GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

Chciałam Was zapytać dziewczyny 🙂 czy przed każdą wizyta idziecie badać mocz i z wynikiem do ginekologa?
Na ostatniej wizycie oddawałam wszystkie badania i nic mi ginekolog nie powiedziała czy mam zrobić na następna ( ta w poniedziałek) jeszcze inne ?
Zastanawiam się więc, bo chyba dostałabym zlecenie na badania?

Mam to samo Marzenka, jak wchodzę na wagę to się dziwię, bo stoi w miejscu jak na razie. Chociaż tez jem dość sporo. 😆

Wyczytałam już, że mocz i krew raz w miesiącu- więc w tym miesiącu mam już z głowy 😆 Sama się doinformowałam w tej kwestii 😉

Też tak myślę, ze pojadę na kolejną wizytę pod koniec miesiąca więc będą badania ponawiane 🙂 to się uspokoiłam bo myślałam o tym od kilku dni a zapomniałam zapytać lub sprawdzić

marzenka ja przytylam 2 kg od poczatku ciazy ☺️


a co do badan napewno dal by tobie lekarz skierowanie na badanie wiec sie niemartw

marzenka ja przytylam 2 kg od poczatku ciazy ☺️


a co do badan napewno dal by tobie lekarz skierowanie na badanie wiec sie niemartw

gosia20101 napisał(a):

Chciałam Was zapytać dziewczyny 🙂 czy przed każdą wizyta idziecie badać mocz i z wynikiem do ginekologa?
Na ostatniej wizycie oddawałam wszystkie badania i nic mi ginekolog nie powiedziała czy mam zrobić na następna ( ta w poniedziałek) jeszcze inne ?
Zastanawiam się więc, bo chyba dostałabym zlecenie na badania?

Gosiu ja wyniki robiłam tylko przed 1 wizyta i do tej pory nic mi nie zlecał... nawet zastanawiam się, czy nie iść jutro do rodzinnej i nie zrobić wyników, bo zastanawiam się, czy anemii nie mam...już głupoty mi chodzą po głowie, typu zatrucie ciążowe itp... 😞

Nie ja się nawet w miarę czuje nie słabnę, krwotoki z nosa przeszły ( na szczęście) więc się nie obawiam. Zastanawiałam się jak często i wyczytałam, że raz w miesiącu a w razie potrzeby częściej.
Kiedy nadia miałaś ostatnio wizytę?

ja tez jak narazie chudne, tylko 2kg, ale pewnie niedlugo zaczniemy przybierac na wadze 🙂 oby nie za wiele 😉

to macie bardzo fajnie że nie tyjecie ja przytyłam od początku ciąży już 4 kg chociaż tego nie widać oprócz brzucha 😁 miałam na początku 53 kg teraz mam 57 kg NIE WIEM od czego to zależy 😮

gosia20101 napisał(a):

Nie ja się nawet w miarę czuje nie słabnę, krwotoki z nosa przeszły ( na szczęście) więc się nie obawiam. Zastanawiałam się jak często i wyczytałam, że raz w miesiącu a w razie potrzeby częściej.
Kiedy nadia miałaś ostatnio wizytę?

23 maja. Wizyty mam dość często ze względu na moje zapalenia 😞 a teraz mam 6 czerwca... mam nadzieje, że wszystko jest ok...

Dobry wieczor dziewuszki 🙂
Co do wagi to ja przytylam 1,5 kg i stanela waga jakies 2 tyg temu... 😁

na zdjeciach dodalam nowa fotke naszego bobo z dzisiejszego "podgladu" 🙂))

a ja nie wiem czy przytyłam chodź troszkę czy nie bo jak byłam ostatnio u lekarza to miał wagę zepsutą może do wtorku będzie już działać 🙂 zobaczymy

dobry 😁
no ja jeszcze 4 dni i usg normalnie odliczam 😁 nie mogę się doczekać 🤪
Piękny dzisiaj dzień jak co dzień 🙂 a tu trzeba sprzątać 🤢
miłego dniaaaaaaaaaa 😘

Cześć dziewczynki, no ja jeszcze 3 dni i we wtorek tez szoruję na usg 🙂troszkę zaczynam czuć lęki czy wszystko będzie ok. mój mąż zrobił mi wczoraj niespodziankę-powiedział ze zwolni się z pracy i pojedzie ze mną na to usg 🙂 uffff zawsze to jakoś tak lżej-mam pytanko czy któraś z was była na tym usg. z mężem?

hej dziewczynki 🙂

ja byłam teraz z mężem na usg 🙂

Hej Marzenka no super pomysł z tym usg z córeczką ale się ucieszy strasznie 🙂

Marzenakamil pomysł super 🙂
A tak w ogóle to dzień dobry 🙂

Ja byłam tez zmężem na usg i miałam dowcipne. Poprzednią ciążę tez byłam na każdym z mężem. Ale następną wizytę mam 29 czerwca a jego nie będzie wiec będę znała płeć a on nie 😁 😁 😁 😁 😁 😁

Czesc dziewuszki...

Ja tez z małżonem byłam na usg 🙂 Powiedział ze na ekranie za duzo nie widział i jeszcz mniej zrozumial - bo po Polsku 😉 ale był i to sie liczy hihihihihi 😜

Marzenka - super pomysł 🙂

A jesli chodzi o wage to moja skacze -+ 1,5kg w zaleznosci od nasilenia wymiotów...ale raczej przytyłam 1.5 - 2 kg i to w biuscie 😉

Dzien dobry mamusie,

Ula, pamietam jak my ponad rok temu odbieralismy obraczki...super uczucie. Pozniej maz je musial schowac, bo w ukryciu przymierzalam. 😁

Marzenakamil- bardzo dobry pomysl masz, oby Ola pozniej cierpliwie potrafila zaczekac 🙂

A co do usg, to jak mialam dowcipne to maz tez razem ze mna byl i w nastepnym tygodniu tez idzie (mam nadzieje ze juz bedzie przez brzuszek).