małego spakowac w tygodniu.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Heh Aniqa wiem co czujesz 😉

Co do torby to jak już będę pakować to raczej dwie...żeby później nie przekładać moich rzeczy i młodego jak będę chciała coś konkretnego wygrzebać 🙂

A u mnie zachcianek ciąg dalszy heh karpatka w piekarniku jummy 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agami przechodzi Ci chociaż trochę 😞 😘?????

Beatko dobrze, że to nic poważnego...trochę nerwów zjadłaś pewnie dzisiaj ale byłaś w szpitalu nic się nie dzieje i rodzić nie zaczynasz więc myślę, że jednak niedziela się pozytywnie zakończy 😘

Karpatka mi się udała i smakuje bossssko 🤪
Cisza tu dzisiaj jak nigdy normalnie 😮 Ja rozumiem dziewczyny, że weekend no ale aż tak ponuro to w żaden weekend jeszcze nie było 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
Agami przechodzi Ci chociaż trochę 😞 😘?????

Beatko dobrze, że to nic poważnego...trochę nerwów zjadłaś pewnie dzisiaj ale byłaś w szpitalu nic się nie dzieje i rodzić nie zaczynasz więc myślę, że jednak niedziela się pozytywnie zakończy 😘

Karpatka mi się udała i smakuje bossssko 🤪
Cisza tu dzisiaj jak nigdy normalnie 😮 Ja rozumiem dziewczyny, że weekend no ale aż tak ponuro to w żaden weekend jeszcze nie było 😲

tam Marzenko ciutke lepiej... powolutku chyba jednak nospa działac zaczyna... ale leze grzecznie plackiem... maz kanapki wlasnie robi...ehhh za duzo chyba jednak po chodzilam... bo wczoraj i dzis takie maratony po cmentarzach... no ale juz koniec... poniedzialek i wtorek pstanowione ze siedzimy w domku
.... kapratka.... maz by cie na rekach nosil bo on uwielbia karpatke ;D wyslij nam po kawałeczku co? 😉)))
beatka dobrze ze jestes w domku i ze jest ok... wiesz jestesmy coraz blizej porodu chyba wszystkie ... i zaczyna sie dziac... ja wlasnie czytalam ze te bole w pachwinach kolo 36 tygodnia to juz norma bo sie rozciaga wszystko do porodu... plamienia moga sie pojawic jak szyjka zaczyna pracowac i macica przed porodem.. wiec chyba juz teraz bedziemy mialy takie niespodzianki.....
aniqa jak tam spakowana? 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nooo szczerze Ci powiem Agami , że ja to teraz non stop w chacie siedzę bo ociężała jestem na maxa 😞 Jak z Olką ostatnio na pogotowie pojechałam, a później apteka i zakupy małe to leżałam później do wieczora bo tak jakoś słoniowo się czuję już...a muszę siły zbierać na ostatnią moją podróż przed porodem 😉 ...Ania czeka hhihih 🙃
Dzisiaj nowe objawy ciążowe mnie dopadły brzuchol ciągnie mnie do przodu i to baaaardzo...czuję dyskomfort najbardziej po bokach między żebrami a biodrami...jejjj boli jak cholera 🤢
No i te cyce moje nieszczęsne...wczoraj po kąpieli jak się smarować zaczęłam to "mleko" mi na lustro prysnęło 😮 😮 😮 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Heh już się do nich nawet nie dotykam po wczoraj 😉 ...przecież już i tak po Olce są "poszarpane" rozstępami więc gorzej już być nie może 😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM ty biedaku 😉 az mi cie szkoda, bo wiem co przezywasz, mialam podobnie w pierwszej ciazy, bo przyrylam az 20 kg i tez lekko nie bylo...

My wrocilismy z cmentarza, fajnie tak spacerowac po ciemku 🙂
A teraz pizze robie na drozdzach i czekam az sie u piecze... Mniam 😜 za 3 minuty wyjmuje z piekarnika 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj wiem co czujesz nova wiem wiem.... ja niby nie mam duzo na plusie bo 8,5kg ale dzis na cmentarzu w dordze powrotnej siadalam 2 razy na lawke... bo fajnie sie szlo tam z gorki ale wdrapac sie z powrotem byla tragedia...tez chyba przyjme osadniczy tryb zycia chyba juz czas zwolnic...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiecie co...tu chyba już waga nie ma większego znaczenia 🤢
Teraz nasze organizmy odwalają naprawdę kawał niezłej roboty jak by nie patrzeć bo przecież muszą odżywić i w ogóle zaopiekować się dwoma organizmami... 🤢
Masło maślane trochę wyszło no ale pewnie wiecie o co mi chodzi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
doberek 😁 😁 😁 😁
kurdeee jak ja sie za Wami stęskniłam 🤢
meldujemy się całe i zdrowe (nareszcie mam neta jupiiii) i zabieram sie za chociaż częściowe nadrabianie zaległości -ponad 350 stron masakra hehe
później napisze co się u nas działo a póki co Nova M i Coquelicot dziekuje za wieści na gg i pwenie jako ostatnia gratuluje pierwszej "grudniowej" mamusi 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agami napisał(a):
novaM napisał(a):
Agami przechodzi Ci chociaż trochę 😞 😘?????

Beatko dobrze, że to nic poważnego...trochę nerwów zjadłaś pewnie dzisiaj ale byłaś w szpitalu nic się nie dzieje i rodzić nie zaczynasz więc myślę, że jednak niedziela się pozytywnie zakończy 😘

Karpatka mi się udała i smakuje bossssko 🤪
Cisza tu dzisiaj jak nigdy normalnie 😮 Ja rozumiem dziewczyny, że weekend no ale aż tak ponuro to w żaden weekend jeszcze nie było 😲

tam Marzenko ciutke lepiej... powolutku chyba jednak nospa działac zaczyna... ale leze grzecznie plackiem... maz kanapki wlasnie robi...ehhh za duzo chyba jednak po chodzilam... bo wczoraj i dzis takie maratony po cmentarzach... no ale juz koniec... poniedzialek i wtorek pstanowione ze siedzimy w domku
.... kapratka.... maz by cie na rekach nosil bo on uwielbia karpatke ;D wyslij nam po kawałeczku co? 😉)))
beatka dobrze ze jestes w domku i ze jest ok... wiesz jestesmy coraz blizej porodu chyba wszystkie ... i zaczyna sie dziac... ja wlasnie czytalam ze te bole w pachwinach kolo 36 tygodnia to juz norma bo sie rozciaga wszystko do porodu... plamienia moga sie pojawic jak szyjka zaczyna pracowac i macica przed porodem.. wiec chyba juz teraz bedziemy mialy takie niespodzianki.....
aniqa jak tam spakowana? 😉


haha, no jak zwykle nie udało mi sie spełnic co sobie załozyłam 🙂 pojechalismy do mamy na kawke i dopiero wrócilismy. Wiec pakowanie zostawiam na jutro 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...