Skocz do zawartości

Dziewczyny,ktore zawsze ze soba pisaly:) | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Edi swietne fotki.Widac,ze oby wam sie podobalo 🙂Madzia Edyta ma racje.Kazde dziecko rozwija sie inaczej.Za rok bedziemy sie smialy ze swoich obaw 🙂Edyta masz racje z tym uzalaniem i chwaleniem.Ja akurat na meza nie moge narzekac,ale tez go nie zachwalam,zeby na laurach nie spoczal 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
w domu robie wszystko ja choc pomaga mi sprzatac, ale za to mala zajmuje się rewelacyjnie spokojnie moge zostawic ich razem czasami nawet mysle ze lepiej niz ja zabawia ja tak ze smieje sie na glos a ja nie umiem tak glupkowac poza tym jest z nia caly dzen bo ja pracuje, ale widze ze szuka pracy dlatego nic nie mowie mieszkamy w domu i jest duzo pracy a jak ma cos pomóc tacie albo sam zrobic to tragedia marudzi od rana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Musialam to nagrac,bo mi nikt nie wierzy,jak mowie,ze tak robi 😁 Polowalam juz kilka dni z aparatem,ale zanim go wyjelam z szuflady to ona juz siadala.Ale tym razem sie udalo 😁 Magda przez to,ze ona teraz tak robi musze miec oczy dookola glowy..bo ciagle o cos uderza i jest placz 😉Ale nie powiem,bo dumna z niej jestem hihi 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
NO WITAM...
MOŻE PO KOLEI...MAM NA IMIĘ MARIA TAK JAK JUZ MONISIA NAPISAŁA...Z MĘŻEM NIE RAZ PRÓBOWAŁAM GADAĆ ALE TRAZ POSTAWIŁAM SPRAWE NA OSTRZU NOZ A..I JAK TO SIE MÓWI ALBO WÓZ ALBO PRZEWÓZ...MA SIE WZIĄŹĆ ZA SIEBIE..STWIERDZIŁ ŻE SIE POGUBIŁ I ŻE GO WSZYSTKO PRZEROSŁO...HMMMMM A CO JA MAM POWIEDZIEĆ..JA MUSZE DAWAĆ RADE I KROPKA...ALE JA ZAWSZE BYŁAM NIEZALEŻNA ...TAK JAK EDI NAPISAŁAŚ...TAKA BYŁAM ZAWSZE I LUBIE BYĆ TAKA...CHOĆ WIADOMO ŻE JAK SIE MA WSPARCIE TO JEST LEPIEJ...NAWET OSOBY KTÓRE SA NA BIEŻĄCO W TEMACIE MOJEGO ZWIĄZKU TAK TWIERDZA ŻE JA ZA DOSKONALE DAJE SOBIE RADE I DLATEGO MĄZ SPOCZĄŁ NA LAURACH...SUGERUJA ABYM I JA ODPUŚCIŁA I SOBIE JEDNYM SŁOWEM OLAŁA TO I OWO ...NO ALE JA TAK PO PROSTU NIE POTRAFIĘ..NIE POTRAFIĘ MIEĆ DŁUGÓW..NIEZAPŁACONYCH RACHUNKÓW...NIEPOSPRZĄTANEGO DOMU...I T D...JA WSZYTKO MUSZE OGARNĄĆ...MUSZE ...PO PROSTU MUSZE...DOBRA ALE WKURWI...MNIE FAKT ŻE MÓJ MĄZ TAK MAŁO CZASU POŚWIĘCA DZIECIOM...A Z MARTYNKA TO JUŻ W OGÓLE...BOI JEJ SIE CZY CO?ZAJMIE SIĘ NIA TYLKO WTEDY JAK JA GO O TO POPROSZE A JEST TO NAPRAWDĘ RZADKO...RAZ NA DWA DNI I TRWA TO DOSŁOWNIE 5-10MIN...MAX....SYNEK SAM JUZ ZA TATA BIEGA (NO PRZYZNAM SIĘ ŻE GO TEZ NASYŁAM TAK JAKBY NA TATE ..NO CO JAK SIE MALUTKIEJ BOI TO PRZYNAJMNIEJ NIECH Z SYNEM SPĘDZI WIĘCEJ CZASU...DOBRA DOŚĆ O TYM ...ZOBACZYMY CO BĘDZIE DALEJ...
CO DO MARTYNKI TO ONA OD 3DNI SAMA SIEDZI BEZ PODPIERANIA ...A DZIS NAWET Z POZYCJI SIEDZĄCEJ POŁOŻYŁA SIE NA BRZUSZEK..POTEM NA PLECKI A NASTĘPNIE PODNIOSŁA SIE ŁAPIĄC SIE ZA KOCYK NA KTÓRYM LEŻAŁA...NO POSTĘPY Z DNIA NA DZIEN TERAZ...NO A BAJKI OGLĄDA Z UMIAREM..NA NICK JR ..GUPIKI SĄ DLA NIEJ SUPER JAK I TA NIESZCZĘSNA DORA...NO I OCZYWIŚCIE MYSZKA MICKEY...NO ALE OGLĄDA JE TYLKO Z BRATEM PO POŁUDNIU ..STARCZY IM 😉

A CO DO JULCI TO NAPRAWDĘ REKORDY BIJE!!!!
MARCELINKA JEST PRZEŚLICZNA ...WIDAĆ ŻE OCZKO W GŁOWIE MAMUSI 😜
A NIKOLKA MOGŁABY MARTYNCE ODDAĆ JEDNEGO ZĄBKA...HHHAAA...NO PATRZCIE JAK TO JEST NIBY TEN SAM MIESIĄC A TAKIE ROZBIEŻNOŚCI ....EEE ZA ROK DWA WSZYSTKO SIĘ JUŻ ZATRZE...NO DOBRA DOBREJ NOCKI ...DO JUTRA 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja sie przyzwyczaiłam do capslocc 🙂

wiem, że to trudne, ale chociaz próbuj czesciej prosic meza jak wtedy nie ma nic przeciwko, ja byłam taka Zosia samosia az pewnego razu u psychologa wyladowalam na nerwice, nie polecam, ale juz wiem ze mozna byc zdolnym do samobójstwa ja tez wszystko biore do siebie i tez musialam miec wszystko idealne, bo taka jest moja mama, udaje przedwszystkimi idealna i chciala zebym ja była, i co moj brat jest... tata alkoholikiem a ja,... sama stwierdziłam ,ze moje zycie bedzie inne, nie marudze mezowi choc czasami wpadam w szal ale gryze sie w jezyk, w chacie dzis jest masakra i mam to gdzies, po prostu trzeba sobie odpuscic i mojacórka jaka by nie była jest dla mnie najpiekniejsza i najwazniejsza na swiecie, bo dla mojej mamy bylam za gruba, za pryszczata, za brzydka, nie odpowiedzialna, nie dokładna itd za dluga lista..

wiecie co nawet mi powiedziala, dla niej to takie naturalne ze dobrzeze Marcelinka jest ładna, bo jak by buła gruba i jeszcze brzydka to co by ludzie powiedzieli, za kazdym razem jak jestesmy z mala i jakis znajomi przechodza to ja poprawia, zaklada czapke, zeby dobrze wygladala, nie karze mi dawac jej ciastek lizakow bo bedzie gruba i malo tego ryczy i robi z siebie kozla ofiarnego ze to ja jestem taka niedobra i ciagle ja krytykuje i sie czepiam,
wiecie co zrobila koedys;
jak zaczelysmy pisac na forum po jakims czasie odkrylam, ze ona sobie czyta wszystkie moje wiadomosci bo byla ciekawa, jak mozna cos takiego robic, ja juz nie mam sil bo zostaje ta najgorsza a czasami juz nie wytrzymuje i trzeba czasami wyluzowac i nie dac sobie rady;
ja zawsze kłocilam sie z mezem zeby dal mi pieniadze i byla masakra bo nie chcial i wiecie co paradox taka bylam niezalezna ze jak w ciazy mniej pracowala i mialam dola to on od razu sie pytal czemu placzesz? niemasz pieniedzy? i dal mi np 300 zł na cos, wiec czasami to odwrotnie dziala.. ale jest trudno
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
i jeszcze jedno wiesz co mnie mobilizuje to ze nie chce zeby Marcelinka była taka, zeby byla slabsza i potrafiła prosic o pomoc a nie pokazywac dam sobie rade sama,

i moja mam uwaza do dzis ze ona jest idealna a my jestesmy chorzy nawet tak mowila jak ja wozilam tate na leczenie, a najwazniejsze jest to ze jezeli chce sie cos zmienic trzeba zaczac od siebie, czasami schowac dume do kieszeni i tyle, polecam Tobie ksiazke męzczyxni sa z Marsa a kobiety z Wenus ona naprawde daje duzo do myslenia, my tez mielismy kryzys i zawsze albo bym faceta wygonila albo sie rozstala a dalam mala rodzicom pojechalismy do kina i powiedzialam mezowi ze jestem nieszczesliwa ipogadalismy i da sie zyć 🙂
jest dobrze a musisz odpoczac i zrobic cos dla siebie bo jak Ty bedziesz nieszczesliwa to Twoj maz, Wy razem i dzieci będą,
nic nie wychodzi od razu ale stopniowo widze u siebie poprawe, ale nie jest łatwo 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edytko bardzo ci dziekuje.julka rowniez 🙂I zgadzam sie z tym,co mowisz.Najwazniejsza w zwiazku jest rozmowa.Moj maz jest moim najlepszy, przyjacielem i naprawde to sie przydaje.Nie potrafimy sie klocic.Czasem ja sie o cos obrazam,ale on przychodzi i pyta o co chodzi i czemu mam focha.No i co najwazniejsze na tyle lat nigdy nie podniosl nawet na mnie glosu.Dobrze,bo ja troche nerwus czasem jestem hihi 😉Ale moge powiedziec,ze jest dla mnie ogromnym wsparciem.Marysia dobrze,ze meza tak latwo nie przekreslilas.Moze sprobuj mu jakos pomoc sie odnalesc.Przeciez tyle czasu razem jestescie,macie 2 wspanialych dzieci.Napewno jest w nim jeszcze wiele milosci,tylko musi ja odnalesc.Wiem,ze latwo sie mowi,ale czasem naprawde warto powalczyc o swoje.I brawa dla Martynki za takie postepy.I masz racje z postepami.Ja tez powtarzam,ze za rok wszystkie dzieci beda rowno dawaly popalic 🙂Aaaa i co do Martynki,to sprobuj ja czesciej z mezem zostawiac,nawet na sile.Moze wtedy przejrzy na oczy.Kurcze,wyobrazam sobie,jakie to musi byc dla ciebie przykre.Tule cie kochana chociaz tak wirtualnie na pocieszenie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no i niby nie mam czsu ale musze do was odpisać...


EDI WIDZE ŻE TY ŁATWEGO ŻYCIA NIE MIAŁAŚ...NIE WYOBRAŻAM SOBIE NIE MIEĆ WSPARCIA W RODZICACH...MOIM SA NAPRAWDĘ DO POZAZDROSZCZENIA...WYMAGAJA WIELE I WIELE TEŻ DAJA W ZAMIAN...TAK JAK BYC POWINNO ..TO CHYBA DZIEKI NIM RADZĘ SOBIE Z KAŻDYM PROBLEMEM I SIE NIE PODDAJE...TAK JAK ONI ...NIE ZAWSZE BYŁO IM LEKKO ALE DAJA RADĘ...ZAWSZE NIGDY NIE POKAŻA SWOJEJ SŁABOŚCI CZY PROBLEMU NAM ...DZIECIOM I JA TAK TEZ CHCE JAK ONI MOJE DZIECIŃSTWO BYŁO SUPER ...BEZ PROBLEMÓW CZY ZMARTWIEŃ..I TAKIEGO ZYCIA CHCE DLA SWOICH DZIECI...MAJA CZAS NA TO ABY POZNAĆ DRUGA STRONE MEDALU JAKIM JEST DOROSŁOŚĆ...

CZYTAJĄC TWOJĄ WYPOWIEDŹ AZ NALEŚNIKA SPALIŁAM NA WIÓR...PLANUJE ZROBIC KROKIETY O ILE RESZTY PLACKÓW NIE USMAŻĘ PODOBNIE 😉

MONISIA DZIEKI ZA CIEPŁE SŁOWA...MOJEMU MĘŻOWI DAŁAM SZANSE OSTATNI RAZ...BO TAK NAPRAWDĘ...KOCHAM GO BARDZO MOCNO OD 11LAT A NAWET 12TU ODKĄD GO POZNAŁAM...
I NAPRAWDĘ NIE WIEM ALE JAKBY NASZ ZWIAZEK MIAŁ SIE ZAKOŃCZYC I MIELIBYŚMY SIĘ ROZSTAĆ TO CZĘŚĆ MNIE TEZ BY WTEDY UMARŁA..DAŁA BYM RADE NA 100% ALE O SZCZĘŚCIU I SPEŁNIENIU MOGŁABYM JUZ ZAPOMNIEĆ ...ZNAM SIEBIE NIE ZAUFAŁABYM I NIE POWIERZYŁA ŻYCIA KOMUS INNEMU NIZ TYLKO JEMU...WIDZĘ ŻE ON SIE STARA ...ALE WIDZE TEZ NIE WIE KIEDY I CO ROBI COŚ NIE TAK...MUSZE GO UŚWIADAMIAĆ...WIEM ŻE ROZMOWA JEST NAJWAŻNIEJSZA...ALE ON PRZED NIA UCIEKA...ALBO ZMIENIA TEMAT BO MU GŁUPIO ...POWIEDZIAŁ MI OSTATNIO ŻE JEST MU WSTYD BO MNIE ZAWIÓDŁ...NO I CO JA MAM ROBIĆ ...PRZECIEŻ NIE BĘDE DOBIJAĆ GWOŹDZIA DO TRUMNY TYLKO MUSZE MU POMÓC...ON SIĘ NIE ŻALI NIGDY NIE PRZYZNAJE DO BŁĘDÓW...ALE WIEM ŻE TO WSZYSTKO MU MINIE TYLKO MUSIMY BYĆ SILNI I ZNIEŚĆ TEN CZAS RÓWNIE MOCNO JAK MOCNO SIE KOCHAMY...ALE GŁUPIA JESTEM ...MOJA SIOSTRA CIĄGLE MI POWTARZA ŻE ONA BY GO JUZ DAWNO ZOSTAWIŁA...ALE JA WIEM ŻE ON JEST DOBRYM MĘŻEM I OJCEM ...TYLKO PRZESTAŁ SOBIE RADZIĆ ZE SWOIMI PROBLEMAMI ZAGUBIŁ SIĘ I KTÓREGOŚ DNIA STANIE PONOWNIE NA NOGI. I ZNÓW BĘDZIE MOJA PODPORĄ...WIEM ŻE TRZEBA MU POMÓC A NIE DOBIJAĆ...

A MARTYNKA DZIŚ MNIE NORMALNIE CO CHWILE ROZŚMIESZA...SIEDZI NA DYWANIE I KOMBINUJE ...A NAJLEPSZA ZABAWĘ MA Z BUTELKA PO PEPSI...NO I JAK TU NIE KOCHAC TYCH NASZYCH BRZDĄCÓW... 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
🤪 🤪 🤪 🤪NO JULCIA JEST ŚWIETNA!!!MÓJ SYNEK TEZ MIAŁ KIEDYS TAKA ZABAWĘ ..SIEDZIAŁ I PATRZY L JAK PRALKA PIERZE JEDYNIE PODCZAS WIROWANIA UCIEKAŁ ...BO SIE GO BAL...NO Z PODZIWU WYJŚC NIE MOGE JAK ONA SOBIE JUZ DOSKONALE SAMA RADZI...U MARTYNKI JESZCZE TROSZKE DO TEGO 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hejka 🙂
ja tak jak Marysia mamogromne wsparcie u rodziców, szczególnie u mamy.Przez 25 lat mojego życia jeszcze nigdy się na nie nie zawiodłam, nigdy niczego mi nie odmówiła, nigdy mnie nie skrytykowała... mogę na niej polegac jak na nikim innym, nawet jakbym teraz zadzwoniła do niej i powiedziala ze pilnie potrzebuje np. 10tys, ona stanęła by na głowie żeby dziś mi je dac - mimo że nie ma takich pieniędzy. Nie wyobrazam sobie życia bez niej - naprawdę. Mam wielki skarb.
U nas też jest ciężko ale nie dlatego że się kłócimy czy Łukasz mi nie pomaga - nie. Wiem że mam wsanialego męża i bardzo mi pomaga. U nas jest problem ze zdrowiem Ł. Czasem jestem wykończona - jego pobytami w szpitalach, tymi codziennymi zastrzykami, silnymi lekami które bierze. W miesiac schudł 15kg. Szkoda mo go bardzo 😞 musze być silna i nie mogę się załamywać. Wierze ze damy radę to przejść....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
CO SIE DZIEJE Z TWOI MĘŻEM...NA CO CHORUJE...COS SOBIE W PRAWDZIE PRZYPOMINAM ALE SAMA NIE WIEM CZY DOBRZE PAMIETAM...JESZCZE W CIĄŻY O TYM PISAŁAŚ...JA TAK DZIS STWIERDZIŁAM ŻE ZA MAŁO CZASU POŚWIĘCAM DLA MARCINA ...W DZIEN CIĄGLE ZAJETA DOMEM ...DZIEĆMI...A W NOCY SIEDZĘ PRZY KOMPUTERZE...SYPIAMY ODDZIELNIE...A O SEXSIE ...NO CÓZ A CO TO JEST SEX?MNIE SIE PO PROSTU NIE CHCE JESTEM TAKA ZMĘCZONA...ŻE JAK JUZ SIE MAM OCHOTE POŁOŻYC TO TYLKO PO TO ABY SZYBKO ZASNĄĆ...ACH SAMA SIE NADZIWIĆ NIE MOGE ŻE SIE TAKA OBOJĘTNA NA TEN TEMAT ZROBIŁAM...A KTO NA TYM NAJBARDZIEJ CIERPI NO WIADOMO..PAN M....PRZYNAJMNIEJ MAM SUPER NATURALNA METODE ANTYKONCEPCJ..POCIECH MI JUZ STARCZY 😁
MONISIA JA TEZ NIE ROZUMIEM DLACZEGO SIE WKUR.....JAK ZADZWONILI DO CIEBIE ŻE WYGRAŁAŚ WEJŚCIE NA KONCERT KULTU...JA ICH UWIELBIAM!!!!A TY NIE?NAJLEPSZY JEST BARANEK I DZIEWCZYNA O PERŁOWYCH...!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Capslocc ja kult kocham od zawsze.Od 15 lat jestem wierna Staszewskiemu.I normalnie bylabym bardzo szczesliwa z tej wejsciowki i z radoscia poszlabym sobie na ten koncert.Problem polega na tym,ze bedzie tam rowniez moja siostra,ktorej naprawde nie mam ochoty ogladac.A poza tym nie mam z kim isc..Maz powiedzial,ze moze isc ze mna,ze dokupimy bilet,kolezanka zobowiazala sie mala zajac,ale on Kazika nie lubi.A co to za przyjemnosc isc na koncert i caly przestac?Bo on napewno w mlyn nie pojdzie sie bawic 😞 Madzia przykro mi,ze maz tak choruje.Szczerze mu zdrowia zycze! Capslocc co do ochoty na seks,to u mnie tez niestety jest zadna..ale to ze zmeczenia.Caly dzien latam jak glupia,bo u mnie wszystko w domu musi byc porobione,a potem padam trupem na lozko.Edyta jeszcze raz wielkie dzieki za dyplom 🙂I jak tam wizyta u dentysty,bo nic sie nie chwalisz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...