z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży

A ja byłam dziś u ginekolog i okazało się, że mam rozwarcie na 1,5 cm - a mam tylko bóle a\'la menstruacyjne, czyli Kacha wcale nie trzeba czuć rozwarcia, można o nim nie wiedzieć, tak jak ja nie wiedziałam. Ciekawe kiedy u mnie się zacznie!

Skoreczka fajnie, że założyłaś na mamusiach wątek 🙂 Tak, tak, to mi pomogłaś - bo ja się tak pocieszam, że u mnie będzie gładko, bo po co się stresować 😁

Gdzie jest Kobzior ? Na porodówce? 🙃 Bo były te skurcze... Nadal są?

Kacha avatar super 🤪

UWAGA!!!!!!!! Mamy o następujących nickach: elka144, Andzia82, Gosik1984 i Urszulka proszone są o UZUPEŁNIENIE DANYCH dotyczących swoich dzieciaczków w wątku TABELKA STYCZNIÓWECZEK 2012
Nowe mamy które się pojawią również prosimy, aby informacja o narodzinach, wadze i wzroście dziecka trafiła właśnie do wątku TABELKA. Przy tej ilości postów które piszemy w wątku \"z terminem na styczeń\" nasza magditta nigdy nie doszuka się informacji!!!!

beata jestem jeszcze i póki co nie rodzę - ale zaznaczam póki co - bo coraz gorzej się czuję 😁 dziś nawet specjalnie schodziłam od siebie z 8 piętra do sklepu, bo słyszałam że pomagają na szybszy poród jakieś tam sprawy grawitacyjne 😜 😁

ahhh przez to spanie do 11 nie mogę zasnąć xD ... postanowiłam zajżeć bo też pomyślałam że może Kobzior rodzi :P ale się myliłam....

Beata dobrze że rozwarcie jest... ja już z moim 3 tygodnie chodze:/ ileż można xD.... mogłoby się zacząć coś dziać

Dobra idę spróbować zasnąc 😜...

Pami 3 tygodnie z rozwarciem 😮 To straszne 🤢 Ja chcę już! 😞
Od jutra próbuję sztuczki na wywołanie takie, które Wy stosowałyście 😁

Ja też pewnie prędko nie zasnę 🥴 I jeszcze ta zgaga 🤨

Ale życzę Wam dobrej nocki 😘

Aaa 😠 co za beznadziejna noc za mną 😠 Podwozie boli 😠
Jak dziś lekarka mi powie, że nic a nic się nie dzieje... to będę płakać 😞

idę jeść 😎

Halooo 😮 no nieee... chyba nie dostałam sama na placu boju... 😮 Meldujcie się!!!! 😠

Czesc
Heh tez chciałam zalozyc konto na mamuśli i stwozyc forum ale stwierdziłam ze poczekamy na szystkie dziewczynki 😉 no a teraz mamy juz z głowy ;0 ale mysle ze i tak bedziemy pisac na brzuszku dopuki sie wszystkie nie wypakujemy 😉

Elka u nas pomaga jak mała płacze jak sie ja przytuli do brzuszka i pokołysze za to maz ma swoja metode bierze mala i tancuje z nic po całym pokoju jeszcze Ja sie smieje ze ma idealna partnerke bo nie marudzi ze jej po palcach drepta ;0

Kacha trzymam kciuki za rozwarcie 😉 i skurcze bezbolesne 😉

Cześć 🙂

A ja po raz kolejny wczoraj zasnąć nie mogłam, bo mój Mały już chyba standardowo po 23:00 zaczyna brykać, ale tak, że nie dość, że boli, to zasnąć i w ogóle leżeć spokojnie po prostu się nie da 🤨

Kacha nie to, że Cię wyganiam, ale jedź już rodzić 😁 To jest beznadziejne, że minął już termin i nic 😮 Jeśli ja tak będę miała, to się zastrzelę 😜 Weź pogadaj do tej swojej Natalki i namów ją, żeby wychodziła 😉 Trzymam kciuki, żeby dzisiaj się zaczęło, skoro tak podwozie boli 😘

Ale u mnie pięknie śnieg pada, jest tak ładnie biało... Dobrze, że nigdzie nie wychodzę 🙂 Ale w sumie gdyby się zaczęło, to trochę problem z dojazdem do szpitala, bo to pewnie każdy wolno jedzie, bo ślisko...

Witajcie
Nie wiem czy nie wyląduję dziś u mojego lekarza albo w klinice, bo czuję się po prostu tragicznie 😮 Mam za sobą masakryczną noc... Boli mnie już chyba wszystko, a nie wiem czy bóle i twardnienie brzucha które odczuwam można uznać za jakikolwiek początek akcji porodowej. Na ten moment mogę już jedynie leżeć, bo ból odczuwam stojąc, siedząc i chodząc. Do tego wysiada mi psycha i ogarnia mnie lęk przed porodem... To tak w ramach porannego marudzenia ciężarnej.
Kacha nie zostałaś sama 😲 😉
Kruszyna ciekawe czy się wypakowałaś w szpitalu? 😆

hej noc taka sobie maly plakal moj maz tez bierze Jasia na reke i chodzi z nim wyglada jak mala panda zwiszajaca na drzewie 🙂 ogolnie to noc byla oki tylko przy przebudzeniu maly plakal. najbardziej spi od 6 do 10

Elka porównanie do pandy dobre 😉 ja tez mała nosze na brzuszki na rece jak jest marudna i pomaga zazwyczaj 😉
Własnie załatwiłam ortoopede dla małej bo miałam umówiona wizyte na 1 lutego a okazało sie ze ta przychodnia do której jezdzi wieksza czesc miasta nie podpisała umowy z nfz i dowiedziałam sie tego przez przypadek tak to bym pojechała i nie wiadomo na jakiego lekarza trofiła i jeszcze by mi kazali zapłacic za to ;( najgorsze jest to ze nikt nie informuje o tym i jak pojedziesz to kaza ci płacic 80 zł i do tego oszukuja bo jak dzis zadzwoniłam sie zapytac jak to wyglada z tym funduszem to mi powiedzieli ze w naszej miejsciowiosci nigdzie nie przyjmuja na fundusz a zadzwoniłam do innej przychodzni i bez problemu mnie zarejestrowali na 30 stycznia normalnie szok....

Siostra dzwoniła idzie na kawke do mnie 😉 troszke sie rozerwiemy z Kinią bo ostatnio taka samotna jestem ...

Kobzior ja tez bym pojechała bo cierpisz katosze moze ci pomoga wczesniej urodzic jak zobacza jak sie czujesz

Obejrzą Cię 😁 jak to brzmi ale zawsze lepiej niż "zaglądną do Ciebie" 😁

Kobziorku ja doskonale Cię rozumiem, dziś wyjątkowo... 🤢 Leżę i zdycham i płaczę boooo.... tysiąc powodów mam 😞 Tak się boję dzisiejszej wizyty u lekarza... Chciałabym przejść już do następnego etapu 🙃 chociaż łatwo nie będzie ale ileż można w obecnym stanie funkcjonować??? 🤢

i nie chcę narzekać.... ale się nie da inaczej 😮 🙃 😁

Najlepiej jakby złapało, raz a porządnie i skutecznie 😁 a nie tak dupowato, takie podchody 😁

MartaMay no w końcu jakieś wieści, rewelacja!!! Koniecznie jak się ogarniesz to wróć do nas 😘

Kobzior 😘

Marta gratulacje! 😘

Kobzior popieram dziewczyny - lepiej jakby zobaczył Cię lekarz, może coś się dzieje? A może będą wywoływać... ?

Zadzwonię później do mojego lekarza i się skonsultuję, ale niewykluczone że zdecyduję się pojechać do kliniki na "przegląd podwozia"...
Kacha trzymam kciuki za Twoją wizytę 😘
Beata mam nadzieję, że u mnie jest tak jak u Ciebie i pamii - czyli że pojawiło się rozwarcie a my tego nie czułyśmy 😁
skoreczka no ja liczę na to, że na nas zaczekacie 😁 🙃

hejka wam 🙂 ja noc jak i wy trochę do dupy... zasnęłam dopiero po 1 .. przy czym co godzinne wstawanie na siusiu było już normą :P... no i tak do 6... jeszcze tak zmarzłam :/ nei wiem czemu obudziłam się odkryta i zwinięta w kłębek... od razu złapałam za kołdrę i się przykryłam... ale dogrzać się nie mogłam... cala się trzęsłam... aż męża obudziłam... poszedł po koc... nakrył mnie później jeszcze kołdrą i do tego wszystkiego przytulił się... i się dogrzałam w końcu... 😉... no a co najśmieszniejsze rano nie mogliśmy znaleźć źródła zimna 😜... chodizliśmy i zaglądaliśmy skąd tak wieje... a nie pomyślałam że w małym pokoiku okno otwarte... szok 🤔

KObzior nasze liczniki chyba powariowały ja niby już terminowa jestem a ty 38 tydzień!?

Moja chwila prawdy będzie o 16:00 - umówiłam się w klinice na KTG. Zobaczymy czy zostanę już na poród czy moje bóle to tylko przykry falstart 🤔

No to Kobzior kciuki zaciśnięte 😆
a ja sobie pospałam... zaraz muszę się ruszyć coś zjeść i zacząć coś ze sobą robić, w związku z moją dzisiejszą wizytą u gina 😮 Bo wyglądam fatalnie, dosłownie. Obiecałam sobie, że się nawet pomaluję 🤪

tak tak kciuki sa 🙂
a mnie tak boli zab bo mi rosnie i nie moze chyba sie przebic:/ chyba zwariuje 😠 😠