z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży

Adzia - masz oklaska za kanapki 🙂 super, ze mozna cos ze soba zabrac na porod do Twojego szpitala 🙂
Nikusia - widzisz, jednak co szpital to obyczaj 😉 😁 😁 kraj porodu nie ma znaczenia...

Adzia82 napisał(a):

Aha, przypomniało mi się że u nas w szpitalu podobno można jest 🙂 ja zabieram kanapki bo ja co chwile głodna jestem wiec bym raczej nie wytrzymała rodzić na głodniaka 😉

Adzia piszesz, że na mamy glukometrze masz wyższy cukier. A mama nie ma glukometru Xido? One mają tendencję do zawyżania. A jednorazowe 140 to nie jest źle.
Co do mlaskania czy pluskania w brzuchu to ja też ostatnio miałam. Nawet sobie pomyślałam, że dziwne, bo przecież brzuch jest pełny wód płodowych i nie ma tam miejsca na powietrze. Bo, żeby był odgłos pluskania to musi być powietrze. Więc chyba to po zjedzeniu czegoś. 😉
Jak Ty Ada masz cukrzycę to będziesz mogła zjeść, albo Ci glukozę z insuliną podłączą.
Marta masz rację co szpital to obyczaj. Nawet do innego kraju nie trzeba jechać. 😉 😁 😁
A za rady dzięki. Mnie zainteresowała ta, że jak leżymy przed telewizorem to dziecko się w złą stronę obraca. Muszę to przeanalizować a dla Ciebie oklaski. 🙂 (chyba jednak jutro, bo nie mogę Ci teraz dać)
Anabel ja nie wiem czy mój syn był w kierunku pępka ułożony czy nie. A poród był ciężki. U mnie znowu okna, firanki, kafelki, szafki kuchenne itd. Takie generalne porządki. No, ale cóż z brudu raczej nie umrę 😁 😁 😁

Hejka
Kruszynka z receptami to chore jest, ja mam nadzieję, że to tylko chwilowy chory pomysł. czy odpowiedź na to jakie leki mają być refundowane. Nie wyobrażam sobie jeździć do NFZ-tu podbijać każdą receptę. I moją i syna.
Urszulka to wczoraj robiłaś "wielkie pranie", a ja tylko na ostatnio automat czekam i potem prasowanie. Z tym, że musi mi pościel przyjść. Facet z allegro obiecywał, że jutro wyślą, aż jestem ciekawa czy faktycznie. Już bym porobiła a potem pościel ubrała 😉
Pamii18 ja bierzesz jakieś leki to zaopatrz się teraz, nie ma co czekać do stycznie, bo nie wiadomo co będzie. Ja dla siebie mam malutki zapas, ale z synem będzie trochę problem. Muszę spróbować na wizycie zagadać, żeby przepisała więcej a żebyśmy nie musieli jechać za 6 tyg tylko jakąś przerwę zrobiła. Tyle, że z tego co wiem, że NFZ lekarzom też na ręce patrzy.
Urszulka, Adzia, 32072010 i ja przeszłyśmy do "na ostatnich nogach" w odliczaniu

Miałam ciężko noc, znowu miałam skurcze. Czasowo tak zbliżone, że zaczęłam mierzyć. Były co 15min, potem zrobiły się co 20min. Z tym, że tym razem spokojnie czekałam a nie wpadałam w panikę. Tylko doszłam do wniosku, że jak tak dalej pójdzie to ja nie będę wiedziała kiedy na porodówkę jechać. A teraz ledwo na oczy patrzę taka jestem niewyspana. 🙂

Dzień dobry 🙂

MartaMay na pewno rady twojej położnej są dobre dla osób, których ciąża jest zdrowa i silna pod każdym względem. Dobrze ze są takie osoby i że nie muszą ciągle się oszczędzać 🙂

Co do mnie to obudziłam się z potwornym bólem ręki, a teraz jest mi nie źle, kręci mi sie w głowie i mam mdłości. Pewnie minie za jakis czas.

Życzę udanej niedzieli w rodzinnm gronie dla każdej z Was!!!

Kobietki czy wy tez macie problem z wklejaniem zdjęć na naszym wątku??? Chciałam Wam pokazać troszke fotek i nie mogę 🤢 wklejają się ale są takie małe ze nikt nic nie zobaczy. a przecież wklejam tak jak zawsze i niegdy wcześniej nie było problemów.

Adzia82 napisał(a):

Skoreczka ja zaraz wkleje zdjecie łózeczka to sprawdze czy to u wszystkich tak jest

Fajnie, dziękuję 🙂

Skoreczka ja wklejam po jednym. Bo do odliczania też codziennie nowe wklejam.
Z tym, że jak wejdę w przesyłanie multimediów to klikam "Can\'t Upload? Try This" i potem jedną fotkę. Może spróbuj w ten sposób.
Fajny avatarek 🤪
Adzia ja też myślę, że teraz już tak będzie z tymi dolegliwościami. No, ale coraz bliżej 🙂

Tak Adzia i Nikusia widać 🙂 Te opcje musiały sie pozaznaczac inaczej i miałam problem 😁

Kasiulka spokojnie dotrzymasz do 16. 🙂 nie stresuj się dodatkowo. 😉
Skoreczka oglądałam fotki, więc widzę że już wiesz jak je wrzucać. 😜
Monika ja nie śpię na jednym boku, jak nie mogę zasnąć to co chwilę na inny. A co do moich skurczy to są bolesne. Brzuch się robi twardy jak kamień, a do tego taki narastający ból, szczególnie w dole brzucha.
Anabel mój mąż dziś powiedział to samo co Ty. Rano mu powiedziałam skurczach w nocy (bo sama sobie czas sprawdzałam a jego nie budziłam, bo po co), i mąż stwierdził, że on myśli, że jak skończą mi się tabletki to w ciągu kilku dni urodzę, jak tylko poziom hormonów w organizmie spadnie. No zobaczymy jak to będzie, ale to będzie prawie 37tydz więc bym się nie martwiła.

A u mnie się hemoroidy odezwały. A te tabletki, które biorą jeszcze nasilają problem.
Mam też wzdęcia, rano mnie mdli tak po pierwszym śniadaniu (ale bez wymiotów) no i skurcze. Za to omijają mnie jak na razie bóle kręgosłupa, nóg. A jakie Wy macie dolegliwości?

Z fajnych rzeczy to kupiłam sobie staniki do karmienia, chciałam najpierw takie jak Anabel, ale wczoraj się aukcja skończyła a nie ma nowej. Wzięłam inne i zobaczę jakie będę. Nie kupowałam drogich więc w razie draki nie będzie żal. O kupiłam synkowi grę pod choinkę. 😉

to ja też dodałam fotki ubranek na 56 i mój planowany zestaw na wyjście ze szpitala.