CzerWCowe wieDZmy 2009-----CIaGLe RAzEm MAmuSKI:): | Forum o ciąży

😘 dzien dobry
u nas dzis pogoda irlandzka ,jak zwykle w niedziele ,wiec i dziemy do kościoła ,potem jakis rosołek i popołudnie chyba poswięcimy na łóżko i jakis fimik.....

pozdrawiwm i życzę udanej niedzieli wszystkich zyjących w polskich tropikach 🙂

kwiatuszek dla Sabinki 😘

dziendoberek

ja z kumplem sobie popilismy dzicko spalo a matka szalala heheh brat wrocil z rana z 18stki i zdziwko zalapal ja na jednej kumpel na drugiej kanapie hehehehe

aniutka dowal mu czyms co jestes pewna ze go zaboli bo chclopy to sa czasami mendy naszczescie nigdy mi moj nic nie powiedzial bo wie zebym mu pokazala gdzie raki zimuja

hej dziewczyny!

Aniutko Twoj maz ma chyba jakies kompleksy, problemy z samym soba i swoim wygladem...bo takie rozmowy do Ciebie to kpiny. To ty mu powiedz,ze moglby troche przybrac na wadze, bo wyglada jak szczypior. Swoja frustracje przerzuca na Ciebie. Moj nigdy mi nie powiedzial,ze cos nie tak ze mna, tzn. wspomnial,ze juz nie wygladam jak przed ciaza ale teraz jestem mama a nie lachonem na wybiegu:laugh:

witajcie kochane!!

dzięki za miłe słowa 🙂 ja już mu próbowałam wiele razy wytłumaczyć ale widac że do niego to nie dociera, bo notorycznie mi to uśiadamia...tez bym chciała żeby facet mówił mi że bedzie mnie kochał choćbym przytyła tone..za to mam docinki typu "zrobiłabys coś ze sobą" , wiem że wygląd to pierdoła w obliczu tego że mam cudownego i zdrowego synka..a mój mąż chyba tego nie rozumie...

ja właśnie po kościółku i rosołku 🙂)Krzysiek w tym czasie sprzedał dziecko dziadkowi i poleciał na mecz..piękną mamy rocznicę ślubu,prawda: 🤢 😞

zoltri to nieźle poimprezowałaś...hehe

kfiatuszek dla Tymusia 🙂 za piękną podróż 😘

aniutka
nie daj sobie !!!!!
a rocznicą sie nie przejmuj ,może nastepne bedą lepsze,marne to słowa pocieszenia ale synuś napewno ci wszystko wynagrodzi ,bo przeciez te nasze maluchy daja tyle szczęście wiec faceci jak im bije to na dzrzewo,i nie sa nam niezbedni do życia 😉
on naprawde sobie nie zdaje sprawy ile ma szczęscia -zona ,zdrowe dziecko,kurde ludzie sie borykaja z tak strasznymi chorobami swoich dzieci i wspieraja sie w tych ciężkich chwilach a jemu chyba za dobrze??? 😠

margherita78 napisał:

aniutka
nie daj sobie !!!!!
a rocznicą sie nie przejmuj ,może nastepne bedą lepsze,marne to słowa pocieszenia ale synuś napewno ci wszystko wynagrodzi ,bo przeciez te nasze maluchy daja tyle szczęście wiec faceci jak im bije to na dzrzewo,i nie sa nam niezbedni do życia 😉
on naprawde sobie nie zdaje sprawy ile ma szczęscia -zona ,zdrowe dziecko,kurde ludzie sie borykaja z tak strasznymi chorobami swoich dzieci i wspieraja sie w tych ciężkich chwilach a jemu chyba za dobrze??? 😠

popieram...

ja zapomnialam o naszej rocznicy...ale wieczorem sobie przypommnialam i zreflektowalam- oto ile we mnie romantyzmu 😞

ale tu spokój wiedzmy ,gdzie wy wszystkiue jesteście????? 😞

Aniutka!Masz ode mnie kwiatuszka na pocieszke.Mam tupet, oj ma ten twoj "szczypiorek", jak to powiedziala Niebo. Niestety niektorzy nie doceniaja tego co wazne i piekne i potrzebuja wstrzasu,zeby za tym zatesknic. A mamuska jestes piekna i tyle!!!

Ja jestem Gosiu,ale tylko chwilke. Juz uciekam, bo zbliza sie karmienie. Tak a propos, to pieknie wygladaliscie na chrzcie Malutkiej!

dziękuję ,dziekuję ☺️ ☺️ ☺️

a wy tez niczego sobie, a jak Sofia słodko śpi w kościólku,jak aniołek 😘

ide chyba sobie dzrzemke uciąc bo moje "dzieci"śpią ,leje dzeszcz,więc tylko na dobre mi wyjdzie 😘 zajrzę wieczorkiem ,może jeszcze ktoś wpadnie ,jakaś wstrętna wiedzma:P

i zajrzala wstretna wiedzma 🤪

bylismy w centrum na szybkich zakupach, kupilam pajace do spania na teraz i 6-9 ,bo byly w promocji -za 3 szt 18,20zl to wzielam dwa takie komplety. lece na nk,bo Paula ma fotki z tego co zrozumiałam

to ja juz zmykam, zjem kolacje i do wyra!

hello kfiat dla Oliwci.
Aniutka nie przejmój się uwagami meża -wiesz dupek z niego ze zwraca ci uwage urodziłas mu dziecko to co w trzy miesiace modleką masz być!!!!!!
Pozatym karmisz dziecko to jeść musisz.
U nas poniedz znowu latanie z mieszkankiem ale już dużo zrobione az serce cieszy mysle ze jeszcze jakies dwa tyg i wprowadzka -bo juz psychiczne siadam z tym załatwianiem wszystkiego.
Hanka zdrowa rośnie jak na drożdzach 10 mamy szczepienie to zobaczymy jaka duża.
Pozdowienia dla wszystkich.

hej Laski!
no ja też jako wstrętna wiedźma zaglądnęłam wczoraj - ale tylko poczytać - bo w sobote wyjechaliśmy do teściów i dopiero wczoraj wróciliśmy - byliśmy na grzybach hihi - dostałam taki duży koszyk jak na zakupy do zbierania i... zebrałam 3:laugh: ale po lesie sobie chociaż pochodziliśmy, a pod koniec zbierania to ja widziałam tylko twarz zapłąkanej Rozalki której nikt nie potrafi uspokoić - na szczęście wróciliśmy i maleństwo spało na szczęście
dziś muszę posprzątać dom bo wieczorem przyjeżdża moja siostra - jutro do szkoły... wakacje się skończyły 🥴! hura wreszcie nie będę siedziała sama z Rozalką 10 godzin dziennie - tylko jakieś 8 😉
miłego dnia wstrętne wiedźmy

i Aniutka szkoda słów na tego Twojego chłopa - wiesz musisz sama zaakceptować swoje ciało i je polubić - o wiele ładniej się wygląda z podniesioną głową 😘

Hej Słonka 🙂
Przepraszam,że tyle się nie odzywałam ale zyjemy w takim galopie,ze nie ma czasu pierdnąć 😉
Po pierwsze stęskniłam się za Wami 😘 😘 😘
Po drugie Prezesowa ma wpierdy, kfiat dla Niej ale wpierdy są,że nie odwiedziła przyszłej teściowej Tymka:P 🙂
U nas wciąż to samo-ćwiczymy, ćwiczymy i ćwiczymy.Za 19 dni chwili prawdy co do operacji Małej 😞
Ale ja wierze,że bedzie dobrze,bo...Kamila zaczeła łączyc raczki nad brzuszkiem 🤪 To oznacza mocne zgięcie w łokciu 🙂
Poza tym Michał na razie grzeczny...
Aniutka, nie przejmuj sie mezem-chyba go pogięło 😠 Ja tez nie wyglądam jak miss universum ale nic mi nie gada.Do tego cały czas sie bardzo poce co mnie wnerwia na maxa...A jutro wracam na fitness.Na razie 12h w tygodniu. Zaczynam jutro o 8 rano 🙂 Bede tesj=knić za Kamilka w tym czasie ale na szczescie bedzie się Nią zajmowała moja mama 🙂
Jak coś, zapraszam na ćwiczonka 🙂
http://www.calypso.com.pl/plan.php?lokalizacja_id=2&month=9&year=2009
miłego dnia Laseczki 😘

hej laleczki!

my juz po cycu i maly o dziwo zasnał. wczoraj mial dzien ryku ale maz sie nim zajmowal, bo ja sprzatalam cale mieszkanie po tych barierkach 🤢

Zosiu ja planuje odwiedziny poza tym w planach jeszcze Sylwek 🤪
a kopy przyjme z podniesiona glowa! 😘 😘
w sumie to super,ze juz masz zajecia , od razu psychicznie sie postawisz na nogi! no i Kamilki raczka coraz silniejsza co utwierdza w przekonaniu,ze wszystko wroci do prawidlowego stanu! a zreszta ja od zawsze wiedzialam,ze tak bedzie! dlatego cwicz z nia i nie przestawaj!!!!

Sabincia jeszcze troszke i juz bedzie pełnia szczescia!

bhrka napisał:

i Aniutka szkoda słów na tego Twojego chłopa - wiesz musisz sama zaakceptować swoje ciało i je polubić - o wiele ładniej się wygląda z podniesioną głową 😘

RACJA!

Cześć dziweczynki!

Małenki mi właśnie padł w łóżeczku więc wpdłam na chwilke. My też stawiamy domek do porządku po weekendzie! Było naprawde cudnie 🙃 poświetowaliśmy na maksa!!!

Anulka głowa do góy, piersi do przodu i swoim chłopem się nie przejmuj! Zrób mu opieprz powiedz co myślisz i wyczysć sytuacje. Głowa do góry!

Zosiu super ze maleńka robi postępy! SUPER! I bardzo dobrze ze wracasz do pracy, zawsze to jakaś odskocznia od codziennosci. Ja właśnie też sobie uśiwadomiłam ze wkrótce wracam do pracy i zaczynam się głowić co zrobie z maleńkim 🤔

Pędze po kawke i zaraz wróce

hej laski
ja dzis mam chłopka w domciu to postaram sie powysyłac wam te foty ☺️
oni jeszcze leża w wyrku ja oglądam ten filmik na 1 o chłopcu chorym na dziwna odmianję astmy 😞 kurde , to dopiero tragedia a nie jakie kilka kilogramów-Aniutka!Głowka do góry jak pisza dziewuchy!

Zosia
a nie mówiłysmy że będzie dobrze ,małymi kroczkami dochodzi się do sukcesu i ciężką pracą oczywiście a wy spełniacie oba te warunki no i efekty już są! 🙂 Dzielna Kamilka!

Beti
ten twój to supermen ,pracuje zajmuje sie dzieckiem-ryczącym i jeszcze gotuje świetnie z tego co sie chwalił:P ty to sie umiesz ustawić 😉

kfiatuszek dla Reni 😘

witajcie Kobietki moje kochane!!

po pierwsze, dziekuje za miłe słowa 🙂 macie rację trzeba iść przez zycie z podniesioną głową! jak jeszcze raz sie odezwie w tym kontekscie to wojna murowana...już chyba nie bede spokojnie argumentować, bo to nie daje skutku,a zresztą z czego mam sie tłumaczyć!!z tego że mam pięknego i zdrowego synka!! niech sie wypcha!!troche mi lepiej! 🙂

Zosiu!!brawo dla Kamilci-bedzie dobrze 🙂 ale sie ciesze-zobaczysz ze nie bedzie potrzebna operacja 🙂

no i super że wracasz do pracy 🙂 Taka praca jak Twoja to przyjemność 🙂 i plus dla zdrowia! jakbym mieszkała w Wawie to choćbym musiała przejeżdżać połowe miasta to napewno zapisałabym sie na Twoje zajęcia 🙂)

ale mam dzisiaj lenia 🙂Misiek własnie zasnął z pielucha 🙂)a ja ide troche z rynku chatke posprzatac, i siebie doprowadzić do porządku 🙂)mam ochote wyrwać sie dziś na Wroclaw...zobaczymy jak dzionek sie ułóży 🙂)

kfiatek dla kamilci

Takim to dobrze leżakować w wyrku!!! Podzieliła bym chetnie ich los, ale szara rzeczywistosć matki wzywa 🙂

Móiwsz o chłopaku chorym na astme?!? Powiem CI ze to naprawde pikuś w porównaniu z moim małym sąsiadem! Miałam i mam astme i da sie z tym zyć o ile jest dobrze postawiona diagnoza. A mój mały sasiadek jest dzieckiem autystycznym i kompletnie nie ma z nim kontaktu. Żyje w swoim świecie nie chodzi jeszcze mimo 5-ciu lat nie mówi bardzo słabo rozwija się ruchowo 😞 poprostu załamać ręce. I za każdym razem jak mijam sie nim mysle sobie Boze jaki to cud mieć zdrowe dziecko jakie to od Cieie ogromne błogosławieństwo!!!

Buziak dla Ciebie i czekam na foty 😘

Hej Wiedzmuchy!
A moja Sofia cos ostatnio kiepsko sypia, tzn.prawie w ogole nie chce spac w dzien.Dzis tez...obudzila sie o 6 rano i od tego czasu nie chce oka zmruzyc...WYmachuje smoczkiem i krzyczy WAAAAA!!!
A ja dzis sama w domciu...w ogole ten tydzien bede prawie caly czas sama,bo mariano pracuje. Ale z to w piatek przyjezdza do nas moja ukochana psiapsiolka z mezem, wiec sie ciesze. Bedzie u nas 10 dni to sie wrescie nagadamy.
AAAA!!!W piatek utknelismy z mala w windzie. Goraco jak pierum, winda super mala, a my z wozkiem... sofia zniosla to dzielnie,mimo ze bylismy tam uwiezieni jakies 25 minut!!!!No i w koncu wyszlismy jakos sami. Mariano na sile otworzyl drzwi i zeskoczylismy... bo utknela na pol pietrze..ufff....mam nadzieje,ze mi sie to samej nie przytrafi.A te patalachy od windy przyjechaly jak juz wyszlismy!!!i wielce zdziwieni!

dziendoberek

ja po lekko upojnej nocy z przyjaciolka czytac dwa drinki hehehe wiecej jakos nie weszlo bo gadalysmy nadrabialysmy sprawki:P:P:P

szkrabek moj cos ma dalej katarek ale boski chlopak:P:P:P

Zosia a nie mowilam silna dziewuszka wiec pokaze co potrafi:P:P
lece sniadanko zrobic i chalupke ogarnac bo syyyyyyyyyyyfffffffffffffff jak nie wiem gdzie w ogole ciuchy i pas p.teresy zgubilamw domu nie wiem jak to mozliwe ale nie mam sil po wszystkich szafka szukac buziollleeee:P:P:P