Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Mra ja też mam takie przypływy energii, ale dziś stanowczo przeceniłam swoje siły. Potem cała energia zeszła ze mnie jak z balonu. Brzuch mnie bolał na dole. Kąpiel mi pomogła, ale na zmęczenie. 🙂
Skoreczka ja wczoraj koszulkę z piżamy wrzuciłam do prania i miałam inną, ale była krótka. A dziś rano mnie listonosz obudził. Jeszcze nie miałam kasy, bo to była męża przesyłka za pobraniem i biegałam po domu z brzucholem na wierzchu szukając pieniędzy. Za to listonosz zachowywał się jakby takie widoki to codzienność była 😁 😁 😁
Pamii18 może faktycznie nie bierz tych leków. Z tego co czytałam na tej ulotce to masakra.
Beata denerwujące to jest z tymi oklaskami. Jakby ktoś kto ma nam coś do zarzucenia nie mógł tego napisać.
Kasiulka to trzymamy kciuki za badania i egzamin. I czekamy na relację.

Też mi się spać chce, ale do 21 na pewno muszę posiedzieć. Mam nadzieję, że noc prześpię i tego Wam Brzuszki życzę 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hallo mamusie 🙂

To moje samopoczucie wyglada tak jak w piosence Maleńczuka : NIE MOGE LEŻEĆ I NIE MOGĘ WSTAĆ, BOLI MNIE GŁOWA i dopisałabym jeszcze co mnie boi: całe ciało, czyli ręce, nogi, nos krwawi, i najgorzej kręgosłup!!! Przepraszam za żale 😮
Spać nie mogę, juz nie pamietamprzespanej nocki 😠 Dobra koniec narzekania 😉

Tak teraz rozmyslam nad wszystkim i przypominaja mi się różne historie. I tak np. moja znajoma urodziła córkę i okazało sie ze ma tak długie nóżki ze musiała w szpitalu poobcinać stópki w śpioszkach 😁 😁 😁 I sama nie wiem czy dobre ubranka spakowałam 🙃

Co do zgagi to mam sposób. Zaraz przed snem zjadam ser żółty ( w tv mówili ze on oczyszcza zęby więc nie ma obawy nawet po umyciu) i zgaga znika. Gorzej jednak jak sen nie nadchodzi a cudowne właściwości sera żółtego zaczynaja słabnąć. No ale staram się walczyć z tym paskudztwem 😉

Nikusia aż dziwne ze na ciebie jest coś za małe 😉 A listonosz musi zachować twarz 😁

Miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Elo Brzuchatki
...zacznę może od tego, że łączę się z Tobą w bólu skoreczka - ja też po kolejnej nieprzespanej nocy, z czego połowa przepłakana z powodu masakrycznego bólu bioder i drętwiejąco-rwącego bólu w lewej nodze (od biodra aż po stopę). To zaczyna być ponad moje siły i wytrzymałość psychiczną...
Dziś odbieram wynik z posiewu moczu, a jutro może będzie wynik z wymazu z pochwy i przypuszczam, że nie będą one dobre 🤢 A w czwartek mam planie wykonać zakupy związane z pobytem w szpitalu, bo chciałabym w końcu spakować torbę!
Nikusia staram się nie przejmować tym jelitkiem, przyczyna powiększenia może być różna - niekoniecznie groźna więc jestem dobrej myśli. A co do wagi Kaji to z tych całych emocji zapomniałam zapytać ile przybrała przez ostatni tydzień 🙃
pamii po tym co napisała Beata też bym się chyba bała brać ten lek 😮
Kacha nastroje ciążowe to katastrofa - trzymaj się i nie daj się hormonom!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Brzuszki 🙂
No to ja też zacznę od narzekania choć tego nie lubię bo zawsze wszystkim mówię,że jest wszystko w porządku wolę sobie oszczędzić nie raz czyjegoś wzroku, bądź głupich dodatkowych pytań 🤨 🤨 🤨
-Jest mi ciężko jak każdej z was 🤨
-Chodzę jak pokraka
-Długo siedzieć w jednej pozycji nie mogę bo jest nie wygodnie 🤨
-Jak coś robię to potrafię się zasapać 🤨 i muszę odpocząć 🤨
-Jak śpię to często zmieniam boczki i budzę się za każdym razem bo czołg się obraca 🤨
-Drętwieją mi ręce i puchną nogi 🤨
-No i mam huśtawki nastroju
Wszystko normalne w okresie ciąży,ale już ponarzekać sobie musiałam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne jesteśmy za to 😎 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🤪 🤪 🤪

A wiecie co jest dla mnie najsmieszniejsze??? Pocą mi sie cycki 😁 😁 😁 😁 😁 😁 🙃 🙃 🙃 🙃

Kobziorek badania bedą dobre 🙂 A ja spakowana ciągle słyszę ze za dużo tego nabrałam. Tylko to ja jadę do szpitala i ja wiem co mi będzie potrzebne a nie moja rodzina 😜
Kruszyna narzekaj, to nam pozostało do rozwiazania 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć

Skoreczka narzekaj sobie, zawsze to lżej na duszy 😉

Ja mogę ponarzekać, że noc dla mnie była koszmarna, bo czymś się chyba przytrułam i żołądek mnie bolał, przekręcałam się z boku na bok i się męczyłam. I w pewnym momencie w nocy chyba mi się cofnęło, bo nie mogłam złapać oddechu i mało co bym się nie udusiła, aż męża obudziłam 🤨

A to ciekawa historia z tymi długimi nóżkami 😁 W życiu bym o tym nie pomyślała, że tak może się zdarzyć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kruszyna123 napisał(a):
Witam Brzuszki 🙂
No to ja też zacznę od narzekania choć tego nie lubię bo zawsze wszystkim mówię,że jest wszystko w porządku wolę sobie oszczędzić nie raz czyjegoś wzroku, bądź głupich dodatkowych pytań 🤨 🤨 🤨
-Jest mi ciężko jak każdej z was 🤨
-Chodzę jak pokraka
-Długo siedzieć w jednej pozycji nie mogę bo jest nie wygodnie 🤨
-Jak coś robię to potrafię się zasapać 🤨 i muszę odpocząć 🤨
-Jak śpię to często zmieniam boczki i budzę się za każdym razem bo czołg się obraca 🤨
-Drętwieją mi ręce i puchną nogi 🤨
-No i mam huśtawki nastroju
Wszystko normalne w okresie ciąży,ale już ponarzekać sobie musiałam 🙂


Uła, mam wszystko to samo 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
🤪 Ja też! Ja też chcę ponarzekać 🤪
Ja się łączę w bólu z Kobziorkiem i Kruszyną po połowie 🙂
Biodra, podwozie boliiiii, czołgiem również jestem aaa i o mały włos bym zapomniała - walka ze zgagą jak Skoreczka. Tyle, że ja przy łóżku mam szklankę mleka i to nawet pomaga na jakiś czas.
No i ogólnie mam doła. I wciąż się nie cieszę z wczorajszych zakupów 😞 😞 😞 Jaka ja beznadziejna jestem!!! Powinnam skakać z radości... co chwilę zaglądać na wózeczek i fotelik a pościel w podskokach prać 😞 😞 😞 A tak nie jest buuuuuu 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobzior wierzchołek domku Kajusi 🙂 Super fotka!!!
Co do akcji porodowej to wolę z nienacka niż jechać do szpitala i tam czekać 😮 Bałabym sie wywoływania porodu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny... ja już sama nie wiem co robić... póki co wzięłam 2 tabletki od wczoraj... ale teraz sie martwię bo nie czuję ruchów... a już ta godzina!! 😞... pewnie mała śpi... ale ja się już martwić zaczynam... szok ...

A ja noc miałam przespaną w miarę... nie licząc odwracania się i wyjść do toalety... 🙂...

Zaraz zmykam na herbatkę do szwagra żony 🙂... może się Laurka odezwie wtedy 🙂...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kobzior_wife napisał(a):
Czyli dziś mamy dzień narzekania - i dobrze. Bo mój mąż już się chyba boi mnie pytać jak się czuję 😁
Czy WY też tak macie, że się obawiacie iż akcja porodowa może się zacząć w każdej chwili? 🤔


Ja chyba nie..... Bo torby to jeszcze nie spakowałam.... Na co ja czekam???!!! 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cze dziewczynki,
oj jaka jestem szczęśliwa bo dzisiaj calutka nockę przespałam 😁 Było parę wybudzeń i postękiwań ale szybko zasypiałam więc noc uważam za absolutnie udaną 🙂 wczoraj natomiast była MASAKRA!!!! nie dość, ze noc bezsenna to jeszcze dopadły mnie takie okrutne mdłości i wymioty, ze nie wiedziałam jak się nazywam. Jeszcze jak na złość wczoraj sporo rzeczy miałam do załatwienia i kurier i chłop z elektrowni przyszedł coś wymieniać...ach ciężko było. Za to wieczorkiem byłam na wizycie 🙂 No i na szczęście się uspokoiłam bo okazuje się że jeszcze jest szansa, że pochodzę z Maluchem troszkę :0
Fakt macica już się ślicznie szykuje stąd te bóle podwozia i częstsze skurcze, ale szyja nie skraca się dalej i rozwarcia nie ma więc jestem już dużo spokojniejsza 🙂 Maluszek się ślicznie ułożył główka w dół ale jeszcze za mocno nie napiera 🙂 No i waży już 2980g 🙂 Od 15.12 moja ciąża zostanie uważana za donoszoną 🤪 🤪 🤪
Generalnie same dobre wieści, co prawda trochę podkurzył mnie mój doktorek ale na szczęście to już była ostania wizyta 🙂 acha zapomniałam dopisać że tak jak już wam mówiłam muszę te moje płytki kontrolować bo za mocno spadły, ale i bez wizyty wiedziałam 🙂Wymaz pobrany, a po świętach mam się wybrać do szpitala na ktg 🙂 Generalnie chyba tyle wieści po wizytowych 🙂
Teraz zrobię sobie kawkę i poczytam o czym wczoraj dyskutowałyście 🙂 jak jak umierałam 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka
Dziś wstałam i ubrałam się trochę wcześniej bo pomiędzy 9 a 12 ma facet z węglem przyjechać. Już nie zamierzam paradować z gołym brzuchem 😁 😁
Noc jak zwykle z problemami ze spaniem i wydeptywanie ścieżki do wc. Coś mnie jeszcze nad ranem brzuch bolał, jak się obudziłam to miałam skurcz ale przeszło.
Beata ja wczoraj do końca dnia się źle czułam i podbrzusze mnie bolała, jednak nie ma co za dużo robić.
Skoreczka z narzekaniem to my chyba wszystkie tak, jest ciężko i nikt kto tego nie przeżywa nie zrozumie. Wczoraj to tylko podczytywałam, nawet nie miałam siły pisać. Wieczorem jeszcze koleżanka przyjechała a ja byłam taka \"do d..y\" że nawet nie pogadałyśmy porządnie.
Kobzior najgorzej jak w nocy boli a nie ma żadnego sposobu na ten ból, a pytałaś lekarza o to? No w końcu ile można?
Kruszynka nam możesz narzekać, my nie mamy dość, ale w zamian musisz naszego narzekania słuchać 😁 😁 😁, z tym że jak mnie ktoś obcy pyta to ja też się staram nie wynurzać.
Kacha mam radę na Twój brak radość, rób fotki i wrzucaj. Od razu będzie Ci lepiej. 🙂
Pamii18 u mnie skutkuje jak zjem coś słodkiego. Mała zaraz kopie.
Magditta super, że dobre wieści. I maluszek fajnie rośnie. Do tego Ty się lepiej czujesz, chociaż jedna dziś zadowolona 😁 😁

co do porodu to ja jestem rozdarta, na jedno już bym chciała, na drugie niech poczeka. Nad ranem mnie kuło w kroku, już się zastanawiałam, że może dziś pojadę. Wczoraj uznałam że wytrzymam do stycznie. Jestem zmienna jak pogoda, ale i tak nie mam wpływu na to kiedy się zacznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello Dwupaczki,

podłączę się do narzekania 😉 wróciły mi bóle pod żebrami i tak jak większość z Was nie mogę za długo siedzieć, stać, ani chodzić 😮 i tak jak u Nikusi po przypływie energii przychodzi jej nagłe odcięcie 😁

Kobzior mam to poczucie, że to w każdej chwili. Marzę o przekulaniu się przez święta, potem niech się dzieje 😉

Mam nadzieję, że wyniki z WR czekają na mnie w przychodni. Jak się kropnęli i ich nie zrobili to pozabijam 😠 usłyszycie wtedy o mnie w Teleekspresie 😉

I grzywkę idę podciąć, bo inaczej świąt nie zobaczę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej brzuszki 🙂
ja się dziś obudziłam o 3 rano poleżałam do 4 po czym stwierdziłam ze jak wypije coś goracego to zasnę , do 4.30 zgłodniałam hehh zrobiłam kanapke zjadłam ja i wypiłam herbatkę z cytynka no i zasnęłam do 6 bo obudził mnie budzik z przypomnieniem - TABLETKA!!!! musze je brac co kilka godzin 😞
Cały czas sie martwie swoja sytuacją z macieżyńskim i myśle o tym bo kazy mi gada cos innego 😞 poza tym jestem " przykuta" do łóżka jutro wieczorem wizyta ciekawe czy wszystko bedzie ok czy mam juz większy postęp zmierzający ku rozwiązaniu 😞(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosik spokojnie, jutro się wszystkiego dowiesz. 🙂
Też mam jutro wizytę i już się stresuję. Po tych wizytach u ginekologa, które się kończyły szpitalem obsesyjnie się boję, że jutro pójdę i znowu usłyszę, że szpital. Jak powiedziałam mężowi to się zezłościł, bo on uważa, że teraz to już na pewno do porodu w domu. Mam nadzieję, że ma rację
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ruszyłam się... i włożyłam nowiusią pościel do pralki... Jaka ja rozlazła jestem 😁
Dobrze, że nie tylko ja 😎 😁 aaale sobie ponarzekałyśmy 🙂
Teraz do ginekologa chodzicie częściej? Bo moja gin kazała mi przyjść za miesiąc... czyli 30 grudnia... bo mam wszystko "pozamykane" ... i tak się zastanawiam czy nie przesadziła? Jak to u Was teraz jest?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...